Skocz do zawartości

FIS

Forumowicze
  • Postów

    1183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez FIS

  1. NIe trzeba zdjęcia. Sprawdze wieczorem jak to jest, bo chyba pomieszałem... :wink:
  2. #1518 do przyklejenia... ważne INFO (propozycja) Adamie- masz rację w 100%. tylko, że wg mnie lepiej to zmienić od razu. Raz- lakier na zbiorniczkach, po paru latach uzywania DOT4 porostu obłaźi, alu się syfi, utlenia i syf ogólny sie tam robi, farba na koncówkach przewodów puchnie.. Dwa- za dwa lata temat do powtórki przy DOT4. Nie jestem zwolennikiem porównywania HD do Suzuki czy Triumpha... w wielu przypadkach się to dziwnie kończyło. I nie pisze tego, aby powiedzieć że HD to takie bóstwo. O nie, pisze to, bo jest dokładnie przeciwnie. Alu w hamulcach w starych HD jakś dłużej utrzymywało się czyste i ładne, w tych nowych to już coraz gorzej jest... coraz częściej zaczyna mi to przypominać radzieckie kopie BMW po roku 2000... przynajmniej jeśli chodzi o materiał. Takie mam przynajmniej wrażenie. :)
  3. Sruba z nakretką koło dzwigni zmiany biegów w samej już skrzyni. Jest to mimośród, więc obrot o 180st. to pełny zakres regulacji. Musisz naregulowac tak, żeby dzwignia wychylała się symetrycznie w jedną i druga strone. Możesz tez zdjąc sam górny dekielek i pomierzyć sobie luz na wybieraku- próbując go zrobić identycznym po jednej i drugiej stronie. Jak to nic nie pomoże, ustaw mniejszy luz o połowę na wybieraku po lewej stronie wychwytu. Czyli luz lewy pazur wychwytu - kołek jest mniejszy niż luz prawy pazur wychwytu - kołek. Strony odnosza sie do pozycji patrzenia od strony sprzegła... Jak to nic nie da, patrzysz czy wałek wybieraka nie ma luzu poosiowego, jak to nic nie da, sprawdzasz luzy poosowe wałków sprzegłowego i pośredniego. Jak tu wszystko gra, musisz rozbierac skrzynie. Skrzyni nie musisz wyciągac, aby ją rozebrac, ale musisz pamiętać, że po całkowitym rozebraniu skrzyni łożyska podporowe sa do wymiany, bez względu na ich stan!!! Mam nadzieję że nic mi sie nie pomerdało między piątką a szóstką, bo z pamięci pisze.. :wink: Chyba wszystko. Miłej pracy. :)
  4. Zanim rozbierzesz. spróbuj ją podregulowac najpierw. Może akurat jej przejdzie... :)
  5. Tez nie mam servisówki do 2006, ale sprawdze Ci co ma byc w oryginale na jutro... mam skąd. Harley nie jest logicznym motocyklem- zawsze o tym mówiłem. Dyna 2006 ma płyn DOT4 na przykład. :) Ma ktos servisówke do Softów 2006???? Przydała by się ... z rzadka. :biggrin: czyli nieczęsto. :)
  6. Jest marzec. Jeszcze miesiąc do sezonu. Rozebrałbym ten układ i wymienił raz a pozadnie ten płyn na DOT 5. Żaden DOT 4 czy DOT 5.1. W rocznikach 2000 - 2005 softów fabrycznie jest zalewany DOT5 wiec skoro masz swietny rodzaj płynu dlaczego to zmieniasz na gorszy? Motasz się... i to przy hamulcach... :wink: DOT 5 mam na połce... wiec jak potrzebujesz... P.S. Wczesniej Daniel pytał (#1501) o rodzaj płynu do softów 2006. Lej to co masz w servisówce. cały układ dokłanie wypłucz, wymyj, przedmuchaj i nasmaruj smarem do hamulców.
  7. kurna- przemek96 - nie mieszaj... DOT 5.1 to bardziej DOT 4 niz DOT 5 !!!!!!!!!!!!!!! Jak juz wszystko rozgrzebałeś to trzeba było zalac DOT 5. A nie jakies 5.1 czy 4. Za dużo japsów w zyciu- czy co???? ;) Daniel - intruz - było- uzyj szukajki. :biggrin: A tak na serio - Ktoś podał link do filmiku z prograamu MOTOŚLAD - gdzie jest sporo o własciwisciach DOTów. Obu wam się przyda - przemek96 i daniel- intruz... jak ktoś to odnjadzie warto przypiac do technicznego... ten link co to go ktoś dopiął to wartosciowy material był. EDIT: O - "najszłem" http://www.oczamiostrego.pl/2015/01/motoslad-odc-68-pyny-hamulcowe.html facet zupełnie niemadialny- ale... nie to jest chyba najwazniejsze... :)
  8. :blink: Zatkało mnie... :biggrin: sorki. :laugh: Jak chcesz duzo latac to czytaj #2. A jak tanio - napewno sam znajdziesz... ;) OEM tez daje radę... ale to wszystko zalezy... od wielu czynników.
  9. No prosze jak to temat na FM zmienia postrzeganie.... :biggrin: przemek96: Ale spoko, ja tez dojrzałem, można kupic razem - moze bedzie taniej... :) - szlaki juz przecieram... wchodzisz??? ;)
  10. Rozumiem, w USA jak wszedzie... Masz 100% racji pisząc o tym co klient mówi, a co warsztat robi. Mało! Nawet jak im się troszeczkę choć wtrącisz do roboty, od razu próbują pozbyc Cię gwarancji... bo- oni tak robia od 20 lat i nikt ich nie bedzie uczył... a nawet jak juz sa gotowi na wyzwania to po 1- 2 szlifach rezygnuja - bo za długo, bo za trudne... cytuje: Panie, ku*wa ja w tym czasie zrobie dwa bloki a tu krecic tymi płytami, czekać... tego tak się nigdy nie robiło!!! A te odchyłki co Pan chce--- na tych moich maszynach- oj cięzka sprawa.... :biggrin: Ja mam podobnie. Nie cena i termin jest wazny gdy się chce coś dobrze zrobic. Bo dobrze zrobic nie jest łatwo, za to powiedzieć, ze dobrze zrobione- proscizna. Ja tez nie znam angielskiego. :) Odnosnie cylków- to Polska, ja popierdalam ze swym złomem do szlifowania, pierscienie, uszczeleczki, szczoteczki, można je dostac np. w hurtowniach z czesciami HD. Z roku na rok lista pierscieni też się rozszerza, na dziś dzień są EVO 80, Sport 883 i 1200 - to praktycznie to samo.. TC 88 oraz S&S 113. Za miesiąc bedzie S&S 96 czyli każde EVO na dziure 3 5/8. Trzy rodzaje szpilek, klucz dynamo, torba dokumentacji i wio w Polskę za szlifierzem... Taaaaka chora rzeczywistosc... :) Mam tez przypisana jedną osobę do pilnowania moich załozeń... kulturka.. Nie no kurde, wszystko tam jest strasznie podobne do fotek z Twego linku oraz do tego co piszesz...
  11. Hm... trochę szkoda Łysy79, że tak mnie zrozumiałes. I tez trochę nie rozumiem dlaczego. Mój post #13 chyba wskazuje bardziej na chęć pokazania różnic i wyjasnienia "problemu" niż jakąś megalomanie (bardziej pasowałoby słowo narcyzm, jak już chcesz mi dopiec :biggrin: ). A ze nie chcę tego zrobić wprost...? Wolisz rybę? Nie chcesz wędki? Wolisz zwalić sie "Twojemu mechanikowi" na glowe z textami co to je przeczytałeś na FM czy zrozumiec problem/zagadnienie i móc/umieć/potrafić go swoimi własnymi słowami opisac? Mieć jakiś wspólny temat z fachowcem? Pewnie wolisz pójć na łatwizne i zaczac dopiekac mi. Zrozumiem, bo uwazam, ze im bardziej chcesz mi dopiec tym wieksza jest Twoja bezsilnosć- jesli chodzi o grunt/tematykę w jakim się poruszasz. Tuning swego motocykla to nie filmik na YT. To rzeczywistość. Kasa, pot i nerwy w motor włozone, o potem strach i codzienne pytania... a jak sie "rozdupcy"? :biggrin: Nie wiem dlaczego ;) ale doprawdy- sprawia mi to niebywałą radość, kiedy się tak czujesz... :biggrin: bo czasami na innych nie zostawiasz suchej nitki. No to wiedz, jak to jest!!! :rolleyes: A jeszcze dodatkową cegiełkę watpliwości zasiał też Adam M. I dobrze. Tez ma racje... !!! :) Fajnie jest Panowie- jedziemy dalej... ;) Łysy79 - motasz się zamiast uważnie poczytać. :) P.S. Mi tez szkoda Piotra choć nigdy nie zamieniłem z nim słowa, od pewnego momentu czytając jego posty, zacząłem go naśladować... miał bardzo mądre podejście do ludzi... tu na forum. #16 Łysy79 napisał: "Szkoda tylko że już z Piotrem nie poklikam na ten temat, został mi tylko Adam i ty ." Ja mam gorzej Łysy79- mi został tylko Adam M. :mellow:
  12. Nie. Adamie - podałem mu w linku odpowiedzi na pytania które zadałem. Wystarczyło przeczytac. A potem wziac servisówke do N1200 i przeczytac odpowiedz na 4 pytanie. Czy to az takie trudne? Za duzo wymagam? Skoro ma się marzenia o stworzeniu "Sportsterowego potwora"... to wg mnie odrobina wiedzy nie zaszkodzi... :) Napisałem wczesniej, nie wiem co Łysy chce tam sobie robic w tym silniczku, wiec skoro zapodał ze chce tam włozyc tłoki kute, podpowiedziałem, aby włozył górną półke, która bedzie łaczyć zalety kutych tłoków SE i oemowych Castów. Gdyz nie zawsze tłoki kute maja wieksze luzy montazowe a co za tym idzie beda duzo lepsze od lanych. Do tego dązyłem....zadajac pytania... Jeśli zas jego mechanik uzna że zrobi moda na tłokach lanych to ich sprawa. Adamie- no własnie, prima konkretne pytanie!!!! - kto w tym kraju zrobi szlif na warunkach opisanych w linku z mojego postu czyli zgodnie z HD??? Ale wiedz, ze się da. Jest to niebywale trudne, przedrzec się przez mur "wiedzy i doswiadczenia wieloletniego" naszych szlifierni polskich, ale się da. Zajęło mi to 3 lata... oprzyrzadowanie jednak musi byc moje, oni nie zainwestuja ani grosza wiec lecisz ze skrzynka żelastwa i dwoma cylkami oraz wytycznymi do ktorych mają się stosowac- cała Wielka procedura, niezawsze w 100% zrozumiała przez szlifierza... Łysy poprostu otrzyma odpowiedz która zawsze otrzymuje klinet- szlify wyszły zajebiscie- praktycznie na zero. Moze kiedyś wpadnie a pomysł, aby poprosic o karte pomiarów??? ;) A skoro juz o USA-forach mowa- z cylindrami HD Amiki nie maja problemu??? :) Dostało mi sie około rok temu pare szlifów z NY. Rzeźnia- wszystkie były do poprawki... Może podpowiesz skąd mogła sie tam wziąc odchyłka 0.3mm na baryłce przy srednicy 4" na 1 szlifie, czyli praktycznie przedostatnim? :) Cylki przysżły od zawodowców... zza Wielkiej Wody... nie od amatorów. Byłem tym mocno zdziwiony, dlatego pytam... jak to z tym jest w USA? :)
  13. Hm... Wally- nie będe. Nigdy nie szukam swoich postów. :rolleyes: Jedynym postem ktory tu szukałem był ten, który popełniłeś na niebiesko jakiś rok temu o instalacji elektr. w HD. Nie pamiętałem jakiego modelu dotyczył a miałem problem w pewnym Sofcie jakiś czas temu i przypomniałem sobie, ze to może mi pomóc. Oczywiscie źle pamiętałem. Bo temat dotyczył starych Elek. :) nie Softów. Co nie zmiania faktu, że post jest mega... wg oczywiście mojej oceny i przy elektryce nalezałoby go przypiać. Łysy79 - tak- znowu napisze jak zawsze. Podobnie jak Ty. Zadałem Ci w sumie 4 pytania, nie odpowiedziałeś na żadne. :wink: Albo przysiądziesz fałdów i poczytasz sobie trochę literaturę albo naprawdę nic z tego nie będzie. Juz nawet pod nosek podłożyłem... ;) Nie jestem Ci w stanie napisac konkretnie jaki tłok masz kupić. Moge napisać że do mocy 100 kucy przy poj. 1200 bedziesz potrzebował górnej półki. Ja nawet w sumie nie wiem za dobrze co Ty tam sobie modzisz. Ot czytam czasami co piszesz i też czasami odpowiadam... tu nie trzeba wielkiej filozofii aby wiedzieć, że tłoki SE sa za słabe na ten mod. Z resztą nie tylko tłoki. Zacznij od cylindrów- zorientuj sie tu na FM lub na forach zza Wielkiej Wody jakie problemy są z cylindrami od HD. P.S Aj przesadziłem trochę górna półka jest za ponad 300. Sorki.
  14. Łysy79- nie klasyfikuje tego kim jestem. Nie wiem czy mam to dalej wyjasniać. Wydaje mi się, ze jak się uwaznie przeczyta i pomysli to się wywnioskuje jakie mam priorytety... Kute tłoki za 270$ jesli szukasz górnej pólki to SE można w ...... wsadzić (bez obrazy oczywiscie)... a jak chcesz na tym 100 kucy powiesić to bedziesz musiał za jakiś czas dobrze zacisnac poślady... ale to dopiero za jakiś czas. Generalnie wg mnie powinieneś pod ten mod poszukac górnej półki. Dobry tłok pod ten mod zaczyna sie od około 4 stów i to w USA. Nie bede tu się rozpisywał jak to poznać i dlaczego tak uwazam, moge jedynie zauważyć, że niektóre tłoki HD nie posiadają nawet podstawowych cech które uwzględniały choćby tłoki z FSM montowane do PF 126p. Dalej. Tu masz Instrukcję obróbki i instalacji podobnego tłoka SE (nie jest to to co chcesz kupić, ale mniej więcej ten rzad wielkosci): http://www.harley-davidson.com/en_us/media/downloads/service/isheets/-j01257.pdf A teraz, po jej wnikliwym przeczytaniu napisz mi prosze: 1. która szlifiernia wykona Ci szlif na tym poziomie w tym kraju w cylindrach HD? 2. ile jesteś w stanie zapłacić za szlif wykonany w 100% zgodnie z opisem w tym materiale? Standardowo cena jednej dziury to: 40- 60 PLN czyli pewnie 61 już nie zapłacisz... :biggrin: 3. podaj mi jaki jest minimalny luz montażowy tych tłoków? 4. Jak to się ma do tych co masz już w motocyklu? Ale, żeby nie było, nic nie krytykuje - kupuj... Jesli zaś uwaznie to przeczytasz, zastanowisz się i masz odrobinę wiedzy na temat budowy silnika tłokowego, to sporo z tego wywnioskujesz. P.S. Nie spodziewam się oczywiście podzięki, bo chyba nawet nie podejrzewasz, że już Ci sporo pomogłem... ;) (No i ile to już lat trwa ten temat? Z tego co pamietam, to już istniał, jak się tu logowałem)... Panowie- wyobrażacie sobie Łysego osobiscie targającego części z USA? Ta rubryka prawna o której piszecie chyba tego nie dotyczy. P.S. Moderatorzy- mój post jest całkowicie nie na temat i mam tego świadomość. Generalnie powinien się znaleźć w temacie o tłokach... :wink: ale czasami mnie nachodzi i pisze jakieś bzdury, które do tematu nic nie mają... :) Edit wallygatorr: Fis, co najwyżej będziesz szukał swoich postów w innych tematach (nowych lub istniejących), ale zawsze damy znać gdzie szukać :wink:... Ale poczekam, może jeszcze pociągniesz odrobinkę temat....
  15. Jakim frezem? Mozesz rozwinać mysl? W RK 2002 dolna osłona pasa ma fartuch gumowy od wewn. strony, Jak Ci pas bedzie darł po oponie to zerzre tez i ten fartuch... Co ma dac 1 cm szersza opona? Oprucz problemów z pasem??? W RK 2002 powinna siedziec opona Dunlop Touring Elite II - to spory zakup w przypadku jej zniszczenia... :biggrin:
  16. No to jak zrezygnowałes to Ci napisze... :biggrin: Jak mówi Wally- pas nie ma prawa trzec o opone. Sprawdz jaka opona jest załozona, pewnie szersza niż przewidział producent - to obstawiam. Jak koło równo siedzi w wachaczu to sprawdz dystansowanie czasami wahacz tez sam może być strzelony ale watpie. Jak się zagłębisz troche dalej w katalogi MCS czy CC niż luggage- racks i exhaust to znajdziesz tam dystanse pod pulleya... tylko z tym nie przesadzaj, bo Ci zacznie pulley szemrac po osłonie... w RK dolna osłona może dostać na przykład bo tam wąsko jest... :cool:
  17. motorman78- chyba mam to czego potrzebujesz wal na PW jakby co...
  18. Tak? A możesz podpowiedzieć jak go sprawdzić elektrycznie? Jestes w stanie wykryć w rozruszniku np. przebicie miedzy zwojami?
  19. Poprostu szczotki to takie byki, że aby się zuzyły to trzebaby na tym rozruszniku jeździć a nie tylko uruchamiać silnik. Zadna podpowiedz, nie widze pacjenta, nie moge nic podpowiedzieć... poprostu pisze tylko, że to pewnie nie szczotki, bo te są "obfite"... :) co nie znaczy, że mam rację oczywiście. ;)
  20. NIe da się wymienić szczotek bez kombinacji MADE in Poland. No chyba, że masz dostęp do starych zapasów z czesciami OEM do HD... ale i tak spodziewałbym się tutaj ceny za komplet około 4 -6 stów. Czyli ceny oscylujacej w okolicach uzywki rozrusznika lub połowy nowego... Coś tak mi się wydaje, że tak to może sie skończyć... jesli o szczotkach mowa. Osobiscie uwazam, ze przyczyna tkwi gdzie indziej- nie w szczotkach.
  21. Ja montowałem. Chłopak potem zbudował sobie bloga o tej przebudowie, a raczej o swoim motocyklu. Masz tu link, moze to Ci coś pomoże: http://harleydavidson2006.blog.pl Generalnie praca nad tym silnikiem jeszcze nie jest zakończona, w lutym robimy jeszcze górę i wzmacniamy skrzynię... Wally- przy okazji... pod powyższym linkiem znajdziesz też odrobine mej merytorycznej mysli w temat wad TC. Chciałeś- masz... ;) Choc to jeszcze nie wszystko- napisałem o samym wale i jego ułozyskowaniu dopiero. Jakoś ostatnio nie mam weny.... ani czasu... ani tez wiekszej checi do wypowiadania sie na temat HD TC. Wracając do tematu- wygląda to wg mnie nastepująco. Sam montaz wałków na koła zebate nie ma sensu. Jak już, to powinno się przebudowac cały silnik aby wyeliminowac wszystkie słabe punkty tej jednostki. Bo co z tego, ze pozbedziesz się napinaczy, jak reszta jest licha. Po za tym, montaz samych wałków bedzie trudny. Zrobienie tego aby nie wyły to loteria i to do tego dość pracochłonna. Niewłasciwie zamontowane wałki zebate faktycznie mogą wyć, najczęstsza przyczyna to niewłasciwy dobór czesci do tego montarzu... myslę tu o czesciach jako całokształcie czyli wszystkich użytych cześciach do przebudowy. Tego typu wiedzy nie ma na zagranicznych forach... Amiki wala kase w te silniki bez pomyślunku. Jak to się zrobi prawidłowo- to brzmi to podobnie jak w EVO... ale napewno nie można tego nazwac wyciem wałków. pyzdra1- łozyska to za mało... Generalnie ja odradzam tego typu półśrodki. Aby to dokładnie wytłumaczyć dlaczego, to trzeba by walnąć niezły elaborat. Jak nie dłubiesz silnika od poczatku do końca to zostaw to tak jak jest (wymień tylko te chore napinacze i co tam jeszcze trzeba)- niech się dalej keci jak się kręcił, az się rozpadnie... Przy okazji zmierzcie sobie bicie wału... jak już macie porozbierane to ustrojstwo. Wartość podaj, to Ci podpowiem gdzie jestescie... No i podaj rocznik tej Dynki. Dlaczego Wy ludziska nie podajecie dokładnych danych motoru o jaki pytacie. Przeca czasem nie wiadomo jak odpowiedzieć.. !!!!
  22. Dzieki, choc jeden docenia to co mechanik musi przezyć przy cudzym sprzecie. :biggrin: A potem czasami słyszy: Aż tyle?! Przecież to tylko wymiana kiery, wszystko na wierzchu... ;)
  23. Wg mnie to gówno straszne. Nic tam nie wgrywasz masz peerki do regulacji tylko...
  24. He, he cieszysz się bo szowla nie widziałes... z bardzo bliska... :biggrin:
  25. Zadzwoń, zadzwoń zobaczymy co odpowie... :) Jako ciekawostke potraktuj: Ten rocznik 2006 w Hd to w ogóle jakiś taki specyficzny. W sofcie tez mnóstwo rzeczy sie wtedy kończyło i zaczynało jednocześnie. Zwróć uwage- sa servisówki do softów do roku 2005 i od 2007. Choć Soft 2006 to bardziej jeszcze 2000 piąty niż siódmy to w Dynie jest odwrotnie. Dyna 2006 to bardziej juz rocznik 2007 gdyz niewiele pozostało z tej z 2005. Masz nowy przód (ładniejszy- fakt) nowa skrzynię (chujowsza- fakt ;) ) wahacz pozmieniany i przygotowany pod szerokie koło itd... Kiedys miałem taka DYNKE - byłem zadowolony przez ... 2 lata. Potem siadłem na Softa 1998... i zrobiłem nim 28000 km w jeden sezon. W miedzyczasie tą Dyna zrobiłem 1400 km.. (i to tez dlatego, ze kumpel zabrał mi koło od Softa bo miał awarie w trasie) Postała sobie wiec sezon i początek nastepnego i poszła... w dobre rece... bo mi się już tym jeździć nie chciało... męka straszna... radochy brak. Ale motor dobry... niczego sobie, jak na motor, ale Harleya to to już nie przypomina. ;) Usiądź sobie kiedys przy piwku w knajpeczce i popatrz na sprzet: podnóżki pasażera- guma- obsrana czarna zwykła guma. A motor? Za 70 coś tam tysiecy. Eh... Zastanów sie... logicznie... :biggrin: Pasażer trzyma stopy na podnóżkach z ruskiej gumy jak w Uralu przymocowanych do wahacza, czyli nie amortyzowanych... jak w Romet Ogar Typ 200. He ;) nawet Simsonki SR50 miały podnózki mocowane do ramy, nie do wahacza. A to Harley.... przecież - król moturuf. :biggrin: O ironio.... eh... :cool: Ale spoko- za to kochamy te nasze HDki... :biggrin: bo prawdę mówiac - to kazdy z nich coś tam posiada co nijak do jego saloNOWEJ ceny ni chu*a nie pasuje... Wszak płacim za legende- motor dostajemy gratis- to się nazywa uczciwa reklama- przynajmniej ona nie kłamie... :biggrin: :biggrin: :biggrin: Wypij tam za to czasami moje zdrowie... :flesje:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...