Skocz do zawartości

magneto

Forumowicze
  • Postów

    2212
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez magneto

  1. zapodziala mi sie ksiazka o rometach i sprawdzic tego to ja nie moge, ale z tego co pamietam wszedzie montowane byly 2 tarczowe, chyba wylacznie mokre(w kapieli olejowej) moze chodzi o charta? ale tez niesadze... [ Dopisane: 29-01-2006, 14:19 ] albo jemu chodzi o sume tarcz... korkowa, metalowa, korkowa... :)
  2. samemu sobie by przeciez nie narysowal.. musi byc odpowiednia skala i w ogole rozmiar tego wszystkiego. ja dorabialem sam do licznika ogara... skale odrazu wpakowalem do 90kahaema(teraz to mi sie wydaje wies, ale wtedy to bylo kozaczenie... :)) do tego ultrafiolet podswietlanie i jazda... :P pzdr:)
  3. tu nie ma co walczyc, przesmarujesz raz dwa i jakas gabke czy szmatke i samo wrecz zejdzie...
  4. momentami cie nie rozumiem... bez kitu. kup sobie odrazu jakas hayabuse i bedzie po klopocie a nie sie bedziesz bawic co chwile w remonty...
  5. jezeli masz oryginalny lakier to mysle ze nie powinien zejsc od benzyny ekstrakcyjnej. w koncu akwarelami to oni tego nie malowali, troche zaufania do moto :) zreszta ja nieraz mialem podobny klopot i zawsze sobie radzilem takimi sposobami... pozdrawiam.
  6. zastanawia mnie czemu post zostal zgloszony do mod`a... napewno nie zaliczam sie do hiperdoswiadczonych i o welkim stazu posiadania motocykli. z mojego punktu widzenia, jesli cie cos kreci i to bardzo, wtedy sobie poradzisz... to tak jak z mechanikami z pasji i mechanikami z zawodu... ja zaczynalem od ogarka 200... stopniowo rozbieralem wszstko i w ogole. staralem sie poznac tajniki pracy tego wszystkiego... potem przyszla kolej na drugiego ogarka i nowsze motorki... zasada bylo to, aby jedyna pomoc uzyskiwac wlasnie na tym forum, a zrobic samodzielnie. dwa razy kiedy odwiedzilem serwis w zyciu to po to, aby pozyczyc narzedzia:) trzeba zaufac samemu sobie... ale takze z tym nie przesadzac:) pozdrawiam:)
  7. jawa nie ma chyba takiej duuuzej zebatki(jak kto to widzi:P) . to ogar 200 ma. chociaz silniki te same, jednak roznia sie rozmiarami tylnych kol i to z tego powodu nie sa takie same. mam do odsprzedania nowiutka zebatke do ogara 205, ale ona ma chyba 42 zeby... pzdr:)
  8. :lol: :lol: :lol: :lol: kurde, to jets lepsze jak o chucku norrisie:D:D:D a to skad masz?:) jakies linki czy cos by sie znalazly? ;) jak dla mnie pomysl moglby byc, ale napewno nie wypali... lepiej zainwestuj w ekstrakcyjna do baku i ci na jedno wyjdzie:P:P:P pzdr:)
  9. w larssonie ( www.sklep.larsson.pl ) jets do wyboru bardzo duzo zebatek i to prawie do kazdego moto (nawet dla moto z walem kardana :) ;) ;)) wiec powinienes znalesc. powiedz tylko na poczatku... JAKIE TO MOTO:) PZDR:)
  10. podkreslil :) ;) ;) a co do slabej pradnicy to mysle ze nie to przyczyna... wie ktos moze jaka moc maja zarowki w hondzie ns1 badz chociazby w nsr? poza tym wzmocnic nigdy nie zaszkodzi:P
  11. nie zaprzeczam ze nie ma, ale swiatla jakie mam byly juz zamocowane przez poprzedniego wlasciciela i byc moze to on je wyjal... pzdr:)
  12. nie, swiatlo ladnie swieci, ladnych pare metrow przed kola, ale jest za slabe, znaczy sie swieci rozlegle ale niezbyt mocno. zadnych blokad mysle ze nie ma, znaczy sie swiatlo poddalem ogledzinom(mialem je kilka dni w domu tak wiec nie bylo nic lepszego do roboty...) i nic tam nie ma. potrzebuje je tylko wzmocnic, dokladnie o to pozostale swiatlo... wtedy bedzie mysle ze bajka :notworthy: pozdrawiam.
  13. dlatego wlasnie napisalem cos takiego, nikt nie jets nieomylny. nie musicie tak odrazu najezdzac... :notworthy: co do bazy to mi sie to w nocy przypomnialo, no ale jak juz napsialiscie popelnilem juz na poczatku blad. pozdrawiam.
  14. a no wlasnie... o to chodzilo:D jesli chodzi o przewod masowy to jets jeden z rozgalezieniem na zakonczeniu na dwa, i osobne +++ tak wiec chyba wszystko sie zgadza. dzieki za pomoc! ale jesliby ktos jeszcze cos ten tego wiedzial na ten temat to dawajcie :notworthy: pzdr:)
  15. :lol: :lol: :lol: :notworthy: jak nie wiesz co powiedziec to lepiej nie mow nic... :lol: tak jak pawel napisal, "szukaj" nie parzy... w kazdym badz razie chodzi o sklad takiego oleju- mineralne reszki pochodzace z tworzenia ropy + dodatki naturalne. polsyntetyk= reszki z pochodzenia ropy(to sie jakos specjalnie nazywalo ale nie pamietam jak :notworthy: ) + czesco dodatkow uszlachetniajacych naturalnych(mineralnych) + czesc syntetycznych(sztucznych) olej pelnosyntetyczny= reszki z pochodzenia ropy naftowej+ syntetyczne dodatki uszlachetniajace. pelnosyntetyki stosuje sie najczesciej w maszynach nowej konstrukcji, wysokoobrotowych i zyzylkowanych. zapewniaja mnijesze tarcie, lepsze odprowadzanie ciepla i takie tam. ale i cena idzie w gore. mineralne sie leje zeby nie bylo sucho w silmiku i tyle:P:P:P a dokl mowiac silniki stare, ktorych konstrukcja nie prtzewidziala jeszcze nowszych technologii smarowania. polsyntetyk to taki srodek pomiedzy nimi... a nawiazujac do tego co sfera powiedzial, z biegiem czasu i kilometrami przez nas przejechanymi, po sporym przebiegu mozna zastosowac olej gorszej klasy(czytaj polsyntetyk lub mineral- biorac pod uwage poprzedniwe stosowanie syntetyka), gdyz tworza one wiesza ilosc nagaru, ktory moze uszczelnic nasza jednostke napedowa... nio to mysle ze poki co to na tyle, dokl info sobie sam poszukaj. mysle ze temat do zamkniecia lub w ogole do oczyszczalni bo szkoda miejsca. nio chyba ze ktos chce mnie poprawic to prosze bardzo:) pzdr:)
  16. witam:) mam taki maly dylemacik. w mojej hondzie ns1 zalozone zamiast jednego reflektora, dwa soczewkowe swiatelka od audi A6. w nich halogeny H3 po 55W kazdy. teraz pytanie... swiatlo mijania... w sumie nie jets najlepsze, ale to wiadome, swiatlo to w koncu mijania. swiatlka drogowe(dlugie) niestety te nie spelniaja zbytnio moich wymagan. mysle ze gdyby dalo sie polaczyc jedne z drugimi to nie byloby klopotu... znacyz sie tak; podlaczone sa w ten sposob, ze swieci sie albo jedno, albo drugie. ja chcialbym podlaczyc tak, aby swiecilo sie albo jedno(mijania, czyli ktorkie) albo oba naraz przy uzyciu przelacznika. teraz pozostaje pytanie- jak to zrobic? predzej czy pozniej moze bym do tego doszedl, ale mysle ze na forum jest pare znajacych sie na rzeczy osob, a pomoca gardzic nie mozna:D sprawa druga to taka, ze przy podlaczeniu i jednej i drugiej zarowki, pobierana moc siegalaby 110W i czy pradnica podlaczona do aku 3,6 Ah to wytrzyma? rozladowanie aku mi nie przeszkadza, zalezy mi zeby se nic z pradnica nbie stalo... bardzo dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.
  17. mam gdzies nawet film jak dr mentos smiga wlasnie w tej beczce... przyznam sie ze jestem pelen podziwu ;) pozdrawiam.
  18. ja mam maly uraz odnosnie wchodzenia w ostre zakrety przy "duzej" predkosci; kiedys jechalem ogarem wlansie w taki zakret i nie zauwazylem dziury- podbilo mi w powietrze dupe i polecialem na szczescie tylko na kraweznik, troche sie moto stratowalo... a drugi to ze na skrzyzowaniu ja jadac prosto a koles z naprzeciwka bedzie skrecal z lewo i sie spotkamy... pod koniec minionych wakacji mnie to spotkalo(autem) przez co jezdze duzo ostrozniej, przynajmniej na skrzyzowaniach... pzdr:)
  19. niesadze... wydaje mi sie ze pobawienie sie z otworem odpowietrzajacym daloby calkiem niezle rezultaty- mialem to samo w NS1. nie wiem jednak czy twoje moto takowe ma, chociaz mysle ze raczej na pewno. umieszczony bylby na spodzie komory plywakowej. ja tez kiedys wypalilem cale paliwo, ze 3 razy rozbieralem bezskutecznie gaznik zanim odkrylem to odpowietrzenie... bez niego zalapywal w najlepszym wypadku na kilka sekuns i tyle. pozdrawiam.
  20. przyznam sie bez bicia, nic nie bralem a mnie to tak rozbawilo ze nie wyrobie za chwile:P:P:P a swoja droga to faktycznie ciekawe jak to z tymi uszczelkami bylo...
  21. u mnie bylo tak; jak kupowalem pierwszego ogara- koles przewiozl mnie na nim i tyle. z reszta mu sie nie dziwie bo w ogole jezdzic nie umialem jeszcze wtedy. kiedy go sprzedawalem- przyjechalo trzech, dwoch zostalo, trzeci sobie pojezdzil po garazu. kupowalem mbxa to moglem jezdzic do woli bez zadnych uprzenich wplat, jeszcze koles mnie zachecal do dalszej jazdy zeby go rozgrzac i w ogole. przy sprzedawaniu mbxa trafilem na kupca, ktory w ogole nie chcial jazdy probnej, choc mu ja zasugerowalem... kupno wski- pakuje do bagaznika i tyle, ale przy sprzedazy(warta byla ze 100zl a i tak wzialem 250) dalem kolesiowi bez zadnego ale pojezdzic(nie umial tego robic wiec poodpychal sie troche nogami.. ;)) i tyle. generalnie zawsze chcialem zeby ktos przejechal sie na moto, zeby potem lipy jak cos nie bylo, a takto mam prawo powedziec ze jazda probna byla i narazie. w przypadku kiedy sprzedwalbym na gieldzie- napewno rzadalbym zaliczki, dokumentow i osoby towarzyszacej... jako kupujacy musisz sie pokazac z jak najlepszej strony, zdobyc zaufanie. jako sprzedawca trzeba wyczuc klienta, tak jak to juz pisali poprzednio... pozdrawiam.
  22. on kupil 50-tke i nowy, wiekszy cylinder. ja bym pompowal tak jak mowia, zawsze cos kolo 2 barow. jak bedize malo to na stacje i tyle:D
  23. heh... i to sie nazywa technologia... w romecie balem sie trzymac na wysokich przez kilka sekund bo wszystko szelescilo... i prosze na drugi dzien smiga bez zarzutu... :P mam nadzieje ze moje moto tez jets tak wytrwale:P
  24. no... dobra, wqiem juz co i jak z iloscia oleju... powiedzcie mi tylko panowie(a mozew i panie :P) jaki to ma byc olej? znbaczy sie gestosc itd...
  25. ha! odrazu wiedzialem co i jak:D w kazdym badz razie- git :P widze ze niezla ta grupe macie i raczej ona sie stale powieksza... szczescia zycze :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...