Skocz do zawartości

Breżniew

Forumowicze
  • Postów

    628
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Breżniew

  1. Dzisiaj i u mnie zgasły świeczki w ogarku na trasie . Po powrocie w garażu okazało się ze odpalił się przewód łączący razem cewki prądnicy. Lutownica i po problemie :-D . Zato zapchał się na trasie gaznik i chyba nie obejdzie się bez wylania paliwa i płukania baku.
  2. Prawdopodobnie popaliły ci się zarówki. Jak się spali tylna 6V 5W a najczęściej się przepala przy zmianie światła długie/krótkie to napiecie rośnie na zarówce przedniej i ta też się przepala . Swiatło oryginalne w ogarze to :evil2: .Sprawdż jeśli to nie żarówki czy nigdzie przewody nie masują ,szczególnie w przełączniku na kierownicy.Jeśli dalej nie znajdziesz przyczyny to trzeba sprawdzić czy jest napięcie w czerwonym przewodzie wyczodzącym z silnika. Jest sygnał dzwiękowy na wyłączonych światłach?Jeśli nie ma to z prądnicy nie dochodzi napięcie ,moze być zwarcie z masą lub przerwa w obwodzie. Jeśli nie będzie napięcia w pródnicy to może być zwarcie w uzwojeniu lub odpalenie sie przewodu łączącego cewkę z masą. Jak sam nie zajżysz to przez neta nikt ci nie naprawi. :mrgreen:
  3. Wstaw krzywkę w wirnik prądnicy ale tak abyś mógł ja obrócić przy nieruchomym wale.Nie dokręcaj śruby. Potem ustaw wał w GMP tłoka. teraz obróć krzywką bez ruszenia wałem tak aby styki przerywacza zaczeły sie rozwierac . Ustawiając zapłon robię tak że do styków przerywacza podłączam zarówkę i żródło napięcia( prostownik , akumulator) Gdy styki są zwarte zarówka świeci pełna mocą , gdy sie zaczynają rozwierać zarówka przygasa. Pamiętaj jednak o odłączeniu od przerywacza przewodu od cewki zapłonowej (tego na wsówkę). Styki powinne sie rozwierać 1,5 - 1,8 mm przed GMP a nie po. Pamietaj aby najpierw ustawić przerwę na przerywaczu 0,4mm. Po ustawieniu wyprzedzenia zapłonu sprawdż jeszcze raz przerwę. Wirnik prądnicy jest ustalony na wale kołkiem więc musi wejść w ściśle określonym miejscu natomiast krzywka zosawia odciśniety slad w wirniku w miejscu ,pod jakim kątem siedziała poprzednio.
  4. Dzisiaj pojechałem w trase biorąc ze sobą narzedzia i kilka części aby sprawdzić w czsie jazdy co nie tak z tym silnikiem . Nic to nie dało i wkur** ny :) wróciłem do garazu.Sprawdziłem nawet kształt krzywki przerywacza porównując ją do oryginału w jawce . Była taka sama. W końcu mysle powiekszę dziurke w korku zbiornika z paliwem . Może to to chociaż nie brałem tego na poważnie bo przecież dziurka była i paliwo ze zbiornika lecialo ciurkiem przez wężyk. Jednak powodem problemów które stawiały mój honor na szwank była właśnie ta dziura. Teraz ogarek przyspiesza do 70 km/h i moze wiecej bez duszenia się silnika. na razie nie cisne nim mocna bo jeszcze na dotarciu ale jest wyrażna poprawa. Tyle czasu stracone przez głupi korek :mrgreen: .Dzięki wszystkim za podpowiedzi ale nikt nie wpadł na to .
  5. Ma ktoś może zdjęcie jak wyglada ogar z grubsza opona?
  6. Pojezdziłem troche z nowym stozkiem i jest lepiej ale nie do konca. Silnik ma moc w zakresie niskich i srednich obrotów ale na wysokich dalej sie dusi.Sprawa wyglada tak że przyśpiesza w miarę dobrze do 50 km a powyzej zaczyna sie dusić i przerywać .pomaga odjęcie gazu na moment i ponowne dodanie aby zaczoł znowu ciągnąć by po chwili zaczoł sie dusić. Zmieniłem paliwo w baku i wyczyściłem zbiornik . Bez założonego filtra powietrza jest to samo. mam nowy przerywacz i kondensator .dysze gaznika wyczyszczone i nic to nie pomaga. Swieca nowa f80 . Czy takie objawy mogą być przyczyną uszkodzonego simmeringu na wale od strony prądnicy? Wolne obroty trzyma bez problemu . Pali tez z kopa. drugi simmer nie puszcza bo nie dymi za mocno . założyłem nawet rozwiercona dyszę głowną i nic to nie dało poza słabym dołem obrotów. wóda isyfy w gazniku wykluczone. HELp :!:
  7. Skok linki możesz przecież skasować przy pomocy regulacji naciagu.Lepiej jest zwiekszyc siłe nacisku szczęk na bęben koła i cały motor ma 5000 przebiegu więc o zuzyciu bębnów nie ma co mówic.
  8. linka jest napięta prawidłowoi można urwc linke cisnac na llamkę a koła i tak nie zablokujesz..Szczeki zmieniłemale bez poprawy.
  9. Jaki najwiekszy rozmiar opony tylnej zastosowaliście w o'garku . Oryginalna 2 , 1/4 cala to strasznie waska. :) Myślałem o 2,3/4 lub jeszcze szerszej. jakie opony do kól 17" polecacie , może z innych moto? oryginalne hamulce są słaba strona ogarów .Tylny jeszcze styknie samemu ale przód to trgedia. Moze ktoś z was ma jakies patenty na polepszenie- wymiana szczęk na nowe jest juz zrobione.Myślałem o przedłuzeniu dzwigni przy kole co zwiększyło by troche siłe z jaka naciskałby rozpieracz na szczęki. W jawce hamulce są duzo lepsze. 8)
  10. Ja bym zrobił tak że w odkręconej głowicy komorę spalania wykleił bym plastelina .Tylko bez wkreconej świecy. Potem przykręcił bym taką głowic na cylinder kręcąć wolno wałem odcisnął bym tłok w plastelinie .Potem po demontazu głowicy widać by było w tym odcisku czy po splanowaniu głowicy tłok ma mało miejsca i moze uderzać w głowicę. dzięki temu odciskowi widział byś też w ktorym miejscu komory spalania trzba zpiłowac/ztoczyć lub zeszlifować nadmiar materiału w głowicy. W świecę nie powinien uderzać bo cały gwint świecy jest zchowany w głowicy a wystajaca elektroda powinna byc zchowana wewnątrz komory spalania. Aby jednak wyeliminować świecę wkręć dwie uszczelki pod świecę i przykręć tak Swiece. Jeśli nie będzie wtedy stukac to znaczy że zje** głowicę . Dalsze kombinowanie z podwójnymi uszczelkami pod głowicę czy świecę mija się z celem. Głowica będzie do wymiany.
  11. Przejechałem dzisiaj przed pracą 15km i silnik stanoł w trasie 8O . Myślałem że będzie pchanko i spóżnienie do roboty :evil: Okazało sie że zapchały się obie dysze w gażniku .Po przeczeniu kontynuowałem jazde do najbliższego sklepu moto ale silnik dalej przerywał. Kupiłem nowy filtr paliwa dedykowany maluchowi i wymieniłem bo ten co miałem nowo założony od motocykla puszczał syf do gażnika .potem jeżdziłem znowu ok 15 km i wszystko w miarę dobrze :( .Silnik powoli zyskuje w miare docierania na mocyi zaczyna się krecić coraz wyzej .jeżdzę teraz na stożku ale mam nadzieję powrócić do oryginału po dotarciu.
  12. Klin powinien wejść z oporem w gniazdo w wale.Podobnie w rowku koła magnesowego nie może byc luzu.Jak będzie luz to zaraz sie wychlapie mocniej i zetnie znowu. Można też klin przed montazem zahartować nagrzewając klin do wiśniowego zaru a potem go wrzucić do wody. Po tym zabiegu bedzie twardszy ale nie tendy droga. Zlikwiduj najpierw luz.
  13. kanały są odlewem gładkościennym wiec ich nie ruszałem natomiast korygowałem kanały przepłukujące na styku cylinder- kartery. Czym sie różni od oryginału? ma zwiekszoną średnicę do 40mm ale to wiedza wszyscy . Pozatym wysokość okna ssącego jest o 1mm wyzej od górnej krawędzi tuleji cylindra. Większy jest taka przekrój okna ssacego oraz kanał w cylindrze. Pozostałe okna są na tej samej wysokosci co oryginał i maja taki sam przekrój . ze względu na większy przelot kanału ssącego cylindra trzeba było rozpiłować króciec ssacy gażnika przy jego wejściu do cylindra o ok 1mm z kazdej strony. Silnik dławi się nawet jeśli założona jest sama guma bez filtra. karby gumy widocznie też zaburzają przepływ powietrza, nie mowiąc już o filtrze. Może gdyby guma była gładkościenna byłoby lepiej. Po krótkiej przejażdżce ze stożkiem sprawdziłem kolor swiecy. Była brązowa czyli skład mieszanki prawidłowy. Iglicę mam ustawiona na drugi rowek od dołu , a poziom paliwa 2mm poniżej rozpylacza. Zapłon ustawiłem na 1.5mm przed gmp .
  14. Wstawiłem dzisiaj stozek i silnik zaczoł sie wkrecać na obroty,ale jazda jest niesamowicie głośna .Dżwiek przypomina starego zarżniętego Komarka wspinającego sie pod górę. :evil: regulacja zapłonu i przerwy na przerywaczu nic nie dała. jutro sie przejade dalej w trasę i zobacze jak się sprawuje , Mocy na razie za dużo niema bo na dotarciu . ale przynajmniej można jechać. Ciekawe czy inni użytkownicy cylindrów tuningowych 60ccm tez mają taki problem.?Ten stożek co kupiłem jest wykonany z siatki stalowejoraz tkaniny przypominającej fizeline pomiędzy warstwami siatki. Czy taki filtr trzeba nasączac olejem?Mam obawy czy spełni swoje podstawowe zadanie filtracji powietrza.
  15. weź zaklej tę dziurę i sprawdz czy się nie poprawi. sam miałem podobny problem' date=' winna była własnie puszka.[/quote'] Założyłem tez oryginalną puszkę z jawki w której nie ma takiego przelotu i nic to nie dało. Tłumik wydechu i kolanko czyste ,wymyty i wypalone. Podstawiłem od jawki drugi i bez rezultatów . :evil:
  16. kondensator masuje prawidłowo i był podstawiony drugi .nic to nie dało.silnik wchodzi na obroty dopiero po zdjęciu rury gumowej nowego , czystego filtra. Głowica była polerowana pastą do zaworów i jest szczelna na styku z cylindrem .Cylinder z karterami jest szczelny. Gdyby byłu jakieś nieszczelności cylinder - gaznik nie było by wolnych obrotów. simeringi są szczelne bo sprawdzałem wlanym do karterów paliwem jeszcze przed zamontowanym silnikiem w moto. Jeszce jakies pomyśły?Ja juz wykluczyłem wszystkie mozliwości poza opużnieniem zapłonu .Ustawione wyprzedzenie 2mm przed GMP , ale moze się coś zmieniło?
  17. wykonałem remont silnika i niestety nie wchodzi on na obroty.Bieg jałowy jest w porządku pali róznie raz od 1 kopa raz trzeba popchac ale przy dodaniu gazu dusi sie silnik. Dysze gażnika ,czystość ,poziom paliwa w normie. to samo po przełożeniu sprawnego w 100 procentach gaznika z jawki. Swieca nowa zgodna z zalecenioami fabrycznymi.Filtr powietrza nowy oryginalny. Poprawa występuje po odłączeniu gażnika od filtra powietrza moto wkręca sie na obroty ale to jeszcze nie to co być powinno. Kondensator sprawny ,podstawiony drugi i te same efekty.Przerywacz nowy z przerwą 0.4mm .jakieś pomysły lub sugestje?myslałem juz o zakupie filtra stożkowego ale silnik powinien działać też na oryginalu z puszką tłumika szmetów ssania. w puszce wywierciłem dodatkowy otwór dla powietrza o średnicy 20mm wiec puszka nie powinna dławic przepływu.Może zapłon za wczesny? Ale zkąd ta poprawa przy zdjętym filtrze.Kombinacje z wysokościa iglicy i poziomem paliwa spełzły na niczym. W silniku wymieniony był wał korbowy ,simeringi,cylinder tuningowy z tłokiem produkcji Almotu i tp uszczelki , łozyska itp HELP :!:
  18. Ja mam taką jawkę z instalką 12V. :P Jak to zrobiłem? przewinołem cewki od swiateł drutem DNE 0.95mm ok 120 zwoi maksymalnie zapełniając drutem karkasy cewek. oryginalny drut to dne 0.75mm 150 zw . Cewki są połączone podobnie jak w oryginalu szeregowo . wyprowadzone dwa przewody są połączone do mostka prostowniczego. z mostka wyjście - jest podłączone do masy a + do akumulatora 12V .instalacja oświetleniowa jest przerobiona i jest zasilana z akumulatora. zapłon jest też bateryjny. Cewka zasilająca zapłon ma wyprowadzone dwa przewody i podpięte pod drugi mostek połączony równolegle do pierwszego. Moc żarówek przód 35/35W ,tył 5W.Napięcie mierzone obecnie to 12.5v na biegu jałowym i 15V przy obrotach max.zapłon bateryjny bardzo dobrym rozwiazaniem.Oryginalna ceka współpracuje bez problemów z wiekszym napieciem i sie nie grzeje.Przeróbka wymagała też przełączenia przewodów i zmostkowania starej stacyjki która dalej spełnia swoje zadanie..Moto pali praktycznie od pierwszego kopa po przelaniu gaznika na zimno i bez przelania na ciepło .Miałem zaistalowany regulator napiecia od simsona ale się niesprawdził bo akumulator był niedoładowany. Sygnał dzwiekowy też trzeba wymienić bo ten stary jest tylko na prąd przemienny. Max moc cewek po przewinieciu to ok 60W więc aby nie zagotować akumulatora trzeba jeżdzić obowiązkowo na światłach :!: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=25875
  19. http://www.orlenoil.pl/modules/kat_show.php?id=168 ciekawe jaka cena w detalu?
  20. Breżniew

    rura!

    http://www.agmot.strefa.pl/sklep.php?k=36&...1971040610&cz=3 tu masz ceny nowych kolanek .Nie wiem czy opłaci się to spawać bo usługa też kosztuje.
  21. Najpierw wciśnij łożyska w kartery przy pomocy dopasowanej do pierścienia zewnętrznego łożyska tulejki lub rury stykajac z wyczuciem młotkiem. następnie włoż do jednego z łożysk wał i nałóż drugi karter z łożyskiem. Przy montazu mozesz posługiwać sie młotkiem gumowym lub stukając przez klocek drewniany zwykłym młotkiem. Tylko z wyczuciem żeby nic nie połamac i nie pokrzywić :!: . wciskając łożyska w kartery nie stukaj w pierścień wewnętrzny bo zniszczysz łożysko. pzdr
  22. Dawniej jak nie było takich klei to sie robiło, w ten sposób: kilka razy płukałeś zbiornik gorącą wodą ,następnie napełniałeś prawie do pełna wodą z miejscem uszkodzenia ponad powierzchnia wody. Objetość powietrza w miejscu spawu powinna być jak najmniejsza . Można spawać elektrycznie np uchwyty i tp miejsca gdzie materiał jest grubszy lub gazowo- ścianki zbiornika. Można też zalutować cyną przy użyciu duzej lutownicy i kwasu. Jednak najtrwalszy był spaw. Osobiście tak spawałem zbiornik od motoru gdy miałem 17lat.
  23. Przyjacielu jak nie masz pojęcia o czym piszesz to nie wprowadzaj kolegi w błąd. Jesli on chce żeby akumulator się ładował , działaly kierunki i światła to skąd bedzie miał energię do zasilania tych odbiorników? policz sobie bilans obciążenia. Pądnica oryginalna daje moc max 20 W i jest obciążona 15W zarówką z przodu i 5 W z tyłu.A dzie pozostały zapas mocy na resztę bajerów takich jak np. sygnał? A moze po każdej krótkiej przejażdzce ma ładować aku w domu? Ja podałem jak zrobić to profesjonalnie a jak wykonaj to właściciel 205 to juz jego własna sprawa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...