Skocz do zawartości

ventura

Forumowicze
  • Postów

    996
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ventura

  1. Właśnie styki powinne być zwarte na pierwszym znaku a rozwierać się dopiero jak ręcznie naciśniesz przyśpieszacz zapłonu. A jaki to model urala i z którego roku? Moim zdaniem wina leży w przyśpieszaczu zapłonu. Nie wiedzieć czemu ale jak wspomiałem żaden nowy do mojego M63 nie pasował, miały przestawione krzywki.A przed remontem sprawdzałeś jak było?
  2. A jak ustawiałeś ten zapłon?Może i tak robiłeś ale rozwine wątek. W uralu ustawiasz znaki na kole zamachowym i na obudowie skrzyni żeby się pokrywały.Następnie podłączasz żarówkę do masy i przewodu który wychodzi z aparatu do cewki.W tym momencie żarówka nie może świecić. Następnie rozwierasz przyśpieszacz zapłonowy do końca.I żarówka powinna świecić w momencie maksymalnego odchylenia przyśpieszacza.Musisz jego boki ręcznie rozchylać. Ja miałem też problem z przyśpieszaczem i zapłonem,bo nowe miały fabrycznie źle wyprofilowaną krzywkę, a sprawdzałem dwa.W końcu z nowego i starego złożyłem jeden.Ustaw znaki na kole i tylko wtedy reguluj w/w sposobem zapłon. Silnik odpalałeś z kompletnym wydechem i filtrami powietrza?
  3. ventura

    Ural M63

    Ja odpalenie uwieczniłem na filmie, będzie dla przyszłych pokoleń. Hius, tak na marginesie.Nachlać się teraz nie możesz bo już nie masz ogórów na zagryche, przyszły do mnie zamiast cylindra :biggrin:
  4. ventura

    Ural M63

    Pierwsze odpalenie i pierwsze wały. Odpaliłem kacapa M63, biorąc pod uwagę że bez filtrów powietrza i na samych kolankach dość dobrze ujął na ssaniu z gaźnikami K68. Po odpaleniu okazało się że nie ma ładowania ( prądnica przerobiona z malucha, regulator elektroniczny tyle że wersja e,bez dodatkowego wzbudzenia) Na szczęście z tym sobie poradziłem.Prądnica była rozmagnesowana, podłączyłem do niej na 5 sekund + z aku do wzbudzenia i zaskoczyła, na H4 z przodu dawała 14V, więc jest ok. Drugi wałek to to że zaczął po chwili kipieć prawy gar i dmuchać spod uszczelki. Urwała się szpilka która trzyma głowice i konik wydechu.Przy okazji urywając drugą szpilkę i zarazem w pip poszła uszczelka głowicy.Jedną szpilkę wykręciłem, w drugiej skopał się gwint więc gar w odstawkę. Kolega Hius poratował mnie drugim cylindrem więc muszę zrobić jeden szlif i go założe. Puki co, ural robi mi cały czas pod górę .
  5. ventura

    Ural M63

    Ma ktoś może jakieś części do skrzyni ze wstecznym? Dokładnie biega o koła zębate wstecznego.Te małe i te wielkie na wałku kopniaka. Tylko pewnie te duże na wałku to część nierozłączna z kołem stertera.
  6. To nieźle.A u kogo kupiłeś ten oryginalny ?
  7. A jakie macie te zapłony w okolicy, polskie czy te oryginalne ruskie? Bo na allegro ruskich nie brakuje ale słyszałem że własnie te choć poprawiają prace silnika to mają najniższą żywotność rzędu 500 km.
  8. ventura

    Ural M63

    Każdy jeden wałek można regenerować i ta firma to robi. Kupmel dawał kiedyś tam wałek od dużego fiata do tuningu, wykonanie było dość przyzwoite ale akurat polskie sprzęty mieli obcykane. WIedzieli ile można przedłużyć poszczególne fazy rozrządu na wałku żeby zawory nie przydzwoniły po tłokach. Niestety zwiększona moc wiąże się ze spalaniem i żywotnością.
  9. Wiadomo,że wszystkiego nie da się przewidzieć. Jak np to czy nie powyginają się laski popychaczy zaworów.Generalnie, rusek jest jak każdy inny sprzęt tyle że wykonany ze spartaczonych materiałów.Więc chcąc śmigać nim dość bezawaryjnie trzeba poczytać o głównych bolączkach i zająć się nimi dokładnie przy okazji bebeszenia pozostałych części.A poza tym większość serwisowych prac takich jak przerwy na zaworach,zapłon można poprawić w trakcie podróży. Jeżeli ktoś jest w stanie pokonać dnieprem europe to tym bardziej wszystkimi pozostałymi ruskami można to uczynić. Prace na poziomie dobrym zajmą nie mniej niż rok czasu.A jeżeli ktoś w 2 miesiące zrobi ruska i powie że jest cacy to należy dać mu medal i kopa w zad w nagrode, bo to jest niewykonalne.
  10. Z tego co mi wiadomo,choć moge się mylić, w sowietach raczej się nie stosuje tego rezystora.Przynajmniej nikt o tym nie wspominał za specjalnie.A odnośnie robienia nakładki na prądnice .Może to być zrobione ze zwykłej stali czy prądnica jest wykonana z jakiegoś specjalnego stopu? I jeszcze jedno pytanko, czy zamiast cewki od malucha można zastosować ruską cewkę 12V czy się zjara?
  11. ventura

    Ural M63

    Odnośnie mechanizmu zmiany biegów, skrzynia bez wstecznego, M63. Wymieniłem conieco i teraz dla pewności, kto mi naświetli jak mam ustawić te ponacinane koło do którego wchodzi pręt z gitary od wybieraka biegów.Na zdjęciu zaznaczyłem położenie koła od 1 do 4 względem bolca. Dobrze jest to ustawione czy jak to ma być? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...be566cf165.html
  12. Ja się posiłkowaałem tym schematem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...066cff3a65.html A tak wyszło u mnie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...ff91000feb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...15616ea6b7.html Napewno nie bez powodu oryginalna prądnica ma taką grubą obudowe.Są rzeczy których nie da się wytłumaczyć, każda przeróbka jest indywidualna.Na allegro jest typ,który przerabia prądnice hurtowo(cena350), nie stosuje żadnych nakładek i wszystko działa.
  13. Teraz kilka ujęć z arcydzieła Hiusa. Dodam od siebie że przednie łożysko jest zabezpieczone segierem a na zdjęciach jest podany jesden ze sposobów ładnego wykończenia tyłu prądnicy. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...51f9110a00.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...1e7c1bc1f3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...c57d33a106.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...4c8e62f392.html
  14. ventura

    Ural M63

    Teraz kolejna mała zagwozdka.Chodzi o pręcik który przekazuje moc z wałka rozrządu poprzez koło zębate do pompy oleju. Ten pręt powinien mieć jakieś zabezpieczenie czy spada na sam dół jak to jest w przypadku mojego silnika?
  15. Nie pamiętam ile było toczone, zmierze to zapodam wymiary. Na całej długości nie toczyłem tylko jakieś 2/3 długości. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...3dff3e94fe.html Co jest mniejszym powodem do dumy, to to że rowek pod segiera wyciełem mini szlifierką, ale jako że jestem sprawnym operatorem takowych maszyn wyszło tak: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...2567bf0c75.html
  16. Problem nie mój ale kolega prosi o pomoc. CBR, przejściówka F2 na F3 w trakcie przeobrażania na ulicznego wojownika :wink:a. Po wypięciu zegarów szarpie na wyższych biegach, tak od 4 w góre. W zegarach jest jakiś czujnik czy jedno z drugim nie ma nic do rzeczy? Według mnie nie ma to nic wspólnego ale wszelakie podpowiedzi i sugiestie będą rozpatrywane bez moich komentarzy tak więc Panie i Panowie walić śmiało swoje rozkminki a kolega chętnie się sposiłkuje mądrymi radami.
  17. Prądnica gotowa ale jeszcze jej nie testowałem.Sądziłem że głównie ruski mają dzikie pomysły ale polska myśl wiele nie ustępowała. Odnitowałem przewód z cewki który idzie na obudowe i już się przeraziłem że jeden się upindolił bo z każdej wychodzą teoretycznie po dwa.A praktycznie wychodzi jeden a drugi sobie wisi bez celu i leży nigdzie niepodpięty na cewce.Podobnie jest z drugim przewodem, tym który leci do zacisku na zewnątrz. Reasumując temat prądnicy. Kupując przejściówkę trzeba stoczyć prądnice od 126p, ustalić wewnątrz podkładką położenie wirnika, żeby nie miał luzu i wyciąć rów na pierścień w przejściówce do zabezpieczenia łożyska. Żadnych ingerencji w blok a koła prądnicy i rozrządu w pełni się zazębiają. Teraz tylko czekać na efekty świetlne. :flesje:
  18. Jestem na etapie uzbrajania prądnicy 126p i podpytam dla jasności.Ural ma (-) na ramie więc biegunowości nie zmieniam tylko obroty wirnika.Wyczytałem że muszę zamienić przewody które wychodzą z cewek stojanu.Jeden jest przynitowany do obudowy a drugi jest wyprowadzony do zacisku prądnicy ( chyba 67). To te przewody mam zamienić miejscami ????
  19. Potwierdzam z czystym sumieniem, że Hius to gość z klasą, pomógł mi bezinteresownie za co mam nadzieje kiedyś będe miał okazje się odwdzięczyć. Ale wracając do wątku, patenty są różne ale o chałaśliwej pracy prądnicy 126p mało kto wspomina. Najważniejsze to zabezpieczenie łożyska w przejściówce i dobre spasowanie kół zębatych prądnicy, rozrządu i nie powinno być problemu. WIększość kich jakie wychodzą to przeróbka na odpierdziel, byle by szybko. Po to jest forum żeby wysłuchać argumentów wszystkich stron. Ja na obecnym etapie przerabiam prądnice na maluchowską bez ingerencji w blok, jeżeli będzie niewypał to i tak będzie zawsze lepiej nic oryginał :flesje:
  20. A poza ustawieniem zaworów istnieje duże prawdopodobieństwo że owe zawory będą ostre jak żyletki i będziesz musiał je wymienić. A tak właściwie poco chcesz je docierać skoro do wymiany masz same uszczelniacze? Generalnie istnieje szansa że obędzie sie bez regulacji zaworów, zależy jaką tolerance mają szczeliny. W gixerze 600 z tego co pamiętam był duży poślizg na przerwie zaworowej ale jak jak jest u ciebie to nie wiem.
  21. ventura

    Ural M63

    Ma ktoś doświadczenie w składaniu rozrządu? Chodzi dokładnie o małe koło zębate, które siedzi na wale. Jak można je bezpiecznie wkomponować na wał, pobijając czy też dociągając śrubą?
  22. ventura

    Ural M63

    Nie chce przeprowadzać u granata terapi szokowej. Ale jak zaznaczył, pomoc Hiusa okazała się w tym momencie po raz kolejny nieoceniona.
  23. ventura

    Ural M63

    Panowie i Panie, dysponuje ktoś zbędnym odrzutnikiem oleju do Urala M 63?
  24. ventura

    Ural M63

    Dokładnie. Wiem wiem, bo za dawnych czasów woziło mu się gary od mz jak jeszcze miał inną siedzibe i chodziły jak złoto dlatego wał do regeneracji dam jemu, podobnie jak i szlify garów bo chłop ma talent i precyzje.
  25. ventura

    Ural M63

    Kupiłem wczoraj nowy wkład od żuka, to samo co w starze, na żarówki H4 i zwykłe za 26 zeta. Faktycznie przeszkazają tylko mocowania i bardziej wystaje od oryginału ale gruba uszczelka pod szkło załatwi kwestie wybałuszonego slepia . Dekiel od prądnicy przyśle mi kolega z forum "HIUS" któremu należy się big flaszka za nieodzowną pomoc - są jeszcze tacy wyrażający się bez uszczypliwych uwag :icon_razz: ( granat :flesje: ). A tak na marginesie, dorabiał ktoś może laski popychaczy ? Na obecnym etapie robie nową instalacje i biore się za kosz i silnik. Znalazłem dobrego majstra, który robił szlify itp 40 lat a teraz dorabia na emeryturze. Tak więc jeśli ktoś ma tańszego i bardzo dobrego to słucham ale ten facio robi szlif wału za 190 zeta - więc drugie tyle zostaje w kieszeni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...