
Staszek_s
Midnight Visitor-
Postów
11153 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
51
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Staszek_s
-
To może Olsen kupi. Ostatnio napisał że musi podnosić poprzeczkę "tych" doznań.
-
Cholera, jakim trzeba być fanem aby tyle dać?
-
Ropa brudzi ręcę przy tankowaniu.
-
Bagażnik dachowy do przewożenia rowerów
Staszek_s odpowiedział(a) na Staszek_s temat w Zakupy - Nie tylko 2 koła
Ja nawet nie mam łodzi... :( -
Bagażnik dachowy do przewożenia rowerów
Staszek_s odpowiedział(a) na Staszek_s temat w Zakupy - Nie tylko 2 koła
Kupię hondę motocykl, tu akurat jestem fanem marki. -
Niczym, ale jak brzmi!
-
Fajny uniak, super mi się takim jeździło (1,2 albo 1,4, 75KM czy 85KM, już dokładnie nie pamiętam). Późniejsze punto było już dużo głośniejsze i bardziej zmulone. Super autko dla początkujących, w odróżnieniu do obecnych łatwo zaparkować, z każdej strony widać koniec auta.
-
...ale nie jest z półki 10 tys. pln i jednak masz auto które wyjechało z fabryki jako pojazd klasy premium.
-
Myślicie że dach składany w cabrio za 10 koła to nie będzie wymagał wkrótce jakiejś grubszej naprawy? Kiedyś jak się interesowałem cabrio to te dachy dość kłopotliwe są w starszych autach.
-
Nie, nie. To Ty jak kobieta emanujesz nadmierną i szkodliwą dla Twojego zdrowia psychicznego empatią.
-
Zgadza się. Ale zrobiłem oftop w temacie, można by właściwie wyrzucić wszystkie wpisy dotyczące Clio...
-
Bagażnik dachowy do przewożenia rowerów
Staszek_s odpowiedział(a) na Staszek_s temat w Zakupy - Nie tylko 2 koła
Jak wyżej, nie przeżyłbym rowerów za tylnym kołem. Koniec końców zamiast tego Thule kupiłem jakiś nowozelandzki wynalazek - Whispbar - ponoć jeszcze bardziej cichy. W sumie z wyglądu może tak być że cichszy. -
Pewnie tak. Kit z tym, podpowiedz lepiej w temacie bagażnika na rower.
-
W sumie mam AC od gradu tylko co mi po malowanym dachu?
-
Hi Wam. Jako że zakupiłem tego Clio Grandtour i to cholerstwo ma relingi dachowe, muszę "zaktualizować" bagażnik dachowy na rowery. Posiadam Thule ze stalowymi belkami i stosowne uchwyty rowerowe. Mogę dokupić adapter do tych relingów za ok. 450-500pln lub zaszaleć i kupić nowy komplet. I tu potrzebuję wiedzy tych którzy korzystali z wyższych modeli od Thule. Czy np. taki bagażnik: http://allegro.pl/show_item.php?item=5744763866&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62 i takie uchwyty rowerowe http://allegro.pl/2-szt-thule-proride-598-uchwyt-rowerowy-nast-591-i6001031343.html będą faktycznie odczuwalnie cichsze podczas jazdy od posiadanych przeze mnie http://allegro.pl/bagaznik-relingi-thule-757-belki-120cm-zamykany-i6275763625.html oraz http://allegro.pl/uchwyt-bagaznik-rowerowy-thule-free-ride-532-i6286380603.html Pytanie o tyle zasadne, że nowy komplet aluminiowy to ponad 2200pln kontra te 450pln za adapter do dotychczasowego. Ale jak komfort zdecydowanie wyższy to może warto? P.S. Inne bagażniki, np. na tylną klapę czy na hak odpadają, nie przeżyłbym błota chlapiącego spod tylnych kół na moje rowery.
-
Wiesz co, to naprawdę są małe wglębienia i wystarczy że karoseria jest zakurzona to tego nie widac, muszą być refleksy od światła na zagłębieniach. Reklamować to wg mnie mogę bez problemu bo żadnego gradobicia w ostatnim tygodniu nie było, tylko co mi to da jak nie chcę oddawać tego auta. Podjadę jak klod radzi do serwisu i spróbuję w ramach rekompensaty wycyganić np. światła dzienne bo i tak chce założyć. A jak mnie wkurzą w rozmowie to napiszę do Renault Polska skargę.
-
Tylko nie bardzo mam pomysł co miałbym zrobić, oddac go nie chcę bo jest technicznie ok. Więc co miałbym ugrać i w jaki sposób to reklamowac?
-
No to już tylko gwoli informacji dla potomności by uważać zawsze i wszędzie - dzisiaj odebrałem Clio z myjni (pranie tapicerki i generalnie odświeżenie auta) no i jak je sobie podziwiałem takie czyste w garażu to zauważyłem patrząc pod światło, że dach ma mnóstwo minimalnych wgłębień - ewidentnie od gradu. W sumie przejechałem nim 900 km i bardzo mi odpowiada pod względem technicznym (cichy jest i całkiem fajnie się ten silnik zbiera, a przynajmniej lepiej niż Corolla) więc nic z tym nie zrobię, ale wku**ia mnie fakt, że kupując samochód od autoryzowanego dealera marki nie informują o czymś takim jak ślady po gradobiciu. Wpisali że bezwypadkowy, że karoseria nie malowana to powinni wpisać i to że jednak ma te mikrouszkodzenia. Byłoby fair. No ch**nia nie autoryzowany salon!
-
O rany, ale drążysz. No wlaśnie usiłuje Ci wyjaśnić caly czas, że nie cieszę się bo nie mam z czego po prostu. Traktuję ten zakup tak samo jak kupuję masło gdy mi się skończy czy pralkę jak stara się popsuje. Ot, rzecz której aktualnie potrzebuję.
-
Dzielisz wlos na czworo. A na nowe 3.2 V6 faktycznie mnie nie stać, tylko to nie ma nic wspólnego z żaleniem się. Temat hondy przemilczę.
-
Ależ nie narzekam, po prostu wyjaśniam motywy zanabycia :)
-
Jesteście podejrzanie mili. Co do uśmiechu, naprawdę traktuję ten samochód jako zwykłe tanie wozidło, bicie serca wywołałby u mnie dobry mercedes, aston martin albo coś włoskiego sportowego. No ale na takie mnie zwyczajnie nie stać. Ten jest zadbany (co nie zmienia faktu, że tysiaka poświęcę na kompleksowe czyszczenie), ma znikomy przebieg i gwarancję, więc max co mogę wymagać w tym budżecie.
-
Remis!
-
Ja kiedyś zrobię traje z hondy civic! Podobno pomimo fatalnej deski rozdzielczej ma fajny silnik, więc nadaje się na dawcę :)
-
Wezmę, w tym jest gwarancja napraw na oryginalnych częściach, zniesienie udziału własnego, gwarancja mobilności (podjadą jak zabraknie paliwa czy nie odpali akumulator) itd czyli pełen pakiet. Sprawdzę - od 2006 nie korzystam z AC więc może czas na zmiany. P.S. Wziąłem to renault clio - uprasza się o nie składanie kondolencji na forum.