-
Postów
1739 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez 4jku
-
Trupa można kupić za 10k - cena nie ma znaczenia. A za parę k można upolować ładną sztukę tylko trzeba troszkę szczęścia, czasu i poskromić emocje żeby się nie napalić.
-
W tych pieniądzach ciężko będzie coś znaleźć. Możesz jeszcze poszukać KTM LC4 początku lat ‘90. Co do Kawasaki. Miałem KLRa z ‘89 roku (dałem za niego około 2500zł i za mniej więcej za tyle samo sprzedałem jeżdżąc dwa sezony i wymieniając z większych rzeczy napęd za 550zł). Bardzo wdzięczne sprzęty, ale z roku na rok ich ubywa i jak trafisz na zajeżdżoną sztukę, albo nawet na okaz z jakąś “ukrytą” wadą to może się okazać że naprawa nie będzie uzasadniona ekonomicznie. Z tego powodu często naprawia się je za pomocą plasteliny, gumy do żucia i innych druciarskich metod. Zresztą jest na forum cały temat o KLR – zachęcam do lektury.
-
Oblukaj Honde Transalp
-
Zagadaj do Shermana http://forum.motocyklistow.pl/index.php/user/55529-sherman/
-
Ale Tak więc radzenie żeby na testowanym sprzęcie targał na 3 do odcinki to... Hmm, jakby to... Synonim dla "niemądrości"? ;)
-
Jak wrócisz i się nie rozwalisz na drzewie przy ciągnięciu na 3 do odcinki to przygotuj się żeby zrobić unik bo prawdopodobnie dostaniesz w pysk od właściciela... Zaplanować ze 4 sprzęty do oglądnięcia i zrobić objazdówkę. Wyjdzie taniej niż 4 wyjazdy w różnych terminach.
-
Wszystko zostało powiedziane: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/175856-125-na-pierwsze-moto/?do=findComment&comment=2247837 http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/175856-125-na-pierwsze-moto/?do=findComment&comment=2247861
-
No właśnie tez zrozumiałem że autor planuje uczyć się na asfalcie a potem w teren - to zdecydowanie powinieneś zrobić na odwrót ;)
-
To w końcu było 50mth czy "50mth", czy nie wiesz ile? Co innego "jeździć na żyda" a co innego podchodzić do serwisu w sposób racjonalny bez marnotrawstwa. Wymiana korby co wymianę tłoka to właśnie tego przykład. Idąc tą drogą powinieneś tak dla pewności od razu zrobić 50 innych rzeczy które są sprawne ale mogą się zepsuć. Doradzając komuś w ten sposób naprowadzasz na bezsensowne koszty. Pieniądze na tym zaoszczędzone lepiej wydać np. na lepszej jakości części, albo poczekać aż zużyje się coś co na prawdę będzie się kwalifikowało do wymiany a jest drogie, np sprzęgło czy coś. Jeśli nie chcesz przyjąć do wiadomości że 50mth pyrkania po lesie skutkuje innym zużyciem silnika niż 50mth żyłowania na torze, to nie znajdziemy wspólnego stanowiska. Skontrolować? Jak najbardziej. Wymieniać "na wszelki wypadek"? Pieniądze w komin (w większości wypadków). Tyle ode mnie, miłego wieczoru życzę. PS. Rozumiem że można mieć swoje zdanie, ale jednak warto brać pod uwagę pewne autorytety. No chyba że Ty wiesz lepiej?
-
Wymieniasz tłoka co 50mth bez względu na to jaki jest i bez względu na styl jazdy? Wymieniasz korbę po 50mth, i masz sprzęt za 6-7k? W kx 125, jeśli jeździsz tak: to serwisówka przewiduje wymianę tłoka co 20 mth w silniku 2t! Jeśli tak jeździsz, to rozumiem to co zrobiłeś (za wyjątkiem korby), jeśli tak nie latasz, to robisz coś dziwnego, albo sobie tylko tak piszesz.
-
Co ile mth robisz tłoka w Yamaszce? :)
-
Ja np nie wiem w czym tkwi fenomen KTMów... Widać marketing robi swoje? Osobiście nie wiem co by mnie mogło skłonić do zakupu używanego dotyranego 10+ letniego exc za 15k,
-
Ja za swojego dałem w sumie jakieś 6500 (kupiłem okaz do remontu), remont okazał się (tak jak podejrzewał znajomy który mi go znalazł) dużo tańszy niż właściciel się spodziewał. On go serwisował u Kurowskiego, więc do wygórowanych cen był przyzwyczajony :D . Tak czy siak, zmierzam do tego że zima przed nami, i kupa czasu do poszukiwań okazji :) No jak ktoś chce śmigać na maksa to trzeba "odblokować"... Głowica, gaźnik, wydech... Całe szczęście po poprzednim właścicielu został mi tylko wydech do zrobienia ^^ Wiesz, to tak jak robienie rozrządu. Producent zaleca 120k, więc polacy robią po 80k, a Ci najlepsi po 60k. Jest sens? Ja uważam że nie. Idąc tą drogą będziemy rozrząd robili przy okazji wymiany oleju. Tak samo z serwisem moto.
-
Ale co innego pycenie do odcinki jak Błażusiak, a co innego rekraacyjne latanie po lesie 60-70km/h. Polecam linka którego wysłałem.
-
Nie ma co się dziwić i tu nie chodzi o "nie zaglądanie" ale jak ktoś robi kapitalny remont po 60h "bo tak" a lata pyrkając po lesie to mamy do czynienia z nadmiarem kasy. Żeby było jasne mówię tylko i wyłącznie o jeździe enduro! Polecam zdrowy rozsądek...
-
A np. po to żeby na ulicę wjechać? Ja np. mam zarejestrowany sprzęt i sobie chwalę taką możliwość... No faktycznie chyba że tylko ciśnięcie po torze i dojazdy z przyczepką... Obawiam się że same koła to zdecydowanie za mało. Sam miałem loty żeby mieć dwa sety i sobie przekręcać ale jak to przekalkulowałem to kompletni się to nie opłaca.
-
Wybacz że zapytam ale po co Ci sm bez możliwości rejestracji?
-
No wybacz, jeśli tam nie znalazłeś odpowiedzi to ja nie jestem w stanie nic więcej doradzić... Skąd mamy wiedzieć czy utrzymasz czy nie? Jeśli szukasz 2t na pierwsze moto to bier dt 125, za rok zobaczysz czy Ci wystarczy czy nie, i będziesz miał już jakiś punkt odniesienia.
-
http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/158645-wybor-pierwszego-motocykla-crossenduro/ Do tego to: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/83132-co-kupic-wybrac/ Miłej lektury na długie zimowe wieczory
-
KTM SX 125 z ogłoszenia.
4jku odpowiedział(a) na Michal1325 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Oj nie doczytałeś :D - Prawo do regresu przysługuje nam w trzech przypadkach: kiedy kierowca kierował pod wpływem alkoholu, kiedy kierowca zbiegł z miejsca wypadku oraz gdy kierował bez wymaganych uprawnień - tłumaczy Michał Witkowski z Grupy PZU. (http://www.tvn24.pl) Chociaż o ile pamiętam regresują również jeśli uczestniczyło się w przestępstwie. A to czy można było tam wjechać czy nie to już inna sprawa i nie ma związku. Powiem więcej, za czasów jak miałem niezarejestrowanego KXa to też miałem na niego OC i z informacji od ubezpieczycieli wynikało że dopóki mam prawko, nie jestem pijany, nie uciekam z miejsca zdarzenia i nie będzie zdarzenia podczas dokonywania przeze mnie przestępstwa to takie OC działa normalnie. Taaa świetny plan, że też nikt na to wcześniej nie wpadł, to nie mielibyśmy wypadków :D Mi np. jak jechałem jakieś 20km/h to z wyskoczył przede mnie dziadek z laską i chciał mnie pacnąć. Do tej pory nie wiem za co, chyba za kolorowe ciuchy bo byłem na asfaltowej wiejskiej dojazdówce ;) Ale fajnie że go nie rozjechałem.... -
KTM SX 125 z ogłoszenia.
4jku odpowiedział(a) na Michal1325 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ha! I tu się mylisz ;) Bo OC chroni Cię również w lesie, również jak np. wjedziesz w grzybiarza i zrobisz niego kalekę. Czyli w pewnych wypadkach chroni Cię przed wypłatą dożywotniej renty dla ofiary. Tutaj przykład kiedy ubezpieczyciel może zrobić regres: http://www.tvn24.pl/zwrot-kosztow-wypadku-po-alkoholu-regres-na-rzecz-ubezpieczyciela,592239,s.html -
KTM SX 125 z ogłoszenia.
4jku odpowiedział(a) na Michal1325 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
U mnie na wsi miesiąc temu sąsiad wyglebił 1km od domu uszkadzając dosyć znacznie samochód który mu wyjechał z podporządkowanej. Prędkość jakieś 40km/h więc poza sprzętem szczęśliwie nic się nie stało poważnego. Dowiedz się co się dzieje jak zrobisz komuś/czemuś kuku i nie będziesz miał prawka a potem zastanów się czy ci się "nie opłaca" robić małego A. -
Enduro służy do jazdy enduro, cross służy do jazdy cross. Enduro jest lepsze do jazdy enduro niż cross, cross jest lepszy do jazdy crossowiej niż enduro. Chyba że inżynierowie z całego świata nie wiedzą co robią i możecie im coś doradzić. Czy ktoś się z tym nie zgadza?
-
KTM SX 125 z ogłoszenia.
4jku odpowiedział(a) na Michal1325 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Zębatki ekonomicznie ze 150 + łańcuch 250? Tak na oko :) Jeśli chodzi o cross vs enduro to odpowiedz sobie na pytanie, czy chcesz wydać trochę więcej, zarejestrować i ubezpieczyć sprzęt i jeździć bez stresu, jeździć sprzętem przeznaczonym do takiej jazdy, czy też chcesz użytkować crossa do jazdy enduro, gdzie będzie ci się jeździło na pewno gorzej, bez lampy, bez blach, uciekać przed policją i pewno jeździć bez ubezpieczenia. W temacie remontów może być tak że na dwa sezony wydasz 1k, a może być tak że 6k będzie mało - zależy na co trafisz i jak dużo/często będziesz jeździł . No i jak będziesz dbał o sprzęt. -
Poniosło Cię...