-
Postów
363 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez krl
-
Z tych trzech propozycji zdecydowanie wybrałbym KTM-a po prostu ten sprzęt ma charakter a to swego rodzaju dodatek do naprawdę dobrych motocykli jakimi bez wątpienia są też pozostałe sprzęty choć brak im w mojej opinii wartości dodanej, która posiada KTM. Oczywiście wybór to tylko i wyłącznie twoja sprawa i bez względu na to który motocykl znajdzie się u ciebie w "garażu" jak myślę będziesz zadowolony. Miałem okazję polatać każdym z wymienionych włącznie z najnowsza wersją GS-a więc mogę śmiało polecić każdy z naciskiem na KTM.
-
Okazuje się, że można być na SD bez motocykla i tez jest fajnie a nawet bardzo fajnie. Oglądanie organizatorów mierzących na słuch głośność motocykli wśród wielu innych chodzących maszyn bezcenne :clap:
-
Muszę przyznać, że foto Paska bardziej przypadło mi do gustu na tym poniżej widać jak kasa leci w powietrze.
-
Trzeba będzie faktycznie jakieś Track Party w niedzielę zrobić.
-
Oj tak, temperatura pow. 30-ki to masakra i dla organizmu i dla opon ale co tam będzie super.
-
Owszem, będę już w niedzielę - może nawet załapię się jeszcze na jakiś wyścig i popatrzę jak śmigają fachowcy.
-
Mówiono o tym już pod koniec zeszłego sezonu, który okazał się naprawdę trudny dla BMW mimo nieprawdopodobnie wielkiego budżetu jak na klasę SBK tytuł powędrował do Włoch.
-
Będę bez motocykla torowego ale za to wpadnę na Multistradzie a na pogaduchy na pewno znajdzie się czas. :)
-
A mnie nie zmiennie od 1996r ciągnie na tor bywam na nim średnio kilkanaście razy w sezonie i nic się nie zmienia choroba pogłębia się. W dodatku turystycznie średnio przejeżdżam ok 25tyś/km w sezonie i nie ukrywam, że także latam trochę w terenie. Wszystko więc zależy od konkretnego przypadku - dodam, że nic mi się nie nudzi i dalej jak za dzieciaka marzę by mieć pracę polegająca na lataniu motocyklem gdziekolwiek nawet w deszcz. :)
-
Czerwone ciągnie do czerwonego :wink:
-
Czy może ktoś z was posiada namiar na inną osobę dostarczającą przyczepy na tor w Poznaniu niż Pani która śmiga na HD (niestety nie znam imienia) - niestety przyczep brak.
-
Jedno jest pewne jak mówi GM powinny być napisy :wink:
-
Powiedziałbym więcej MM jest na początku drogi jaką VR podąża od wielu lat - zapewne ma olbrzymi talent ale czy dorówna kiedyś Valentino czas pokaże. Droga przed nim daleka i wyboista, przypomnę jeszcze, że był czas gdy o Danim mówiono, że to ten który zdetronizuje Valentino, że jest największym talentem w historii MotoGP itd., itp. Jak jest wszyscy widzimy Dani zmaga się z materią od wielu lat i nic a nie można powiedzieć, że nie potrafi jeździć czy nie można odmówić mu talentu. W mojej skromnej opinii Daniego zniszczył jego mentor i manager A. Puig, który obciążył Daniego tak wielkim ciężarem, że ten nie wytrzymał. MM zaczyna w klasie MotoGP jak na razie jest więcej niż dobrze ale czas może pokazać różne scenariusze. Tak czy inaczej życzę MM jak najlepiej - choć nie widzę w nim następcy Valentino Rossi.
-
Także polecam miejsce przy prostej kartingowej - widać nie co większą część toru.
-
No to faktycznie może być problem ja teraz nie mam motocykla ponieważ sprzedałem więc nie mam problemu jadę na SD popatrzeć na innych.
-
Pamiętaj, że tylko podczas jednego treningu trzeba wypełnić owe 94db. Reszta pozostaje jak wcześniej
-
W mojej opinii każdy z zawodników, który pojawia się w Mistrzostwach Świata nie jest przypadkowym człowiekiem są to najlepsi z najlepszych. Każdy to osobna historia a wielu z nich to przyszli, obecni lub byli Mistrzowie Świata są wśród nich też zawodnicy którzy zapewne mają umiejętności i wszystkie cechy które winien posiadać mistrz a jednak coś nie pozwala im sięgnąć szczytu (Pedrosa i można by wymienić tu jeszcze wiele wspaniałych nazwisk). Tak bywa to jest sport i to w sporcie jest wyjątkowe to tworzy spektakl. Wracając do Stonera jeżeli ktoś w stawce najlepszych z najlepszych sięga po tytuł dwu krotnie i raz zostaje V-ce mistrzem to nie można mówić, że mało zdziałał, że niewiadoma jakby było itd. Casey znalazł się w zacnym gronie osób które dwu krotnie zdobyły tytuł Majstra: Casey Stoner, Freddie Spencer, Barry Sheene, Phil Read, Umberto Masetti , Jorge Lorenzo co do wielkości tych nazwisk chyba nikt nie ma wątpliwości. W dodatku w czasie gdy zdobywał tytuł pokonał wielu zawodników których nazwiska są jeszcze wyżej na tej liście. Dlatego trzeba pamiętać, że ci którzy po tytuł sięgnęli na stałe zapisali się na kartach historii i nic i nikt im tego nie odbierze. Do dziś dnia nie jestem w stanie zrozumieć tego odbierania czy umniejszania niektórym zawodnikom ich sukcesów a gloryfikowania innych - Mistrz Świata to Mistrz Świata i tyle bez względu na to czy nazywa się Stoner, Hayden czy Doohan każdy ciężko pracował na swój sukces i w przekroju sezonu okazał się być najlepszym.
-
W tamtym czasie także nie było innych :wink: bywało, że podium zaliczył Loris czy Troy ale szału nie było a Kaziu nie przejmował się tym i na podium stawał.
-
Pierwsze słyszę o czymś takim - to jakaś bzdura - moja żona jest wyższa o 3 cm i nie było problemu na egzaminie a także do ziemi dotykała tylko jedna nogą.
-
O ja też go lubię to ten młodzik z Moto3.
-
Uważam, że MotoGP wiele straciło przez decyzję Stonera i byłbym zdecydowanie za tym by wrócił. Osobiście też uważam, że nie tylko każdy z nas ale także i oni mają złe dni i miotają nimi takie same emocje itd. są to w końcu ludzie jak każdy z nas. Dlatego nie oceniam ich pod tym względem a jedynie interesuje mnie jakimi są pilotami a Stoner zapewne zalicza się do tych największych a, że nie jest medialny a czasem miewa także swoje humory to tylko mówi mi, że gość ma takie same słabości jak ja i pewnie większość z nas. Natomiast gdybym miał powiedzieć komu bym kibicował to odpowiedziałbym, że jak wygra Stoner to będzie super jak Vale to także Super a jak przegra Pedrosa to też będzie super.
-
Uwielbiam jak ktoś z Eurosportu robi sobie żarty. Nie pierwszy raz program mówi jedno a jest coś zupełnie innego i zero informacji.
-
Reklamy były - teraz leci EUROSPORT
-
Leci wyścig na Eurosport - właśnie przerwany - czerwona flaga
-
Wybuch mi silnik w mojej R1 dziura wielkości pieści w dodatku olej wlał mi się do buta - działo się oj działo.