murgal

Czyli Panowie, gdzie rozpoczynamy sezon?

pie**olę, nie będę dymał do olsztyna, Bemowo witaj.

O ile moja fizyka stoi na jako takim poziomie, to drobne przedmioty rozmagnesowywuje się poprzez potrzymanie ich chwile przy cewce którą zasilamy prądem zmiennym.

Zrób sobie nim trasę około 100km, może po prostu zebrała się wilgoć w wydechu.

Chłopie, porywasz się na bardzo głęboką wodę. Haja to sprzęt dla moim zdaniem weteranów. To jest zdziczałe bydle. Wjeździj się czymś mniejszym, naprawdę warto.

Ale pomyśl o zapieczeniu, przecież dzwignia jest narażona na działanie piachu/wody, bez smaru po kilku miesiącach stała by się jednością z wałkiem, jedynie z pomocą "józefa" była by możliwość zdjęcia, wraz z wałkiem :icon_mrgreen:

I to i to jest siebie warte, czyli nic. Masz młodszego chińczyka, może troszeczke lepszy. Dodatkowo ten kinroad jest sponiewierany jak szmata.

Racja, im bardziej niespotykane auto tym droższe. Z TT nie jest najgorzej, spalanie przy normalnym używaniu też da się zdzierżyć, ale w trasy jest niewygodne i dla mnie już za małe. Stać mnie na utrzymanie tego typu auta, lecz potrzebuje czegoś wygodniejszego. Kolejny ras powtarzam, nie biorę pieniędzy od rodzicielki.

Niestety nie mam "starego". Sam sobie zarobiłem, więc bez takich proszę ;) Co do utrzymania, jeśli w TT nie pasowało by mi tylko spalanie, zostawiłbym je, niestety jest kilka innych czynników (wielkość auta).

Czyli nie pakować się w auta tego segmentu, kupić jakiś szrot typu A3 i turlać się do końca nauki?

Właśnie zależy mi na małej awaryjności, czekają mnie ciężkie studenckie czasy i długie trasy do domu co jakiś czas, bo na moim wypizdowiu nie ma nic. Co do TT, naprawdę świetne auto, ale nie w trasę, dynamika ciekawa, lecz trochę męczący mały silnik z turbiną. Wyrabiałem gdy miałem max 200km tygodniowo, teraz niestety 200 zmienia się w 600 a mój portfel taki sam. Yuby, to jest problem że szukam autka które wygodnie dowiezie mnie z punktu A do punktu B zostawiając mi kilka groszy na obiad, zarazem nie chce "Audi A4" bo to cholernie nudne i zbyt popularne auto, Ty jeżdżąc saabem wiesz co mam na myśli. Myślałem również nad Volvo S60, ale nie miałem styczności z tym autem więc nic na jego temat nie wiem.

Nie, ale powoli rujnuje mnie finansowo, rozpoczęły się dłuższe trasy (trasa Sandomierz - Hannover była naprawdę ciężka dla portfela). Dodatkowo potrzebuje więcej miejsca wewnątrz (tylne drzwi + większy bagażnik). TT było naprawdę fajne przez pierwsze 3-4 miesiące, potem deptanie pedału gazu się znudziło.

Witam, Panowie, potrzebuje spokojnego wozidła. Co powiedze o saabie 93? Mówię o rocznikach 2004-2007, w kasie do 28 tys. Stylistycznie jest wmiare ładne, podobno bardzo bezpieczne auto, dodatkowo wyposażenie jest dość ciekawe. Ale co z dostępnością częsci? Czy przysłowiowy "gienek" z warsztatu ogarnie to auto?

Po prostu za "mocna" redukcja, międzygaz wpadł w przyzwyczajenie, po prostu troszkę za agresywnie, i koło się obsuneło. Głupia charakterystyka 2T.

Wczoraj jeździłem nsr, po redukcji przy 40km/h koło sobie pływało, na prostej drodze, 2 min od wykazdu z garazu. Opony nowe pirelli sport demon. Więc reguła poniżej 100KM nie jest do końca prawda. Sent from my iPhone using Tapatalk

Niestety, z tego co widzę jest głęboko. Polecam rozwiercić nity i nałożyć nową blachę.

Na mielochu jest folia, dość gruba. Mój wydech był porysowany, obkleiłem i już drugi sezon z nią zaczynam. Jest okej. Firmy STR8.

Jaki kolor ma świeca?

A ja mam za to inny problem, podczas zagrożenia nie hamuje, wciskam odruchowo sprzęgło i "usztywniam" kierownicę rękoma, jedynie podczas zagrożenia uderzenia czołowego hamuje, a i tak nie za mocno aby nie położyć.

Bije pokłony przed tym pojazdem, ile razy mnie "holował" z zakrapianych imprez do domu. Tylko tamten był ciemnozielony :P

Ajrisz, zawstydzasz mnie swoją znajomością modyfikacj silnika ;D

Mi to RR jakoś nie podchodzi, tak jakoś pustawo. Sam mam biały motocykl, i według mnie biały jest naprawdę fajny. Mogłeś ten RR zrobić troszkę większe.

http://allegro.pl/listing.php/search?category=156&string=kawasaki+ksf Sam widzisz, trochę tego jest, ale trzeba przyznać, mało popularny sprzęt.

Ale o ile dobrze wyczytałem, jest to 2T, zalej po prostu do pełna zbiorniczek i tyle. Czujniki oleju często wariują.

Można wiedzieć czemu sprzedajesz taki świetny motocykl?