murgal

To może coś takiego: http://allegro.pl/kask-ormo-oryginal-prl-i2221330663.html W budżecie się mieści.

To kup sobie Simpsona Diamondback'a.

W tych motocyklach nie wymienia się tylko pierścieni, honowanie lub tulejowanie cylindra oraz nowy tłok.

A sprawdź kolego czy zamyka obwód ten przekaźnik.

A ECU w 929 nie jest przypadkiem zalane?

http://www.scigacz.pl/Prezydent,Czestochowy,zaprasza,motocyklistow,17932.html

Woryna to już legenda, lecz słyszałem że ostatnio coś się pogorszyło, chodź znajomi ostatnio robili i jest okej.

Okej już wszystko wiem, dzięki.

Jaka jest cena za wjazd na tor? Należy się jakoś umawiać czy z miejsca można wjechać?

Ja poluje na chemię, wezmę z 50 złociszy i coś sobie sprawie.

Ale zaraz zaraz... Honda rebel przecież jest chłodzona powietrzem o ile dobrze pamiętam :biggrin: ?

Płyn chłodniczy lub wilgoć w wydechu po zimie. To było pierwsze odpalenie po zimie ? Czy motocykl już "jeździł" ?

Jaki kolor tego dymu?

Czegoś tutaj nie rozumiem, co nas obchodzi ten bazarek? Przecież chyba nikomu on nie przeszkadza, nie chcesz - nie idź, może przy okazji ktoś sobie coś kupi. Każdy ma swój cel, a jakaś kapela czy bazarek nie zakłóci zlotu, a wręcz może go ubarwić. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Na początku byłem przeciwny, lecz teraz z innego punktu widzenia rozumiem postawę prezydenta. Wydaje mi się że tutaj chodzi o coś innego niż tylko bazarek i kapela rokowa.

Szczerze? To jakieś rewelacji nie widzę. Po prostu fotki z podniesionym kontrastem, scentralizownaym focusem i makro.

Ja mam w portfelu kartkę z danymi, kartę krwiodawcy, na ręku opaskę z grupą krwi i danymi osobowymi (taka gumowa), w telefonie wpisane ICE, i wieże że nigdy nie będzie potrzebna taka identyfikacja.

Naprawdę ładnie :flesje:

Odczekaj jakiś czas, niech benzyna sobie spokojnie odparuje. Co do ssania, paliwo podawane jest cały czas, lecz bez ssania jest w mniejszej proporcji z powietrzem, dlatego mniejsza szansa na ponowne zalanie.

Już od tamtego sezonu mam ten Silkolene Gel, jest tani i duży ;D Naprawdę wystarcza na długo, nie brudzi i jest naprawde wpożo. Polecam

Nie dotykaj jej kilka godzin i zdejmij ze ssania. Potem próbuj odpalić.

To jest koleś z Ride of the country, to nie jest żadna sztuczka ani "cud", to jest jak najbardziej możliwe i wręcz dość proste do wykonania. Popatrz na polskich stunterów, np. Rafał Pasierbek, to dla niego chleb powszedni.

Dokładnie, pewnie woda Ci się zebrała w wydechu i się powoli wypala. Pojeździj trochę z dobrze rozgrzanym silnikiem, a wszystko będzie okej.

Na co liczyłem? Na klimat, od zawsze wydawało mi się że "częstochowa" to priorytet w terminażu motocyklisty, co prawda byłbym tam pierwszy raz więc jako tako gówno wiem, ale przynajmniej poznałbym na własnej skórze jak to wygląda.

Ja z kumplami wybieram się chyba na bemowo http://www.otwarciesezonu.com.pl/index.htm

Zauważyłeś ubytek płynu? Ile kilometrów przejechałeś?