Jedz tym motocyklem to porzadnego warsztatu motocyklowego na kompleksowy przeglad zaworow i gaznikow, inaczej tylko sobie zalatwisz moto oddajac je do nieznajacych sie na rzeczy fachowcow.
Po mojemu to trzeba wyregulowac gazniki.
Kolego ja ci na to pytanie nie odpowiem, sam wiesz co potrafisz i jezeli uwazasz ze twoja wiedza i doswiadczenie na to pozwala to smialo-odwaznie, w innym przypadku bardziej zaszkodzisz jak pomozesz swojemu motongowi :wink:
Prawie 200 tys. czytelników 21 europejskich edycji pisma Auto Bild wybrało nowego "Gullwinga" najpiękniejszym samochodem Europy. Polscy czytelnicy Auto Świata także wybrali SLS-a najpiękniejszym samochodem sportowym.
http://moto.wp.pl/kat,121,title,Najpieknie...,wiadomosc.html
Gwiazda jednak piekna jest :wink:
Otoz to, zanim zaczniesz demontaz silnikaw poszukiwaniu usterki zacznij od rzeczy do ktorych masz najlatwiejszy dostep a wiec, lancuch, zebatki, kolo, lozyska, gumowy zabierak tylnego kola, etc...
Stary, do stonera to droga przed toba jak ziemian na marsa :wink: Wyluzuj sie na tym moto a nie jedziesz jakbys kij od szczotki polknal.
:icon_mrgreen:
Nie ma sie co martwic Zbycho, grunt ze jestes caly i cala ta sytuacja skonczyla sie bez wiekszego uszczrbku na zdrowiu i kondycji maszyny. Przynajmniej nalezysz juz do drugiej grupy motocyklistow :flesje:
JA u siebie w Yamaszce pompuje 0.9 bara zwyczajna pompka do kol czyli powietrzem ale zapewne znajdza sie glosy mowiace, ze nalezaloby pompowac gazem neutralnym czyli azotem :wink:
Jezeli sie nie zaciera, nie przyciera, nie lapie to znaczy ze tak ma ten typ i mozesz smialo jezdzic. Dla pewnosci podjechalbym do kogos kto posiada laserowy termometr i zmierzyl temparature na obu garnkach.