Skocz do zawartości

_Monter_

Super-Moderatorzy
  • Postów

    15226
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez _Monter_

  1. Lekcja na przyszłość, jeśli doradzasz w tym dziale to pamiętaj, ze może to czytać blondynka z dwoma śrubokrętami stojąca przed kontaktem w ścianie ;) Temat będzie czytany przez wielu z takim problemem ale niekoniecznie takim jak założyciel tematu motocyklem.
  2. To albo regulator albo uzwojenia leżą i raczej uzwojenia. Elektryk sprawdził go na przebicie pod obciążeniem? Czy zmierzył omomierzem? Regler musi mieć porządną masę do ramy. Masa akumulatora musi być oczyszczona ze śniedzi lub zabrudzeń w miejscu łączenia z ramą jak również inne punkty w których instalacja łączy się z ramą(masą). Możesz przykręcić do masy jak również mozesz doprowadzic masę przewodem. Czy fabrycznie był przykręcony do plastiku? Ogólnie przewody grzeją się zawsze i to mocno tylko nikt nigdy nie zwraca na to uwagi dopóki nic sie nie stanie. Napięcia sa prawidłowe?
  3. I proponuję to jeszcze przeczyatm tym co uważają, że "B" ma pierwszeństwo : Poprosiliśmy Zbigniewa Drexlera, eksperta z zakresu ruchu drogowego, o wypowiedź i ocenę sytuacji drogowej. Oto ona: Zbigniew Drexler, autor książek popularyzujących przepisy o ruchu drogowym oraz ich objaśnianie(Fot.: PD@N 412-1jm) Zbigniew Drexler: Dyskusje toczące się na temat postępowania kierujących na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej i Świętokrzyskiej w Kielcach wywołują dość duże zdziwienie, zwłaszcza że dotyczą przeprowadzanych w tym miejscu egzaminów na prawo jazdy. Zdziwienie to jest spowodowane faktem istnienia w tej sprawie jednoznacznych przepisów zarówno ustawy – Prawo o ruchu drogowym, jaki i rozporządzeń: z 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (1), jak i z 2003 r. w sprawie warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (2). Przepisem podstawowym, słusznie powoływanym przez osoby wypowiadające się w tej sprawie, jest art. 5 ust. 3 ustawy, stanowiący, że Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu. A zatem, jeżeli czynna jest sygnalizacja świetlna – w konkretnym przypadku sygnalizator S-2 – jadący stosuje się tylko do jej wskazań, pomijając regulacje wynikające ze znaku B-20 “stop”. Ma on więc obowiązek podporządkowania się § 96 ust. 1 rozporządzenia (1), zgodnie z którym: “1. Nadawany przez sygnalizator S-2 sygnał czerwony wraz z sygnałem w kształcie zielonej strzałki oznacza, że dozwolone jest skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu, z zastrzeżeniem ust. 3”. Ust. 3 natomiast ustala, że: “3. Skręcanie lub zawracanie, o których mowa w ust. 1 i 2, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom”. Tak więc skręcając z ul. Warszawskiej w ul Świętokrzyską obowiązek zatrzymania się wynika jedynie z zacytowanych przepisów § 96, przy czym zatrzymanie się przed sygnalizatorem jest bezwzględne (niestety często nieprzestrzeganie), zaś zatrzymanie się przed drogą poprzeczną (z pierwszeństwem) lub przed przejściem dla pieszych, jeżeli jest wyznaczone, jest warunkowe i wynika z sytuacji ruchowej. Nie ma przepisu, który łączyłby zachowanie się kierującego na skrzyżowaniu, na którym występuje znak “stop” i działa sygnalizator S-2. Obowiązek zatrzymania się wynikający ze znaku B-20 ma zastosowanie wówczas, gdy sygnalizacja kierująca ruchem nie jest czynna. Wówczas jadący ma zastosować się do § 21 ust. 2 rozporządzenia (1) stanowiącego, że: 2. Zatrzymanie powinno nastąpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie jego braku - w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem. Oczywiście chodzi tu zarówno o pieszych, jak i pojazdy poruszające się tą drogą. Zgodnie z rozporządzeniem (2) na drogach o nawierzchni bitumicznej znak “stop” powinien być uzupełniony linią bezwzględnego zatrzymania (pkt 3.2.21. załącznika nr 1) i to właśnie przed nią powinien być zatrzymany pojazd. Rozporządzenie to ustala również, że znaki B-20 umieszcza się możliwie jak najbliżej skrzyżowania, nie dalej niż 25 m od niego na obszarze zabudowanym i nie dalej niż 50 m poza tym obszarem. Jeżeli znak “stop” znajduje się na tym samym wsporniku co sygnalizator, to jest to po prostu zbieg okoliczności wynikający ze stosowania przepisów regulujących umieszczanie tych urządzeń drogowych i nie ma to żadnego wpływu na realizację obowiązków wynikających z ustaleń art. 5 ust. 3 ustawy i odpowiednich paragrafów rozporządzenia (1). W świetle omówionych tu przepisów egzaminator nie miał żadnych podstaw do żądania zatrzymania się wynikającego ze znaku “stop” w sytuacji, gdy sygnalizacja była czynna.
  4. Napisałeś "albo"... :wink: a dla laika to jednoznaczne że bez większych ceregieli może zrobić i to i to...co może skończyć się smrodem.
  5. ]Pozwoliłem sobie skopiować przykład z linka, który podał Zbych. W takiej sytuacji jak włączy się zielone też zastosujecie sie do znaku?
  6. Wycieku nie zobaczysz, rozgoni wszystko po wnętrzu.
  7. Sprawdzałeś wszystkie masy z instalacji do ramy? Regler i uzwojenia kupiłeś nowe czy używane? Dlaczego wszytko wymieniałeś? Opisz trochę co było wcześniej.
  8. Jak powoli wpada w podłogę to cieknie cylinderek. Wiesz jak się odpowietrza wiec sądzę, że wygoniłeś całe powietrze z układu sprawdzając to w wężyku założonym na odpowietrznik?
  9. Potrzyj papierem kilka sekund na mokro, poczekaj jak wyschnie i ma być matowe.
  10. Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem mój post. A elementy możesz sobie wieszać, stawiać..mogą lewitować byleby wygodnie się malowało in żeby świeży lakier nie miał z niczym styczności.
  11. Po wpisach na owym forum widac, ze nie...i to jest smutne. Ktoś powinien się zainteresować tym faktem, że karają nas ludzie mający problemy z przepisami.
  12. D. pierwszy.Zakładam, że sygnalizacja jest na równi ze znakami a nie jakieś 50 metrów przed znakami.
  13. Oj chłopie...długa droga przed Tobą. Na początek to wypadałoby poczytać trochę forum i użyć szukania bo opisane to było już kilka razy. Masz zacieki boi jesteś w gorącej wodzie kąpany. Elementy bez uszkodzeń lakieru matujesz (musisz widzieć mat powierzchni) tylko przed malowaniem papierem wodnym 800 lub ścierą do matowania. Elementy z ubytkami matujesz, kładziesz podkład, kładziesz mgiełkę jakiegokolwiek lakieru żeby widzieć gdzie jeszcze trzeba doszlifować wodnym 800 na pupcię niemowlaczka. Jak juz jest pupcia niemowlaczka to kładziesz bazę i jak podeschnie kładziesz lakier bezbarwny...nienachalnie tylko warstwami w małych odstępach czasowych aby nie popłyną. Jak wyschnie to polereczka i pozamiatane.
  14. Zadając takie pytanie uważam, że powinieneś poprosić kogoś kto ma jakieś pojęcie o elektryce. W praktyce należy zewrzeć przewody dochodzące do włącznika przy klamce i przy nożnym. Jeśli lampa się włączy to znaczy, ze włącznik uszkodzony a jeśli nie to jest problem z zasilaniem zarówki.
  15. Pamiętam...miał farta. Paweł... jeśli miałeś jakiekolwiek wątpliwości co do winy i zdarzenia trzeba było dzwonić po policję...od tego jest.
  16. Zbaczasz z tematu. Włącz szukajkę albo załóż temat w odpowiednim dziale na temat zbiornika.
  17. Zanim zdejmiesz bęben z tyłu to musisz popuścić samoregulator ręcznego. Z resztą jak złożyłeś bez luzowania samoregulatora to stąd problem z obracaniem koła. Nie chce mi się wywarzać otwartych drzwi. :biggrin: Jak kupisz szczęki to będzie komplet a co do reszty to zrób sobie foto przed rozebraniem to nie zapomnisz jak złożyć. Popraw swoje błędy i zobaczysz, ze dziwne cuda wianki znikną.
  18. Obstawiam pękniętą miednice u kolegi...Bardzo nierozsadnie postępujesz. Zastrzyki z clexane to przypisuje lekarz a tu nie izba przyjęć. Musi iść do lekarza i tyle.
  19. Współczuję i cieszę się, ze się podniosłeś jednak mam pytanie, jeśli tak wgiąłeś bak jajcami to dlaczego nie było tam pogotowia? Z praktycznego punktu powinieneś pojechać pogotowiem do szpitala. M to wiele aspektów w razie późniejszych wydarzeń zarówno ze zdrowiem jak i ubezpieczeniami itp.
  20. Musi mieć dowód zakupu, umowa, faktura. Wtedy Ty musisz posiadać umowę kupna miedzy nim a sobą i później normalna procedura przy sprowadzaniu z niemiec. Certyfikaty i jakieś tam dokumenty są o kant doopy rozbić.Najr Najrozsądniej jest zrobić kopie tych dokumentów, które są i dowiedzieć się czy wystarczą do rejestracji moto w kraju. Zachowałbym daleko idącą ostrożność w kwestii dokumentacji co by nie zostać z motongiem nie do zarejestrowania...albo kradzionym.
  21. Kupić akcesoryjny tłumik i zamontować. O jakiej przepustnicy piszesz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...