_Monter_

No jednak nadal pozostanę przy swoim a nawet ja Tobie dam chwilę do zastanowienia :icon_razz:

Edit. Przecież tam nadal siedzi zewnętrzna bieżnia a więc wyjmij ją, wprasuj nowe łożysko i ogień. TT

W sumie to w środku dużego miasta to jest jakieś jednak zmartwienie z tym piachem. Klodu, nie przesadzaj z tirami bo jednak z quada wiecej blota wytrząchne niż z całego zestawu. TT

A dokładniej ze zwałami piachu, które pozostawia po sobie omawiany offrołdowiec. TT

Napisz może najpierw od czego to piasta bo chcesz pomocy ale nie wiadomo do czego. TT

W zassadzie to może sobie zarządzić co chce. Czyste lenistwo i przezabawna sytuacja. Widziałem taki zakaz w Łodzi na bipi. TT

Montuje się wszystkie elementy niezbędne do przeglądu i jazda...na stacje diagnostyczną.

Takim, ze nie jest skrajna filozofia przygotować pojazd do rejestracji. Sam kilka quadów zrobiłem pod rejestracje.

Podłączenie pod diagnozer na początek. Tak to mozemy sobie gdybać. W zasadzie jak masz wszystko to pozostaje za niskie ciśnienie paliwa na listwie (czyli pompka paliwa) albo immo. Sprawdź pompkę na krótko.

Ubezpieczenie obowiązuje bo poszkodowany musi otrzymać pieniądze za szkodę jednak pojawi się regres z ubezpieczalni czyli będziesz musiał oddać wszystko co do złotówki. Jednak ubezpieczalnie nie zwracają się z regresem od razu bo maja świetny procent z takich jeleni i czekają sobie z roczek albo więcej.

Z przodu jak Maksa przewiozłem to skończyło się na stopionym prawym bucie i było to zaledwie kilometr po bocznej drodze. Wiele razy czułem jak plecak przysypia wtedy dzwonek z kasku i przystanek.

Córce? Zasypianie plecaka to nagminny w zasadzie problem.

I w zasadzie moglibyśmy ostrzec użytkownika za to bo regulamin wyraźnie prawi o obowiązkach zakładającego temat. Ale wybaczamy. :) TT

Mój syn ma 10 lat i w zasadzie jeździł ze mną dwa, może trzy razy. Nie ma wielkiego parcia. Ja też w zasadzie nie chcę go wozić bez ciuchów profi bo diabeł czyha na takie chwile a w życiu bym sobie tego nie wybaczył. Czasem jak wyjeżdżam to pyta czy go przewiozę ale bez wielkiego żalu. W zasadzie sam ostatnio mało śmigam bo czasu nie ma. Pozostawiłem ten fakt naturze czy będzie miał parcie na dwa kółka czy nie.

Jednak powinien. Ja myślę, że " czy coś".

Jak Maciek napisał wiadro nie dla Ciebie z racji, ze jako pierwsze jak i właśnie na preferencje.

W takiej ilości to w sumie nie zdziwiłbym sie jakby ktoś faktycznie zapodał olej do układu chłodzenia. Sprawdź ten uszczelniacz a potem umyj wszystko i zalej wodą i pojeździj. Jak będzie ok to zmień na płyn i tyle.

Potrzebny Ci miernik i rozmowa skyp (monter7505) ze mną bo nie chce mi się pisać poematu o tym lub weź serwisówkę i schemat. W zasadzie musisz znaleźć przewód idacy od rozrusznika i od akumulatora, masę zasilająca cewkę i plus zasilający cewkę. Nie wiem czy przekaźnik jest sterowany masą po przycisku czy też plusem co łatwo miernikiem sprawdzić. Te rozdzielone na rysunku to styki zasilające rozrusznik a ten prostokąt to cewka. Zrób dobre zdjęcie z numerami to Ci powiem dokładniej co gdzie jednak pomierzyć musisz sam.

No i cacy.

Zdjęcie zapodaj bo tak to możemy sobie pisać i pisać.

Im dłużej ciągnie tym bardziej zajebisty jest kierownik.

Kurczaki...przecież internet nie jest reglamentowany.

Jeździłem diavelem i maszyna daje się znakomicie kontrolować. Nie jest to KTM RC8 gdzie faktycznie to śmiga zero-jedynkowo. Mozna tym normalnie jeździć bez zakładania kagańca.

W zasadzie każdy kowalem swojego losu. Kupi, pojedzie na kurs do Tomka swoim motongiem i się nauczy. Jak ma rozum to nie trafi do rozdziału "selekcja naturalna". TT

Kwestia oleju w głowie. Jestem za jeśli kierownik umie panować nad emocjami...to akurat rzadko się zdarza ale może należysz do tej grupy.