Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. To przy takim zużyciu nie ma problemu. Można lać olej klasy SL z czystym sumieniem i bez szkody dla kieszeni. Zaś sprzęgło i wałki rozrządu będą nam wdzięczne - bo to te elementy odczuwają najbardziej jakość oleju. Powodzenia :-)
  2. Podjąłem decyzję: kursanci nikłej muskulatury, bądź zwolnieni z wychowania fizycznego w szkole, otrzymają bestię, łamacz rąk i nóg, postrach rockersów, pogromcę Straży Miejskiej, czyli Suzuki GN125 po remoncie na oryginalnych częściach, alu-kołach, ze zdublowanymi hamulcami dla pasażera i czerwonym bakiem :-) Posiadam kompletne i jeżdżące zwłoki Gienka, które całkiem normalnie się poruszają, osiągając 105 km/h pod moją wiotką tuszą, nie dymią, biorą 0,5 litra oleju na tysiąc kilometrów i bez luzu na wale :-) Policzyłem, że lepiej wydać kasę na doprowadzenie tego motocykla do ideału niż kupować chinola. Bardzo dziękuję za wszystkie rady - są cenne i przydadzą się na przyszłość. Najspokojniejszy Instruktor We Wsi :-)
  3. Profesor Andrzej Bałaban ze Szczecina wziął pod lupę naszą ukochaną ustawę, i w ramach ćwiczeń ze studentami znalazł kilka nieprawidłowości prawnych, w tym niezgodności z Konstytucją. Następnie - zaintrygowany wynikiem pracy studentów - dokonał fachowej analizy ustawy w gronie naukowym swojej uczelni, zaś wnioski z ekspertyzy przesłał do resortu (wszak to był rządowy projekt). I co? I cisza... Chamy kpią sobie z obywatela-podatnika. Tworzą ustawę na kilometr śmierdzącą korupcją. Kto wymyślił, że jeśli ośrodek ma pojazdy czterech kategorii, nie starsze niż... to kursanci tego ośrodka nie muszą chodzić na wykłady? Co ma piernik do wiatraka? Czemu warsztaty doskonalące dla instruktorów mają być prowadzone przez moją konkurencję (nie zamierzam wchodzić w kategorie C i D), a nie przez WORD? Idę się pochlastać... Najgorsze jest przeczucie, że "psy szczekają, karawana idzie dalej...".
  4. To zapytam z ciekawości: jeżdżąc normalnie po ulicach, ale dynamicznie, ile dolewamy oleju do takiego motocykla - powiedzmy, na każdy tysiąc kilometrów? Zakładając, że maszyna jest uznana za sprawną i zachowuje się normalnie.
  5. Faktycznie, nawet cierpliwie tłumaczą i źródła podają :-)
  6. Czołem. Twoi rozmówcy nie są doświadczeni - oni nie mają pojęcia o budowie motocykla i zjawiskach zachodzących w nim podczas jazdy. Ale dobrze udają :-) Hamowanie silnikiem ma miejsce wtedy, gdy przy włączonym biegu zamykamy przepustnicę, nie dotykając sprzęgła. Cała filozofia. Im niższy bieg, tym bardziej odczuwamy efekt hamowania silnikiem w danym pojeździe i przy danej prędkości. Zwyczajne odjęcie gazu jest hamowaniem silnikiem, jeśli zaś chcemy zwiększyć ten efekt to zmieniamy bieg na niższy. Jeśli potrafimy zrobić to z międzygazem, w czasie poniżej sekundy, zachowujemy płynność i bezpieczeństwo jazdy - zapobiegając szarpnięciu tylnym kołem zapobiegamy utracie stabilności. Podsumowując: hamowanie silnikiem jest normalnym elementem jazdy, kanonicznym wręcz. Zaś teorie o większym zużyciu łańcucha świadczą o pozowaniu na fachowca... Co do Twojego drugiego pytania, to pamiętajmy o jednej ważnej zasadzie: prowadzimy pojazd z prędkością pozwalającą na reagowania na sytuacje pojawiające się na widzianym odcinku drogi. Widząc na drodze rozsypany piasek, żwir, etc, staramy się zmniejszać prędkość na czystym odcinku drogi, by na zanieczyszczenia jezdni wjechać możliwie powoli - im mniejsza prędkość tym mniejsze przechylenie maszyny na zakręcie. Na ile to możliwe, starajmy się przejechać przez syf możliwie po prostej, gdyż przejazd w pionie niczym nie grozi, zaś w złożeniu... Pozdrawiam i dobrej pogody życzę. Powodzenia :-)
  7. Ja polecam wizytę u księgowej lub doradcy podatkowego. Warto.
  8. Ustawy na razie nie zmielili, a rozporządzeń nadal nie ma... Ciekaw jestem, czy idiota piszący w projekcie rozporządzenia o machaniu rękoma, wie, że ten sam resort w Rozporządzeniu o warunkach technicznych pojazdów ogłosił kiedyś, że motocykl ma mieć kierunkowskazy migowe? - rejestrowany pierwszy raz po 1985 roku.
  9. Tomek Kulik

    Dostawczak

    Gratuluję! Te 128 koni potrafi zadziwić niejednego kierowcę osobówki nie tylko w mieście ale i na trasie :-) Sprawdź stan tulei w resorach i łożyska w których obracają się McPhersony w kielichach - na słuch, jeden kręci kierownicą a drugi przystawia śrubokręt do ucha i osłuchuje kielichy na górze; trzeba trochę rozmontować dywaniki, ale sprawdzenie trwa dwie minuty na stronę. Mamy już trzecie Ducato w rodzinie... Czyli mnie kochasz bardziej, bo Master klimy nie ma, a prowadziłeś go czule do Pruszcza gdy ja czule spałem...
  10. Gratuluję montażu :-) Co do oleju, to oleje są dobre albo tanie zazwyczaj. Sprawdź w instrukcji klasę lepkości jaką zaleca producent, zaś co do klasy jakości, to im dalej stoi w alfabecie literka po S, tym lepiej. Dla przykładu: olej klasy SF jest gorszym olejem od SL. Przebieg nie ma znaczenia, ale stan silnika - jeśli brał olej nie przez wycieki, ale przez spalanie go, to wymaga częstych dolewek - wtedy lejemy olej tani, bo on nie zdąży się przepracować zanim zostanie wciągnięty. Jeśli silnik nie wymagał dolewek częściej niż norma dla danego modelu, lej olej dobry, co najmniej SL. Powodzenia :-) PS Z praktyki po rozbieraniu i składaniu silnika bez remontu wynika, że warto po uruchomieniu i przejechaniu 100 km wymienić sam filtr oleju - zobaczysz po rozcięciu go na stole, ile brudu zebrał z silnika po takiej naprawie. Oleju zmieniać nie trzeba, skoro nie były wymieniane elementy docierające się: tłok, pierścienie, etc.
  11. Święta racja. Ponadto producent żarówek wie jakie jest realne napięcie w instalacji - około 14 voltów. Do autora wątku: jak masz mocowane światła? - podaj zdjęcie. Ja mam prośbę do osób bez przygotowania fachowego, by nie głosili tutaj teorii podwórkowych o elektrotechnice, bo to tylko przeszkadza. Ja jak się nie znam na mieszaniu lakierów to nie zabieram głosu wśród lakierników. Bez urazy, nie mam zamiaru nikogo obrażać. Buziaki elektrykom i nieelektrykom ***
  12. Jak idzie rozbiórka i weryfikacja części? Dawaj foty :-)
  13. Sherman: przy jakich obrotach masz moc maksymalną?
  14. Trzymamy kciuki za efekt wizualno-straszący całkowicie czarnej maszyny :-) Jakby Ci się chciało, to mógłbyś robić zdjęcia każdego etapu epopei, bo to może być ciekawy materiał dla osób przymierzających się do podobnej przeróbki maszyny - taką galerię poproszę :-)
  15. Wszedł pajacyk na forum i myśli, że tu dresiarnia... My wiemy jak się zdejmuje powłoki, ale ty nie wiesz - bo nie doczytałeś - co powiedział Ksylowi galwanizer w kwestii jego tłumików. Zachowuj się, bo będzie nieładnie.
  16. A może dośwaidczony fachowiec od piaskowania umiałby tak użyć swojej wichury, żeby nie zdemolować powierzchni i kształtu, ale by uzyskać fakturę odpowiednią pod lakier proszkowy?
  17. Nie zblokowana, tylko zablokowana - podobnie ale różnie, jak spać i sra*...
  18. Środki do czyszczenia łańcucha nie szkodzą, myją dobrze, ale są stosunkowo drogie. Nafta dobrze myje, ale nieco szkodzi. Najbardziej szkodzi benzyna, jakakolwiek. Nie szkodzi olej i siuwaksy do czyszczenia łańcucha przeznaczone.
  19. Ja płacę podatki, z których część idzie na wypłaty dla urzędników, zaś nasi kursanci utrzymują WORD'y - po prostu możemy wymagać...
  20. A dlaczego tak wielu mężczyzn wyciąga rękę do kobiety gdy ta nie wyciąga, albo łapie kierownice od środka w samochodzie?
  21. http://www.sfora.pl/Nie-musisz-sie-spieszyc-z-prawem-jazdy-Nowy-termin-a39183 Oj, przetarg będzie... CBA znów będzie mieć robotę... Oj, zapomnieli w resorcie, że przetarg musi potrwać...
  22. A ja polecam eksperyment: weźcie o-ring z łańcucha i wrzućcie na kilka godzin do nafty. Co się stanie? Spuchnie... A potem stwardnieje... A potem się połamie... Zatem kąpiele naftowe to nie jest najlepszy pomysł. Do czyszczenia doskonale nadaje się zwykły, tani olej silnikowy i twardy pędzelek. Jeśli O-ringi są w takim stanie, że może pod nie wniknąć olej, to znaczy że łańcuch jest do wymiany. Łańcuch bez uszczelnień można zwinięty wrzucić do naczynia z Hipolem, a przed zamontowaniem powiesić na dwie doby żeby obciekł i wytrzeć do sucha. Łańcuch o-ringowy po prostu starannie naoliwić, zawinąć w szmatkę i odłożyć na półkę. Przed montażem j.w. Powodzenia
  23. Tak się zastanawiam nad szprychami z Bartnika, i dochodzę do wniosku, że jak maszyna ma tylko wyglądać to mogą być, ale jeśli oprócz wyglądu ma zapewnić minimum bezpieczeństwa to chyba trzeba będzie wydać parę stówek... W salonie/serwisie MCS przy Al. Prymasa 1000-lecia w Warszawie zamawiałem szprychy do Hondy na sztuki - nie było żadnego problemu.
  24. Koledze się żarówki przepalają nałogowo. O żadnym przeciążaniu nie pisał. A nawet gdyby się coś przeciążało, to by słabiej świeciło. Jak zacznie mu się palić motocykl, to wtedy będziemy brać pod uwagę kwestie zabezpieczeń. Wsjo PS Ja podłączałem w dużej Dywersji oświetlenie przez przekaźnik i bezpiecznik, zaś sterowanie przekaźnikiem było zasilane spod stacyjki, żeby jakiś gamoń nie włączył mi świateł po złości, albo żeby samemu nie zostawić motocykla z włączonym dodatkowym oświetleniem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...