bart_b

Co do hondy to były juz bardzo glosne słuchy na temat VFR że w końcu stanie się męskim motocyklem sportowo turystycznym o mocy ponad 150 koni i elastycznym litrowym V4. niestety szlag trafil cały temat przez niby kryzys. Czyli na następcę XXa jeszcze troche poczekamy, niestety :( Reasumując temat hayabusa jest dużym mocnym motocyklem zdecydowanie nie nadajacym sie na pierwszy motocykl. jakies doswiadczenie trzeba miec. spalanie utrzymuje się na bardzo niskim poziomie a komfort jazdy jest na tyle wysoki ze nadaje się na dłuższe trasy.

calkiem niezle działa pasta automax. to na chrom a jesli chodzi o aluminium to papiery scierne a pozniej biala pasta w kostce plus wiertarka i filc

u mnie sa tak jak fabrykant przykazał i nie narzekam. moze dla tego ze raczej wycieczkowo używam motóra nie odczulem potrzeby dokręcania śrubki :)

ciekawy koncept. miał ktos pomysła innego niz wszyscy chociaz jeden juz R1 na enduro przerobił :D tak wiec ostrego poorania beretki ciąg dalszy :D

Kolega mial dokladnie ten sam problem. jest wysoki (ok 186cm) a przy tym bardzo bardzo szczupły. spodnie ktore na niego pasowaly to buse paso. A co do ozywionej dyskusji o membranach to ja mam niewypinana i tragedii nie ma. fakt, przy bardzo wysokiej temp. jest goraco ale mialem spodie bez membrany i bylo tak samo albo i jeszcze gorzej.

A jedno i drugie ;) :D a na serio to b king mi sie podoba a zioma od VTRy nie widziałem :) no wlasnie, trzeba pamiętać do czego nam ten motocykl ma slużyć ale jedno jest pewne, hayabusa na poczatek to bardzo kiepska decyzja i może nam ostro zaburzyć wizerunek tego typu motocykla. A co do jazdy po miescie to faktycznie motocyklem sie srednio manewruje min. ze wzgledu na dłuzszy rozstaw osi

no to potwierda ze maszyna w sam raz dla mnie bo z ganiania sie po miescie dawno wyroslem. swoja droga co to za wyznacznik??

Co do jakosci suomy mam dokladnie odwrotne zdanie i jak dla mnie jest super wykonany. moze kwestia sztuki. co do arai to podobna cena ale kaski duzo lepsze, czyli warto ;) w kwestii wygody to bardzo subiektywne odczucie bo kazdy ma inny kształt głowy natomiast dla mnie shoei jest za płytki. czuje sie jak w nocniku. a z tym wahaczem to sam widziszze wtopa bo jak bylo zielone to nie zdazyles dokrecic a zwalasz wine na łańcuch :D

reasumujac kupowanie takiego motocykla jako pierwszego to bzdura i głupota, natomiast po nabraniu doswiadczenia na jakims innym powaznym motocyklu typu 600tka otwiera drzwi do logicznej jazy na duzym i mocynm motocyklu. generalnie sprzeta polecam. A moim nastepnym bedzie K1200S bo jest wygodniejszy niżhajka :) Aha, zastanwaiam sie dla czego najwiecej do powiedzenia maja ci ktorzy widzieli ten motocykl na ulicy albo na googlach hmmmmm...... :)

np. suomy albo arai (ne wszystkie modele) vemar, shark, nolan (xlite) chcialem kupic shoeia ale jak wziolem to w reke to hmmm... wiecej wad niz by mozna pomyslec i to za jaka kase. osobiscie jestem milosnikiem agv. fakt jest troszke (podkreslam troszke) gorzej wykonany ale pod wzgledem komfortu bije xr1000 na glowe. mowa o gp pro. a z tym RK to na prawde dziwna sprawa. a moze ci sie wahacz luzował ;) a co do airoha to w mx absolutny numer 1. bije na glowe totalnie wszystkich

Buse bormio. maja wszysto co chcesz ale z membrana. http://www.allegro.pl/item561413378_spodni...jonalne_xl.html

no też właśnie, wolny kraj. To ze wielu nabija sie z kolesi w E36 na czarnej szybie to nie znaczy ze ich nie bedzie i nie bedzie im sie wydawało za są super.

no wlasnie chcialem powiedziec o przystawce do myjki. nie wiem jak ze szkielkowaniem ale do piaskowania nadaje sie swietnie. warunek to odpowiednia myjka. my to podpinamy do agregatu spalinowego karchera i daje rade calkiem niezle tylko piach jest wszedzie. polecam zrobienie sobie parawanu bo inaczej na piach nie zarobisz. co do grubszego piaskowania jednak polecam usługi w komorach bo na własną rękę nie opłaca się. po sąsiedzku mam komore gdzie używają śrutu stalowego a nie piachu. zalety?? lepiej doczyszczone i nie zostaje piaskowy nalot.

Najpierw skończ gimnazjum a dopiero mnie pouczaj. mleko ci pod nosem wisi tak wiec daruj sobie tego typu texty. Kur**a dzieci neostrady Ciekawa teoria ale brales pod uwage np. kwestie wygody jazdy, spalanie, jakość wykonania itp??? Dla czego wybralem ten motocykl?? a no wlasnie dla tego ze jest wygodny, stosunkowo niewiele pali, nie męczy się w dalszej trasie przy większej prędkości, calkiem niezle chroni przed wiatrem, można ją calkiem sporo opakować i we dwoje gdzies dalej pojechac. przy tym jest w miare bezawaryjny. to były głowne kryteria ktore spowodowały ze wybralem ten motocykl. drugi jaki bralem pod uwage to xx dokladnei z tych samoych powodów. nie jezdze 300 na godzine, nie jezdze od swiatel do swiateł, ani pod dysko. za to jezdze 140-180 (zadko szybciej) wkrecam do 7000RPM, nie chodze na kolanie a do zamkniecia gumy mam jakies 0,5cm jak nie lepiej. Objechał mnie chlop na BMW RT, i jakoś mnie nie wstyd. Moze gosc kupil sobie hajke bo mu sie podoba i lubi sie polansowac?? jego sprawa jego wybór. jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki ;)

natomiast moj motocykl fabrycznie wychodzi na RK i na takim wlasnie zestawie zrobilem 37 000 km motocyklem ktory ma sporo mocy a przede wszystkim momentu wiecej niż twój. zdziwiony?? nie zapominajmy ze każda firma robi rozne łańcuchy o różnej wytrzymałości i typie uszczelniaczy. po przeprowadzeniu testów przez rożne czasopisma czy stowazyszenia DID, RK, DYNACHAINS robia lańcuchy w tej samej jakości tylko nie zapominajmy tez o tym zeby brac pod uwage produkty tej samej klasy. kolejna sprawa to zebatki. kiedy takowa zaczyna sie zużywać?? a no wtedy kiedy łańcuch się wydłużył i nie trafia precyzyjnie w swoje miejsce. co to oznacza?? ze i tak lańcuch zaraz szlag trafi i zestaw do wymiany. tak więc jaki jest sens dopłacac do zębatek niby lepszych?? fakt sa one bardziej wytrzymałe (sunstar) tylko co to zmieni jak i tak wywalisz na wpół dobre do kosza. Ja zakladam ZAWSZE PBR i RK XRW i na ten moment mam na tym najechane jakies 6000km i zero zużycia. fakt 36000 nie wytrzyma bo łańcuch nie jest najmocniejszy z dostępnych ale spokojnie ze 25 000 pohula nie dajcie sie otlumanić mitologi tworzonej przez marketingowców z DiDa SHOEIa i innych super hiper wypasionych firm za wieksze pieniadze niz powinno to kosztować

heheh no to jest częsty problem odnotowywany w kartotekach policyjnych w kategorii "kobieta mnie bije" ;) Dasz rade badź twardy :D A co do samych kominów to cena jest dobra bo są mało znane na rynku a produkt bardzo kulturalny

E tam Rudy ja to bede wolno jezdzil, max 30 km od domu tak wiec nic mi sie nie stanie a tym bardziej ze nie mam zamiaru sie wywracać ani mieć wypadku to po co mi buty. mam białe najki kościołowe to bedzie dobrze wyglądało a w sumie jak za motór dałem 4 tysionce to za buty nie dam 900zł no weź sie zastanóf Swoją droga gdyby nie takie myślenie to musiał bym interes zlikwidować ;)

hm, to jak to jest ze w momencie pomiaru tak jak mowi serwisówka czyli jakies 5min po zgaszeniu silnika mam wiecej oleju niz przy pomiarze na zimnym silniku. mowa o motocyklu z mokra miska olejowa. roznica jest dosyc znaczna bo przy pomiarze na ciepłym jest prawie max a na zimnym jest w okolicy minimum.

zapytaj znajomych co sie dzieje z nogami a konkretnie ze stopami podczas gleby powiedzmy przy 30km/h wtedy zmienisz zdanie i wg mnie wazniejsze sa buty i rekawice niz spodnie i kurtka. oczywiscie nie chodzi o to ze nie sa wazne tylko o to ze jak beda troche słabsze to nie ma tak wielkiego znaczenia jak obuwie

tylko pobranie manuala z netu ratuje sytuacje a z długoscia lancucha nie ma problemu bo zawsze mozna przed zalozeniem zdemontowac ogniwo czy dwa. co do firm to spokojnie bierz JT i RK

wszystko zalezy co uwazasz za wyznacznik jakosci i wytrzymalosci. moje buty zyja juz 3 sezony w bardzo roznych warunkach i na prawde nie widac po nich jakiegos wielkiego zuzycia. skora nie wykazuje zadnych odkształcen, nie łuszczy sie nie pęka itd. pozostale elementy tak samo. oczywiscie drobne zadziory na wstawkach z aluminium czy otarcia na plastikach od podnużków to normalne. no i wygoda i sztywnosc zawsze taka sama. stad moje zamilowanie do marki :) butów dainese nie mialem tak wiec sie nie wypowiadam :) a co do dobrej lanserki w AS to tez sienie wypowiem bo mam je pod spodniami ;) w kwestii AXO to te http://www.allegro.pl/item558246212_axo_pr...thor_garne.html ogladalem na bazarze i sprawialy niezle wrazenie ale tak jak pisalem troche im jednak do czołówki brakowało. nie znam nikogo kto by je mial tak wiec ciezko mi powiedziec o walorach uzytkowych. Generalnie ma byc wygodnie i bezpiecznie. reszta to kwestia preferencji i mozliwości finansowych (no i estetycznych o czym panie pisały ;) )

no jak dla mnie bardzo podobne. Axo to srednia pólka nitro najnizsza ale do potentatów to im prakuje (mowa o axo) a cena nie za niska. w kazdym razie nie dal bym za te axo 600zł

to buty na enduro. zle ci sie bedzie w nich jezdzilo. poprzegladaj forum, mysle ze cos szosowego znajdziesz w tej cenie a bedziesz na pewno bardziej zadowolony niz z butow enduro bo sa bardzo sztywne i zle sie biegi zmienia

a jesli ty nie widzisz ze to dokladnie te same buty to tez nie mam pytań ;) moze minimalnie lepsza jakosc skory ale bez szału. faktycznie axo to delikatnie wyzsza polka ale bez szału. podobnie w butach MX. najwyzszy model axo jest niezły ale do TECH 10 z alpiny czy sidi crosfire to im baaaaaaaaaardzo duzo brakuje a za ich cene masz TECH 3 ktore tez lepiej od nich wypadaja generalnie nie warto oszczedzac 100zł przy wydatku 600zł bo to sie zemsci

a to wszystko za sprawa srebrnej klamerki ;) a tak na powaznie to ten najwyzszy model czyli tysionc jako tako sie prezentuje. na nodze nie mialem ale to ze ma dodatkowo sznurówkę przemawia za nimi jak najbardziej na plus