Skocz do zawartości

maniek.o

Forumowicze
  • Postów

    138
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maniek.o

  1. Opłać przynajmniej OC, bo jak rozwalisz komuś dobrą bryczkę(samochód, czy motor)- czego Ci nie życzę to możesz się nie wypłacić. Koszt około 100 w PZU na rok. Nie wiem czym jeździsz, ale na taką kwotę stać każdego. Za brak OC kolegium w wysokości ok. 4000 zł A bez sprawka sam śmigałem i to sporo.
  2. DO BUSH. Dzięki za precyzyjne informacje.
  3. Moto widziałem w TVN Turbo. Co mnie bardzo zaciekawiło ? Gość który prezentował motocykl, tłumaczył się z wydechu tak: ..."wydech zaprojektowali inżynierowi, o takim kształcie, aby odchylał on odpowiednio strugę powietrza, co ma niwelować zawirowania powietrza”... Może pominąłem parę słów, ale sedno było takie. A że prezentacja była w salonie Suzuki to nie można było powiedzieć prawdy. Moim zdaniem tłumik jest brzydki i nijak pasuje do reszty. A lusterka wyglądają jak kupione u „Chińczyków” na stadionie XX - lecia. Cała reszta kozak.
  4. Jeszcze nie widziałem na żywo, ale już się zakochałem. Za dwa lata może będę myślał nad zmianą swojego moto i ten KODO bo tak się nazywa może będzie mój. Ma tylko jedną wadę :D . Spalanie w okolicach 8-9 litrów.
  5. Witam. Ciekawa propozycja. Jak będziesz znał więcej szczegółów to daj znać.
  6. Jola. Gratuluje :lol: . I i najważnieszy krok za tobą. A reszta przyjdzie z czasem.
  7. Muszę pogrzebać w szafie bo mam gdzieś stary numer ŚM lub Motocykl. Były zamieszczone dwa ogłoszenia. Jedno „... kupię złom z papierami do ....... lub same papiery” i podany numer telefonu. A drugie „...kupię stacyjkę z kluczykiem do.......” i podany numer telefonu. Co ciekawe w obydwu ogłoszeniach była mowa o tym samym moto i był ten sam numer telefonu. Co za zbieg okoliczności. Wiem, że autor gazety nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń. Ale moim zdaniem to gość zrobił wielkie przegięcie.
  8. Dodatki do motocykli, umożliwiają wyróżnianie się z „tłumu”. Jeden założy głośny wydech, inny dwa neony, kolejny zmieni kolor motocykla, czy zrobi graffiti. Po co ? Po to aby jeszcze bardziej wypieszczona maszynka podobała się swojemu panu. Jeśli dodatki są gustowne to podobają się innym. Jeśli nie trudno. Ważne aby właściciel był usatysfakcjonowany. Ja osobiście neonów do motocykla nie założę, ale mam w samochodzie, we wnętrzu i śmieję się jeśli komuś się to nie podoba. Trudno. Dla mnie bomba. Nad stroboskopami zastanawiałem się i to mocno. Miały być zamontowane wewnątrz lamy i zespolone z długimi. Od takie poganiacze na katamarany (za wschodnią granicą bogaci Rosjanie w szybkich samochodach montują stroboskopy w halogenach i zapiep... ile wlezie. Na Litwie mandat za włączone stroboskopy wynosi ok.300-400 PLN). W Polsce zależy pewnie od Gliniarza. Ale odpuściłem. Moim zdaniem jeśli ktoś zapragnie mieć „świecące wentyli” to niech zakłada. A jak ktoś się będzie śmiał i mówił że jesteście „wieśniakami” to tylko świadczy o braku jakiejkolwiek tolerancji ze strony prześmiewcy.
  9. Mam 600 :lol: bo nie było mnie strać na 1000 :cry: . Zawsze większa pojemność będzie lepsza i o tym nie ma co dyskutować: po prostu tak jest. Pojemności silnika nie da się niczym zastąpić (jedyna alternatywa to Turbo) i każdy powinien to wiedzieć. Dotyczy to wszystkich moto (no i samochodów) . Czytając posty przedmówców, odniosłem wrażenie, że nie każdy wie co to jest moment obrotowy. A o tym już było. W mojej 600-tce najbardziej brakuje mi momentu obrotowego, a mocy stosunkowo rzadko (z wyjątkami jazdy na max’a). Co do spalania zależy od stylu jazdy i preferencji prowadzącego. Przy nieumiejętnej jeździe 500 spali więcej niż 1300. Ale przy Polskich prędkościach przelotowych (100-140 Km/h) ja FZS600 koledzy, FJR1300 i Vulcan 750 jakoś zawsze potrzebowałem mniej paliwa niż kumple. Przy brutalnym katowaniu FZS600 i FJR1300 ja spalałem ok. 6.5 l /100 km, a FJR 8-9 l/100 km. Przy czym powyżej 100 km/h widziałem znikającą FJR na horyzoncie. I gdyby FJR miała porównywalną moc (trochę większą ze względu na swoją masę) też by mnie zostawiła daleko w tyle. Szybciej osiągnęła by prędkość maksymalną. I to dzięki momentowi obrotowemu, a nie mocy :!: .
  10. Witam. Podeślij mi mali to wyślę Ci fotki. A tak apropos ile kosztuje pług pod silnik, bo widziałem w katalogu Yamahy i są dwa ciekawe modele.
  11. Nie ma problemu. Jak tylko "l :x ody puszczą :x " to daj znak. Jak chcesz to mogę zapodać fotki na maila. To wtedy i na ulicy mnie poznasz. :roll:
  12. Witam. Też jestem szczęśliwym posiadaczem FAZERA 600 z 2003r. Co do skrzyni biegów to u mnie z 1 na 2 czasami jest stuknięcie, ale to normalne. Kolega ma FJR z 65 tys. i u niego jest podobnie. Zmieniłem w nim szybę na turystyczną, założyłem Bi-Xenony, wydech BOS. Jeszcze muszę jakoś przerobić tylną lampę, bo jest okropna. Może jakąś od R1? Co o tym sądzicie?
  13. maniek.o

    Moja Suzi :-)

    Witam i gratuluję. Wygląda jak jak...............................................jak wczoraj opuściłaby salon. Nie zniszcz jej, a za jakiś czas ktoś będzie się z niej cieszył tak jak Ty teraz. Naprawdę "urodziwy" egzemplarz. Aby do wiosny - bez śniegu.
  14. Witam. Miałem taki problem dokładnie rok temu. Nie miałem kasy na nowy model Fazera'04, wiec kupiłem model'03. Mój kolega ma nowego Fazera więc sporo o nim wiem. I parę kilometrów zrobiłem nim. Gdybym miał jeszcze raz wybierać to zrobiłbym tak samo bo: Honda ma koszmarnie drogie przeglądy. Yamaha wiele tańsze. To samo dotyczy części. Y: ma aluminiową i bardzo stabilną ramę Y: silniki i chyba felgi ma od R6 Y: ma wtrysk H: gaźniki Y: kupuj tylko z owiewką Nowa H. ma zmienione tylko przednie zawieszenie i zegary. Poza tym to motor z 98 r. Czyli był bezpośredni konkurentem starego Fazera (takiego jak mój :lol: ). Y: ma też kilka wad (moim zdaniem) niewygodne siedzenie, mały schowek pod siodłem(a praktycznie jego brak), gratis podgrzewane siedzisko, oraz dyskusyjne zegary. Poza tym reszta w Y: to miodzio. I ta zniewalająca rama. A bo zapomnę: Y: pozbawiona jest jakichkolwiek "chorób" wieku dziecięcego , tzn. nie ma żadnych wad konstrukcyjnych :) .
  15. jezeli wszystkie wyswietlacze sa takie jak w moim to pogoda nie ma znaczenia' date=' a nocne podswietlenie to dopiero jest zajebiste w "cyfrowkach" ;)[/quote'] Wiem. Każdy chwali swoje. Miałem okazje jeździć takim sprzętem jak masz. Co do ich wyglądu- są ładne ;) . Na postoju, a szczególnie jak jest ciemno widać wszystko ;) . Gorzej jest podczas jazdy. Obrotomierz jest przynajmniej dla mnie mało czytelny ;) . Nie wiem czy jeździłeś swoim moto w deszczu :cry: , wtedy już naprawdę nic nie widać. :lol:
  16. """"""Wiec w nowszych sprzetach jest mozliwość ustawienia kontrolki wysokich obrotów na poziomie takim jaki sobie rzyczy kierowca, wiec skoro ktos ma odcinke przy 15,5 tys. obr/min moze sobie ustawic kontrolke np przy 14.2 lub najlepiej na poziomie maks.mom.obr. Ja mam ja ustawiona przy 13,7 tys obr/min i tak naprawde obrotomierz nie jest mi wogole potrzebny ani lcd ani tradycyjny budzik"""""". Są inne jeszcze motocykle na tym świecie niż plastiki w dodatku nowe i nie posiadają "kontrolki" obrotów. Co górnego zakresu obrotów to masz racje. Ale znacznie częściej (przynajmniej ja )korzystam z obrotów średnich i niskich. I nie mów mi, że nie trzeba patrzeć na obrotomierz czy masz 5 tys. obrotów czy mniej. Chyba, że zawsze "dzidujesz".
  17. Witam. Ja również gratuluję i życzę szybkiej odbudowy.
  18. Jeśli chodzi o wersję K1200S jeśli ma z przodu dwie lampy w pionie to urodą nie różni od RT. Dla mnie jest tak samo "brzydki" :) . CO do porównania z FJR to chodziło mi że jest 3xładniejszy, a nie 3xlepszy :!: . BMW są świeże. Yamaha ma kilka latek. Wiec nie ma co porównywać konstrukcji, które różnią się "wiekiem". A jak wiesz to trzy lata w motocyklach to bardzo dużo. PS. nawet gdyby było mnie stać na :cry: BMW czy FJR i tak wybrałbym co innego :P .
  19. maniek.o

    W końcu mam!

    Witam i gratuluję. Prawie rok temu byłem w podobny sposób " :lol: napakowany adrenaliną" :lol: wiążącą się z moim moto. Pamiętam doskonale. Ale było fajnie.
  20. To tylko kwestia gustu. Dla mnie "brzydal". Przy nim leciwa FJR wygląda 3xlepiej. W ogóle w Polskiej prasie motocyklowej dziwnie dużo uwagi poświęca się motocyklom BMW. Ciekawe dla czego?
  21. Podzielam zdanie większości przedmówców. Mam Fazera '03, a kolega '04. W cyfrowych zegarach widać mało jeżeli chodzi o prędkość - ale jest to do przełknięcia, a jeśli idzie o obrotomierz to w słoneczny dzień jeździ się jak by go w ogóle nie było. Ja i kumpel często przypadkowo przeciągaliśmy do odcięcia. A jeszcze jedna rzecz. W klasycznych zegarach można się spodziewać za ile czasu będzie czerwone pole - widać w jakim tępię narastają obroty silnika, na „choinkowych” niestety nie. Jeśli chodzi o desing to podobają mi się cyfrowe z R1 itp. Myślę o kupnie DrZ i będę musiał żyć z "kalkulatorem" przed sobą.
  22. Koszulki mam do dziś. Dostałem troszkę małe ale i tak jest pamiątka. Byłem na otwarciu w Sobotę przed 10.0 rano. Nie było żadnej kolejki. Potem owszem. Świadczy to nie o złej organizacji tylko ilości przybyłych na imprezę. Błędem była zbyt mała ilość gastronomii, i WC. Parada była super pomimo jakiegoś dzwona na Powstańców śląskich (plastik i samochód - nie wiem o co chodziło). Ktoś kto napisał że parada była słaba widocznie stał w korku furgonem, a spieszył się na frytki z dziewczyną, czy kina. W niedzielę nie byłem więc może i było słabo - nie wiem. Zawsze zapamiętam to otwarcie bo mój sprzęt nakręcał pierwsze kilometry na szafę.
  23. Co do terminu to natknąłem się w prasie na termin 2 i 3 kwiecień 2005. Więc sam zgłupiałem.
  24. DO "LUIS3" Podchodze juz chyba z 12 raz do sciagniecia tego filmu "Start Downloaderem" i kicha caly czas wyskakuje "Internal Server Error" :? Spoko. Bądz cierpliwy.Ja koło tygodnia się męczyłem. ALe naprawdę warto było. PS. Dzięki temu portalowi mam z 5 GB. Na zimowe dni jak znalazł.
  25. Dzięki za porady. Zrobię tak. Kupię cenatralny kufer ze stelażem, a boczne ewentualnie tekstylne. ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...