Skocz do zawartości

Meydey

Forumowicze
  • Postów

    410
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Meydey

  1. Ja miałem zamiar jezdzić na castrolu TT, ale jednak wolałem dorzucić i jezdze cały czas na Castrolu R2 (42zł) - bardzo dobry olej do wysilonych silników, ostatnio zdejmowałem cylinder to tłok jak nówka, aż sie zdziwiłem. Słyszałem, ze te oleje też są dobre: -MOTUL 800 -ELF MOTO 2XT tech full syntetyk -SHELl ADVENCE 2T sintetik Do wyczynów polecam oleje syntetyczne bo uważam, że lepiej dopłacic kilka złotych za olej niz kilkaset za remont :D Do mniej wysilonych słyszałem, że dobry jest MOBIL EXTRA 2T (pół syntetyk - 24zł)
  2. No to ja tez spiesze z gratulacjiami, w koncu doczekałes sie swojej CZ :twisted: ;)
  3. Nie pamietam firmy, ale jak kumpel miał kieedys ETZ 250 to wszystkie części zamawiał tylko z Niemiec (oprócz linek, simm., uszczelek itp.), wolał dać stosunkowo wiecej kasy i miec pewność. NIe wiem czy firma jeszcze istnieje bo to było ładnych pare lat temu, ale zapytam sie to napisze.
  4. Zwierzęta maja od lat wyznaczone scieżki i to przechodzi z pokolenia na pokolenie i nieważne czy ludzie zrobią tam drogę czy nie, one i tak beda próbowały przechodzić. W innych państwach pomyslano i robi sie specjialne przejścia zazwyczaj pod, ale i zadaza sie i nad drogą, u nas niestety o tym sie nie mysli, przez co jest wiele kolizji tego typu.
  5. Sory, że odkopuje temat z 3 miesiecy, ale daaawno mnie nie było tu i chciałem znowu powrócić do "nałogu" codziennego przegladania forum :) . Także korzystając z okazji ciekawa stronka to www.allbikes.wz.cz (katalog seriovych motocyklu).
  6. Sam mam zamiar kupic na następny sezon ETZ 150. Co do modelu 301 to nie jest Kanuni. 301 były takie same jak 251 rózniły sie tylko poj. 291cmm i 23 KM (moze jeszcze mało ważne zmiany). http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M104224 to niby jest Kanuni. http://www.mz.tivi.pl/fotki/historia/modele/etz301.jpg to jest 301, była tez na niemieckich "ebay" (nie wiem jak to sie pisze :oops: ). Co do MZ 500 to http://www.mzclub.delfinet.pl/viewtopic.ph...8&highlight=500 , tylko były dwie wersje "500", z silnikiem Rotax-a i taki sam jak w 251 lub 250 tylko z dwoma cylindrami. Tak jak juz inni pisali 250 jest dobra w trasy, 251 tez, ale troszke gorzej sie prowadzi takze już nie bede pisał. Co do jeszcze wyciśnieciu 40Km z ETZ to znam osobiście gościa co wyciska 50-60KM (sam u niego remontowałem motocykl, ale nie zwiekszałem mocy :) ), ale o tym wiecej tu http://www.mzclub.delfinet.pl/viewtopic.php?t=871 (czwarty post od góry). A tak w ogóle to witam wszystkich po długiej nieobecności :)
  7. Z mocą jak z mocą teraz "sety" podchodzą nawet po 45KM, ale przejedz się taką setą a CZ 250 :twisted: (4 biegi i znakomite przełożenia) wtedy powiedz jak było :)
  8. Tez już było. NIe wiem jak temat sie dokładnie nazywał, ale było porównanie do japonii i to całkiem nie dawno. Moim zdaniem nie ma sensu pisać o tym 5 razy, Wystarczy uzyc opcji szukaj.
  9. NO dawno na forum nie byłem :evil: Sam mam CZ 125 i właśnie w te wakacje jeżdziłem CZ 250. Róznica jest przeogromna, ale jak miałes juz do czynienia z "crossikami" to myśle, że po tygodniu jazdy powinieneś dojśc do jakiejś tam wprawy :P . Ja waże 60kg i 172cmm na CZ 250 to do 3 biegu na koło rwie bez żadnych problemów, naprawde mocny sprzęt, przełozenia idealnie dobrane. Tylko jak się nie ma wprawy to w zakręt tak łatwo nie wejdziesz :D. Co do awaryjności to było juz mnustwo na tym forum i wypowiadałem się gdzie mogłem np. tu http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...0&highlight=off ale juz mi się nie chce ciągle z kimś kłócić, ale honoru CZ CROSS i tak bede bronił. Jak masz dobrze zrobioną, lejesz dobry olej wymieniasz tłok kiedy trzeba to latasz bez problemów. Więcej nie pisze wystarczy poszukać. I nigdy nie sugeruj się "..że kolega/znajomy kolegi miał i mówił...". Wystarczy porozmawiać z Lucasem, Browarnym i innymi (PZDR for all), albo wejśc na www.czforum.xt.pl
  10. Filu zobacz sobie jak kiedys śmigali CZ-ami. http://www.cz-motocross.wz.cz/action/action.php?id=1 Wiadomo, ze japonia ma lepszy komfort (centralny amortyzator, tarcza itp.), ale jak nigdy nie miałes do czynie nia z CZ to sie nie kłóć. Jeszcze raz podkreślam, że teraz crossy mają juz całkiem inne rozwiązania, ale CZ jak na tamte lata w porównaniu do dziś to nadal moze śmiało konkurować.
  11. Zapraszam na www.czforum.xt.pl . Co do wypowiedzi to tak jak mówi madrider .
  12. nie zgodzę się z tym w 100%. Kuzyn ma CZ 250 i jego kumpel kupił prawie nową CR 250 to nie daje rady kuzynowi. Tak samo na torze jak ktoś ma CZ 125, a ktoś inny jakąś japonie i nie umnie sobie radzić to CZ-ką tak go odstawi, ze by Ci oczy wyszły. Nie wiem czy miałeś do czynienia z dobrą CZ? (mówimy oczywiście o CZ CROSS).
  13. 500 CZ CROSS to raczej nie znajdziesz bo one były robione tylko dla zawodników i raczej bys jej nie utrzymał. Teraz na 380cm mówi się "pięceta" bo bardzo trudno ja opanować i wiekszośc jak ja kupi to zaraz sprzedaje z takimi tekstami "sprzedaje z powodu za wysokiej mocy, srzedaje ponieważ nie mogę jej okiełznać" :D . Ale poodzenia i gómowych drzew ci zycze jak będziesz ją miał ;) .
  14. To szczere gratulacje. Jak tak dalej pójdzie to bedzie trzeba sprowadzać KOZY z Czech bo w Polsce juz nie bedzie :D . To dobrze świadczy o tych "hardcorowych" maszynach. Czekamy na fotki.
  15. Motocykle wyczynowe są zazwyczaj przeznaczone na tory motocrossowe, free style itp., tam nie ma miejsca na sprzęgło no chyba, ze wymaga tego sytuacja, bo jak wysprzęglaż to sprzęgło zabiera moc a potem oddanie wiąże się z umknieciem gazu, czasem na to i nabranie obrotów na biegu. Te motocykle są do tego przystosowane, poprostu maja taka konstrukcję. Ale jak zmieniasz ze sprzegłem to nie jest żle.
  16. Ja mam CZ 125-full cross-wyczynówka tyle, że z lat 80. Tak samo jest przystosowana do wrzucania biegów bez sprzęgła. Z początku wciskalem sprzęgło tak samo jak ty- z przyzwyczajenia, ale jednak lepiej jezdzi sie bez, ponieważ motor nie traci mocy na sprzęgło, tylko zawsze trzeba ujać gaz.
  17. Ja byłem tam kiedyś ok.2-4 lata temu tyle, że bez noclegu. To fajna impreza, jedyne co chciali mi ukraśc to flaczki :P, ale odzyskałem :P. Prawde mówiąc nie wiedziałem, że dalej sa tam zloty bo ani nigdzie już nie pisało i ponoć ta zadyma jakaś była, ale jak tak to może się tez wybiore. JAK BY NIE BYŁO BĘDZIE BARDZO MIŁO
  18. Sam mam SHL M11 i jest w stanie bdb, 100% oryginał. I tez sie zastanawiałem czym sa pomalowane felgi, wygląda mi to na jakąś farbę coś jak srebrzanka tylko może pomalowane w jakis specjalny sposób, może w piecu itp. A co do chromowania to mi bardziej podoba sie tak jak jest, chyba, ze w innym motocyklu.
  19. Kumpel też ma ETZ 150 i stawia ją bez problemu na koło, a kiedyś wpad na pomysł, żeby nogi zaprzeć o tylny bagażnik to pierwszym razem o mało co by nie zaliczył pleców :) , ale sposób bardzo dobry (nawet przy dobrych manewrach manetka z gazu lekko idzie). Co do wagi ujeżdzającego to sie zgadzam, u kuzyna kiedys jezdziłem CZ 250 CROSS (38KM) to przy mojejej wadze (wtedy jakieś 60kg) to nie mogłem zapanować nad kołem na 1 i 2 biegu, aż sie w pierwszym momencie przestraszyłem :(.
  20. No to tu tez gratulacje :) , Józefów teraz będzie twój :twisted:. Teraz jestes lepszy gość znaczy się crossguy
  21. Moze to był nowy Junak Milenium, widziałem ETZ 251 z dwiema tarczmi z przodu i z jedna z tyłu (normalna ETZ 251, rocznik ok. 87-89).
  22. Co do sklepu to www.wilmat.torun.com.pl mają troche części do ES też. Co do lampy to były takie oryginalne, ale mało modeli, pózniej były juz takie same jak w tropikach. Moja Jaskółka jeszcze nie była odrestaurowywana :) dopiero będzie (polerka silnika, bagaznik poprostu kosmetyka). P.S. Posiadam wał do MZ 250 i cylinder do ETZ 250 (do szlifu - koszt ok 20zł) za 40zł jedno i drógie, a komplet 60zł + wysyłka :).
  23. Szukam kogos takiego juz od roku i za te pieniądze to taniej wątpie, ze ktos by to zrobił. Teraz tylko chodzi o to, ze by zebrac troche ludzi i sie złozyć. Powiem szczerze, ze jest to dosyc pilne (chciałbym, zeby do niedzieli m.w. kto jest zainteresowany, dał znać).
  24. Powiem ci szczerze, że nie wiem czy były to koszowe czy solowe przełozenia. Mysle, że oprucz tych rzeczy, które wymieniłes juz wiecej nic zmieniac nie trzeba. A co do koszów z hamulcem to wszystko jest żeby podłączyć hamulec, ale oryginalnie chyba były własnie te wersje bez hamulca.
  25. hipol :evil: , a tak powaznie to hipol :-D , nie no słyszałem kiedys, ze do wysilonych 2T dobry jest Dextron (przeznaczony do skrzyń automatycznych-samochodowych). Tak dla informacji KX to jest cross. Ale ty znakomity, renomowany mechanik nie wiesz jaki olej? :( . nie no zartuję, każdy może czegos nie wiedzieć i własnie po to jest forum dyskusyjne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...