Skocz do zawartości

Miklas

Forumowicze
  • Postów

    1315
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Miklas

  1. Witam, jak w temacie, gazniki wyczyszczone i wyregulowane, zawory ok, brak alarmow, a wszystkie przekazniki sa odpowiednio zamocowane (padlo podejzenie, ze ktorys przekaznik wpada w wibracje od ramy), swiece ok, tym bardziej, ze chodzi rowniutko i zapala od strzalu na zimnym silniku, nieobciazony wkreca sie na obroty bez zajakniecia. Najbardziej dziura odczuwalna jest przy jezdzie na 6 biegu z predkoscia 120 - 140 km/h (to wlasnie zakres obrotow mniej wiecej od 6 - 7 tys), Dziura odczowalna jest niezaleznie od temperatury otoczenia i czy silnik jest zimny czy cieply. Jesli cos jeszcze mogloby byc pomocne w zdjagnozowaniu usterki, pytajcie. Licze na Wasza pomoc, mechanik jeszcze sie nie poddal i szuka caly czas, ale moze tutaj ktos cos ciekawego podpowie to przekaze sugestie.
  2. Bylo kilka edycji forumowych koszulek, ostatnia jakos na poczatku tego sezonu bodajze, nastepna ponoc ma sie zajac Shrek, ale to juz raczej po sezonie pewnie, wiec na rybnik niestety bedziesz zmuszony sobie sam cos wykombinowac.
  3. Bo te armatury wszystkie tak samo wygladaja, nawet byla dyskusja naq ten temat u nas pod domkiem w niedziele :icon_mrgreen:
  4. Oj zbychu, obym nie mial racji, ale ja w ten sposob popsulem sobie swietna opone, rozwarsatwila sie po takiej jezdzie :icon_mrgreen:
  5. No to uswiadomiliscie mi co nieco. Ja tam bede sobie jezdzil w koszulce i jeansach, a Wy mi zaplacicie za leczenie. Jak dla mnie dobry uklad :)
  6. Hehe. swiezo po borkach i swieza przygoda :bigrazz: Otoz w sobote w nocy musialem skoczyc na chwile do Katowic, zalatwilem co mialem zalatwic i spowrotem na Borki. W drodze powrotnej, przejezdzajac przez Czestochowe trasa Katowicka, kolo godziny 1 w nocy, lecialem tak ze 180 km/h. W pewnym momencie zobaczylem, ze Policja trzepie TIRowca, zobaczylem ich stosunkowo pozno wiec udalo mi sie zwolnic do jakichs 120 km/h i tak sobie przejezdzam kolo nich z taka predkoscia, patrze czy wyciagna lizaka, bo bym sie zatrzymal. Lizaka nie wyciagneli, ale tak patrzylismy sie na siebie, patrzylismy, az w koncu przejechalem skrzyzowanie przed ktorym stali na czerwonym swietle :crossy: . Szok, dobrze, ze nic nie jechalo, bo bylo by goraco. Cale szczescie panowie z drogowki zajeci byli TIRem i nie starali sie mnie zatrzymac, wiec pojechalem dalej. :buttrock: Wniosek plynie z tego taki, zeby olac Policje, oni tylko dekoncentruja motorzystow :) :icon_eek:
  7. A jak :) Moze za rok nie wyladujemy w krzakach i przywaleni sprzetem :bigrazz:
  8. Ja czesto jezdze z panna na dwa motocykle, swietna sprawa, nie wiem ,czy do konca tak swietna dla niej, bo jezdzi duzo lepiej odemnie, ale dla mnie rewelacja. Jesli w grupie to gora 3 - 4 motocykle i to z podobnymi umiejetnosciami i maszynami. Wtedy jest przyjemnosc z jazdy. W Grupie wiekszej niz te 4 motocykle przyjemnosc i z jazdy zupelnie nie mam, za to sa inne plusy takiej opcji, ktore powoduja, ze czasem i w takich grupach jezdze. Wszystko ma swoje plusy i minusy :icon_twisted:
  9. A witam, tez sie chyba poznalismy w Kole, przybywaj, miejsce na pewno sie znajdzie :icon_exclaim: Ponoc Ty interneto odporny?? :icon_twisted:
  10. Waldi, czemu przez W-we, a nie przez R-m??
  11. Nie sciemniaj, tylko przyjezdzaj, chce obejzec te cycki :wink: :icon_mrgreen:
  12. Krasnal, ja praktykuje trzeci od lewej przewaznie :icon_mrgreen: Boszzz, myslalem, ze przynajmniej Oleska bedzie w wieku zblizonym do mojego, a Zostalo mi z banda staruchow kimac w domku, pewnie chrapia jak pila lancuchowa i pierdza jak grzmoty z nieba :wink:
  13. Ostatno jak byla imprezka u Pietry na Jana Pawla, to w nocy jakis street z bialego GSXRa ganial sie z policja, a wygladalo to tak: Siedzimy, pijemy, nic sie nie dzieje, nuda, a nagle za oknem Eeeeeeeeeeeee, Eeeeeeeeeeeeee, Eeeeeeeeeeeeee a chwile potem WiuuuWiuuuuWiuuuu Smiejemy sie i poszly jakies tam lekkie komentaze, hehe, ciekawe czy go dogonia i takie tam. Za 15 minut Eeeeeeeeeeeee, Eeeeeeeeeeeeee, Eeeeeeeeeeeeee Wygladamy przez okno, a juz spoooooooro dluzsza chwile WiuuuWiuuuuWiuuuu Trzeciego razu nie bylo, a szkoda, bo jakby jeszcze ze dwa okrazenia zrobil po miescie, to w koncu by ich zdublowal :notworthy:
  14. To chyba juz wiemy jak bedziemy sie zwracac do Protra na Borkach :icon_eek:
  15. Nie wierzysz w moje opanowanie i umiejetnosc jazdy kontemplacyjnej?? :notworthy:
  16. Adu, wszystko bedzie dobrze, ja poprowadze wycieczke :notworthy:
  17. Łozysko kosza sprzeglowego halasuje, mozna zmienic, ale jesli to nie jest b. glosne to mozna tak jezdzic, jak to mowia TTTM :notworthy: Co do szarpania przy zmianie biegow, to moze trzeba troche naciagnac linke. Albo sprzeglo sie skonczylo, a moze nieumiejetnie zmieniasz biegi, nie znam sie za bardzo, moze mechanik sie wypowie.
  18. Ok, chociaz Astarte miala na niego chrapke, bo jej gdzies zginal, ale to jej sie kupi nowego :icon_eek: :notworthy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...