jurbassteck

Nie musi być konkretnie litr i 150 koni, miałem kiedyś znajomego, który wylądował na ścianie (a raczej w krzakach) na motorynce :)

Bo to skutery :icon_razz:

I dobrze :) Jak Ci przejdzie, to najwyżej sprzedaż w kolejnym sezonie, jak ja i wielu innych :) Choppery są piękne, ale niezbyt wygodne (przynajmniej dla mnie).

Świetny pomysł! :) Że ja nie mam takiego ojca :(

http://www.jelonka.com/news,single,init,article,33227

Goldwing mi raczej nie grozi - za ciężki i jakiś taki olbrzymi :banghead: Co do owiewek, to wiem, że sobie poradzę, ale na razie jestem na etapie ekscytacji i nie chciałem niczego spier.. zepsuć z wrażenia :P

Też podejrzewam żarówki, ale nijak nie mogę się do nich dostać. Na razie mi to nie przeszkadza, a jak zacznie, to będę dłubał, aż ściągnę te owiewki..

Oto mój werdykt http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/141513-wlasnie-zanabylem-kanape/

Oświadczam wszem i wobec, że z dniem 3.04.2011 stałem się pełnoprawnym właścicielem Hondy Deauville 650 zacnego rocznika 2001 :) Dawno się tak dobrze nie czułem na motocyklu! Moc może i niezbyt zachwycająca, ale spokojnie daje radę w miarę moich możliwości. Co mogę stwierdzić, dziwnie się jeździ po przesiadce z Shadowki i strasznie cicho :) ..no może ewentualnie delikatny świst z tłumika.. W ogóle nie czuję (i nie słyszę) prędkości, gdyby nie prędkościomierz, to było by szybko.. za szybko :crossy: Najważniejsze dla mnie, że jest wygodna, ma silnik V i jest Hondą :) Postanowiłem zostać w rodzinie :P A oto i Ona https://picasaweb.google.com/JerzySowa.jr/DropBox?authkey=Gv1sRgCL6L6rK21sD7fA# Jedno, co mnie już zdążyło wkurzyć, to za cholerę nie mogę zdjąć plastików, a chciałem sobie ją pooglądać dokładnie nagą, no i nie działa mi podświetlenie zegarów..

No właśnie ta nimfomanka mnie kręci niesamowicie, ale chyba wolę brzmienie Vki, wiem, że charakterystyka w TDmie jest podobna do Vki, jednak mam dylemat.. Druga sprawa, to mam dość stary samochód i mam szczerze dość ładowania pieniędzy w skarbonkę i łatania dziur (oczywiście koszty są przewidziane, ale bez przesady :)) Kolejna, ja mam delikatne zacięcie turystyczne, lubię sobie powolutku sunąć (max 90 - boję się prędkości), ewentualnie czasem coś wyprzedzić. Jutro wszak się pochwalę :)

Byłem, zobaczyłem i jestem w du..e :) TDMka fajna, wygodna, silnik czyściutki (jakby ktoś go wypicował, ale widać, że jeżdżona), żadnych wycieków, czy niepokojących nalotów. Silnik pracuje cicho i równo, podobno nie bierze oleju (jeździ na półsyntetyku), sprzęgło ciche. Opona tylna świeżo wymieniona Bridgestone, przednia jeszcze da radę (ok 2mm), tarcze hamulcowe z minimalnym rantem, klocki na jeden sezon, nowe uszczelniacze lag (lagi suche). Napęd w dobrym stanie, zęby duże i kształtne, naciąg w normie. Nowy akumulator (mniej niż rok). Wybebeszone i pordzewiałe wydechy. Oczywiście porysowana (ale nie miała szlifa, raczej parkingówkę). Brak kontrolki neutrala (jeśli to żarówka, to pikuś, jeśli czujnik, to problem). Przebieg licznikowy ok 50000km, ale zgodziliśmy się z właścicielem, że mógł się licznik przekręcić (przyjechała z Włoch). Co mnie w niej pociąga? Agresywność!! I teraz problem - wziąć sobie starą pannę dziewicę, ułożoną i żyć wygodnie (ewentualnie za rok-dwa sprzedać), czy poszaleć z nimfomanką (i znosić cierpliwie jej humory=kasa)? :P Jak zauważyłem, w eksploatacji rozsądniej będzie zaprzyjaźnić się z Devilką (dużo młodszy rocznik, tańsza w utrzymaniu - spalanie itp, no i oczywiście VT + wał), jednak TDMka mnie kusi, ale nie chcę za dużo w nią ładować, a de facto rachunek po zsumowaniu może wyjść podobny.. Prześpię się z obydwiema i coś wymyślę :)

Tę dziwną AT sobie odpuściłęm.. Ale wypatrzyłem innego tylko, że typowo turystyka Deauville. http://allegro.pl/show_item.php?item=1532290546 Dziś jadę ja obejrzeć :) Jutro w prawdzie jadę dosiąść http://otomoto.pl/yamaha-tdm-3vd-850-M2437476.html (już dałem wiadomość na TDMzone) i teraz czekam, a krew mi się burzy, bo asfalt ciepły :) EDYTKA Byłem oglądać tą Deauville.. Plastiki dobrze spasowane, jeździ prosto, jest dla mnie wygodna, podobno nie była jeżdżona od IX.2010 - odpaliła od razu (trzymana w ocieplonym garażu), hamulce żyleta, światła w porządku, widać, że kiedyś leżała - ma porysowaną osłonę gmola (tylko ją). Silnik suchy, pracuje cicho, zaworki nie klepią, tłumik lekko świszcze (nie wiem o co chodzi?), słychać delikatny szum łańcuchów. Połączenie króćców gaźnika z kolektorem dolotowym zasyfione jakimś nalotem. Kosz sprzęgłowy cichy, za to sprzęgło jakby delikatnie za wysoko brało (może kwestia regulacji, zapomniałem się przyjrzeć). Skrzynia chodzi ciężej niż w mojej VT750, ale bardzo precyzyjnie i żaden bieg nie wyskakuje. Płyny wymienione zaraz po kupnie, czyli 1,5 roku temu (olej ma ładny złocisto brązowy kolor, poziom ok) Opony ok 70%. Po mojej VT (66KM) wydała mi się słabiutka (54KM), ale zwalam winę również na inny moment obrotowy. To taka 30-sto letnia aseksualna dziewica, która się dobrze prowadzi i tyle.. i jest nudna :P Pytanie - czy do stacyjki, baku, schowka i kufrów powinien być jeden kluczyk? Ta miała ich trzy, ale wszystkie oryginalne Hondy (jeden - bak, stacyjka; jeden - kufry; jeden - schowek). Sprzedawca nie jest motocyklistą, tylko posiadaczem, nie zna się na sprzęcie, na mechanice, obsługę robił w serwisie. Jutro jadę obadać TDMa, tak na wszelki wypadek. Jakby co skończę na Deauvillce, cenę mamy ustaloną.

12V, to trochę mało.. Porządnie naładowany i dobry akumulator powinien mieć coś koło 13V.

Moglibyście zerknąć na to? http://otomoto.pl/yamaha-xtz-750-3ld-super-tenere-M2017069.html jest z Dzierżoniowa, może ktoś zna to moto?

A możesz mi powiedzieć dlaczego tak sądzisz? Nie znam się na Afrykach, choć trochę poczytałem na ich temat (forum Africa). Umówiłem się z gościem na weekend na jej obejrzenie, nie mam daleko, a zawsze siądę sobie na Afryce :) Mam zamiar tym razem kupić motocykl "użytkowy" :) Na wymarzonego chopperka sobie poczekam do emerytury, jeśli dożyję :) Jak znajdę chwilę i KML znajdzie, to podjadę do Warszawy obejrzeć jego moto http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/140850-sprzedam-xrv-750-africa-twin/ Zawsze, to pewniej kupować od kogoś z forum :) Tylko martwi mnie te ponad 500km do przejechania, jakbym się zdecydował.. Nigdy nie zrobiłem moto dłuższej trasy, niż 200km.

Super Tenere też rozpatrywałem, to jest moto drugie w kolejce do zakupu :) Wypatrzyłem jeszcze jedną Afrykę http://moto.allegro.pl/africa-twin-rd-04-750-i1528527717.html tylko gość rzucił strasznie zaporową cenę..

Ooo! Dzięki, nie wiedziałem, wydawało mi się, że XTZ750 i XTZ660 są tożsame, a różnią się tylko mocą i pojemnością. A szczerze, najbardziej mi przypada do gustu ta Afryka :icon_rolleyes:

Dzięki, dokonałem rejestracji, ale jeszcze czekam na potwierdzenie.

Właśnie stałem się samotnikiem, gdyż moja Niunia postanowiła zmienić właściciela i nadszedł czas na poderwanie nowej laleczki :) Tak więc proszę o zdiagnozowanie naoczne (ponieważ nie znam się na nich) kilku motocykli: Honda Africa Twin 1995r http://allegro.pl/show_item.php?item=1527696513 Yamaha XTZ 1994r. http://otomoto.pl/yamaha-xtz-M2497918.html Yamaha TDM 1998r. http://moto.allegro.pl/yamaha-tdm-850-98r-zamiana-i1525232133.html Yamaha TDm 2000r. http://moto.allegro.pl/yamaha-tdm-850-i1512147907.html Rozpatruję te motocykle ze względu na: cenę - max 10000 z małym hakiem wielkość - wygodę - jestem wysokim gościem właściwości turystyczne - wszystkie z tego co mi wiadomo odpowiadają moim oczekiwaniom pojemność/moc - jak wyżej zarejestrowany w Polsce odległość od domu Zdecydowanie najbliższy jestem Afryce, bo chciałbym pozostać przy Hondzie :) Na co zwracać uwagę podczas przejażdżki wiem, jak również potrafię słuchać silnika, ale nie potrafię ocenić wizualnie ich zgodności z oryginałem :) Z góry dzięki za pomoc. :notworthy:

Nieaktualne :)

Ups.. faktycznie nie zauważyłem daty.. A swoją drogą niedługo będzie rocznica.

Może akurat ta Virażka za głośno jeździła?? A swoją drogą jest wielu debili, którzy np wybijają szybę w aucie kradnąc nic nie warte radio.. Mojej znajomej skasowali zamek w drzwiach, by nic nie ukraść, bo nic nie było..

Poszła w media http://otomoto.pl/honda-vt-shadow-vt-750-M2507885.html

Jak w temacie, sprzedam moją Niunię o którą dbałem i która daje mi wiele radości na krótkich trasach, ponieważ jestem dość wysoki i dłuższą przejażdżka kończy się bólami pewnej części ciała, co nie jest zbyt przyjemne.. Inaczej bym jej nie sprzedał, bo włożyłem w nią sporo serca. Rok produkcji 1983 - wersja amerykańska z dostosowanymi światłami do naszego prawa. Przebieg licznikowy ok 62000km, OC i przegląd do X2011. Pojemność – 749ccm, moc – 66KM. W poprzednim sezonie wymieniłem uszkodzony rozrusznik, przekaźnik rozrusznika, akumulator, płyn hamulcowy, sprzęgłowy, chłodzący, olej w Cardanie, olej silnikowy, założyłem nowe opony, dałem nowe świece, zregenerowałem tłumik środkowy, zsynchronizowałem i wyczyściłem gaźniki. Mimo swojego wieku jest to świetny motocykl, idealnie się prowadzi, nie wężykuje, jest zrywna, mało pali (max 4,7l/100km, min 3,9l/100km). Cena, jaka mnie interesuje to 7000zł do negocjacji oczywiście :) Nie dałem jeszcze ogłoszenia na Alledrogo i gdzie indziej (choć wkrótce to uczynię), bo liczę, że zostanie w gronie :) Honda VT 750

działanie silnika spalinowego polega na wytworzeniu pracy w skutek spalania mieszanki paliwowo powietrznej co daje nam płomień. jak odkręciłeś kolektor wydechowy, to właśnie ten ogień zobaczyłeś (wyleciał z cylindra razem ze spalinami), ot cała filozofia. Proponuję się dokształcić :)