Skocz do zawartości

nicek27

Forumowicze
  • Postów

    171
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nicek27

  1. Jedna odpowiedź i wyjaśniły mi się 2 rzeczy. Co to tego trójkąta myślałem, że zaświeci się w razie przygrzania silnika (myślałem, że ma jakiś czujnik temp.), takie głupie domysły. Co do przewodów po prawej stronie, to od kiedy kupiłem moto też mnie to interesowało. Mam je owinięte koło czujnika stopu nigdzie nie podpięte. Planuje na kiedyś w przyszłości zamontowanie jakiegoś wskaźnika paliwa, czyli teraz zostaje mi (o ile to możliwe) dobrać jakiś czujnik.. Kable już mam gotowe.. :icon_biggrin: Jeszcze wskaźnik temperatury oleum, ale to już trochę grubsza kwestia. :cool:
  2. Panowie, kto mi powie od czego jest na blacie ta kontrolka z trójkątem ( podobna do awaryjnych w aucie )? Wydaje mi się, że ostrzega o jakiejś awarii? Chciałem sprawdzić w schemacie, ale coś słaba jakość i kabli nie mogę rozkminić. :icon_eek:
  3. Tak drą na kasę? Niby 30 euro tylko. Coś obiło mi się o uszy, że można szlifować płytki?
  4. 1. Ma mi gość dać znać jak przebiega regulacja, także jakoś na dniach będę potrzebował płytki do ustawienia zaworów. 2. Co do stronki cagivy, miałem właśnie was zachęcać do rejestracji. Niech będzie też trochę Polaków.
  5. Może przyszedł czas na kompletny serwis gaźników? Z opcji groźniejszych, to raz czytając forum afryki twin natknąłem się na motyw, że przy spalonym module AT nie wkręcała się powyżej jakichś obrotow. 2. Pompa paliwa nie nadąrzała.. Jeśli dobrze kojarzę, to pasuje od Elefanta 125 - najprędzej od tego znajdziesz. Choć raz na jakiś czas trafiają się aukcje z E750 na części. Co do mojego Słonia, przyszedł czas na ustawienie zaworów. Jak wy to ogarnęliście(o ile ktoś to robił)? Gość, który mi to ustawia zalecił mi wyjąć silnik tak dla wygody i precyzji ustawiania.
  6. Jest to spotkanie Elefantów z całej Europy. Organizowane jest raz w roku. Ostatnio było w Italii, teraz będzie w Niemczech. ;)
  7. W przyszłym roku (o ile szkoła pozwoli) wybieram się na Cagiva Elefant Treffen w Altmühltal w Niemczech. Jakoś w czerwcu czy lipcu jest. Jakby wszystko się dobrze wiodło można zebrać większy skład i razem polecieć.
  8. Od niego kupiłem moto Przy sprzedaży obiecał mi, że może pomóc w serwisie. Zadzwoniłem spytać czy potrafi - odpowiedział, że bez problemu - zna ten rozrząd i wie co i jak. Myślę, że można mu zaufać. Jakby nie umiał na pewno by odmówił - taki jest. W przyszłym tygodniu będę znał bliższe szczegóły.
  9. Gość wie o co chodzi. Nie jest to jakiś pan Czesio z sąsiedniej wsi, tylko zaufany gościu. Ma serwis samochodowy, ale motorkami też bardzo chętnie się zajmuje. Silnik wyjąć musiałem. W Elefancie jest to tak skomponowane, że ledwo co dekielek odkręciłem od tylnego wydechowego.
  10. Ja swoim obleciałem po kawałeczku Dojczlandu, Niderlandów i Brukseli - bez nieprzyjemności. Nakupiłem do niego pierdoł, teraz doszła mi regulacja zaworów, więc moto rozłożone w drobny mak, kasy już prawie brak, do tego szkoła się zaczyna, więc zakończenie będzie w domu niestety. :lalag:
  11. Tym już zajmie się fachowiec. Może ktoś z was wie, gdzie mógłbym dostać płytki regulacyjne?
  12. Na to wygląda. Spadam wyjąć silnik i przetransportować do mechanika. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. :lalag:
  13. Kupiłem moto jak miało 22tys. przebiegu. Wtedy sprzedawca mówił, że nic nie trzeba dotykać, bo wszystko sprawdził i co było do wymiany wymienił(przy tym przebiegu też sprawdza się rozrząd i zawory). Teraz mam 30tys. czyli 8 tys od przebiegu, kiedy to sprawdza się zawory. :icon_arrow: Dzisiaj trochę się wyjaśniło. Zmierzyłem kompresję - po 6,5 atm. , później sprawdziłem luz na jednym ssącym. Serwisówka mówi: 0,10<->0,12, a było 0,15. Wraz z gościem(od którego kupiłem moto) stwierdziliśmy, że zawory są do ustawienia. ? :icon_arrow: Tylko teraz mam dwa ważne pytania: 1. Jaka powinna być kompresja w tym silniku? 2. Czy desmo ustawia się płytkami?
  14. Nie widziałem żeby ktoś o tym napisał. Z dużych KTM jest MXC550. Na jutubie widziałem!
  15. Patrząc w serwisówkę tak wynika. Tylko gościu zapewniał mnie, że wszystko póki co zrobił, paski wymienione, co do ustawiania zaworów nie mówił, że trzeba się tym zająć. To mój znajomy, także mogłem mu zaufać. Jutro wszystko się wyjaśni.
  16. Synchro tak jak pisałem, zaraz po wymianie uszczelek pod krućcami. Co do luzów, muszę przedzwonić do poprzedniego właściciela jak to było. Kupowałem rok temu to mówił że nie trzeba nic ruszać. Suma sumarum nakręciłem ponad 8tys. km od tamtej pory. Jutro dzwonię do gościa.
  17. Cześć, pomożecie? Problem polega na tym, że moto: 1. nie ma wolnych obrotów; 2. strzały z wydechu dają uczucie, jakby się było na poligonie. :icon_arrow: Zaczęło się od tego, że podczas nocnej jazdy dałem manetę opór, a tu przydławia, ciągnie, zwalnia, przyspiesza itd. Efekty podobne jakby brakowało paliwa, czy coś się przytykało. Z jazdy na jazdę było coraz gorzej. Do tego (co już występowało wcześniej) - po lekkim zagrzaniu się silnika, po przygazowaniu nie chciały spaść do 1250, tylko trzymały się to na 2000, to 2500, czasem spadły, czasem nie. Okazało się, że miałem dmuchnięte uszczelki między ssącymi a cylindrami. Po założeniu nowych, korekcie składów i synchro nic się nie zmieniło. Z moto jest jak ww. punktach. Już sam nie wiem, czy szukać w gaźnikach, czy to będzie coś z elektryką? :icon_arrow: Wspomnę, że moto miało 3 razy spalony relger napięcia(teraz już jest konkret i wszystko jest z nim okej) oraz jeden czujnik położenia wału(wymieniłem obydwa) - może teraz przyszedł czas na wymianę modułów? :rolleyes: :icon_arrow: Co ważne - moto ma DJ1, wydech Giannelli(nowy, nie jakaś przeróbka) oraz filtr powietrza K&N. :icon_arrow: :icon_arrow: :icon_arrow: Tutaj filmik przedstawiający zachowanie moto: http://www.youtube.com/watch?v=Sss3WahaXdM :evil:
  18. heh. Ja jeszcze trochę i chyba puszczam w świat swoją Makaroniarę. Ustawiłem składy, zrobiłem synchro i dalej nic. Ustawię obroty na 1250 - po przegazówce zostają na 2500-3000. Do normalnych spadają (w miarę) jedynie wtedy, gdy obniżę obroty do momentu, że silnik ledwo ciągnie - 1000 i poniżej. :icon_evil: Mimo to i tak Włoszczyznę bardzo polubiłem! :smile:
  19. Witam. Pomóżcie chłopaki, bo już dzisiaj prawie wyszedłem z siebie i stanąłem obok. Sprawa wygląda tak: :icon_arrow: Cagiva Elefant 750, silnik jak wiecie z Monstera. Ma DJ1, filtr K&N i wydech Gianelli(czyli chyba komplet do takiego lekkiego podrasowania). :icon_exclaim: Problem polega na tym, że po dodaniu gazu, obroty nie spadają pięknie do 1250, tylko zatrzymują się przy 2-2,5tys. Czasem wolno spadną, czasem zostają takie i nie myślą spaść. Miałem dmuchnięte uszczelki między ssącymi, a cylindrami, ale to już jest za mną(uszczelki dobrałem od kolektora wydechowego z malucha. Po tej wymianie dalej dupa. Linki ani przepustnice na pewno się nie blokują. Czy możliwe jest żeby dmuchało te gumki między gaźnikami, a krućcami? Z rozpaczy dopierdzieliłem te objemki na gumkach na maksa, ale nic się nie zmienia. Gdy zbiję obroty śrubą od wolnych spadną do wolnych i koniec... Jeśli ktoś mógłby mnie chociaż na coś naprowadzić. W razie czego dostanę gdzieś te gumowe krućce? Czy zrobić wiejski tuning i dopasować jakiegoś szlaufa od chłodzenia z auta? :icon_twisted: :notworthy:
  20. Przez wiochę ewentualnie 70. Dla mnie to maks. Fakt, sytuacje mieliście przesraną. Trochu brak wyobraźni. Tylko interesuje mnie jedno: nie dałoby rady tych kur ominąć? Taką zwartą "ekipą" szły?
  21. Dzisiaj przy wyprzedzaniu jakoś zamiast biegu na wyższy dałem manete opór. Coś tak nietypowo szybko do odcięcia doszła. Efekt strzałów był dla mnie piorunujący. Było to moje pierwsze odcięcie, myślałem że rozerwało BOS'a, a gość z merola z tego co widziałem przystopował na chwilę. Też pewnie niezdrowe dla motorowni, ale czasem jak już się przytrafi to tak bardzo nie skarci.
  22. W końcu znalazłem konkretny temat, którego szukałem! Widzę tu większość porad dotyczy szlifierek? Czy ogółu? Aktualnie jestem w niemcowni, mam super 3km odcinek pięknej dróżki z pięknymi zakrętami i cały czas staram się wykorzystywać to jak mogę. Porady, które tu piszecie można również stosować do dużego enduro? Jak z tymi nogami jest? Na kolano dawać czy lepiej całą łape wystawić jak w supermoto? Kolanka raczej nie przeszlifuje, bo bardzo obesrany jestem, ale póki co buty i troszeczke podnóżki pościerałem. Jeśli się dobrze przyjrzeć to tu pod drzewach troszkę widać "składanie". Postaram się jak najszybciej nagrać filmik tak, jak zamierzałem to zrobić od razu, tylko nie wiem czemu mi nie wyszło. :flesje:
  23. Hmmm. Ja raz próbowałem i mam już spokój. Moja dziwka nie strzela. Nie wiem dlaczego, czy o te DJ czy co. Z resztą już mniejsza z tym. Jedynie jak składy miałem przestawione przy zjeździe z górki na odpuszczonym gazie był AK47.
  24. Do mycia silnika mogę polecić DIMERA, tylko trzeba uważać na kabelki i różne gumeczki. Opierd.lasz pędzelkiem silnik, później spłukanie wodą i jest onanistycznie. :flesje:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...