Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4974
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. No to Chlopie mioles szczescie:-)))... A dla ciekawosci jest na ebayu amerykanskim SS750 z lat 70-tych, za drobne 45 tysiecy tugrikow- znaczy dolarow...kiedys( na przelomie lat 80/90) byl uznany przez wiekszosc dziennikarzy i fachowcow od motocykli za symbol klasycznego piekna- oczywiscie model roundcase engine i najpikniejszego cofi racera fabrycznego... Teraz modele 916/996/998/748 sa tez wzorem klasycznego piekna lat 90 tych, a dodam tez ze jak Terblanche wypuscil sylwetke 749/999 nie bylo tylu chetnych do zakupu, nikt nie mogl sie przyzwyczaic do nietypowej sylwetki, ale powiem Wam w sekrecie ze powoli jak ktos szuka nietypowego motorka kupujcie 749/999 poniewaz motorek juz w Stanach ma swoja cene i malo jest ofert sprzedazy, czyli niedlugo jego sylwetka tez wejdzie do kanonow sztuki i kosztowac bedzie krocie...tym bardziej ze produkowano go o piec lat mniej niz serie 916/748/998... co do SS-a z lat 90 tych to wersja na magnezowych kolach i wersja FE nie jest do dostania za male pieniadze...no takie zycie... aj tam Fajne Wsie Ducati sa i tyla...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  2. No rzeczywiscie kolega tu nieco przeholowal:-)))... ale zeby uciac dalsze dyskusje, powiem tak zajrzyjcie na jakikolwiek ebay oprocz polskiego i porownajcie ceny, np w USA , a mysle ze jest na kim sie oprzec, skoro USA jest najwiekszym rynkiem zbytu motocykli. Na rynku motocykli uzywanych, bardziej w cenie sa Duc-e, niz jakikolwiek GSXR, dodam tez ze mam tez wglad na ceny motocykli z agencji ubezpieczeniowych- czyli na motocykle wymagajace odbudowy , czy naprawy i powiem ze za taka 999 mozna kupic 2 sztuki GSX-row w podobnym stanie technicznym oczywiscie. Jeszcze raz prosze o zamkniecie jalowej dyskusji, zawsze beda zwolennicy i przeciwnicy danych sprzetow, i dobrze, poniewaz zeby bylo ciekawiej na swiecie musi byc roznorodnosc :lalag: Forza Desmozakreceni! Janek 748 S.
  3. W moim konkretnym przypadku jesli chodzi o japskie wyjce- mialem niewielki wybor- poniewaz na przeszkodzie do wymarzonego Duca zawsze stal problem namber łan: UBG- ustawiczny brak gotowki, , wiec na samem pierwotnym poczatku swej malenkiej kariery przyszlego Desmokrajzegi byl Komar 3, potem WSK 175 pozyczana - z ciaglym problemem zgnilego gwintu w otworze swiecy, potem M-ztki, Janaki, Jawyocezety, potem znow MZ, dopiero zagraniczne goscinne wystepy w roli pomocnikamurarzatynkarza,glazurnika, boyahotelowego, parkingowego, kierowcy/ochroniarzabardzowaznejpersony itpitd, pozwolilo na zakup pirwszego japsa(bo tani), a trzeba pamietac ze najtansze wtedy Ducati bylo z reguly 2 razy drozsze od sredniej klasy japonca, dopiero po powrocie do kraju, po paru latach meki z zabytkowymi japonczykami, krotkim spotkaniu z niemniecka technika w formie f650gs, zebrane fundusze pozwolily mi na zakup 748-ki ( chociaz wczesniej juz myslalem wyrwac pewne Paso spod Lublina), wiec moja droga do wlasnego Duca nie byla ani latwa, ani prosta, tem bardziej ze o Ducati marzylem juz od poczatku lat 80- jak sie czytalo artykuly nt wyscigow Man i sukcesach Tony Ruttera, a potem Marco Luccinelli, majac tez swiadomosc tego ze Ducati to przeciez tak mala firemka i jak takie malenstwo moze walczyc z sukcesami z gigantami w rodzaju Hondy czy Kawasaki(tak, tak Kawasaki jest ogromnym koncernem, dzial motocyklowy to promil ich dzialalnosci), zreszta jak tak naprawde pierwszy raz przejechalem sie za granica na Pantahu 500, a potem pojezdzilem Ryskowym Paso Limited- utwierdzilem sie w swoich dazeniach i slusznosci co do swego wyboru... ...a teraz jezdzac Klekotem- ten sprzet odzwierciedla w pewien sposob mnie samego- oryginal do kwadratu, sprytny , zwinny, zawsze temperamentny i zawsze gotowy :flesje: :crossy: :crossy: Pozdrawiam Desmozakreconych! Janek Klekotek 748 S.
  4. Pewnie koledze z tym Monsterem 800- chodzilo o wersje S2R...poniewaz RS- to tylko scricte wyscigowe Ducaciki- niedostepne raczej i bardzo drogie- fakt ze osiagi maja np 999 RS- 154 kg a mocy "wystarczajaco":-)))), a jesli chodzi o konkret nazwe RS2- to byl kiedys taki japski wyjec suzuki rf 900 rs2. Pozdr. Janek 748 S.
  5. A myslicie dlaczego nazwalem swego Duca Klekotkiem? Qurim zapomniales dodac klapanie Desma i szuranie sprzegla w suchosprzeglowych Ducach... dlatego wlasnie Duki lubie, nie ma w nich wycia i ryku zarzynanej swini... Klekoczacynikiel... Mysle ze dyskusja zeszla z wlasciwego toru i uprasza sie o zamkniecie tematu... poniewaz ci co mieli cos konkretnego do powiedzenia juz sie wypowiedzieli, a reszta to czcze wydumki.
  6. Oj Marcinek dajesz sie podpuszczac - koledzy nie pamietaja, ze najczesciej w Ducatach siadaja japonskie gowniane przekazniki i czujniki,i plastikowe Kehini, ale ze w Orczyk Desmo Team jest 6 Ducatow- to dobrze wiem co wysiada naszybciej :banghead: :P ... Pozdro dla niezniszczalnych japonczykow :lalag: . Forza Makaroni...
  7. Dodam jeszcze tutaj swoje 3 grosze- wiekszosc z Was nie pamieta tych czasow jak Ducat kosztowal 3-4 razy tyle co podobny klasa japonczyk, jakie wtedy ludzie mieli dylematy...i tak ci co chcieli miec sprzet klasowy z zawieszeniami i hamulcami najwyzszej klasy, z mozliwoscia bezpiecznego wykorzystania osiagow motocykla (bezkonkurencyjne ramy Ducati kontra gumowe ramy japonczykow), to wybierali "snobistycznego Ducata"... Dodam jeszcze zeby nie bylo: sa rozne zawieszenia i rozna hamulce i wierzcie mi te w Ducatach wyzszej klasy, nie sa takie same jak w japonczykach. Co do samych testow co lepsze, narazie nie jezdzilem 1098(kwestia czasu), za to mialem porownanie GSXR 1000 kontra 999, no i tak wybralbym Ducata- ze wzgledu na sposob oddawania mocy i powiedzmy w Ducacie czulem ze panuje nad sprzetem- jade siedzac w nim i nim kierujac, a GSXR gaz i "Łomatkoboska!!!!!):-))) :biggrin: - slowem motocykl mnie prowadzi i zupelnie nad nim nie panowalem- dodac gumowe hamulce(nawet w oplocie) , zreszta co tu mowic o opanowaniu sprzeta jak wychodzi sie z zakretu - gaz i na 3-ce kolo w gorze - nie widzi sie drogi... A jesli chodzi o walory turystyczne to Ducat zupelnie sie nie nadaje, troszke tylko Multistrada i serie ST a reszta to sprzet dla indywidualistow. Pozdr- Ducati Forever.Janek 748 S.
  8. Oj roznia sie i to bardzo... Chcialbym wtracic swoje 3 grosze n/t pewnych stereotypow dot. strachu przed moca ect... W Ducatach na wtrysku nie ma sie czego bac, poniewaz jest jednym z najlepszych ukladow wtryskowych, precyzyjny az do bolu, wiec nie mam mowy o naglych skokach mocy, podobnych do japskich wyjcow... Ewentualne przerobki/wymiany wydechow, jedynie moga delikatnie poglebiac dziury w obrotach, ale nie na tyle zeby to bylo uciazliwe... Dlatego mysle celuj we wtryskowe Ducki, rodzaju 620 ie, podobniez z Warszawy Mario chcial sie pozbyc 695- Krzys -Muminek cos wie wiecej, a ze nowszy, drozszy tym lepiej mniejszy przebieg- wiecej samemu sie pojezdzi... A jesli chodzi o wysokosc motocykla, to zawsze bedzie cos za cos, jesli obnizysz bestie, przy glebszych zlozeniach bedziesz szorowac wydechami i podnozkami- chyba ze wydech bedzie w stajlu 748/916, no i trza uwazac na studzienki i dziury w ziemi, poniewaz przeswit sie obnizy , mysle ze moze lepiej poszukac na stronach hamerykanskich siedzen: Corbin, Saregent(chyba tak sie pisze?), lub oddac do dobrego specjalisty od siedzen, bedzie twadrsze, ale nizsze( mozna tak do 2/3 cm obnizyc), poza tym trza nauczyc sie jezdzic mniej asekuracyjnie- ja tam tez krociak jestem , ale sie jezdzi na endurach i w terenie brakuje po 20 cm z kazdej strony nogi, ale zmienilem troche technike, i przelozenia i jest niebo a ziemia :icon_eek: , jesli juz wiec bedziesz miala sprzeta to oprocz delikatnej zmiany wysokosci zmien przelozenia- Duci sa na 1 biegu dosc wysoko przelozone(moj 748 dochodzi do 110 km/h na 1-ce), wiec zmiana przelozenia pomoze w balansowaniu przed swiatlami , troche straci sie na v.maxie. Coz jeszce ja tam kiedys mialem specyficzny sposob na sprawdzanie czy sie nadaje na dany motocykl: kladzie sie besttie na boku na np oponach(coby piknosci nie cołgnąć), i samemu bez niczyjej pomocy trza sprzeta podniesc na kola- jak sie uda mozna startowac... Pozdr Desmozakreconych . Janek Klekotek 748 S. P.S. Cołgnąć- znaczy tyle co porysowac, obetrzec - po nasemu :biggrin: :biggrin:
  9. jannikiel

    GP France

    Nawet fotke sobie walnalem przed namiotem LCRT, ale Sliwy w tem czasie nie bylo :P :D ... A tak na powaznie podziwiam chlopakow latajacych po torze( i ogolnie z za sam zapal do scigania mimo wielu problemow)- szczegolnie jak tna Slawiniaki i Niemieckie :notworthy: :lalag: ...kurde tak jeszcze zeby ze 2 tory byly u nasz....moj brat ma ochote na sciganie, byl kiedys na Pretendentach i zajal calkiem przyzwoite miejsce jak na pierwszy raz, na przygotowanym do turystyki GSXRze... teraz ma RSV 1000, jednak rozne sprawy: budowa, dalekosc toru, codzienne obowiazki (rolnik) nie bardzo pozwalaja, a chlopak ma talent, aparycje do scigania i sile i wytrzymalosc...obaczem jak bedzie... ... a ja nastepnym razem wskocze na Red Bulla - tylko juz nie w tem roku- limit dany przez moje baby sie skonczyl...chyba ze brat jescze sie namysli i wystartuje...Pozdrawiam LCRT! Janek 748 S.
  10. jannikiel

    GP France

    Poniewaz wszyscy fani Ducati byli na Torze Poznan ogladac Sliwe w akcji :biggrin: :clap: :flesje: Jesli chodzi o postawe Ducati w tym roku- to jak ktos pamieta me wrozby jeszcze z Kataru( mimo ze Stoner wygral), to wie ze Nikiel nie stawia w tym roku na swoj ulubiony Team... to nie jest ten sam Ducat, opony i Stoner... A Ty Sliwa , zrob cos z Torem zeby byl blizej Orczykowa - bo daleko jest... Pozdr. Janek 748 S.
  11. Tutaj chcialbym wszystkim podziekowac za atmosfere, przyjecie i bycie... chcialbym tez prosic o wybaczenie osoby ktore byly w "polu razenia" mego rubasznego humoru i smiechu... szkoda tylko ze "...malo casu...kurka, malo casu...", nie sposob bylo ze wszystkimi porozmawiac... Dodam tez ze w okolicach 15 lipca- czyli 11/12/13 lipiec 2008 roku bedzie w Jedwabnem jak co roku zlocik z tym ze sa tu obecne wszystkie marki, mozna jednak sie spotkac i pogadac jak kto nie zdazyl... Moze nie bedzie tak fajnie jak w Bialokoszu- jednak mozna przeniesc sie ze sprzetami do Ryskowej Motostodoly(na kolonii), i tam rozbic obozowisko... Zreszta U Ryska , tak jak i u mnie zawsze Ducatowcy/ Ducatisti sa mile widziani- a jak kto by mial jakie problemy ze spaniem, motocyklem nawet w nocy moze smialo do mnie wpasc do Lomzy miejsce sie znajdzie - trza tylko dac wczesniej znac. Jeszcze raz dzieki Organizatorom- jestescie naprawde niesamowici!!! Pozdr. Janek Klekotek 748 S. P.S. Prosilbym tylko jeszcze Piotra Wielkiego o namiary na ta sliwowice :) :)
  12. No mogie zameldowac ze Orczyk Desmo Team Pn-Wsch. zameldowal sie w sojech mniejscach zakwaterowania w miare bezproblemowo( malego deszczyku nie warto wspominac...), mozgi z letka skolowaciale- spalem 3 godziny, corke do szkoly i hajda pojechalem do Rycha "porozmawiac" z motocyklami...U mnie wyszlo jedno niedopatrzenie- slabo trzymal klej na fuel fittach i kapalo paliwko na tylny sagan... ale juz poprawilem zlozylem na tasme teflonowa zrobilem rundke i narazie trzyma..., a tera siedze przed kompem i probuje poskaldac niezborne mysli w jakies sensowne slowa- Ciao Desmowariaty!!! Janek 748 S.
  13. Ech Wy Gornicy - wykopujecie zapomniane tematy- gosc juz sprzeta sprzedal i smiga teraz bezkompleksowa cebeerka :icon_razz: i juz na zaden wloski wynalazek nikt go nie namowi... Zamknac sprawe - chyba ze Piotr specjalnie odkurzyl- poniewaz rzeczywiscie niektorzy to chyba za duzo tego swinstwa palą...fantazje wypisuja... Pozdr. Janek 748 S.
  14. Oj wrocisz, Ty Maćko wrocisz... Narazie Trzym sie i nie daj sie biedzie :) Ogloszenie na Niemcy Ty daj - Dziabągów Ty szybciej sprzedasz- szczesliwym bedziesz jak dobra cene dostaniesz i SS-meralde zakupisz jeszcze - Niech DESMOC z Toba bedzie!!! Obiłan Dżon Siedemsetczterdziesmyosmy :icon_razz:
  15. A skad wiecie ze nie lezal- kolor za bardzo landrynkowaty i naklejki jakies dziwne...a opone mogli zalozyc na sztuke- zeby moto przeprowadzic, a maja juz nowa... Hej Maciek juz wypadasz z gry p/t Ducati??? No ale takie jest zycie i nawet sie nie dziwie...Pozdr. I trzymajta sie. Janek 748S.
  16. No Koledzy- Baylissimo zdobyl Superpole przed jutrzejszym wyscigiem w Monza :icon_razz: :lalag: :D :clap: :D :crossy: , drugi byl Nowykościelny, a trzeci Aga( cha wi co oznacza...), szkoda ze Xaus, Biaggi, Fabrizio i Smrz daleko...a ja wczoraj taczkowalem jednym z 748 na wstecznym zeby robic miejsce na serwisowanie Klekota 748, RedKnight 999 i pewnie jeszcze lagie do RSV-ki bedziem uszczelniac...kurde juz rozwolnienie mnie lapie przed Bialym Koszem...a "...mało casu, cholerka, mało casu..." Pozdr. Janek.
  17. Ooo jaka cena za remont silnika (1500 zl) - tyle to beda kosztowac czesci do remontu( i to nie wszystkie) dodaj koszt robocizny- 1500/2000 zl i masz koszt remontu- zreszta i tak dopiero weryfikacja stanu walu korbowego i bloku silnika jest w stanie okreslic w jakiej kondycji jest moto- radzilbym poszukac dobrego silnika w uzywkach- poniewaz remont moze byc niewykonalny- tzn gwarancja do bramy remontujacego...a te oleje śmeje to mozna sobie jeszcze 2 strony taki pisac i tak nic nie pomoze...takie zycie... Pozdr. Janek Klekotek 748 S. P.S. Chyba widzalem kiedys na allegro silnik za 1500- 2000 zl chyba lepsze wyjscie...
  18. Zajrzyj na strone: www.tuckerrocky.com do dzialu for consumers, potem z lewego paska wrzuc street, a potem tylko znajdz w dziale sport bikes i po kolei trza przerzucac strony- stojaki sa porzadnie wykonane... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  19. Mapei- sciagnij sobie ze strony www.ducati.com Monstera 900 z 2000 roku( np Mettalic) i bedziesz wiedzial- co do paskow to co rozni ludzie to inne opinie- ja tam spotkalem sie ze i Gates paski sa dobre- zapytaj zreszta Edka- nick edzio on ma takie dziewęćsetkie :icon_mrgreen: , co do fajkowanioswiecowania- zalecalbym daleko idaca ostroznosc!!! Zawsze przy probach w fajce musi byc swieca- lub czujnik do sprawdzania iskry oczywiscie zmasowany-inaczej grozi to nieodwracalnym uszkodzeniem modula zaplonowego- szczegolnie wrazliwy jest Ducati Ellecctronica Jesli chodzi o niechodzenie na 1 gar- Twe myslenie prawidlowym jest, rzeczywiscie najwpierw wykreca sie swiece i sprawdza iskre oraz kolor swiecy by poczynic ewentualne dalsze kroki, jak nie widac iskry- wkrecic nowa i sprawdzic, jak dalej nie ma to jeszcze czujnikiem sprawdzic w ciemnosciach czy jakakolwiek iskra sie pojawia- jak brak to wiadomo- problem elektryczno/elektroniczny( moze byc glupia wsuwka, ale i modul). Jak iskrum jest a swieca ma kolor niekoniecznie przypominajacy kawe z mlekiem, czy jasny braz- problem tkwi w zasilnaniu- gdzies w ukladzie paliwowym- i tu trza sprawdzac po kolei od zbiornika czy leci, potem tam chyba jest pompa( nie pamietam czy podcisnieniowy zawor, czy pompa elektryczna- ale edzio poamieta), potem filterki czy maja przeplyw, no i gazniki. Jak wszyskto jest ok a moto dalej tylko na 1 chodzi- to juz wiekszy problem bo sprawdzic trza sprezanie- niskie cisnienie sprezania przy braku spalania oleju oznacza ze z rozrzadem lub zaworami (pozapadane) jest niedobrze... To chyba w skrocie wszystko- n/t paskow pytaj na priva edzia poda Ci numery i z glowy... Teraz n/t Monstera S4R( RS)- na niektorych aukcjach internetowych nazywaja S4R nawet wersje RS( 130 KM) dlatego moze kolega tak wpisal...ja tam kiedys widzialem wpis na aukcji internetowej Ducati 900 - a to najprawdziwsza 916-tka i to jeszcze w wersji SPS( 996-tka) byla... Trzymajcie sie...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  20. Siiieee niebooojjj - damy rady- pod niebem fajnie sie spi:-)))))- zobaczymy jak bedzie z bratem- bo to rolnik- u niego gorzej niz u mnie nic nie moze zaplanowac- wbrew powszechnemu mniemaniu i propagandzie- moze sie krowka cielic i lipka z wyjazdu- dodam ze dobra krowka to koszty rzedu 6-20 tys zlotych i jak padnie przy porodzie - to straty znaczne:-((((...Jeszcze i tak i z bratem i z Rychem musiemy sie naradzic, a potem jakies konkretne decyzje. Dzieki Jacek. Pozdr. Janek 748 S.
  21. Tiaaa i na walku krolewskim... :biggrin: , swoja droga byly produkowane silniki zaburtowe do lodzi przez firme Ducati- jednak nie byly to wielkie ilosci i dosc dawno temu... Pozdr. Janek 748 S.
  22. No ja tez sie "dołanczam" do pytania- poniewaz moj rodzony brat Michal chce przyjechac na RSV 1000. Pozdr. Janek 748S.
  23. A ja znam przypadek jak straznik( byly ormowiec) kazal dziadkowi 86 letniemu- majacemu rente 650 zl, uprzatnac chodnik ze sniegu, sprzed domu ,bo inaczej mandat 200 zl - grozil, na szczescie przyszedl mlodszy( ale tez byly ormowiec) i zalagodzil sprawe...teraz z dziadkiem nie beda mieli problemu- bo Mu sie zeszlo:-(((... Moim zdaniem, SM w takiej formie/formule nie ma sensu bycia- jesli juz powinni byc bardziej "zmundurowani" jednak powinni przechodzic testy jak normalni policjanci...przede wszystkim powinni byc przeswietlani pod wzgledem psychiki... Jesli chodzi o odnosny przypadek- marnie Koledze wroze - szkoda zachodu/czasu, poniewaz nie ma zadnych dowodow na to ze becwaly zrobily cos niegodnego. Jedyna rzecz jaka ja bym zrobil- poszedlbym do Komendanta i na spokojnie wyjasnil sprawe- bo nie chodzi tu akurat ze specjalnie Motocykliscie zajechali, ale o ogolne zagrozenie dla ruchu- a jakby dziecko tan nagle rowerkiem wyskoczylo- to co jakby rozjechaji to pewnie by do tylu cofneli zeby zobaczyc co sie stalo:-((((- Tylko spokojnie z Komendantem porozmawiac- nawet nie w celu uj... konkretnego goscia tylko zeby ludziom krzywdy nie zrobili na ulicy- niech wysle na jakies doszkalanie czy co... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  24. Wycieki spod cylindra - to ogolna przypadlosc chodzonych powietrzem silnikow- szczegolnie po dluzszym przebiegu...zbyt wielki problem to nie jest - trzeba tylko pilnowac poziomu oleju. Mozna zreszta to "naprawic" ale pare rzeczy trzeba dokupic, poniesc koszty serwisu, a po 5000 km i tak bedzie dalej sie pocilo- taki juz urok powietrznoolejowcow.... Jesli chodzi o sprzeglo to i 620 i 750 ma mokre sprzeglo, dopiero 900 ma suche, ja tam nigdy nie narzekalem na twarde sprzeglo - kiedys u mnie w Junaku to bylo sprzeglo- slabsi dopiero 2 "rencami" mogli wycisnac :) :biggrin:, jesli chodzi o poprawienie pozycji to widzialem w katalogu chyba Tuckerrocky ( www.tuckerrocky.com) opcjonalne clip-onsy z podwyzszeniem, ale jak sie jezdzi powyzej 120-140 to i tak napor powietrza odciaza nadgarstki... Dziwi troche duze spalanie - 7/100 - to ja na 748 tyle spalalem lojac 180-220- jesli moto gaznikowe- znaczy ze gazniki nie halo- zreszta trza obserwowac swiece- jak czarne znaczy nie ma prawidlowego spalania - mieszanka za bogata, gazniki zaklejone, lub filter powietrza, paliwa itp... To chyba tyle. Pozdr. Janek klekotek 748 S.
  25. Mozesz czuc troche niedosyt, jednak jesli sie zdecydujesz na 750- raczej nie bedziesz zalowal- ma swoje plusyno i nie mozna porownywac do zabytka Kwaka:-))... dobry jezdziec na 750 moze nie dac szans w gestych wolnych zakretach sportowym 600 tkom mimo ze ma prawie o polowe kucy mniej- tylko trzeba odpowiednio wykorzystac balans motocykla i mozliwosci glebszych zlozen w zakretach, a hamulce 2 tarczowe z przodu sa bajeranckie przy niewielkiej masie SS750, w efekcie:znacznie pozniej sie hamuje w zakrecie, potem glebsze zlozenie(tylko trza wydech podniesc i zalozyc wyscigowe set-y), i wychodzi sie zwyciesko z zakretow przed 600 tkami- jesli prosta bedzie dluzsza to oczywiscie dogonia, ale jesli znow jest zakret Duca znow hamowaniem i zlozeniem zyskuje przewage... Jednak nie kazdemu taka jazda pasuje, woli bardziej stateczne podrygi, ale tutaj znow Duca goroje nad 4 cylindrowkami spalaniem- mysle ze przy dobrych wiatrach mozna zejsc ponizej 5 litrow(a nie ma mowy w 600)... Jesli chodzi o czesci exploatacyjne: paski co prawda wymienia sie co 20 tys, ale sa tanie i mozna samemu zmienic w trasie przy odpowiedniej wiedzy i pary kluczy i imbusow..., olej,klocki, filtry, swiece nie sa drozsze niz japonia, za to moze troszke przy regulacji zaworow problemy moga byc, jesli sie nie ma szajbek i odpowiednich narzedzi...to chyba tyle... narazie Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...