Skocz do zawartości

Fat

Forumowicze
  • Postów

    1659
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Fat

  1. Mam kombiaka AMXa od czterech lat i wiem, że na dzień dzisiejszy już bym go drugi raz nie kupił (pomimo, że aż tak *ujowe to to nie jest, choć może mi się udało - kupowałem zaraz po wejściu tej firmy na nasz rynek). Obecnie w podobnych cenach idzie wyrwać duuużo lepszy kombinezon.
  2. Z tym że to ciągle licytacja, nie wiadomo do ilu podskoczy... Dobrze, że dają do nich db-killery :) A sam dźwięk generalnie miodzio, coś takiego właśnie bym chciał. No nic, pomyślimy, do wypłaty jeszcze daleko :P
  3. Masz jakieś konkretne propozycje i namiary? :) Na jebju znalazłem nowego MIGa do szóstki za 100 euro (obecnie). Podobnie ten Remus, tyle że używany. Generalnie mocno się zastanawiam nad LeoVince z Allegro, ale jeśli w międzyczasie trafi się coś tańszego co będzie równie ładnie brzmieć, to czemu nie - stąd właśnie moje pytania. Romek21 - jakby ci się chciało to czy mógłbyś przyrównać odgłos swojego MIGa z którymś z tych umieszczonych na tej stronie: http://zx6rweb.bravehost.com/sounds.html ? Byłbym wdzięczny :P Swoją drogą dziś się wsłuchiwaliśmy w te wydechy z kobitą i nam wyszło, że najładniej to daje owalny Leo - może się skuszę... :roll:
  4. A świstak siedzi... :) Nie ma to jak sprzedawca, który nie wie co sprzedaje i na dodatek wciska takie kity. Tak jak mówi Maniek - w '94 nie było jeszcze w ogóle zx6r, tak więc ciekawe od czego są te papiery. A ja jestem niemal na 100% pewny, że to jest rocznik '99.
  5. Fat

    Rossi talento!

    Sądzimy, że taki temat niedawno już był :) "Rosii zdradza 2 o o" czy jakoś tak.
  6. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z wydechami MIG i REMUS? Chodzi mi głównie o to, jak można scharakteryzować ich dźwięk - czy jest on może bardziej basowy i głęboki, czy też wyjący i ryczący? Tak nieśmiało rozglądam się za jakąś końcówką do Kawy i nie tyle zależy mi na głośności, co właśnie na barwie dźwięku. Dwa lata przejeździłem z wpizdu ryczącym wydechem, tak więc teraz chciałbym coś grzmiącego basem, a nie znów jakiegoś wyjca :) Mig jest przelotowy, okrągły, modelu nie znam. Remus owalny, przelot, model "Grand Prix". P.S. Proszę nie odsyłać mnie do stronki z dźwiękami na sportrider.com, bo ją znam. Odpowiedzi nastolatków w stylu "Muj somsiat ma josimure elo źą" również mnie (deliktatnie mówiąc) nie interesują.
  7. Bo to w ogóle jest nowszy model, a nie tylko lagi i zaciski! Rocznik na moje oko 99, tak jak pisałem. Więc albo ma coś nafajdane w papierach, albo gość się najzwyczajniej pomylił.
  8. Różnice są zasadnicze :) '98 to praktycznie zupełnie inny motocykl niż poprzednik. A to coś z aukcji to model G rocznik 99, swoją drogą po przejściach. Jak chcesz to kumpel ma do sprzedania szóstkę '98, całkiem ładną, cena wywoławcza bodajże 13800 (pewnie zejdzie).
  9. Bzdura. Tańsze to są ewentualnie motocykle po jakichś przejściach typu gleba czy dzwon. Sprzęty zadbane, bezwypadkowe itp. po doliczeniu wszystkich opłat generalnie wychodzą conajmniej porównywalnie jak w Polsce, a często nawet drożej. Z tym że zwykle wiadomo za co się płaci te pieniądze, czyli stan jest adekwatny do ceny. Oczywiście można też znaleźć jakąś okazję jak się ma szczęście :D
  10. Poszukaj w swojej okolicy kogoś, kto zajmuje się kładzeniem prawdziwego carbonu, a nie jakiejś tam folii (któś tu kiedyś nawet dawał namiar na jakąś firmę z Wawy). Efekt wizualy będzie nieprorównywalnie lepszy od jakiejś tjuningowej folii, powinno być to trwalsze, a przy takim elemencie jak pólka niekoniecznie drogie. Przykładowo może to wyglądać tak: http://yahoo.allegro.pl/fat/galerie/po/images/18.jpg
  11. Nie wiem jak tam w *ondzie, ale w mojej Kawie oryginalne nowe klocki mają grubość 4mm - właśnie za chwilkę się biorę za zakłdanie przewodów i cały serwis przednich hebli :evil:
  12. Dominik, nie pij tyle :D A ty Zajc, żigolaku jeden podrywaczu.... aaaalbo już nic nie będe mówił :evil: Dozo następnym razem, mam nadzieję, że już sprzętem.
  13. Ja oczywiście będe, zjawię się koło 20.30. Niestety tak jak pisałem nie pije bo puszką przyjadę - nie chce mi się drałować z Lubonia autobusami, poświęce się ;-) Właśnie przed chwilą gadałem też z Luzerem i mówi, że może mu się uda wyrwać na dwie godzinki, ale nie jest jeszcze pewien na 100%. No, tyle mojego :evil:
  14. Kurde, chyba po raz pierwszy żałuję, że nie mieszkam w Warszawie :buttrock: To oto cudo można oglądać w warszawskim salonie Kawasaki - ma być też wystawione na Moto Bike Show: http://tinyurl.com/77pze - ZX-RR Shiny Nakano z MotoGp. Zajebista... SQL, pochwal się jak wrażenia na żywo ;-)
  15. Nie wiedziałem, że GS500 (bo to własnie ten motocykl jest na zdjęciu z linka podanego przez jest thomek187) jest motocyklem sportowym do stuntu :laughing:
  16. Jak widać nie tylko Polak: http://cgi.ebay.de/Satz-Pirelli-Dragon-Sup...1QQcmdZViewItem http://cgi.ebay.de/PIRELLI-DRAGON-SUPERCOR...1QQcmdZViewItem http://cgi.ebay.de/Dunlop-Sportmax-208-GP-...1QQcmdZViewItem Więcej mi się szukać nie chce. Swoją drogą, skoro już jesteśmy przy narodowościach, to chyba to typowa cecha Polaków, że zawsze najgłośniej sprzeciwiają się i ci, którzy nigdy z danym zjawiskiem/rzeczą do czynienia nie mieli...
  17. Dokładnie. W Poznaniu polecam www.kalinski.pl Kumplowi w FJR zrobili mocowania końcówek Lasera dedykowanych do Busy, wygląda jak oryginał (zreszta nawet w galerii jest). Niestety nie wiem ile takie coś stanowi, no ale namiary są i można się dopytać :buttrock:
  18. Fat

    MMP w Poznaniu

    Małka R1 jest nawet na Allegro wystawione: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=84852054 Cena minimalna spooora... Ciekawe tak BTW ile będzie chętnych i jak będzie wyglądać kontrowersyjne nieco R1 Cup. A mnie za to cieszy, że w klasie SSP600 będzie można w końcu zobaczyć chyba pierwsze ZX-6RR '05 :buttrock:
  19. Wyjaśnij zatem co znaczy "spoko maszynka". Jak się tym jeździ, jak winkluje, jak idzie na gumę, jak ze stabilnością, jakie ma heble, co się najczęściej psuje, jak wygląda awaryjność, koszty eksploatacji itp. itd. Oczywiście w porównaniu do Fajera i innych motocykli tej klasy. Uwielbiam głębokie wypowiedzi nastolatków na tematy, na które nie mają zielonego pojęcia...
  20. To jest właśnie gmol - tylko jakiś fajans nie potrafi tego nazwać.
  21. Opony z toru jak najbardziej dają radę na ulicy i bynajmniej nie stanowią żadnego zagrożenia! Widzę, że kolega vx800 zna temat wyłącznie z teorii i chyba nigdy nie praktykował, bo opowiada straszne głupoty. Sprzedawane zwykle opony potorowe nie są "spisywane na straty" - po prostu opona, która przekulała parę kółek np. na kwalifikacji czy wolnym treningu może nie starczyć już na cały wyścig, przez co jest zmieniana. Nie oznacza to jednak, że jest ona zużyta, łysa, nie ma bieżnika, nie można na niej jeździć itp. itd. Do typowo drogowej jazdy, nawet szybkiej czy nawet bardzo szybkiej, gumy takie nadal się nadają. Co więcej, używane potorówki zakładane są nawet przez osoby zaczynające swoją przygodę z torem, które niekoniecznie stać na kilka kompletów nowych opon na jeden weekend... Osobiście zajeździłem na ulicy dwa potorowe przody (Dunlop D208GP), na obu byłem nawet na torze na treningu, a i wielu moich znajomych lata na takich gumach i specjalnie nie narzeka. Jedyne z czym się trzeba liczyć to: 1) Oponki szybko zejdą, za to są penersko przyczepne. Po prostu potęga przyczepności. 2) Opony torowe mają szpiczasty profil, przez co mogą źle wpłynąc na trakcję motocykla na prostych i koleinach (szczególnie w lekkich sportach). Poprawi się za to składanie w winkle (szczególnie w cięższych gratach). 3) D208GP stosunkowo długo się nagrzewają i bardzo, ale to bardzo szybko stygną. Nie wiem jak jest z innymi modelami (Supercorsa, Rennsport itp.) 4) D208GP jest bardzo podatna również na uszkodzenia mechaniczne - kamyczki, kamyszki itp. Parę razy również spotkałem się w tym modelu z czymś na kształ "przecięcia" opony - w poprzek gumy pojawiała się płytka rysa jakby zrobiona żyletką. Generalnie opony z toru są dobrą alternatywą, jeśli ktoś za bardzo nie śmierdzi groszem i szuka bardzo porządnych gum za śmieszne pieniądze. Do Kawy ich zakładać nie będe, bo jak wspomniałem źle wpływają na stabilność podczas jazdy na wprost (sprawdzone), jednak nie neguję ich używania bo to nadal są dobre opony! Historie opowiadane przez poprzednika to takie trochę science fiction. Oczywiście mówię tu o dobrych i porządnych oponach potorowych, a nie takich z faktycznie łysym bieżnikiem, przebarwionymi od temperatury rantami itp. itd. - każdą gumkę trzeba dokładnie obejrzeć i ocenić, ale to chyba oczywiste. P.S. W Poznaniu za jedną oponkę z toru, od zawodnika, płaci się 50 - 100zł, w zależności do stopnia zużycia. Czasem, jak dobrze pochodzisz i poszukasz, to można nawet za darmo wyrwać - ale raczej kiepskie. P.S.2: http://bikepics.com/pictures/428357/ - opona ze zdjęcia była kupiona z toru od zawodnika za 50zł. Tu ma za sobą jakieś 3 kkm jazdy drogowej i jeden trening na torze.
  22. A widzisz gdzieś tam serwisówkę do szóstki '98? skodafelicia: w formie elektornicznej mam jedynie do roczników 00-02. Do '98 tylko książka (Hayens) i z tego co się orientowałem, to dość ciężko o wersję elektroniczną - nigdzie nie mogłem znaleźć.
  23. Kolejna twoja jakże inteligentna odpowiedź na tym forum. Może zamiast nabijać sobie licznik troszkę najpierw poczytasz, bo pełno cie w każdym temacie i zwykle nic do niego ciekawego i merytorycznego nie wnosisz, a tylko spamujesz. A żeby nie było całkiem OT - ja bym zalał pełnym syntetykiem nie martwiąc się o nic. Nic nie zastąpi dobrego syntetycznego oleju. Opowieści o rozszczelnieniu silnika i innych pierdołach można w tym przypadku wsadzić między bajki. Polecam Castrol R4 Superbike - rozsądna cena, a i olej spoko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...