Fat

Pomyliłeś bajki. Na filmie podanym na początku wątku na 100% nie jedzie Black Prince.

Najlepszy chyba 2.00, a tak to kole 2.01 - 2.02. Maniek kręcił dziś w miare stałe 1.57

Raczej będe. Zarzuciłem też temat ekipie, ale nie wiem ilu smutasów będzie chciało ruszyć dupsko.

Wpadne dziś na wolne treningi popatrzeć jak idzie.

Poszukajcie sobie filmików z Gary McCoy'em - mistrzem poślizgów na wyścigach :banghead:

Sidi Vertigo. Odpinam sobie zamek, luzuje ochraniacz łydki i poginam bez problemu, bo butki są wygodne. Jedynie w nogę dużo cieplej, ale że na uczelni jestem ostatnio rzadko i krótko, to mi to nie przeszkadza :banghead: Te Spidi to w sumie fajna sprawa, ale jako drugie buty motocyklowe, obok "normalnych".

Radek, 23-go jest zlot we Wrześni - może jakoś połączyć te dwie akcje? Bo z pewnością będą tacy, którym terminy będą kolidować i którzy chcieliby obie imprezy zaliczyć. A pomysł zajebisty! :banghead:

Jakieś tam ochraniacze jak widać ma, ale dla mnie to i tak zwykły trampek do lansu :banghead: I pewnie jeszcze, z racji marki, kosztuje porównywalnie z "normalnymi" butami motocyklowymi.

A to nie wiem, pierwsze słyszę...

Taki but nie da żadnej ochrony w razie wypadku, zwykły "adidas" tylko z innym logo. Ja na uczelnie jeżdzę normalnie w butach motocyklowych.

Szukasz mototcykla na tor czy do turystyki? To że R6 jest mała to akurat jej ogormna zaleta na torze, nie bez kozery jest chyba najpopularniejszą 600 na Poznaniu (na równi z Gixxem). CBR 600 to jest dobra na drogę do turystyki, a nie na tor. Poza tym jak słyszę te gadanie o skrzyniach, renomach itp. to mi się nóż w kieszeni otwiera... Gdybym miał 14 kawałków i chciał sprzęt na tor to szukałbym przyszlifowanej R6 lub GSX-R600 (ale już wtryskowego) bez owiewek, lamp itp., niekoniecznie nawet z papierami (wtedy za taki sprzęt płacisz spoooro poniżej 10 kzł). Do tego używane torowe owiewki (do R6 powinno być łatwo dostać, bo popularna), amor skrętu, stalflexy, crashpady i sprzęt do gnojenia po torze jak się patrzy! A nie jakieś kombinacje :D

Tak na prawdę to póki nie założysz tego wydechu to się nie dowiesz i filozofowanie na forach nie ma sensu. Niektóre motocykle są fabrycznie dosyć bogato zestrojone, przez co po założeniu przelotowej końcówki nie wymagają żadnych regulacji, w niektórych regulacja sprowadza się jedynie do zabawy z iglicami, a w niektórych trzeba się bawić w rejetting itp. (zmiana dysz). Wszystko zależy, jak sprzęt na takim wydechu będzie się zachowywał. W większości właśnie jest, bo o to chodzi :D

http://allegro.pl/item108144561_fm_w10_taz..._tasmanski.html :flesje: :flesje:

Torówki AFAIR też są, tylko akurat nie na zdjęciu.

Do tego zapomnij o dostaniu wyścigowych opon na to koło... Moim zdaniem niezbyt szczęśliwy wybór i również zdecydowanie polecam klasę 600. Za 13 kafli można mieć już nawet całkiem młody sprzęt bez owiewek (i tak niepotrzebne), a jak znajdziesz kozę "bez prawa rejestracji" to już w ogóle :flesje: Już nie jest, jeśli to ten: http://www.streetfighters.pl/gsxr/srad2.jpg :flesje:

SPAM rzondzi ;-) No, nie o takie testy mi chodziło :icon_twisted: Bardziej jakieś wrażenia z użytkowania - oba modele są dosyć świeże i ciężko mi jest coś o nich znaleźć. No i nadal w odwodzie pozostaje jeszcze nieśmiertelny Shoei XR-1000, o którym również usilnie myśle...

Gdyby był bardzo dobrym kierowcą, to nie ćwiczyłby schodzenia na kolano na jakiejś wąskiej, wiejskiej dróżce, no i nie wyjebał by się. Więcej szczęścia niż rozumu, dobrze Zalmen, że Tobie się nic nie stało poważnego, bo po takim locie to mogło być różnie... Sprzęt się wyklepie, kosmetyka widać :bigrazz:

Tej, widzieliście to :) Znów jakieś UFO wyądowało na Bułgarskiej :( http://img431.imageshack.us/my.php?image=DSCF4375.jpg :bigrazz: :icon_mrgreen:

Bry. Zasadniczo jak w temacie. Miał ktos już styczność z kaskami Arai Chaser lub Shark RSR2 (względnie RSX)? Jak tak to prosiłbym o opinię :-)

Zgadzam się z Mrew'em. A moja krótka opinia jest też tutaj: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?act=ST&f=15&t=46152

Opcja "Szukaj" nie boli. Było o tym wiele razy, ostatnio nawet parę tygodni temu. Mi się nie chce powtarzać.

A jest czego żałować, rewelacyjnie dzisiaj było! Temperatura w sam raz do jazdy, słońce i bardzo mało ludzi - może z 15-20 motocykli. Były chwile, że myslałem że na torze jestem sam - nikogo przede mną, nikogo za mną, pełen wypas :wink: Dwa razy mało brakowało do zaliczenia konkretnej figury, ale skończyło się na strachu i pobrudzonych bokserkach :biggrin: No i 1.59 zrobione :bigrazz: P.S. A jak ktoś uważa, że nie ma odpowiedniego sprzęta na tor i dlatego nie jest szybki, to niech się przejedzie parę kółek za zawodnikiem z GS 500 CUP. Dzisiaj za takim leciałem i gość w zakrętach był zajebisty, świetny tor jazdy miał.

Jak już się przypierdalasz, to chociaż warto mieć podstawy. GSX-R 600W jak najbardziej wychodziło w tamtych latach. W drugim przypadku rok podany w aukcji może oznaczać datę pierwszej rejstracji. Proste i logiczne, nie?

No dobra, namówiliście mnie :biggrin: Jeśli pogoda będzie nadal taka jak teraz (słońce!) to jadę. Misio Pysio vel Profesoro vel TomekL też się zjawia, więc będzie z kim pojeździć :bigrazz:

To jak, ktoś się dzisiaj na tor wybiera w ogóle? W Pyrlandii pogoda w kratkę - chłodno, lekki wiatr i słońce na przemian z chmurkami (dobrze, że nie pada). Ja się ciągle zastanawiam i łamię...