Skocz do zawartości

bozoo

Forumowicze
  • Postów

    5604
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez bozoo

  1. bozoo

    Glonojady

    Noo to są właśnie potomkowie białego i czarnego. Ile chcę? Jak znajdziesz bezpieczny sposób na przetransportowanie ich to dam Ci kilka sztuk w prezencie. Rybka na święta.
  2. bozoo

    Glonojady

    Sorka za jakość - telefonem...
  3. bozoo

    Glonojady

    No to dobre pytanie jest :-) Alternatywnie mogę podesłać ich zdjęcie.
  4. bozoo

    Glonojady

    Mam do oddania kilkanaście sztuk, ktoś chce?
  5. Ja nie to automatu, tylko do tego v6 piłem. Ja obecnie mam manual ale i bez patrolu nie pogardziłbym automatem.
  6. Taa no, V6 do kręcenia 40 po mieście, rzeczywiście ma i sens i logiczne umotywowanie. W trasę chętnie. edit Ja bardzo miło wspominam swojego golfa 3 GT, benzynka (bez gazu). Silnik 1.8 ośmiozaworowy ciągnął żwawo niskimi obrotami, prawie jak diesle. Totalnie bezawaryjny. Bogato wyposażony jak na swój wiek. Poza tym to mój pierwszy, więc żaden inny nie da tyle radości. Sprzedałem ostatniej wiosny, gdy osiągnął pełnoletniość.
  7. Bardzo subiektywny ranking wg mnie (malejąco po fajności): http://www.yamaha-motor.eu/pl/products/motorcycles/mt/mt-125.aspx http://www.yamaha-motor.eu/pl/products/motorcycles/roadster/ybr125-custom.aspx http://www.honda.pl/motorcycles/range/scooter/pcx-2015/overview.html http://www.honda.pl/motorcycles/range/125cc/cbf125-2013/overview.html ... długo długo nic ... romet
  8. bozoo

    Nowy SOKOL

    No właśnie. Ktoś wytłumaczy jaki cel ma w dzisiejszych czasach produkcja silnika dolnozaworowego? Zwłaszcza w kontekście pie**nia o XXI-wiecznej technologii... Ja rozumiem, że oryginalny sokół wykręca szyje ale nie dociera do mnie podniecanie się współczesnym motocyklem bazującym na niemal wiekowych rozwiązaniach.
  9. Dokładnie. Gdybym nie miał prawka A to kupiłbym 125 i spokojnie pokręcił tym z 2 sezony. Jak się znudzi to mniejsza strata finansowa, jak nie - praktyki nic nie zastąpi, będziesz miał dobry podkład pod przesiadkę na większy. https://www.google.com/search?q=varadero+125&client=firefox-a&hs=dVM&rls=org.mozilla:pl:official&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=0jL_U_OrB4zLgwSKxYLYCw&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1366&bih=615 Może być wart uwagi.
  10. bozoo

    Komisy

    A odróżniasz wypadek od kolizji :D Co do prac lakierniczych, to proste pytanie - dasz radę przejechać te np. 200 tys km bez zarysowania (wszystko jedno czy z Twojej winy, czy z winy tego drugiego, malowanie i tak będzie)? Mojego mi ryśnięto w pierwszym tygodniu od wyjazdu z salonu.
  11. Może go nie będzie http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/1,124078,16108544,Senat__Wszystkie__stodwudziestkipiatki__dla_kierowcow.html#BoxMotoTxt
  12. Ja nie wiem co powoduje, że ludzie są gotowi zalać jakieś gówno do silnika. A z drugiej strony skłonni są oszczędzać na oleju. Kolego, nie kupuj tego produktu przemysłu marketingowego a zaoszczędzone pieniądze przeznacz na olej wysokiej klasy. Lepiej na tym wyjdziesz. Zresztą 50 tys. km w fzr to jak nowy, nie katuj go syfem tylko dbaj o niego.
  13. Witam, Kolega ma do sprzedania BMW R 45. Szczegóły i dane kontaktowe: http://moto.gratka.pl/tresc/16739339.html
  14. A jak to się objawia? Macie tylko znaki ograniczenia czy też progów zwalniających naj**ali?
  15. Ale tam piszą o ścisłym centrum. Nie wiem jak u nich ale np. w Krakowie, w obrębie tzw. drugiej obwodnicy i bez tego nie bardzo da się jechać szybciej. Byle nie w całym mieście. Po alejach to ludzie do setki spoko dociągają, przy ograniczeniu zwykle 70km/h (i warto by je utrzymać.).
  16. Żeby nie zalać ulic rometami czy junakami. Pewnie nie "lobbowali" za projektem.
  17. Link: http://www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/1,124078,15800648,Motocyklem__a_raczej_mocniejszym_skuterem__z_prawem.html#BoxMotoTxt I ciekawi mnie Wasza opinia na ten temat.
  18. Ale "nie jedzie". Owszem, nierzadko toczę się po mieście przy takich obrotach ale jeśli pomyślisz o jakimkolwiek przyspieszeniu (powiedzmy w celu uniknięcia zagrożenia) to bez redukcji ni hu hu. Każdy dysponuje swoją kasą jak sam uważa za stosowne. Dałem Ci dobrą (wg mnie) radę, zrób z nią co zechcesz. Miałem kiedyś dwudziestoletnią yamahę (skuter) i mimo zmęczenia (jej) życiem, żaden kiłej czy inny coliber do pięt by jej nie sięgnął. A co do jazdy bez prawka - zadziwiające jak bardzo ludzie przejmują się "co mi zrobią jak mnie złapią". Tak jakby jedynym niebezpieczeństwem czyhającym "za winklem" był pan policjant. Jakich jaj możesz sobie narobić stłuczką na drodze to już Ci koledzy wyżej wyłuszczyli. Znasz przepisy? Ja też znam, puszką nawinąłem pewnie z 200k i... zarysowałem parkując pod blokiem. Nie było bardzo ciasno, nikt nie jechał. Miałem czas. Jedyne auto w ruchu. Wszyscy czasem popełniamy błędy, to ludzka rzecz i na wypadek takich błędów mamy ubezpieczenie - które to jednak wykpi się z interesu, jeśli tylko dasz ubezpieczycielowi pretekst. Jeśli więc masz choć odrobinę rozsądku, przemyśl to co ja i inni Ci tu piszą i odpuść sobie na razie drogi publiczne, jeśli jednak rozsądku brak - tym bardziej odpuść sobie drogi publiczne. I nie patrz na kumpli, że oni leją na przepisy i jest git, jeżdżą, laski rwą to Ty też dasz radę. Może i dasz, może nie - co wtedy? P.S. Nie, żebym był święty i nie próbował WSKi jeszcze za czasów podstawówki. Realia były inne, wieś, nieuczęszczane drogi, polne i leśne również, internetu nie było i nikt mi na forum nie nakładł do głowy. Ale to wcale nie usprawiedliwia.
  19. Jeśli Ci to pomoże - kup za "dychę" jakiś normalniejszy, nie chinola. Albo używkę. Tak, zdecydowanie powinieneś zmienić dostawcę sprzętu - w tesco nawet rowerka dla 4-letniej córki nie udało mi się nabyć.
  20. Znaki nie powinny wprowadzać w błąd. Stąd też np taki fałszywy próg zwalniający - z początku będzie powodował hamowanie a po jakimś czasie kierowcy się przyzwyczają że to ściema i przestaną zwalniać, również przed prawdziwymi. Nie wspomnę o obrazku dziecka - kiedyś ktoś wjedzie w żywe myśląc że to malunek. Znacznie więcej korzyści przyniosłoby zrewidowanie istniejących oznaczeń, niech będą rzetelne... niż robienie kierowców w chu*a.
  21. http://allegro.pl/tlumik-koncowy-vw-golf-iii-1-4-1-6-1-8-rok-91-95-i3554545676.html
  22. Ja kupiłem w ikei, takie wielkie,w papierowej ramie. A ten starz to do czego, bo nie było w komplecie. Fajne ale nim nie trzaskam bo by się rozbiło.
  23. Kolego, kombinujesz jak koń pod górę, sam sobie utrudniasz żeby tylko urwać parę groszy. A wystarczy, że będziesz musiał przyjechac specjalnie na egzamin o jeden raz więcej niż zakładasz, potem jeszcze raz po odbiór (bo od pozytywnego egzaminu do wydania mija miesiąc) i okaże się, że całą zaoszczędzoną różnicę przejeździsz, urlop stracisz... ale doświadczenia związane z biurokracją są bezcenne :D
  24. Taka ciekawostka, za Ścigaczem: http://www.scigacz.pl/Yamaha,FZ1,jako,pojazd,egzaminacyjny,takie,rzeczy,tylko,w,Polsce,20720.html Litrem na egzamin. A poza tym wszyscy zdrowi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...