Piotr Dudek

Nie musisz się spieszyć bo do wiosny jeszcze dużo czasu ale gaźniki Cię nie ominą .

Takie testy powinny nas tylko cieszyć, o ile dobrze pamiętam to kilka lat temu w rękach kierowców tego "polskiego" miesięcznika padło kilka modeli BMW i opisywali to bez żenady. Napisałem polskiego bo mam pierwszy numer tej gazety wydany we Wrocławiu a on teraz polski. I jeszcze na temat MV Agusta : po ukazaniu się pierwszych egzemplarzy motocykli tej firmy oczywiście po reaktywacji w gwarancji było zastrzeżenie że w momencie wjazdu na tor wyścigowy właściciel traci gwarancję.

Z tego co wiem to 188 kucyków z opony na asfalt a nie jak obiecują w nowej hajce 190 na wale korbowym . A ile będzie na oponie? Mnie osobiście to nie imponuje bo już spotkałem kilka egzemplarzy po 30tkm kończące swój krótki i burzliwy żywot a z wrodzonej grzeczności nie będę wymieniał marek tych motocykli że nie wspomnę o modelach.

Cały czas piszemy o motocyklach seryjnych i za kilka dni po opublikowaniu testów będziemy mieli nowego rekordzistę czyli nowe 4 cylindrowe Ducati ciekawe tylko ile to będzie?

GaCek ma rację ten motocykl nie był produkowany seryjnie a zdjęcia przedstawiają egzemplarz prezentacyjny na próbnych numerach warszawskich. Od takich prototypów i serii przed produkcyjnej do produkcji seryjnej długa droga. Mam silnik WFM 150cc z serii prototypowej ale to jeszcze nie świadczy o produkcji seryjnej tego motocykla.

Zamówić u Dealera Yamaha. Będzie taniej niż uszkodzone części.

Badźiew to za dużo powiedziane ale najlepszą motocyklową gazetą to jeszcze długo nie będzie. Numer styczniowy już mam a do stycznia pozostało jeszcze trochę czasu. 2 i 1/2 strony to jakieś gówniane reklamy nie mające nic wspólnego z motocyklami a całostronicowy bełkot Potasa to prawdziwe przegięcie nie mówiąc już o reklamowych fotkach odśnieżarek.

Poza odcięciem zapłonu po przekroczeniu obrotów nie spotkałem w motocyklach produkowanych na europejski rynek elektronicznych blokad prędkości. To po prostu mit. Inna sprawa to motocykle w klasie 250 i 400 cc produkowane na rynek japoński gdzie nagminnie są stosowane elektroniczne i coraz bardziej skomplikowane blokady w szybkościomierzu odcinające zapłon po przekroczeniu założonej prędkości. Podobna sytuacja występuje w chińskich skuterach 50cc odcięcie zapłonu z nadajnika przekładni tak nagminnie demontowane przez chałupników tunerów chcących zwiększyć za wszelką cenę max. prędkość a kończące się przeważnie pokrzywionymi zaworami. Obecnie z seryjnej 600ki można wykręcić powyżej 300kmh tylko po co? dla satysfakcji szybkiego znalezienia swego nazwiska na lokalnej tablicy ogłoszeń z czarną ramką i dokładną datą pochówku?

Najwygodniej pracuje mi się na blacie z bardzo grubej sklejki i nie mam problemów z odjeżdżaniem bloku silnika po stole. W moim prywatnym warsztacie mam blat z grubej stalowej blachy ale na wiosnę będę pokrywał go sklejką. Powiedzą niektórzy że sklejka się szybko niszczy ale to nie problem co jakiś czas wymienić lub na starż położyć nową warstwę.

Wymontować i powoli rozebrać. Sprawdzić stan i długość szczotek ew. wymienić ( oby nie na te od młynka do kawy firmy Zelmer ) Sprawdzić stan łożysk (luzy). Sprawdzić oporność uzwojeń stojana i wirnika ( porównać z danymi w manualu ) Odnowić komutator na wirniku ( oby nie na tokarce wujka Bolka bo za mało materiału ) Przedmuchać całość sprężonym powietrzem i poskładać. W międzyczasie sprawdzić stan przewodu masowego pomiędzy ramą a blokiem silnika. Naładować baterię i sprawdzić efekty naprawy.

Panowie nie możemy zapominać że mamy bardzo dobrego konstruktora motocykli w naszym kraju i nie jest to Pan Gąsiorek twórca nowej WFMki. Konrad Czwordon zaprojektował i uruchomił produkcję w naszym kraju kultowego mega motocykla Munch 2000. Pieniądze na sprzęt i projekt wyłożyli Niemcy ale kilka super drogich motocykli zostało wyprodukowanych w naszym kraju. Niestety banda naszych rodzimych multimilionerów nie poniży się do tak podłego zajęcia jak finansowanie siakiegoś producenta motocykli. Twierdzą że pieniądz robi pieniądz a niektórzy .......

Jeżeli masz ściągacz na dwóch nóżkach to idź z nim na piwo ale nie do garażu. Do ściągnięcia wirnika musisz użyć ściągacza zalecanego w manualu. W przeciwnym wypadku dowiesz się ile kosztuje nowy wirnik a tani nie jest gwarantuję.

Angel napisał:"Przejedz sie specjalisto jakimkolwiek nowym 1000-em to zobaczysz ze predkosc 299 osiagaja juz na 5 biegu i czasem jest jeszcze zapas obrotow.A mamy jeszcze 6 bieg (ktory nie jest nadbiegiem)." Sprawa pierwsza niech ANGEL poda przełożenia skrzyni biegów gdzie 6 bieg nie jest nadbiegiem. Sprawa druga - kolego Angel masz dużo szczęścia że w tym temacie nie mogę Ci przydzielić należnych procentów lub posłać Cię na krótki urlop wypoczynkowy abyś ochłonął. Nie podoba mi się Twój opis w profilu i jak tego szybko nie poprawisz to śię postaram i polecisz. czekam na odpowiedź. Który to motocykl ma takie skrzynie?

Jeżeli w aluminium założysż długą sprężynkę to max 12Nm.

ks-rider zapodaj skana z tego artykułu testowania MV Agusta, chętnie poczytam kto i gdzie go testował.

Juz tyle razy je czyscilem, ale jeszcze raz zrobie- nigdy nie tykalem sie tych srubek do regulacji biegu jalowego- moze to blad, wie ktos jak sie to ustawia- jakie sa zasady ??? A pisałeś poprzednio że kilka razy czyściłeś gaźniki? Po wymontowaniu gaźników odwracasz do góry kołami i przy pomocy wkrętaka o takiej samej szerokości co nacięcie na śrubie składu mieszanki każdą z nich delikatnie dokręcasz do wyczuwalnego oporu licząc kolejne obroty. Każda z nich powinna Ci dać taki sam wynik. Teraz po kolei każdą wykręcasz odkładasz na bok i z otworu usuwasz maleńką metalową podkładkę a po niej jeszcze gumowy Oring. I tak 4 razy. Potem Carbucleanerem przedmuchujesz każdy z tych otworów zwracając uwagę czy płyn pokazuje się w gardzieli gaźnika i czy wypływa poprzez dyszę wolnych obrotów. Montaż w odwrotnej kolejności. Na synchronizacji podobno się znasz to nie będę opisywał. Silnik po tym zabiegu powinien pracować równo.

Kiedyś zapodział mi się gwintownik spec. a musiałem szybko naprawić jeden otwór i użyłem do tego tzw. 2ki z kompletu M7x1 ale odradzam bo sprężynka później wychodzi razem ze śrubą. Niestety trzeba zakupić cały zestaw.Można stosować reperatury nawet w ślepych otworach ale należy używać krótkich sprężynek i dokręcać później śrubę na max 6Nm.

Ostrzegałem każdego z Was na PW. U niektórych poskutkowało i za to im dziękuję. Niepoprawni mają urlop na 4um a przed sylwestrem sprawdzę czy się poprawili. pozdro

Naprawiam gwinty tym systemem już ponad 20 lat. O ile się nie mylę tulejka ma 7mm i nie uszkodzisz otworu nawet gwintownikiem. Pamiętaj aby wkręcając sprężynkę kontrolować głębokość wkręcania i wkręcić ją co najmniej 1/2 obrotu głębiej niż był oryginalny gwint.

Nie chcę się wtrącać do fachowej dyskusji ale kolega MANETA nie czytał dokładnie tekstu Greedo. Nie ma fizycznej możliwości dorobienia gwintowanej tulejki do naprawy gwintu w głębokim otworze w którym powyżej gwintu jest tulejka ustalająca.

Paski nie są robione z gumy olejoodpornej czyli miał prawo się zerwać. A podczas rutynowej wymiany należy założyć nowy napinacz oraz jeżeli konstrukcja to przewiduje także wszystkie rolki prowadzące.

Rozrusznik tego motocykla domaga się paczki szmalcu. Trzeba go posmarować grubo i dokładnie a potem rzucić psom do zabawy. Wybaczcie ale dziś są imieniny mojej drugiej połowy i trochę wypiłem. Tak czy tak rozrusznik do przeglądu a szczotki do wymiany.

Aby motocykl mógł startować w wyścigach Seryjnych motocykli w kategorii Superbike musi być wyprodukowany w serii 200 szt. niekoniecznie sprzedanych!?! I to jest w/g FIM definicja motocykla produkowanego w serii.

I co chcesz dorobić taką śrubę? Nie byłoby prościej zamówić ją w autoryzowamnym serwisie?

mm666 paliłeś coś? A może miałeś wizje?