Piotr Dudek

kupisz nowy zestaw napędowy i wymienia a przestanie hałasować

Kup sobie najnowszy numer Motocykla i poczytaj o oponach.

Możesz zapomnieć o takich kombinacjach. Wiele silników przerabia się z nicasilu na tuleje żeliwne czy to z powodu uszkodzeń powierzchni, czy z chęci powiększenia średnicy tłoka.

cytat: Zdanie z manual and service "Łańcuch napędu pierwotnego typu Hy-Vo jest naprężany automatycznie poprzez hydrauliczny napinacz zasilany przez olej silnikowy. " Dostęp do manuala ma teraz każdy ale dostęp do listy błędów mają nieliczni :biggrin: w tym cytacie jest 100% prawdy bo nilt nie pisze o zasilanym napinaczu z pompy oleju ale o zasilaniu olejem silnikowym.(grawitacyjnie) :biggrin:

Nie piszesz za jaki pieniądz jest ten motocykl. Sprzedający opuści 1000 zeta i kupujesz a potem wymieniasz tarcze sprzęgłowe i możesz go okiełznać na trasie.

Nie musisz ich wyjmować bo wystarczy na trasie podać pow 10.000 obrotów i same Cię opuszczą.

Takie jak podaje serwisówka.

I to była pierwsza prawidłowa podpowiedź. Majtanie,telepanie lub trzepotanie kierownicą to jeszcze nie shimmy. Po złapaniu shimmy motocykl wysadza kierowcę i wali o glebę. Trzepanie kierownicą to problem przedniego koła i jego składowych a nie ostrej geometrii motocykla.

Wpisowe na zlot 50 zeta w tym dwa śniadania, porcje z ciepłego mięcha i piwo. Pole namiotowe lub miejsce w namiocie wojskowym. Będą też znaczki zlotowe jeszcze ładniejsze jak na naszym ostatnim zlocie a także koszulki zlotowe. http://vc1978.pl/?nasz-zlot-2010,71

Pomyślę nad Twoją propozycją, dzięki za zwrócenie uwagi.

Twoja polemika jest psu na budę. Masz kolega nie MUSI tylko nie ma innego wyjścia bo producent nie przewiduje sprzedaży na części. Zanim napiszesz następnego posta zajrzyj do katalogu części i sprawdź.

Coraz ciekawiej zaczyna bywać na tym forum. 48 czytających i jeden chętny na przyjazd. Zastanawiam się czy to jest rzeczywiście Forum Motocyklistów czy raczej Forum Miłośników motocykli wirtualnych ? :biggrin:

Zdecyduj się czy mają wszystko czy tylko niektóre części bo słowo "chyba" nie pasuje w tej reklamie. Autor tematu musi kupić nową pompę płynu o numerze katalogowym : 19200-MEE-315 w cenie 134$ w USA lub trochę drożej w HMP Warszawa.

Chodzi o to aby taką panią odsunąć od uczenia młodzieży i wysłać do garów. Tej pani nie zależało na Twojej edukacji tylko na utrzymaniu się przy szkolnym korycie i miesięcznych poborach a resztę miała głęboko w ...............................................

Miernik do ręki i sprawdzić czy po naciśnięciu zaczarowanego guzika masz napięcie na cewce przekanika sterującego rozrusznikiem. Jeżeli jest a mimo wszystko rozrusznik nie kręci wtedy zewrzyj na krótko dwie miedziane śruby wystające z przekaźnika.

Jesteś na dobrej drodze. Pomyśl jeszcze trochę i dorób sobie następną uszczelkę trochę grubszą niż była oryginalna. Silnik straci kilka chabet ale nie będzie Cię zrzucał po każdym odwinięciu i pożyje dwa razy dłużej.

Daruj sobie synu takie teksty i wróć do szkoły albo idź na ryby. Nie pisz więcej takich bzdur o których nie masz pojęcia bo będą się z Ciebie wyśmiewali do końca życia. No i długo nie trzeba było czekać na powtarzanie bzdur pisanych na forum przez jakiegoś Ensteina.

Takie opowiadania możesz od razu włożyć pomiędzy bajki braci Grimm. A na marginesie CB750KZ nie ma napinacza łańcucha pierwotnego zasilanego z pompy oleju.

Zaprzestano umiejscowienia tej śruby aby zmusić mechanika lub właściciela do przeprowadzenia weryfikacji wszystkich części oraz do dokładnego ich umycia.

To nie krytyka ale zwracanie uwagi na poprawną pisownię. Oczekujesz bezpłatnej porady na tym forum. Postaraj się poprawnie opisać problem. Żaden szanujący się warsztat nie przyjmie motocykla do naprawy jeżeli w ten sposób będziesz opisywał zauważoną usterkę. Możesz oczywiście pozostawić go z lakonicznym stwierdzeniem, że się "cosik popsowało" i naprawią ale nie oczekuj wtedy małego rachunku. Postaraj się w przyszłości szanować ludzi robiących coś dla Ciebie charytatywnie.

Plastykową zaślepką ale gwint jest tam gdzie powinien być.

Ten dział jest dla potrzebujących pomocy motocyklistów a nie dla wszelkiej maści cwaniaków bez podstawowego wychowania. Kilka razy to już przerabialiśmy i większość wie jak to funkcjonuje. Zakatowałeś koledze silnik i teraz masz obowiązek go naprawić a na drugi raz nie dotykaj cudzych sprzętów. Kolega powinien oddać motocykl do serwisu Hondy w stolicy i obciążyć kosztami Ciebie, może to Cie czegoś nauczy.

Jest otwór czujnika ciśnienia oleju i tam wystarczy podać strzykawką 100ccm porcję świeżego oleju.

Sam to napisałeś prawdopodobnie w pośpiechu a w/g mnie te dwa zaznaczenia wzajemnie sobie zaprzeczają.

Zniszczyłeś koledze silnik a krytykę tego czynu nazywasz głupotami? Z takim podejściem do motocykla powinna się wiązać odpowiedzialność bo to nie jest pudełko klocków LEGO. "Co do zaspawania dziury to w czym widzisz problem?" Ja widzę duży problem ponieważ masz duże braki w ogarnięciu tematu powstawania naprężeń odlewów spawanych.