rom996

Mam pytanie- czy ktos probowal spawac pokrywe od sprzegla albo ma jakies info na ten temat? a najlepiej jakby ktos mial taka pokrywe w calosci :)

niestety tylko koszty eksploatacyjne. pszeglad zerowy ( tzn po kupnie, motor uzywany) ok 2tys ( z kpl opon ) do tego 4 opony do tej pory -ok 2tys wymiany oleju co rok 7x150 -ok 1 tys regulacja zaworow,gazniki nowy lancuch- 1 tys plu wymiany klockow, swiec filtra pow dalo ok 7 tys zl. dalsze 11 tys to paliwo. a to wszystko daje 1,8 zl za kilometr ( bez utraty wartosci i pzu)

witam. ostatnio mi sie nudzilo i podsumowalem moje wydatki na vtr -ke i pokonanie na niej 32 tys km. jezdze dosc spokojnie , robie na tylnej oponie ok 12 tys km a spalanie oscyluje w granicach 6,5l. jak sie nigdzie nie pomylilem to wyszlo ze koszt 1 kilometra wynosi 1,8 zl. . nie wiem czy to sie komus przyda na cos ale ja lubie statystyki :)

wiek nie odgrywa znaczenia, jak jest ładna to zawsze taka bedzie. a ze odstaje technicznie? nie zawsze to najwazniejsze

cos mi sie wydaje ze tobie nie o swiatla chodzilo tylko dawno nikt twojej SP nie chwalił :)

no to wychodzi ze nie musze sie martwic na razie o olej

szukalem, krecilem ale nie znalazlem. tylko blokada kierownicy. w instrukcji tez nic nie pisze. ale nie szkodzi bo i tak bym motocykla tak nie zostawil

jest tak jak mowi Yuby. tylko sie zastanawiam jaki sa wymogi kodeksu drogowego. czyzby motocykl nie musial posiadac swiatel postojowych? ( w sposob umozliwiajacy zostawienie motocykla na postojowkach bez kluczyka?) jak jest w innych nowszych moto? bo w mz moge wlaczyc postojowe i wyciagnac kluczyk. zauwazylem ze w czasie ostatniego sezonu ubylo oleju od gornej do dolnej kreski . w czasie ok 4 tys km przy raczej spokojnj jezdzie. raczej bylem zaskoczony

super. to jest teraz trudny wiek dla maszyn z tych lat. sa w miare tanie wiec czesto malo zadbane dlatego bezie ich ubywac z naszych drog . A R1 z pierwszych lat to juz klasyk.

moja kopci minimalnie ale przeszedlem jakis czas temu na syntetyczny olej( jak zaczynalem to mixol rzadzil). a spalanie zawsze 5l ale przy przelotowej v 110km/h. raz udalo mi sie zejsc do 4.3 lw trasie ale srednia predkosc wyniosla wtedy 40 km/h

gratuluje emzetki. mam nadzieje ze moja tez sie doczeka takiej gruntownej renowacji bo jest uzytkowana od 30 lat wiec by sie jej nalezalo. ale na razie nie ma funduszy. ostatnio gadalem z gosciem na etz 150 w czechach. powiedzial ze po 20 stu latach jezdzenia na gsxrach od K1 DO K10 wrocil do mz. i to mu w zupelnosci wystarcza. co ciekawe, sam przyznal ze mimo iz jest czechem to mz jest lepszym motorem dla niego niz Jawa. mam pytanie na temat polerki aluminium. ten polysk sie utrzyma na dluzej? nie utleni sie ? ja kiedys troche polerowalem pokrywy ale to " zeszło"

pytalem sie kiedys w pzu po czym np niemiecki policjant ma poznac ze to co pokazuje to polisa oc? ale pani z pzu powiedziala ze nikt nie zglaszal z tym problemu.wiec moja polisa na pewno obejmuje zagranice. ale dziwi mnie to ze tam nie ma slowa po angielsku

no to byles blisko. ale polecam traske o ktorej wspominalem. chyba ciezko znalezc cos lepszego. chociaz ta twija tez sie kreci. asfalt w dobrym stanie?

Jewon moja trasa: Głucholazy-Zlote hory-droga na Bruntal ( nr drog wg mapy google 445-451-452- 450 ) w Bruntalu skreca sie na Śumperk nr11 . przed miastem skrecamy na nr .44 ktora prowadzi przez cervenohorskie sedlo do Jesennika i dalej do Głucholaz. sa odcinki lepsze i gorsze i troche przez wioski ale zakretow jest od zaj...wystarczajaco. tylko nie wiem czy wystarczy paliwa w malym baku vtr. powinienes sobie zrobic ta traske albo polaczyc z wyscigami w Brannej i tam polatac. wszystkim polecam :)

kiedys ogladalem film jak gosciu w xx rozwiercal otwory , chyba 3 razy( dookola wylotu) ale efekt byl coraz gorszy ;) . ale v2 na pewno bedzie dudnic. Jewon, bylem na Jeseniku a dokladnie cerwenohorskie sedlo. nie jest zle ale prawie 100km trzeba w jedna strone machnac. jak chcesz fajna trase w tych okolicach to ci dam namiary. a wszystkich zapraszam do Brannej w chyba 2 niedziela wrzesnia na uliczne wyscigi weteranow. warto. to jest miejsce o ktorym mowilem wczesniej. mekka scigantow i turystow(gory i piekne widoki-trasy w gorach) z szerokiej okolicy

coraz czesciej wychodzi na moje ,ze vtr mozna przyjemnie pojezdzic z przyzwoitym spalaniem. wlasnie wrocilem z latania po czeskich winklach. 200 km- 12,8l zatankowane. opona pozamykana :)

a jak tam twoje tłumiki? robiles juz cos z nimi?

dzieki. to na razie zostawiam. a przy okazji udalo mi sie wyjechac zbiornik paliwa do zera. na stacje dojechalem sila rozpędu. zatankowalem do pelna 17,5l. czyli 1,5l mniej niz podają (zrobione 290km :) ale jazda nawet jak na mnie za spokojna-niestety deszcz a potem jazda w kondonie po autostradzie -130km/h a koncowka to eco drivning po okolicy)

czy ktos wymienial gumki w piascie tylnego kola?( tzw zbieraki czy zabieraki)czy nowe kasuja luz miedzy zebatką a kolem? czy sa jakies zalecenia co do ich wymiany-przebieg, lata?

tez zmiana zębatki przyszla mi do glowy.albo motor jest dłubnięty

w sp bym sie nie dziwil. tam jest jakis przyrost mocyw 1000F moc rozwija sie liniowo i nie ma zadnej "szpicy".

wasze tez tak bez problemu ida na kolo? chodzi mi o to ze nie bylo tam slychac zadnej pracy gazem. po prostu odkrecil i za chwile kolo w gorze?

a po co komu V2 z mocnym srodkiem obrot. jak kreci do konca . przeciez poruszajac sie w przedziale 4.5-6.5 tys to nie jest zamulanie a spalanie bedzie ok 7l. przeciez w wiekszosci poruszamy sie po normalnych drogach. a predkosci osiagane w w/w przedziale obrotow i tak powoduja ze wszystko zostaje w tyle ,i to szybko. i to jest dla mnie w miare normalna jazda, co nie znaczy ze nie odkrece sobie czasem mocniej. a czasem mniej, jak dzis w deszczu- wyszlo 5,9 a wracajac spokojnie mam na baku zrobione 210km i jeszcze bez naruszenia rezerwy. za to z kapciem w tylnej oponie :sad: . dobrze ze i tak sie juz konczyla,mniej bólu

trzeba tylko pamietac ze jak sie wybebeszy to pozniej moze byc problem z przegladem jesli kiedys dokrecą nam srube, co do glosnosci. co do airboxu: u mnie jeden filterek schodzi rurka do "trojnika" i rozchodzi sie na cylindry od strony wydechow. moze zasysa powietrze do dopalania spalin? to jest moja teoria

slyszalem dzisiaj wybebeszone seryjne wydechy. juz takie zostaly kupione. ale grzmialy tak ze nic wiecej nie trzeba, moje remusy niestety moga sie schowac