Skocz do zawartości

kubaDR600

Forumowicze
  • Postów

    421
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kubaDR600

  1. Od 6.00 :D ;) możliwe że dla "zwiedzających" chwilę pózniej np. 7.00 albo 8.00
  2. Po Niedzieli to nie wiem czy bedą jeszcze zgłoszenia przyjmować - zadzwoń do organizatora. Do załatwienia przed wyjazdem jeszcze bedziesz miał opłatę za start (200zł) ubezpieczenie NW dla osób uprawiających sporty ekstremalne :buttrock: na dwa dni (ok. 20 zł) i rezerwacje kwatery o ile jeszcze są wolne miejsca.
  3. Czy ktoś z szanownych forumowiczów wybiera sie na w/w edycję tej imprezy? Pytam ponieważ bedę tam pierwszy raz i szukam ewentualnych osób z którymi mógłbym wspólnie pokonać trasę rajdu.
  4. Jaki waszym zdaniem olej lepiej zastosować w okresie docierania silnika po remoncie??? Mechanik ktory robił szlif - odradzał stosowanie w tym okresie syntetycznego oleju do dwusuwów - powiedział żeby docierac na Miksolu :icon_mrgreen: Biorąc po uwagę lepsze własności smarne syntetyku i lepsze trzymanie filmu olejowego wydawałoby się że przy takim oleju trudniej o zatarcie w pierwszym etapie docierania. Ale może się mylę. Mam wątpliwosci bo mechanik raczej starej daty i zaufania do "tych nowych wynalazków" nie ma - moim zdaniem niesłusznie.
  5. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    Ja może wpadnę życzyć wam szerokiej drogi :banghead:
  6. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    Taa, a dziś musiałem się w pracy na 6,30 pojawić nie powiem żeby było łatwo :wink:
  7. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem wcześniej. Weź książkę telefoniczną i zadzwoń do wydziału komunikacji w Łodzi - powiedz ze masz wsk opisz co masz w dowodzie i zapytaj czy mozna to zarejestrowac i co jest potrzebne. Jak uzyskasz informacje zapytaj o nazwisko osoby z którą rozmawiałeś. Potem w swoim urzedzie powiedz że dzowniłeś gdzie indziej i powtórz co ci powiedziano oraz podaj namiary na tego człowieka. Niech ci wyjaśnią dlaczego u nich obowiązują inne zasady niż w Łodzi.
  8. Osoba nie będąca właścicielem nie moze ubezpieczać pojazdu ze swoimi zniżkami. Ubezpieczenie dotyczy tylko i wyłącznie prawowitego właściciela pojazdu. Natomiast pojazd może mieć wiecej niż jednego właściciela. Wszystkie osoby musza być wpisane w dowód rejesteracyjny i wtedy obowiązuje stawka dla współwłaściciela ktory ma największą zniżkę. żeby tak się stało w umowie kupna musza być wymienione wszystkie osoby nabywające pojazd lub może się to odbyć na zasadzie darowizny lub sprzedaży cześci pojazdu (np 50% wartości w sytuacji gdy właścicieli ma być dwóch).
  9. Zawsze jest jeszcze jedna opcja - szukasz wśród znajomych kogoś kto podlega pod inny jakiś "normalny" urząd gdzie wiedzą o co chodzi. Sprzedajesz mu moto (na papierze) o to rejestruje i potem ci odsprzedaje. tyle że w przypadku wsk nie koniecznie musie sie to opłacać. Spróbój się jeszcze powołać się na przykład na podobny fakt w innych urzedach. Np mój - w Łodzi - zadzwoń i zapytaj o sprawę co i jak - udzielą ci informacji , zanotuj sobie z kim rozmawiałeś i powołaj się na tę rozmowę w swoim urzedzie.
  10. Ja zerejestrowałem bez problemu mimo, ze nie byłem osoba ktora pojazd wyrejestrowała. Odmowa rejesteracji ok. ale niech to rzeczowo uzasadnia o dniosą do konkretnego przypadku - pierwszys lepszy prawnik nie bedzie miał problemuy z weryfikacją takiego pisma a ty będziesz miał dowód na niekompetencję urzedasa w okienku.
  11. W tym twoim urzędzie pieprzą od rzeczy. W 91 roku można jeszcze było wyrejestrowac czasowo bez podania przyczyny. Rejesteracja takiego sprzetu przebiega w normalny sposób. W ty wypadku przegląd i tyle bo właściciel pozostaje ten sam (o ile dobrze zrozumiałem) Ja w ubiegłym roku rejestrowałem Gazelę dokładnie w takiej samej sytuacji (nawet trochę bardziej skomplikowanej papierologicznie :buttrock: ) i w urzedzie zarejestrowali bez mrugniecia okiem. Obecnie rzeczywiscie można wyrejestrować czasowo pojazd na okres o którym mówili w twoim urzedzie ale dotyczy to pewnych określonych sytuacji i okreslonych grup pojazdów (bodajrze ciężarówki, autobusy i pojazdy specjalne) więc urzedasy mieszają pojęcia. Prawo nie działa wstecz więc muszą uznać to co było zagwarantowane w 91 roku w chwili wycofywania twojej WSK z ruchu a więc mozliwość ponownej rejestracji. Poproś o odmowe zarejestowania na piśmie z uzasadnieniem - pewnie rura im zmięknie. W razie problemów odwołanie do kierownika wydziału, jak to nie pomoże to wyżej do władz miasta. To może trochę potwac ale sprawę załatwisz. Polska to jednak p***bany kraj :crossy: :lalag: :clap: p.s. Przed rejestracją rozmawiałem ze znajomym diagnostą o przeglądzie itp. - on podlega pod inny urząd i tam też robią z teg problemy tam z kolei pierdzielą cos o rejesteracji na pojazd unikatowy lub zabytkowy. Żałosny brak kwalifikacji i zbyt dużo władzy rękach podrzędnych urzędasów.
  12. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    To prawda - jeżeli ktoś jeszcze nie wie to jest to najdłuższa ulica w Łodzi a może i w Polsce ma ponad 600 numerów. Zaczyna się na placu Wolności a kończy na (jedynym tego typu w europie) skrzyżowaniu w Nowosolnej (w jednym punkcie przecinają się cztery ulice lub jak kto woli mamy osiem kieruknków jazdy do wyboru) Tak czy inaczej z Pomorskiej na plac Dąbrowskiego łatwo trafić - nie trzeba się przebijac przez całe miasto. Sorki , że tym razem mnie nie było. p.s. Był może kolega Arek "Gazelą" zwany ?
  13. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    Ja jeszcze nie wiem czy bedę ale tym razem chyba Gazelką :P
  14. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    Potwierdzam było miło - nawet mocno nie padało :) Na nastepne spotkania postaram się zwerbować parę osób ze "starej" ekipy która do sieci nie zagląda.
  15. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    Ja już nie patrzę na prognozy. Ale z tego co widze na dworze wynika że nie powinno być żle. Tak więc oby do 18.00-tej
  16. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    A to taka atrakcja? Trochę chłodno jeszcze a do Gazelki wypadałoby oldschoolowego orzecha założyć :notworthy: Się zobaczy.
  17. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    Bez obaw - zastanawiam się czy Gazelą nie przyjechać :notworthy:
  18. Fajnie , tyle , że niektórzy pracują....
  19. Z tego co jest napisane wynika że numery na ramie są a brakuje tabliczki znamionowej. Na razie nie ma się raczej o co martwić bo jeżeli jest tak jak piszesz to wyglada to na przekręt tego gościa który ci Simsona sprzedał. Jeżlei spisałeś z nim umowę i masz na niej jego podpis (w razie wątpliwości sprawdzą jego autentyczność) to raczej nie powinni miec do ciebie zastrzeżeń. Moim zdaniem stracić sprzęt możesz tylko wtedy jeżeli okaże się, że numery na ramie zostały przebite i uda sie odtworzyć stare a jednocześnie stwierdzone zostanie że sprzęt był kradziony. Paserem jest ten kto kupuje świadomie przedmioty pochodzące z kradzieży - ty działałeś w dobrej wierze, numery się zgadzały, wszystkie dokumenty były. W sumie to ciekawy przypadek - koleś sklonował Simsonki - pytanie tylko czy twój czy ten drugi no i skąd wziął drugi dowód rejestracyjny skoro ktoś chciał go zarejestrować.
  20. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    Nie wiem czy ktoś z was pamięta czasy kiedy to w każdą środę o godz. 18.00 - 19.00 na Placu Dąbrowskiego spotykali się motocykliści z Łodzi ale może powrócić do tego schematu? Nie trzeba by było się specjalnie umawiać - po prostu wiadomo że co tydzień spotykamy się żeby zrobić wspólną rundkę po mieście i omówić ewentualne plany na nadchodzące imprezy. Kto miałby czas i ochotę przyjeżdza. p.s. Bywały takie czasy kiedy na placu stało ok. 50 motocykli :) aż się łezka w oku kręci :rolleyes:
  21. Widże że wypowiedziało się paru młodych gniewnych, którym się nie bardzo chce uczyć. Pewnie , że porogram nauczania w technikum nie jest może idealny ale ktoś kto chce się czegoś nauczyć to sie nauczy. A wierzcie mi podstawy teoretyczne pomagają. Praktykę można szybko nadrobić mając wiedze teoretyczną. Co z tego że połowa zajęć w zawodówce to praktyki, robi sie rzeczy w określony sposob tylko dlatego że ktoś pokazał że tak trzeba ale nie zawsze będziesz potrafił zrozumieć dlaczego właśnie tak. Znając podstawy projektowania czy szczegóły procesów zachodzących podzespołach w przyszłości łatwiej będzie ci rozwiązać problem warsztatowy z którym zetkniesz sie pierwszy raz w życiu.
  22. Powtarzam jeszcze raz żadna ekspertyza nie jest potrzebna jeżeli rejestrujesz jako normalny motocykl nie ma obowiązku rejestracji jako zabytek czy pjazd unikatowy mimo ze w niektórych wydziałach komuniakcji urzędasy tak twierdzą.
  23. Dajcie spokój. Miedzy samochodem a motocyklem jest taka różnica jak między samochodami osobowymi a ciężarowymi. Trochę inne gabaryty, trochę inne rozwiązania techniczne i materiały. Całość jednak działa w oparciu o te same zasady. Trzeba mieć trochę wiedzy ogólnej, doświadczenia i intuicji zawodowej. A i tak na końcu trzeba poznać konkretne modele przy których się będzie pracowac. p.s. A przede wszystkim to trzeba mieć trochę zapału do tego żeby coś wartościowego wynieść ze szkoły. Jak ja kończyłem samochodówkę to połowa mojej klasy wiedziała o samochodach niewiele więcej niż pięć lat wcześniej ale byli tez tacy co wiedzieli na zajeciach więcej od nauczycieli.
  24. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    No ja mam ochote ale co i jak dkoładnie - nie potrafie jeszcze powiedzieć.
  25. kubaDR600

    Kto z Łodzi ??

    W tym samym terminie są także dni otwrte salonu Intermotors na Maratońskiej - tez można na chwilę wpaść.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...