wueska

Mozemy odchodzić narazie moderator nie zagloda to podyskutujemy. Wały w 2T i ich czopy to niestety temat którego nie da sie przeskoczyć próbowałem napawać i powiem tak pekało osłabiało drgało wszystkie niepożadane skutki jakie tylko sobie można wyobrazic.

Masz jakaś wiedze na temat metali i technologi czy bede sie z tobą kłucił a i tak nie zrozumiesz? Porównałeś szyny kolejowe które sa z innego materiału niż czopy wału, nie dosc tego przenosza inne obciazenia.

Jesli siedzi tam immo takie jak w samochodach Fiat to idź do jakiegos obcykanego elektryka on sie wepnie i powinien ustawić dowolny kod kluczyka.

Moja Mz nie musi być szybka bo to mały motocykl. BMW to raczej samochód o bardziej sportwym charakterze. Kwestja kupienia dobrego 1.6 tez trudna te silniki nigdy nie cieszyły sie dobra opinia w serwisach.

1.6 w BMW to jest kpina, w rekach doświadczonego kierowcy nawet maluch jest niebezpieczny. Gazu w tak krutkich dojazdach weźmie wiecej, kolega optymistyczne spalanie tego 1.6 podał. 10l to sobie łyknie. Do tego szału nie ma. To tak jak byś do powiedzmy Mz wsadził silnik od Simsona;] Sam preferuje 320 chociaż nasłuchałem sie złych opini.

Tak dla przypomnienia nie da sie czegoś podwójnie zahartować a czopy sa hartowane. Powstanie wzrost napreżeń co w niedługim czasie skończy sie peknieciem czopu;] Zreszta do czego nadaje sie wał który dostał młotkiem po czopie... No bez jaj jak chesz sobie coś poklepać to sobie kup kose i poklep a wały i przedewszystkim komary zostaw w spokoju;] Też kiedyś człowiek był młody miał głupie pomysły ale niewpadłem nigdy na to zeby młotkiem sprać wał...

Chłopaki to jest forum internetowe i dawajcie poważne rady. Jak myslicie co sie stanie z czopem po rozgrzniu i ochłodzeniu... Bo ja wiem ze nic dobrego.

1.6 to nie BMW to jest kpina w zywe oczy.

Tu mnie zainteresowałeś czemu po zapleceniu koła ?

Arytur moze lepiej daj numer do mechnika wtedy każdy sobie bedzie mógł zadzwonić zapytać itp... Na głowe wam coś kledzy spadło, jak sie zepsuje to bedzie sie z mechanikiem ciarał teraz to co mu powie "no fajnie ze pan zrobiłes ale chiałbym zeby pan zrobił inaczej" i to juz jak odebrał robote ;| Juz widze mine tego gościa. Nie róbmy tragedi i poczekajmy cierpliwie.

enduromaster no sam powiedz warto sie tak z tym pier... za 150zł;] Nowiuteńki wał dobre stożki i wyżłowienia pod wpusty. Pozatym równiutka praca silnika. Wiem bo robiłem WSK 125 ostatnio załozylismy nowy wał i niepoznałem WSK równiuteńka praca silnika to chyba efekt dobrego wycentrowania nowego wału.

Nie zwiekszamy ilosci oleju w paliwie w 2T to głupota.

Iglica do samej góry i jeździc normalnie po 200km przywrucić położenie fabryczne iglicy.

Niewiemy tak naprawde na czym polegała nieszczesna naprawa wału korbowego. Musimy czekać na efekty, a mechanik możesz spisywac 2 miliony umów a jak bedzie chiał kogoś zrobić na szaro to i tak to zrobi. Bo tak naprawde masz prawo do gwarancji rozruchowej. Zawsze tak jest, nikt przy zdrowych zmysłach nie da gwarancji na 10 000km używanej maszynie, przecie nikt nie bedzie rzucał runów albo patrzył w szklana kule.

A co wały do motorynki takie drogie;| http://www.allegro.pl/item526298388_romet_...ii_biegowy.html 150 Polskich Nowych Złotych nawet bym sie nie pieprzył;] w jakie kolwiek regneracje, Na przeciwwagi tego wału dobrze sobie nałozyć wypełniacze ja robiłem z najtańszego tworzywa jakie znalazłem, skreciłem na śrubach(gwint posmarowany klejem) i śmiga odlotowo.

Ja tam wole jak mi ktoś wierzy przy robocie a nie głupio dopytuje sie o szczegóły które potem źle interpretuje.

Jak auto słabo kreci to najpierw sprawdzasz przewody i rozrusznik potem akumulator;] Zresztą wiekszy akum nie pomoze w zapalaniu zakatowanego silnika.

Chyba chłopaki nie czaicie sedna sprawy nie dał bym nikomu po naprawie nawet na nowych czesciach gwarancji wiekszej niz 5 000km;] To jest używka a nie nówka z salonu;] Znacie jakiegos typa który sprzedaje silniki który daje gwarancje na silnik np. 10 000km ? Bo ja znam takich co daja rozruchową.

o ile nie pamietam dokładnie. Trzeba sprawdzić zakładajac stary wirnik i potem porównac z nowym.

Chodziło o włąsnie te nawiercenia.

Moze i głupie pytanie po co ci wieksze aku ?

włóż 2 motocyklowe podcisnieniowe gaźniki;] U kumpla przerabiałem to samo jeden gaźnik obetnie skutecznie górna partie obrotów i wiecej problemu z długim dolotem niż korzyści.

A powiedzcie mi koledzy co da wieksza ilosc oleju w bezynie? Bo jak dlamnie to tworzy sie nagar i i mamy od strony kanału wydechowego piekna paste scierną pozatym podnosisz temperature spalania co nie jest takie super jak masz silnik na dotarciu. Jak założyłeś jakis tam kit tjuningowy to zmiejniłeś gaźnik albo chociaz dysze główną ?

Niestety to trzeba zrobić samemu w zaciszu domowym;) powinno pójsc szybko. Te jezyczki sie niestety różnia niewiem dlaczego i niewkażdym zapłonie.

Piekna te klamki sa stylowe.