Skocz do zawartości

kuba1100

Forumowicze
  • Postów

    346
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kuba1100

  1. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    W polsce instruktor może szkolić "za kierownicą" 8 h dziennie i kurna chata zapomniałem teraz :banghead: : 2h, albo 4h wykładów (ale chyba 4). Można jeździć 7 dni w tygodniu.
  2. Gratuluję!!! Piękny sprzęcior :clap: . Żyjemy w paskudnym klimacie i MUSIMY czekać.... NIENAWIDZĘ ZIMY :icon_evil: !!! Narazie zakładam mój hełmik "wermahcik" z goglami "red baron" i forumuję :biggrin: . W weekendy z ekipą jeździmy na zamarznięte jeziorko (25cm lodu) i szalejemy na quadach-to jedyna radość w tę cholerną porę roku.
  3. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    Nie sądzę :biggrin: . Fakt-w polsce nie ma ograniczeń kilometrowych/na kursanta, tylko godzinowe dla instruktora-max 8h/dzień. Ale mi się nie chce robić w niedzielę więc "czasem" popracuję dłużej niż 8h.
  4. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    Nie mam pojęcia Morris35 jak można przejechać na "L" zaledwie 50 km w cały dzień :icon_question: . No chyba ,że z dwugodzinnej lekcji 1h 45min każesz mu jeździć na placyku :eek: . Ja biorę 3-4 razy łuk i jadę w miasto. Gdy są pierwsze godziny to odrazu jedziemy na obrzeża i w 2 h pyknę nawet i 60km. Nie robię sobie przerw na fajkę, obiadek, czy załatwianie swoich spraw, tylko jeżdżę bo tylko tak można nauczyć-kilometrami w różnych warunkach. Jak się trochę wprawią to samo miasto-czyli w 2h jakieś 30-50km. Razy 5 kursantów/dzień=150-250km/dzień Razy 6 dni i wychodzi 900-1300 km na tydzień. U mnie nie ma parkowania przez 2h na placu-ja parkuję na mieście 2,3 razy na lekcje, a reszta to jazda, bo kursant ma umieć jeździć, a nie tylko parkować. A uczę ich tak, żebym się nie bał później wypuścić dzieci na ulicę :biggrin:
  5. No dobra. Niech będzie palancica :biggrin:
  6. We wniosku w miejscach gdzie nie znasz adresu i pesel (tego palanta co Cię potrącił NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH :banghead: ), wpisujesz "DANE ZNANE POLICJI" i to W ZUPEŁNOŚCI wystarczy. Jest wszczęte postępowanie i w tym wypadku TU uzyskuje dane od Policji. Tobie w zasadzie wystarczy nr polisy i TU sprawcy-resztę sobie sami znajdą.
  7. Cieszyć się, że zrobił to tak tanio!!!! :icon_mrgreen:
  8. kuba1100

    Nareszcie!!

    No proszę jaka ślicznotka :clap: !Te siedzenia z podparciem lędźwi :eek: . Kiedyś takie robili w standardzie i można się bujać kilometrami :crossy: . W dzisiejszych moto takie "poddupki" dostaniesz tylko akcesoryjnie. Super maszyna.
  9. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    Nie wszyscy Panie Moderatorze....... Ale przyznam, że zmęczył mnie ten temat. Tańszy, czy droższy-wszystkie nowości w początkach produkcji są DROŻSZE, ale nikt mi tego nie chce przyznać.. :banghead: Od dzieciaka jeżdżę wszystkim co ma silnik (a niekoniecznie koła), z prawem jazdy jeżdżę 19 lat, przejechałem ponad milion kilometrów sprzętami od gokatra do Tatry z piachem i 42tonowe zestawy, pracuję w firmie zajmującej się doradztwem i rzeczoznawstwem techniki pojazdowej mojego Ojca rzeczoznawcy oraz jako instruktor nauki jazdy (kilometrów przejechanych jako instruktor-nie liczę a to ok. 5tys/miesiąc). Także jakieś tam doświadczenie w tym temacie mam...
  10. Gratulacje Panie Inżynierze. Mnie studyjka zajęły "parę" latek :biggrin: Mam poczytne miejsce w historii Akademi Rolniczej(dziś "UNIWERSYTET PRZYRODNICZY"), jako JEDYNY student któremu zajęło to 13 lat :eek: (no cóż ugruntowywałem swoją wiedzę :icon_mrgreen: ). Przeżyłem 4 dziekanów, 2 rektorów,zmienili mi nazwę wydziału z zootechniki na hodowlę i biologię zwierząt, ale byłem nie do zaj*****a i zakończyłem tą zabawę trzy latka temu z dyplomem inżyniera zootechnika :icon_mrgreen:
  11. Strasznie mnie wkurza przyj****ie komuś i ucieczka. Zrobili kiedyś tak mojej Żonce w 2miesięcznej Toyotce. Ryczeć się chce :banghead:
  12. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    Plusy znam jak i wszyscy. W takim razie pytanie: Skoro przedni napęd jest dużo "prostszy i tańszy" od tylnego, dlaczegóż to motoryzacja zaczęła się od tak "drogiego i straszliwie skomplikowanego" napędu tylnego? I dopiero po KILKUDZIESIĘCIU latach generalnie(znaczy prawie WSZYSCY) przeszli na przedni napęd? To kolega hameryki nie odkrył :biggrin: . 4x4 jest najlepszym rozwiązaniem, tak jak później 6x6 czy 8x8. Ale jest "nieco" droższe i jeżeli ktoś nie śmiga w W(arcy)R(ycy)C(escy) :biggrin: , albo nie mieszka w zaśnieżonych Alpach to poza zwiększoną dozą bezpieczeństwa jest dla zwykłego zjadacza chleba-"ekonomicznie nieuzasadniony" :biggrin: .
  13. Wiadomka, że cruisery będą hamować gorzej niż supersporty-mając nawet takie same hamulce ważą o ponad 100kg więcej czyli ponad 1/3. W tego typu sprzętach nie ma "walki" o zbicie każdych 100g masy bo nasze moto oprócz tego, że mają jeździć-mają być PIĘKNE :biggrin: . I są :icon_mrgreen: . Jakoś tak się przyzwyczaiłem się, że samochody to TOYOTA, a motocykle HONDA. Poprostu VTX mi się PODOBA, a Yamaha jakby trochę mniej :icon_rolleyes: :biggrin: . A w tej klasy sprzęcie, technicznie napewno OBIE ślicznotki są równie niezawodne i trwałe :clap: . Ale w MOIM rankingu PIĘKNOŚCI i funkcjonalności wygrywa HONDA (uber alles) :biggrin: .
  14. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    Małe sprostowanie bo faktycznie może nie wyraziłem tego ściśle tak jak miałem w zamyśle-"I nie stosuje się go dlatego, że jest tani"(winno być: powodem stosowania nie jest taniość) bo jest drogi-"wszak jest mniej trwały" (czyli w domyśle bardziej skomplikowany i droższy w produkcji). To, że jest powszechnie stosowany nie znaczy, że jest tani lub "tańszy". Jest poprostu praktyczniejszy. Dzisiaj zdecydowana większość silników ma wielozaworowe głowice OHC nawet ze zmiennymi fazami rozrządu, ale czy to znaczy, że są tańsze niż 8 zaworowa głowica OHV np. z Fiata 125?!!!!!!!!!??????? Czy wprowadzenie powszechnie (wypierający nawet VW-owe pompowtryski) common rail w silnikach diesla oznacza że jest to tańsze od zasilania zwykłą pompą???!!!!???????? Nie sądzę... To nie "względy ekonomiczne" mają wpływ na zmiany. To wymogi czasu je wprowadzają. Te rewolucyjne zmiany (jak kiedyś przejście z układu klasycznego na zblokowany) są DROGIE i początkowo nieekonomiczne, ale konieczne ze względu na postęp i wymogi użytkowników. Z czasem się upowszechniają i dzięki masowości i postępu w produkcji tanieją. I tak jak kiedyś przejście z napędu tylnego na przedni było kwestią bezpieczeństwa tak dziś common rail, wielopunktowe, bezpośrednie wtryski są podyktowane względami ekologi, zużycia paliwa (taniej-ale to dopiero "wtórna" oszczędność) i sprawności silników(co się wiąże z większą ekologicznością i ekonomiką zużycia paliwa).
  15. Jak Cię stać to się nie zastanawiaj tylko bierz VTX1800. Marzyła mi się VTX1300, ale po przejechaniu się tym sprzętem nie byłem zbyt zachwycony hamulcami :icon_rolleyes: . Cała reszta SUPER-wygląd, prowadzenie (trochę buja jak statkiem, ale to cruiser), moc, moment obrotowy (pali lacza od rączki), BOSKI gang silnika w standardzie(na fabrycznych wydechach, a to można jeszcze ulepszyć), ale... Właśnie. ALE NIE HAMUJE :banghead: . Uważam, że tak mocarny i ciężki motorek powinien się bezpiecznie zatrzymywać! A VTX1300 tego nie robi :lapad: . VTX1800 nie jechałem, ale wiem, że ma ZNACZNIE mocniejszy silnik, niewiele większą masę i HAMULCE :biggrin: . "Jest sianko-jest zabawa", czyli "bogatemu wszystko wolno :biggrin: ", więc bierz HONDĘ VTX1800 :crossy:
  16. Toyota Corolla 1,4 D4D '06, a przedtem Toyota Yaris 1,3 '02, Nissan Almera 1,4 '00, Toyota Corolla 1,4 '98, Mazda 323 1,3 '94, Jaguar XJ Sovergin 3,6 '89, Renault 5 1,4 '82.
  17. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    "PRAWIE TRAFIŁEŚ" no cóż prawie... czyni wielką różnicę :icon_razz: . Ponadto silnik z przodu-napęd wałem na tył jest nazywany napędem klasycznym z racji tego, iż w początkach motoryzacji było to pierwsze i najprostsze i najtrwalsze rozwiązanie-skrętne przeguby do przedniego napędu były technologicznie nie do wytworzenia. A tylny most i owszem. To że był to tak zwany sztywny most ze smarowaniem przegubów w zamkniętej "pochwie" ułatwiało sprawę. Nie twierdzę, że dzisiejsze rozwiązania napędu na tył nie przeszły ewolucji, ale nie jest to "rewolucja" jaką było zastosowanie przedniego napędu. I nie stosuje się go dlatego, że jest tani-wszak jest na dodatek mniej trwały(przeguby skrętne), ale z racji uniwersalności i bezpieczniejszego prowadzenia dla dziesiątek milionów kierowców. Napęd tylny w układzie klasycznym, jest stosowany w pojazdach, które szczycą się swoją marką, tradycją i historią. To tak jak z HD-ma rozrząd popychaczowy i chłodzenie powietrzem, bo to ikona motoryzacji, co wcale nie znaczy że jest lepsze od hydraulicznej kasacji luzów zaworowych w wielozaworowym układzie OHC i chłodzenia cieczą. Ale "nie jestem Twoim kolegą", więc nie chce mi się więcej gadać na ten temat.
  18. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    Oczywiście, że jest tańszy i mniej skomplikowany. Ale kolega widzę, że ma już przynajmniej 20letnie doświadczenie w prowadzeniu pojazdów i mechanice, więc nauczył się rozróżniać samochody dla kobiet i "prawdziwych" mężczyzn :clap: ...
  19. Ja też będę malował swoje moto. Mój lakiernik bierze 250zł od elementu, ale ja mam tylko 5 elementów :biggrin: . Bak, błotnik p+t i dwie kapy boczne po 200 zyla. Z wyprawkami na ramie (bo nie chce mi się wytachiwać serducha z ramki) zapłacę 1200zł za robociznę z towarem w malowaniu dwukolorowym(czarna perła+kremik metalic).
  20. kuba1100

    przedni czy tylni napęd?

    Ściemniacie Panowie! Mieszacie tematy skrzyni biegów z napędem. To tematy na osobne rozważania (o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą). Automat ma swoje zalety i wady. Tak jak i tylny napęd-jest kiepski w prowadzeniu na śliskich nawierzchniach, ale jest najprostrzy, tani i wytrzymały. Dobry do przenoszenia dużych obciążeń, ale zabiera dużo miejsca(wał napędowy) i masy. Dlatego się stosuje go głównie w ciężarówkach. Dlaczego stosują go w BMW i MERCEDESIE (skoro nawet dostawczaki mesia są na przednim napędzie)? Bo taka jest polityka firmy i tyle. A z racji że przedni napęd jest "bezpieczniejszy"(czyli łatwiejszy w prowadzeniu dla WIĘKSZOŚCI kierowców), zabiera mniej miejsca to nawet konserwatywny Mercedes go stosuje. I to wszystko-GLOBALIZACJA i masowość produkcji wymusiły na firmach zmianę taniego i prostego tylnego napędu, na nieco bardziej skomplikowany, trochę mniej trwały, ale wybaczający błędy przedni napędzik.
  21. Przecież to tylko 1Ah!!! Zamiast 19Ah będzie 20Ah czyli różnica 5,2%!!! I nikt mi nie wmówi, że będą braki w doładowaniu bo alternatory wraz z regulatorem napięcia ZAWSZE są projektowane i konstruowane z pewnym zapasem wynoszącym 10-20%. Alternator to nie prądnica czy iskrownik jak w dawnych motorkach. Dzisiaj są przystosowane do zaspokojenia większej ilości odbiorników prądu i 1Ah nie zrobi różnicy takiej krowie (bez obrazy :biggrin: ) jak HD elka.
  22. Kiedyś w "świecie Motocykli" opisywali do czego służy "ta druga" linka :biggrin: . I nie było to czcze ostrzeżenie. Lepiej ją wymień zanim się zdziwisz :eek: i wylądujesz na pleckach, albo w płotku sąsiada :lapad:
  23. kuba1100

    Fiat 125p

    Coupe był fiat 126, 127 i ... Polonez 3d (tak, tak była taka wersja!). Widziałem też Fiat 125 pick-up stylizowany na EL Camino, ale to było CACUSZKO i majstersztyk blacharza. Aha przypomniałem sobie!!! Był jeszcze jeden-rozwojowa wersja 125 w nadwoziu coupe. Nazywała się OGAR, ale wyprodukowano bodajże tylko KILKA prototypów. Na swoje czasy był piękny, choć nie tak rewolucyjny jak SYRENA Sport lub SYRENA 110. Było to podwozie fiat 125 z pięknym sportowym nadwoziem coupe 3d.
  24. kuba1100

    Fiat 125p

    Nie było FIATa 125 w wersji coupe. Była tylko wersja sedan 4d, kombi i pick-up.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...