Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    9994
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. Odezwał się ten ana turystycznym kredensie z popękaną ramą ;) pzdr
  2. Aaa Bobo teraz Cię kojarzę! Jechałeś w takiej kurtce, która mocno powiewała ;) Jechałem za Tobą dość długo i mi się dobrze jechało, choć wolę troszkę szybciej brać zakręty i się nieco stresowałem czasem, bo Ci pod koło podjeżdżałem na centymetry, szczególnie w szybkich zakrętach, jak Pod Dębami. Poza tym piknie pycisz jak na początki na TP. pzdr
  3. A co Cię interesuje, bo pytania mało konkretne zadajesz. pzdr
  4. Mi by się zdecydowanie przydał motocykl torowy. Ale cały czas kombinuję... pzdr
  5. Czasy kręcę cienkie, czyli coś koło 2,02- 2,04, bo to moto jest za wolne na prostych i po prostu tam dostęję po dupie... pzdr Normalny odgłos suchego sprzęgła :D
  6. Tylko Tor Poznań, nauczysz się zacieśniać zakręty, gdy Ci się wydaje, że się nie da zacieśnić i prostuje motocykl. Sory za brutalność, ale dałeś totalnie dupy, psychika stchórzyła i wyprostowało Cię w zakręcie, standarowy błąd i brak umiejętności. Zakręt się zacieśnia, trzeba sobie powiedzieć "nie, nie ma bata, nie wyprostuje mnie", pchnąć zdecydowanie kierownicę i przeciwnym do zakrętu kierunku i dodać gazu. Oczywiście nie napisałem tego ze złosci, tylko po to, żebyś nad tym popracował, najlepiej w Poznaniu :D pzdr
  7. Pryszczaty kolega Yohnson już przechodzi do historii tego forum. Choć nie chce mi się jakoś wierzyć, może miał włam na konto, zobaczymy. Się nie przejmujcie więc. pzdr
  8. Heheee wszelkich malkontentów włoszczyzny tudzież krytyków, co to słyszeli o Ducati, ale na zdjęciach tylko widzieli, zapraszam do Poznania na Tor Poznań. Będzie mi niezmiernie miło, w bezawaryjnym klimacie, złoić Wam na zakrętach tyłki moim starym włoskim gównem z powietrznym silnikiem i mocą 86 KM. Jak sobie podgonicie te 140-konne japońskie cuda techniki na prostych, to Was przepędzę w zakrętach i grzecznie staniecie w kąteczku :buttrock: Zapraszam do rywalizacji! pzdr
  9. To są bardzo dobre preparaty, niemniej dość agresywne. Miałem taki zestaw i czyściłem swoje skóry. Pierwszy preparat usuwa stary nalot ze skóry, drugi nabłyszcza i nawilża. Trzeba uważać z pierwszym, gdyż naprawdę jest dość silnyi można zniszczyć skórę. pzdr Też to mam, już drugi sezon! Doskonała sprawa, wyczyściłem tym wszystko co skórzane w chacie kiedyś gdy mi się na maksa nudziło :crossy: pzdr
  10. Noo się działo dzisiaj. Na torze ponad 60 motocykli (jak się rejestrowaliśmy z Kowalem byliśmy coś koło 56 i 557 numerami...). Ale się latało!!! Piękna pogoda, dobrze jeżdżacy ludzie no i łycha!! Jestem dość zje*any, se strzele piweczko teraz, a jak!!! Gdzie FOOOOOTYYYYY????????!!!!!!!!!!! pzdr
  11. Czy będzie ktoś z aparatem jakimś extra?? Jacuś coś odpuściłeś i dupy dajesz!!! Zawsze były fajne foty!!! :) pzdr
  12. te gumy to zgarniacze. Jeśli nie chcesz co jazdę zmieniać simmeringów, to załóż je z powrotem i przestać gadać o jakimś ładnym wyglądzie, bo to niepoważne jest... Poza tym gdzie masz osłony gumowe na zawieszeniu? W enduro te gumy pełnią tę samą rolę, co plastikowe osłony w zawieszeniu upside down - chronią lagi przed uderzeniami kamieni, gałęzi, przez kontaktem z ostrymi przedmiotami podczas upadku. Bez tych osłon można w terenie zniszczyć zawieszenie w kilka chwil. Ty masz lagi odsłonięte jak pies jajeczka. No chyba, że w terenie w ogóle nie jeździsz. pzdr
  13. Również polecam fatbara plus przejściówki na stare mostki. Nie ma to jak dobra gruba kierownica Renthala czy Magury. pzdr
  14. No, a kiedy możemy jakąś grupę sklecić? Chodzi mi o to, aby spotkać się np w niedzielę rano w HRG i zrobić jakąś traskę, a mam kilka ciekawych w głowie? Kto jest chętny i się pisze??? pzdr
  15. W skrocie - walisz tym na zacisk, tarcze i cieszysz się, ze wszystko sie pięknie czysci i odtluszcza. Preparat szczególnie przydatmy w warsztatach, gdzie mnóstwo wszechobecnego oleju. pzdr
  16. Ładne naklejki, kupuj!! PS. na przyszłośćn zastanów się po co jest to forum i jakie pytania powinno się zadawać, choć cieszy, że chociaż pytasz. pzdr
  17. O ile się nie mylę, to one nie mają homologacji na Europę i no w Niemczech jeździć nie wolno. Na szybach ciemnych zawsze jest napisane "day use only", ale to nie ma związku z normą. W Polsce chyba Policja nie interesuje się czymś takim, jak szyby w kaskach... pzdr
  18. Ale lipa, dobre może na rower, ale nie na moto, gdzie wiatr powyginałby to na wszystkie strony od razu. pzdr
  19. To jest niestety bardzo ciężki temat, w którym z definicji skazani jesteśmy, my - motocykliści - na porażkę. Tzn. nie mamy szans w oficjalnej walce tutaj nic wygrać. Aby przedłużyć status quo, jakie mamy obecnie, a więc jest zakaz, ale jeszcze nie dowalają nam za jego łamanie kar rzędu tysiące złotych (jak to się dzieje np. w takich krajach jak Niemcy czy Holandia), powinniśmy: - nie niszczyć upraw, nie latać na szagę przez pola - starać się nie jeździć po lesie w dniach wielkiegi upału, kiedy o pożar bardzo łatwo - zawsze zwalniać na widok dzikiej zwierzyny, nigdy jej nie gonić itd debilne szczeniactwa - zawsze zwalniać przed pieszymi - patrzeć na lewo i prawo na przecinkach - nigdy nie śmiecić w lesie (chowaj butelkę do saka, wywalisz w mieście, gdzie ją zbiorą służby) - rozpocząć rozmowy z leśnikami i organizacjami chłopskimi. Takie rozmowy we Francji prowadzono i wynegocjowano zasady poruszania się motocyklami poza drogami, i dotąd tamtejsi endurzyści mogą cieszyć się swgo rodzaju wolnością. Jeżeli nie ułożymy sobie stosunków z innymi użytkownikami lasów, to z czasem dojdzie do tego, że kary za wjazd do lasu sięgną tysięcy złotych, co nas tak zniechęci do wjeżdżania tam, że naprawdę przestaniemy korzystać z tego rodzaju rozrywki. Wszystko jest w naszych rękach. pzdr
  20. Poświęciłem na całość jakieś 20 godzin pracy, licząc oczywiście pracę lefta przy komputerze i ploterze. pzdr
  21. Arva jest super, myjemy nią silniki klientów, więc raczej nie używałbym gówna. Podstawa to spsikać i spłukać. Nie ma na co czekać, bo po co? Dobrze użyć wysokiego ciśnienia, wówczas wypłucze się chemię z wszysstkich szczelin. Jeżeli chodzi o stosowanie myjek ciśnieniowych - tak, tak i jeszcze raz tak, tylko zachowoując kilka zasad: - nie pizgać ciśnieniem po chłodnicach (wody czy oleju) - nie pizgać ciśnieniem po łożyskach w kołach - nie pizgać ciśnieniem po rolkach łańcucha - nie pizgać ciśnieniem po wiązkach kabli Poza tym po mocmym myciu odczekać aż moto nieco wyschnie, odpalić i wygrzać. pzdr
  22. mattir no generalnie nie za długo, nie za krótko. Niestety sprzęt wygląda już inaczej, bo Maniek nie wyrobił i skreszował owiewki. Będzie kleić i malować. pzdr
  23. No fajna, fajna. Rozwijasz się, idziesz na przód. To podstawa! Tego przede wszystkim gratuluję. pzdr
  24. Jestem pod wrażeniem... Szok. Ja chcę coś takiego kupić, ktoś pomoże?? pzdr A z czego je masz zrobione? Bo jak z folii ekonomicznej, to się nie dziwię że wstrzępach... Sam coś takiego nie raz wycinałem. To jest dobre na 1 jazdę. Tutaj stawiam raczej na porządna, grubą folię okleinową. Nawet nakleja się ją inaczej - na ciepło, najlepiej podgrzewając opalarką. Jak takie coś nakleisz na boczki, to szybciej wyrwiesz je wraz ze śrubami, niż okleina puści... pzdr Tu jest opisane jaka to jest okleina - porządna sprawa: http://www.xgxracing.com/images/layers_material.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...