Trauma

ot co byś szukać nie musiał ;) http://www.elektronika.ne555.bitmar.net/pr...%20_na_lisa.htm

chyba coś słabo kojarzymy... Nie bez powodu napisałem ,że przejechałem 100KM... a ,że leżą dobrze na ręce to chyba plus nie? ;d ,że fajnie wyglądaja to też chyba plus nie? co do Bladego to nie ten temat. Więc nie próbuj kogoś ośmieszać na siłe bo sam stajesz się śmieszny przez takie wypowiedzi. Pozdro

hmm. czytałem trochę o tych 'łowach na lisa'. I rzeczywiście bardzo interesująca technika , nie skumałem do końca wszystkiego. Ale z tego co się dowiedziałem to tak jak mówił kolega sq9jkt bardzo ciężko jest zakłucić ten nadajnik i może lepiej się sprawdzić od GPS.

ale co nie oznacza ,że po 5 latach olej nie będzie nadawał się do użytku. 5 lat to okres na który dana firma daje "gwarancje" ,że olej nie zaszkodzi. Co nie wyklucza tego ,że olej 8 czy 10 letni może nadawać się do użytku.

no to już 5 letni olej. I być może stał tyle na półce sklepu, a wyszedł z produkcji i dlatego pan z Castrola nie mógł Ci o nim nic powiedzieć.

przerobiony olej jest fuj ;) Nie pomyślałem nawet o tym bo dolewa się raczej małe ilości. Chociaż ja jeszcze nie dolewałem ani razu :buttrock: chyba moja F2 nie ma apetytu na olej ;) Dzięki ,że mnie uświadomiłeś ;p

zasięg już kolega powiedział ,że nawet pod ziemią hula. Bardziej interesuje mnie jak taki nadajnik można zlokalizować? I gdzie zakupić.

ja się konsulotowałem już z użytkownikami F2. I przy dolaniu 0,5l nikt nie stwierdza jakichkolwiek problemów. Pionów robił nie będę to przegrody nie potrzebuję ;). Nurtuje mnie troche zlanie nowego oleju do tego troszke przerobionego (300km).

no to w końcu w celu rozgrzania lepiej jechać odrazu ale spokojnie? Czy czekać aż sam złapie temp? A jak się już nagra dźwięk to trzeba też złapać do słoika troche spalin ;)

jeśli chce się tylko posłuchać moto zimą... To trzeba wstawiać do ogrzewanego garażu i heja...

Teraz to już sam nie wiem ;) Ekspert z Toyoty mówi tak a ekspert w artykule mówi innaczej ;) Olej przechowywany był w zimnym garażu czyli sucho... Więc wg. artykułu powinien być ok. I dobrze ,że go wczoraj nie wyrzuciłem tak jak zalecił mi ekspert z Toyo.... Idę zaraz zaleje i będzie po problemie ;)

Widziałem się ze znajomym który pracuje w serwisie Toyoty. Pokazałem mu to moje 0,5l oleju które stało od listopada do wczoraj. Po zapytaniu czy da się na tym jeszcze jeździć. Otrzymałem odpowiedź: - da się jeździć na każdym syfie nawet i na tym... I żebym to wypier**** tzn. wyrzucił ;)

a no to chyba ,że tak przedstawiasz sprawe. To zwracam honor :) Rzeczywiście takie rozwiązanie może okazać się pomocne. Reasumująć żeby dobrze zabezpieczyć moto trzeba mieć: GPS, Alarm, coś żeby przypiąć moto do słupa :D, no i AC ;). Wtedy może nikt nam masziny nie podpierdzieli ;p a i tak 100% pewności nie ma.

Kupiłem rękawice Wolfa http://moto.allegro.pl/item526105607_super...kora_22_24.html przejechałem w nich nie całe 100km wyglądają świetnie, idealnie leżą na ręce. Komfort jazdy bardzo wysoki i było mi w nich w miarę ciepło. Bo trudno by było ciepło przy temp -4C i prędkości 80-140 km/h... polecam.

tak jak mówią koledzy ,luźny łańcuch przerabiałem to w nsr. a być może zły łańcuch dobrałeś do zębatek?

nie mów hop... ;) Kradną szyny kolejowe to co to dla nich 360 kg na kołach :buttrock: ? ;p A co do alarmu to piszesz ,że jest bardzo czuły. A co będzie jeśli przypadkowo ktoś zaczepi motocykl czy naj zwyczajniej w świecie jakiś dzieciak będzie chciał pokręcić manetką :banghead: . Alarm będzie wył i rozładuje aku?.... Powodzenia w paleniu na pych takiego kolosa :crossy:

mi te strzały jakoś specjalnie nie przeszkadzają ;D nawet cieszą ucho. ;) ale o piecyk troche się martwie co by mu tylko nie zaszkodziło :)

jedni wolą jeździć moto inni lubią je psuć ;D ale i tak łączą nas 2oo ;p

zrobie synchro i regulacje jakoś za 2 tygodnie i wymienie asekuracyjnie te uszczelki. Te strzały to tak naprawde raz na dłuuuugi czas i to przy schodzeniu w granicach 13000 RPM. Czasami jeżdże kilka dni i cisza.

buntuje się po przerwie ;) na pych drania ;)

a może jest jeszcze coś podrodze do wymiany? Tzn jak bede wymieniał te uszczelki to może przydało by się jeszcze coś wymienić tak asekuracyjnie ,żeby nie odkręcać kilka razy.

a w jaki sposób mogą zaszkodzić takie strzały? i w jaki szybkim czasnie? Nie to ,żebym miał zamiar oszczędzić na wymianie tych uszczelek tylko jestem ciekaw bo znajomi dość często walą w komin to skarżą się tylko ,że świece padają. A koszt 4 uszczelek to zawrotna suma ok 12 :buttrock: :clap:

to ja jeszcze jedno pytanie. Czy jest to w jakiś sposób groźne dla motocykla? Tzn. czy takie strzały raz na jakiś czas mogą zaszkodzić?

To nie jest GPS tylko taki nadajnik wielkości paczki od papierosów. Zamontowane ma to o ile dobrze pamiętam to pod kanapą, a GPS ma w domu i mu wskazuje położenie motocykla. Przed sezonem będzie rozkręcał motocykl to ,jeśli nie zapomnę, zrobię foto jak mniej więcej to wygląda.

a ja oddałem głos na Hondę peppera ;D bo ma ładną buźkę, ładne zdjęcia i nie tylko... :buttrock: :crossy: