Skocz do zawartości

Astarte

Forumowicze
  • Postów

    1233
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Astarte

  1. Byłam ostatnio w Hondzie w Bielsku i tam mieli kurteczki tej firmy. Z wyglądu atrakcyjne i cena także nie największe. Za kurtkę z wypinaną membraną i podpinką chcieli coś koło 800 zł :crossy: I mają niezły system wypinania tychże bajerów. Kurtka jest jakby otwierana, wtedy podpinkę (lub membranę) wypina się jakby ze środka kurtki... tak, że zawsze kurtka wewnątrz jest taka sama. Nie wiem czy zrozumieliście mój opis :clap: ... ale naporawdę nieźle to wymyślili :D Podoba się mi z ich kolekcji kurtka damska AMAZON... ale nie szprecham po niemiecku, więc nie rozumiem czy membrana się wypina. Chociaż patrząc na obrazki to niestety pewnie nie :biggrin: pzdr @starte
  2. Dzięki za informacje... są bardzo pomocne. A teraz jakby rozwinięcie :clap: Jestem zameldowana gdzie indziej niż mieszkam obecni i gdzie indziej niż mieszkają moi rodzice. Cała poczta, która przychodzi na mój adres zameldowania wraca do adresata z notką - adresat już tam nie mieszka :clap: Ale jestem zameldowana na pobyt czasowy w akademiku. Czy w takiej sytuacji wezwanie do zapłaty mogą przysłać mi adres akademika? Pierwszy mandat dostałam w lutym tego roku... ciekawe kiedy się przeterminuje :icon_mrgreen: pzdr @starte
  3. Ehhh... czyałam ten temat co mi polecił Fazer Penetrator... ale nie doszłam do trzeciej strony, gdzie było coś ciekawego :wink: Moja wina :icon_rolleyes: No nic... szukamy dalej :crossy: pzdr @starte
  4. Mam wszystkie kiwtki z mandatów schowane... co jeżeli w najbliższym czasie pójdę do banku i zapłacę za nie. Jak się to ma do tego co napisała KasiaR :) Jeżeli jeszcze komornik nie zapukał do mych drzwi (dwa razy :) ). pzdr @starte
  5. Przeglądnęłam sobie archiwalne posty... jednak nie znalazłam tam niczego ciekawego. Chodzi mi o zestaw porządnej firmy, porządnie wykonany. Wypinaną podpinkę ma większość kurtek, czego niestety nie można powiedzieć o osobno wypinanej membranie :) A jak wygląda sprawa ciuchów skórzanych. Czy w ofercie jakiejś firmy znajdę skórzaną kurtkę i spodnie, które będą mieć osobno wypinaną podpinkę i osobno wypinaną membranę. Wydaje mi się, że spotkałam się kiedyś z takim kompletem firym Arlen Ness, ale nie jestem pewna :) pzdr @starte
  6. Właśnie o tej prowizji komornika słyszałam, że to jakieś grosze... więc nie mam czym się przejmować :D pzdr @starte
  7. Witam, chciałabym kupić sobie jakieś nowe ubranko na motocykl. Bardziej skłaniam się przy opcji ubrań tekstylnych, ale tylko takich, które mają wypinaną zarówno podpinkę jak i membranę. Jednak jeżeli skórę też można kupić z taką opcją to jest to też do rozważenia. W necie znalazłam takie coś: http://halvarssons.pl/motocykle/spodnie_gi-pants_01.html (ten kolor z tych trzech najbardziej mi leży) I wszystko by było ładnie, ale kurtka do tych spodni niestety jest czarna... http://halvarssons.pl/motocykle/kurtka_graffiti_01.html a to już jest minus. Gdyż chodzi mi o ubranka, które w zimniejsze dni dadzą mi komfort dzięki podpince, a w cieplejsze nie będą tak bardzo przyciągać promieni słonecznych :buttrock: Czyli podsumowując - potrzebuję ubrania, które ma jasny kolor, atrakcyjny wygląd, odpinaną membranę i odpinaną podpinkę ocieplającą :D Może macie jakieś pomysły :buttrock: Z góry dzięki za pomoc pzdr @starte
  8. Witam, mam do zapłacenia kilka mandatów... nie będę się chwalić na jaką wysokość, bo nie ma czym :buttrock: Ale teraz moje pytanie: Czy od sumy mandatów liczą jakieś odsetki, czy jest to może jedynie jakaś stała opłata :D ? Jak w ogóle wygląda ściągnięcie tych pieniędzy od osoby, która nie ma żadnych zarobków :buttrock: ? Lepiej się sprężyć i jakoś skombinować tą kasę czy czekać, aż sami po nią przyjdą? Z góry dzięki za pomoc pzdr @starte
  9. Astarte

    Złośliwe radary

    Witam, Szczyrk... już za centrum miasta, jadąc od strony Bielska-Białej. Koło szkoły. Zdjęcia robi napewno od tyłu, bo kolega dostał tam mandat za zdjęcie (jechał motocyklem) :icon_rolleyes Wczoraj jeszcze jechałam trasą: Tomaszów Mazowiecki - Wrocław i nastawiali tam masę fotoradarów. Te na dwupasmówce robią zdjęcia od przodu, więc nie ma się czym przemować... nie zauważyłam żadnego, który by mi mmiał cyknąć fotę od tyłu. Jednak jak się kończą dwa pasy i w Piotrkowie kieruję się już dalej na Wrocław to tam jest mnóstwo puszek, które są ustawione w różnych kierunkach... jest ich tyle, że nie sposób wymienić. Ale zawsze jest informacja o nich. Większość pewnie pustych, ale i tak trzeba przy wszystkich zwolnić :icon_evil: pzdr @starte
  10. Dwa razy byłam w Anglii... i dalej jak przechodzę przez ulicę to nie wiem czy mnie coś nie przejedzie... bo nie mogę się skapować, z której strony auta będą śmigać :icon_mrgreen: Ale jazda motocyklem po Anglii nawet spoko... problemy minimalne tylko na rondach... :icon_mrgreen: pzdr @starte
  11. Ja mieszkam na Wittigowie i swoją CBR-kę trzymam na parkingu strzeżonym pod halą ludową :icon_mrgreen: Krzyczą sobie za ten przywilej 80 zł za miesiąc, bardzo mili panowie, miejsce pod samą budką. Ogólnie polecam. 5 minut od akademików... z mojego pokoju dokładniej :icon_mrgreen: pzdr @starte
  12. O matko nie obrażaj mnie z łaski swojej ;) Ehhh niektórzy to mają pomysły... :crossy: Jak ja się spytałam co po Cebrze... to mi zaproponowali skuter :icon_mrgreen: , więc z myśleniem u niektórych jest różnie :) :icon_exclaim: Wcześniej jeździłam jak większość na GS-ie i na początek, żeby oswoić się z motocyklem jest w sam raz. Polecam go. Poza tym... jak się na nim wywrócisz to straty minimalne ;) w końcu to naked :) pzdr @starte
  13. Rzeczywiście te dzisiejsze kobiety takie zaborcze... żeby nie było, że wszystkie :biggrin: TO ja bym cię z chęcią wzięła na tylne siodełko w swojej Cebrze, jednak jest mi niestety nie po drodze :buttrock: :crossy: PS. No i chłopak mógłby być zazdrosny :biggrin: pzdr @starte
  14. Wydaje mi się, że nie będziesz miał problemu przy cięższym motocyklu :crossy: Ja mam CBR-kę, która waży ok. 205 kg zatankowana, a sama nie jestem wysoką dziołchą, ważę jednak więcej od ciebie :icon_razz: (dobrze, że tylko o 3 kg ;) ). Poprzedni motocykl - Gs500 podnosiłam bez problemu z ziemi... niestety na początku parkingówki się zdarzały, a jak każdy wie: trening czyni mistrza :cool: CBR-ki nie miałam okazji jeszcze na szczęście podnosić, więc nie wiem :crossy: Ale pewnie ze względu na owiewki byłby problem :icon_rolleyes: pzdr @starte
  15. Widać, że ja też jestem skończoną kretynką, bo na uczelnię zamiast w grubej goreteksowej kurtce jeżdżę w samym podkoszulku :crossy: ... no ale co tam... ma nadzieję, że jednak jak kiedyś będziemy mieć przyjemność razem pośmigać, to jednak w kolumnie motocykli się sprawdzę, pomimo tego, że w mieście zdarza mi się jeździć nieodpowiednio ubrana :icon_rolleyes:
  16. Dzięki za dobre chęci :icon_rolleyes: W google maps wpisz: Lincoln, UK to ci się pokaże gdzie to miasto jest (koło Nottingham). Ps. może być też kontakt do jakiegoś waszego angielskiego kolegi :clap: pzdr @starte
  17. Witam, mam prośbę do rodaków za wodą :biggrin: Potrzebuję kontakt do jakiegoś motocyklisty/motocyklistki najlepiej z Lincoln lub bliskiej okolicy tego miasta. Potrzebne mi info na temat możliwości trzymania motocykla gdzieś w tym mieście, ew. za opłatą oczywiście jeżeli będzie taka potrzeba w garażu uprzejmego rodaka lub uprzejmego Anglika :cool: Z góry dzięki za pomoc :icon_rolleyes: @starte
  18. Witam, Szukając motocykla dla siebie natrafiłam na taką piękną bestię :wink: Aprilia SL 1000 Falco http://www.bikez.com/motorcycles/aprilia_s..._falco_2001.php http://www.bikepics.com/pictures/036125/ (według mnie najładniejsze malowanie jej :clap: ) http://www.bikepics.com/pictures/039405/ Cena za taki model jest w porządku, jak patrzyłam na aukcjach w Polsce i zagranicą to waha się od 12000 do 16000 zł :cool: (czyli OK). Waga jak dla mnie odpowiednia: 190 kg (na sucho). Moc: 118 KM :wink: Moment: 101 Nm :lalag: Wygląd... piątka z plusem, a nawet lepiej :bigrazz: Ale czy ktoś kojarzy taki motocykl... nie znam się w ogóle na Włochach. Warto się pchać w taki motocykl, jak z serwisem... z częściami (chociaż z tego co mi wiadomo, kolega ma Aprilię to czasem trzeba poczekać ;) ). Ogólnie proszę o rady :D pzdr @starte
  19. Astarte

    Na moto do UK

    Nocleg na jakiejś kwaterze nawet nie jest potrzebny... ale chwila odpoczynku na jakiejś stacji... kilka godzinek snu tam, to minimum. Bardzo trudno przejechać 2000 km bez odpoczynku. Jak ostatnio mój chłopak wracał na CBR-ce z Birmingham to zajęło mu to 28 h bodajże. Jednak mówię... kilka godzin snu na stacji jest potrzebna... autostrada strasznie szybko się nudzi :icon_mrgreen: PS. W tym roku na moto jadę do Anglii... jednak aby nie była to wycieczka nudna to robię małe koło i zahaczam jeszcze o Włochy, Szwajcarię, Francję. Lazurowe wybrzeża i tym podobne przyjemności :crossy: pzdr @starte
  20. Ja ostatni serwis robiłam w Jelczu-Laskowice u kolesia, który pracował wcześniej w Niemczech w salonie Hondy. Na pierwszy rzut oka wszystko ładnie i cacy mi zrobił, ale przejechałam raptem 50 km, więc nie mogę rzecz nic konkretnego :buttrock: Ale polecał mi go znajomy, który zawsze u niego serwisuje, więc jeżeli ci pasi to prześlę ci numer na PW? pzdr @starte
  21. Zależy to od warunków pogodowych... moją F2-ką na autobanie spokojnie osiągam 220 km/h, później jest coraz gorzej :wink: Tylko raz udało mi się pojechać szybciej, na liczniku pojawiła się magiczna liczba 245 km/h - pogoda wtedy była wyśmienita, późne popołudnie, mały ruch, przejrzyste powietrze, bez wiatru, no i oczywiście droga minimalnie pochyła ;) Więc poczekaj na dobre warunki na drodze, a twoja cebra też powinna osiągnąć katalogową prędkość :D pzdr @starte
  22. Nawet bardzo przekombinował :) Wystarczyło nie zjeżdżać na środek pasa tylko ciąć "pasem dla motocykli" i piękna Duca byłaby cała i zdrowa :) Człowiek jednak jest mądry po szkodzie :wink: Widać nie tylko Polak może sobie takie przysłowie przyswoić :icon_razz:
  23. Powiem szczerze, że czasem mi się zdarza, że ktoś zacznie wyprzedzać, a ja już z daleka widzę, że nie skończy tego manewru przed moim zetknięciem z nim. Ale wtedy albo hamulec gdy nie ma pobocza, albo zjazd na nie i kontynuacja jazdy :banghead: Nie pokazuje żadnych dziwnych znaków kierowcy jadącemu z naprzeciwka, bo rzeczywiście mógł nie wiedzieć, źle ocenić jak szybko jadę :crossy: Czasami jednak gdy jadę i kontempluję otaczającą przyrodę, a jakiś **uj zaczyna wyprzedzać zdając sobie sprawę, że muszę wykonać niebezpieczny manewr i zjechać mu z drogi to mnie denerwuje i nie omieszkam pokazać mu co o nim myślę ;) Takie coś też kilka razy mi się zdarzyło :bigrazz: pzdr @starte
  24. Też tak na początku myślałam... ale po co... jak pusta droga przed nim na prawym pasie. A teraz jak się wsłuchałam to rzeczywiście jakieś "cwaj hundrat drajcich" mówią :biggrin: Ale w chwili uderzenia to coś koło stówy miał pewnie ;) Ale szczęście rzeczywiście miał. Jedynie kombi do wyrzucenia, no i moto niestety pewnie też :lalag:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...