Skocz do zawartości

Astarte

Forumowicze
  • Postów

    1233
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Astarte

  1. Ilość miejsc zależy od zdolności do kompresji :icon_twisted: ...
  2. My mieliśmy zainstalowaną AutoMapę i IGO jednocześnie na Palmtopie... do tego wodoodporne pudełeczko do kupienia w jakimś internetowym sklepie i deszcz nie straszny. CZESIO używaj proszę znaków przystankowych, strasznie trudno czyta się twoje posty :bigrazz: .
  3. Przejechaliśmy całe Włochy na IGO i korzystaliśmy z POI szukając kempingów. Było numery telefonów i w 90% zaprowadziło nas pod samą bramę. Tylko kilka razy musieliśmy pytać się lokalesów gdzie jest dany kemping. AutoMapa jest dobra na Polskę... jadąc w Europę zaopatrz się lepiej w IGO :crossy: .
  4. Ja byłam... ale niewiele pamiętam :icon_rolleyes: :icon_twisted: ...
  5. Zależy czy Cię żona puści :icon_rolleyes: :icon_razz: ;)
  6. Ciekawe co zeznał ten pajac, że zjechałeś na jego pas ruchu, bo miałeś taka fantazję, a on musiał się ratować ucieczkę w lewo... ludzie są beznadziejni. Prawie Cię zabił i jeszcze będzie wymyślał swoją historyjkę :icon_evil: . Trzymaj się, zdrowiej i wyduś z OC pajaca kasiurę... są podobno jakieś firmy, które się takimi rzeczami zajmują.
  7. Boshe... ty jeszcze żyjesz na tym forum :icon_twisted: ... Wpisz Zbiczno w maps.google.pl to będziesz wiedział gdzie to :icon_razz: - 437 km pokazuje z twojej wioski :icon_rolleyes: .
  8. Ostatnio było czadowo... może coś się wymyśli i załatwi szkołę i imprezkę w doborowym towarzystwie za jednym razem :icon_twisted: .
  9. Na dole strony włącz sobie funkcję: Pokaż Wszystkie
  10. Chyba nie byli na Ukrainie :icon_eek: :icon_razz: ... Tam wyznają zasadę... większy ma zawsze pierwszeństwo :icon_mrgreen: .
  11. Jechaliśmy puszką... na moto zanim by się zorientowała bylibyśmy już za następnymi światłami :icon_twisted: . Jak mieszkałam we Wrocku to podobnie jak w Warszawie... światła dzieliły się na: Wczesno czerwone, czerwone, późno czerwone, wczesno żółte, żółte, późno żółte, no i oczywiście zielone (przy nim trzeba było najbardziej uważać :biggrin: ). Sytuacja z Wrocławia... jechałam z mamą, pierwszy raz w mieście. Dwupasmówka... jedziemy prawym pasem - widzimy, że zapala się żółte światło... zwalniamy... pas obok przyśpiesza... stajemy... oczywiście zostajemy strąbieni z samochodu z tyłu :icon_eek: . Każde większe miasto to dżungla :icon_razz:. Oczywiście po kilkuletnim pobycie w tym pięknym mieście narobiłam w sobie nawyk przejeżdżania na żółtym... lepiej przejechać niż być staranowanym przez auto z tyłu :icon_rolleyes: .
  12. Strasznie wszyscy gdzieś w tej Warszawie się śpieszą... ostatnio tam będąc samochodem ruszyliśmy ze świateł gdy tylko zapaliło się zielone, ale dla Pani w nowej Hondzie Accord było to jednak o wiele za wolno, gdyż strąbiła nas i wyprzedzając odprowadziła nas wzrokiem, który mówił "do domu". Miałam ją pożegnać pokazując jedyny słuszny palec :icon_rolleyes: , ale po co się denerwować... uśmiechnęłam się jedynie szeroko :biggrin: .
  13. Kilka dni temu gościliśmy w Kamieńcu w sławetnym hotelu - drzwi były już naprawione :icon_twisted: .
  14. Spoko moto wygląda... niestety jak trafisz na upierdliwego psa to może się przyczepić :bigrazz: . Życzę spotkań jedynie z tymi życzliwymi :buttrock: .
  15. Dokładnie... Astarte Aprili nie kupiłA :icon_razz: . Ostatnio Fazer 1000 chodzi mi po głowie, ale po przeczytaniu mojego wątku sprzed dwóch lat wróciła do mnie chęć nabycia Włocha :icon_rolleyes: . Może... może... :icon_twisted: Najbardziej właśnie boję się serwisu i tego, że części mogą być słabo dostępne. Sporo robię kilometrów w sezonie i ważne jest by moto było sprawne i zawsze gotowe do drogi :crossy: . Pożyjemy - zobaczymy. Jak macie jeszcze jakieś ciekawe spostrzeżenia o tym moto to piszcie :cool: .
  16. Gdy tylko usłyszałam o tych zmianach to przypadły mi do gustu. Nareszcie nasza władza obrała słuszny kierunek by utemperować małolatów :icon_twisted: .
  17. Ja mam z mężem ciuchy z wypinaną membraną i podpinką i już kilka razy prałam je w pralce z wirowaniem i wszystko było OK. Tylko jakąś niższą temp. dawałam - bodajże dla jednego kompletu 40, a dla drugiego 30 st.C. Przy niewysokiej temp. nie powinno się nic z tym zrobić. Tylko, że na naszych metkach nie pisze, żeby nie wirować (mamy ciuchy STR).
  18. Gdyby jechał szybciej to możliwe, że by ich nie spotkał... tylko był daleko w przodzie :icon_mrgreen: .
  19. We wrześniu dwa lata temu byliśmy w parę moto w Bułgarii i jechaliśmy właśnie przez Rumunie i niesamowitą trasą przez Fogarasy. Polecam - jechaliśmy na różnych motocyklach - w tym CBR600, CBR1100XX, SV650 i DL1000 - każde moto świetnie dawało sobie radę. Słyszałam jedynie, że nowsze motocykle mogą się lekko dławić podczas przejazdu trasą Transfogaraską - sonda lambda podobno wariuje (za wysoko czy cuś). Przeczytaj mój opis, może znajdziecie coś dla siebie: >>klik<< A tutaj filmik: >>klik<< Życzę szerokości i udanego weekendu... my w tym roku planujemy wakacje też nad morzem Czarnym, ale tym razem na Ukrainie :crossy: .
  20. Jakbyś jechał szybciej to być chociaż wiedział za co mandat dostałeś :buttrock: . Ja też kiedyś lajtowo po mieście jechałam i na dwupasmówce miałam 102/50 i dostałam 500 zł i 10 pkt. A mogłam jechać 160 i wyszłoby na to samo :icon_rolleyes: .
  21. Jak widać poniżej dla niektórych katamaranów to jest odcinek "specjalnej troski": >>klik<<
  22. Szkoda motocykla, bo piękna bestia... ale kurcze, jak ja sprzedawałam swoją F2-kę za o wiele mniejsze pieniądze to jazda próbna tylko i wyłącznie po gwarancji w gotówce w moim portfelu i to jazda bez dokumentów (w razie kontroli wolę podjechać z papierami niż potem gościa szukać). Niestety takie czasy, że nikomu wierzyć nie można :lapad: .
  23. No to termin już jest - startujemy 19 czerwca w piątek rano lub 18 czerwca (czwartek) wieczorem po pracy. Pierwszy nocleg gdzieś pod granicą - myśleliśmy o Włodawie - fajne, czyściutkie jeziorko tam mają, ale jak zwykle konkretnego planu nie mamy. Ja do pracy muszę wracać 30 czerwca, ale wiem, że niektórzy szczęściarze maja urlop na 2 tygodnie. Ogólnie to wyjazdy typu: low cost. Spanie pod namiotem, własne żarełko, kąpanie w jeziorze itp. :buttrock: . Oczywiście alkohol stanowczo nas nie interesuje :flesje: :icon_razz: . Jeżeli ktoś jest chętny to dawajcie znać - umówimy jakieś miejsce zbiórki.
  24. Nie wiem jeszcze czy wolne w sobotę będę miała... na długi czerwcowy weekend myśleliśmy też o Bieszczadach - na razie nic nie wiadomo :icon_razz: . Ale jak będzie to z chęcią wypijemy z wami tanie wino :flesje: :icon_mrgreen: .
  25. A tramwaj z Bandita zrobisz jak ostatnio :icon_razz: ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...