Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12781
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez jeszua

  1. no proszę, kolejny nowicjusz-archeolog :banghead: żebyż jeszcze cuś wnosił sensownego do wątku... jsz
  2. to jak już wziąłeś pod uwagę xjr, to postawiłbym na nią raczej, niż na polecanego przez coponiektórych bandita. chyba, że akurat chcesz mieć znośnie wyglądającą (i podobnie działającą) owiewkę na motocyklu, bo w tym względzie xjr oferuje jedynie akcesoryjne szybki. w sumie przy tym wzroście to owiewka gsf i tak będzie wymagała zmiany szyby na wyższą akcesoryjną, żeby nie rzucała ci robactwa prosto w twarz :banghead: jsz
  3. no cóż, w tej sytuacji wszystko świadczy przeciwko tej osobie, która zostawiła klucze w sejfie i nie zamknęła poprawnie drzwi. innych pracowników nie ma o co oskarżać, ani podstaw do pociągnięcia do odpowiedzialności natomiast tak na moje niewprawne oko to w chwili obecnej, do zakończenia dochodzenia i ewentualnego (być może) postępowania i wyroku sądu karnego szef może tylko założyć sprawę cywilną p-ko tej dziewczynie, która odpowiadała za klucze, zamknięcie sejfu i drzwi wejściowych wszystko to przy założeniu, że np w umowie jej/ umowach innych pracowników nie ma zapisów dotyczących odpowiedzialności w takich sytuacjach ale jak powiedziałem prawnikiem nie jestem, tylko z miłośnikami chodzenia w togach pracuję :buttrock: jsz
  4. ależ nie emocjonuj się tak ;) bez papierów czyli dowodu rejestracyjnego, bo fizycznie gdzieś zaginął. o ile mnie pamięć nie myli w takim przypadku jak zagubione dokumenty można je odtworzyć, tzn ponownie zamówić w urzędzie. kiedyś warunkiem była wiedza który to urząd, teraz przy centralnej ewidencji może nie być to nawet potrzebne nie jestem tej informacji całkowicie pewny, więc w razie gdybyś chciał ją zweryfikować - musisz zadzwonić do wydziału komunikacji jsz
  5. łoj, znowu bardzo młody człowiek, który przepisy tłumaczy w oparciu o "ja tak uważam" ;) tak po prawdzie miałem pisać na pw, ale w końcu są tu prawnicy - liczyłem, że ktoś się odezwie. na pw to może się nawet odezwał :lalag: generalnie wszystko zależy od okoliczności kradzieży oraz ewentualnej odpowiedzialności pracowników określonej np w umowie o pracę. inaczej będzie gdy skradziono coś z niestrzeżonego magazynu, inaczej gdy była to np gotówka z furgonu bankowego... nie da się więc w ten sposób nic konkretnego powiedzieć jsz
  6. a może byś tak łaskawie przeczytała ze zrozumieniem zadane przez dwie osoby pytanie o twoje doświadczenie? wiesz, takie drobiazgi jak to od jak dawna jeździsz, ile nakręciłaś km, i na jakich maszynach... będzie można jakby nieco sensowniej odpowiadać na twoje pytanie nie mówiąc już o tym, żebyś powiedziała w jaki sposób wykorzystujesz/ zamierzasz wykorzystywać motocykl - dojazdy do pracy, turystyka, wypady na tor..? jsz
  7. to już wiesz, dlaczego nie znali obowiązującej procedury :) jsz
  8. tjaaa... poczucie dystansu też nie :) cholera, może to jest metoda na transazjatycką sieć stacji benzynowych..? :) BTW pojemność baku w nowych motocyklach mnie rozpie...a; b-king suzuki podobnie - chyba 16,5l. ile na tym można przejechać takim monstrum..? ja mam coś 23l i twierdzę, że mogłoby być jeszcze ze 2, a bym się nie obraził :) jsz
  9. tylko "ci się wydaje" :biggrin: to, że sprzedawca niechętnie wystawia osobie fizycznej fakturę eksportową bez podatku, dowodzi tylko jego równie kiepskiej znajomości przepisów, jak twojej w tym zakresie wiedzy jeszcze raz: nie ma czegoś takiego, jak "dopłacanie" różnicy w podatku. miejsce płatności podatku vat w tym przypadku jest jasno określone i jest nim polska! jsz
  10. jest tak, jak powiedziała ci "babka" w us-ie: tam płacisz cenę netto i dostajesz fakturę eksportową, u nas płacisz od owej ceny netto z ww. faktury 22% vat nie wiem, czego tu nie rozumieć: było wałkowane n-razy to samo na forum :/ wystarczy czytać ze zrozumieniem :crossy: jsz
  11. raz, to raczej do działu Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro. ale to moderator przeniesie, jeśli uzna za słuszne dwa, to polecam poszukanie informacji poprzez opcję "szukaj" - o tym motocyklu było sporo, kilka osób nim jeździ jsz
  12. wykreśl z poprzednich tekstów te dotyczące jazdy z prędkościami "ponadautostradowymi" i będziesz miał tę opinię :D zachowanie kasku w sensie wentylacji czy jakości się przecież nie zmieni. jedyne co, to kwestia estetyczna - ale to ocena subiektywna :clap: jsz
  13. taa..? a tam stoi, że znalezione w portugalii :buttrock: jsz
  14. ja się tam nie znam, ale jak patrzę po opisach maszyn, to często spadek mocy maksymalnej o 1-5KM spowodowany jest albo koniecznością sprostania nowym normom czystości spalin (w tym przypadku akurat wątpię); albo próbami "ucywilizowania" silnika, tzn. poprawienia przebiegu krzywej momentu obrotowego w dolnym i średnim zakresie. i tu upatrywałbym tych drobnych różnic. no i przy tej mocy raczej nie zauważysz braku tych 2-3KM :buttrock: jsz
  15. przekrętem jest to, co opisano w pierwszym poście: 600 z '95 na papierach 250 z '92. nie silnik zmieniony, ale całość z lewymi papierami wymiana silnika to nie przekręt; przekrętem jest natomiast posiadanie motocykla nie do rejestracji (zezłomowanego, kradzionego - wsio ryba) i kombinowanie przy pomocy ramy (fragmentu ramy) kupionej na allegro z papierami. a do tego sprowadzają się tego typu "sposoby na rejestrację" w tym kraju natomiast Puchaty, jak już się przyznał w innym topiku, ma motocykl bez papierów, tylko kombinuje jak koń pod górę, zamiast odtworzyć dokumenty w urzędzie :) jsz
  16. w tym, że miałby w rękach kasę _i_ rozbity motocykl, którego ciągle byłby właścicielem. czyli nie byłby stratny na tej "przejażdżce", bo goście mogliby wtedy tylko: a/ odebrać złom, zostawić kasę, spisać umowę, b/ zostawić złom, zostawić kasę na naprawę (pieron wie ile) i zrekompensowanie strat w sprzedaży powypadkowego motocykla łojesu, takie to trudne zrozumieć..? jsz
  17. ad. 1. nie znam przypadku, żeby od wyboru bułki zależało czyjeś życie. i kilka takich, w których jest bardzo prawdopodobne, że błędny zakup nieodpowiedniego motocykla o tym zadecydował ad. 2. mylisz się: były już takie przypadki na forum, że ludzi dało się odwieść od takich nieodpowiedzialnych planów. przynajmniej w jednej takiej dyskusji sam brałem udział podtrzymuję opinię, że doradzać można motocykl dopiero w oparciu o nieco więcej informacji jsz
  18. poszukaj o sakwach (tych też) na forum, będziesz wiedział wszystko :icon_question: w skrócie: mają mocowanie na paskach, można bez stelaża, ale obcierają lakier - przydaje się podklejenie przezroczystą folią jsz
  19. na forum były linki do 2 artykułów o wysokooktanowych paliwach, wyszło przy tym, że v-power shella pomimo podawanych 99 - ma właśnie 100 oktan. przynajmniej ta z próbki :biggrin: natomiast z rozpatrywanych tam danych wynikało, że jedynie w bardzo nowoczesnych i wysilonych silnikach można zauważyć pozytywny wpływ ww. paliw na jakość pracy/ moc. polecam poszukać i poczytać sprawdzone informacje jsz
  20. to jeszcze niewiele wiesz... skoro można wybierać między fazerem a v-stromem, to można i takie jak w tym temacie wybory robić @Ray: zastanów się nie "co", tylko "do czego", potem sprecyzuj oczekiwania/ wymagania co do poszczególnych parametrów. jak na koniec przyrównasz je do maszyn - może wybór będzie jaśniejszy jsz
  21. myślimy, że powinieneś uważniej poczytać zawartość archiwalnych postów na forum. są testy, linki, opinie jsz
  22. a to akurat proste: sam fakt hamowania powoduje obciążenie przodu, bez względu na to, którego używasz hamulca. jest to łatwe do zaobserwowania nawet bez karkołomnych ćwiczeń na lodzie: nawet jak depniesz tył, to i tak motocykl "siądzie" na lagach* ;) jsz * - nie dotyczy niektórych konstrukcji... tych lepszych :icon_twisted:
  23. już w jednym wątku pytałeś, liczysz że jak w 2 będzie to większa szansa na odpowiedź..? :smile: osobiście nie założyłbym tego wynalazku. nie jesteś już małolatem, który musi oszczędzać każdy grosz - wobec czego kupuje motocykl za 20tysięcy, a potem szuka kasku za 2stówki... :) były dość dawno temu opisane perypetie z jakimś szczękowym kaskiem v-coś-tam; nieszczelny, hałaśliwy, środek rozpadał się po kilku km, wypadała szyba, odkręcała się szczęka... jakoś tak to leciało. i taką mniej więcej mam opinię nt różnych "wynalazków" o nie do końca sprecyzowanym pochodzeniu i właściwościach. wcale nie twierdzę przy tym, że trzeba na kask wydać 2,5kzeta, żeby był dobry - ale te 5stówek na porządny i chwalony kask, jakim jest np sv55 airoha mógłbyś wysupłać. będzie pewniej, bezpieczniej, bardziej komfortowo :( jsz
  24. a ty znowu swoje... konsekwencje masz podane w topiku "niszt kombinirent, dzieciaki": paragrafy i konsekwencje :) jsz
  25. z tych dwóch to tylko moto-detail. podobno jest to wersja kappy robiona dla louisa, ale w porównaniu z tym szajsem z allegro (pierwszy link) - jakościowo nie ma porównania jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...