jeszua

latać można nawet wrotami od stodoły, ale na swoim podwórku. pojazd poruszający się po drogach publicznych musi spełniać warunki określone w kodeksie ruchu drogowego - odsyłam więc do źródła, przyda się ta wiedza i pod innymi względami znaczy co, uważasz, że tylko w polsce obowiązuje zasada rejestrowania motocykli i posiadania potwierdzenia własności..? BTW nie szkoda f4 do udawania kaskadera..? ;) jsz

jedyny problem w tym przypadku polega na niedostatku naszego języka, ponieważ nie ma pojęcia "wykroczeńca" jako osoby popełniającej wykroczenie. a że to, jak się kumpel zachowywał, zachowałeś dla siebie - zasugerowałem po prostu pewne potencjalne możliwości przebiegu zdarzenia i oceny sytuacji. i kto tu nie potrafi czytać..? ale to już OT, więc sugeruję zakończyć pyskusję jsz

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nieprawdaż? kumpel został skazany przez sąd, ergo policjant zatrzymywał przestępcę. no proszę: jak nie łapią, to leniwi i nic nie robią jak ich potrzeba, jak łapią - zwłaszcza kumpli! - to zaraz brutalne środki i pierdolnięty :banghead: możemy sobie gdybać, ale może w ocenie zarówno policjanta, jak i sądu środki były odpowiednie: może kumpel był agresywny, może towarzystwo było groźne dla samotnego policjanta; a może po prostu uniemożliwienie ucieczki zatrzymywanemu wymagało skucia go w parterze. trudno teraz powiedzieć: mamy tylko twoją, stronniczą z racji kumplostwa, relację. nie, nie mam zamiaru zawsze i wszędzie bronić gliniarzy - ale zatrzymywanie przestępców to ich robota do autora tematu: teraz pozostaje iść do sądu i ze skruchą przyznać się do zabrania pasażera bez kasku. może przynajmniej trochę przemówi ci to do rozumu. swoją drogą to jak już wyżej zauważył foks - maczo z ciebie, nie ma co ;) jsz

bikez: przyglądnij się dobrze. jeśli to co chcą ci sprzedać faktycznie ma silnik 500, to znaczy najprawdopodobniej, że to przeszczep jsz

tylko cennik jakby nieco inny... podejrzewam, że kwestia nie bez znaczenia dla pytających jsz

zx500e: "Podana fraza - zx500e - nie została odnaleziona." bikez.com też twierdzi, że nie ma takiego modelu. jakoś mnie się to nie widzi. masz jakiegoś linka do ogłoszenia? jsz

macna. w swojej jeżdżę od początku roku, nie narzekam. zaletą jest przyzwoita cena, przy spełnieniu ww. warunków. wadą - nienajlepsze jakościowo membrany jsz

ejże, a nie zapominasz acan o Dimitrusie..? zwłaszcza, że bezczelnie porzucił czopery :icon_razz: jsz

łe, zjadło mi posta :/ w skrócie: coolmax się nie przyda, natomiast termoaktywna bielizna tak. z kalesonami lepiej się przeproś; to nie peerelowskie barchany, tylko nowoczesna technologia. podobnie daj sobie spokój z milicyjnymi rękawicami: dobre współczesne, + jedwabne albo cienki polar. zastanów się nad grzanymi manetkami: nie majątek, a dużo dają generalnie ubiór na cebulkę, starym zwyczajem, ale w nowych materiałach. poza tym polecam jeszcze poczytać grupę rowerową: mają zimowe patenty na jazdę (a więcej u nich przy tym wysiłku i potu) jsz

łojesu... a jaka opona? mięciutka sportowa, drogi turystyk czy znany ze swojej drewnianej twardości haidenau? pomyśl trochę. na razie pytanie brzmi jak "wyciągnie dwie paki?" jakiegoś żula na widok mojej 535 :icon_exclaim: jsz

oooki, link nie chciał mi się otworzyć i nie doczytałem, moja wina natomiast podobnie "wadliwe" wg niektórych informacji na forach są paralevery r1200gs. z tym, że tysiące użytkowników jakoś nie zauważają żadnego problemu, a pokazane na zdjęciach uszkodzone egzemplarze wyglądają na zdrowo zajeżdżone. każdy materiał ma określoną wytrzymałość; nie sugerowałbym się więc ponad potrzebę pojedynczymi przypadkami. a forum advrider raczej przyciąga miłośników niezbyt delikatnej jazdy, sądząc po otoczce całości :biggrin: jsz

problem jest z zaklasyfikowaniem. a rejestracja lub nie jest wypadkową świadectwa homologacji - i określone warunki musi spełniać. jeśli będzie opisany jako samochód osobowy - oczywistym wymogiem będzie posiadanie wyposażenia samochodowego, w tym apteczki i gaśnicy; nie widzę w tym żadnej nadnaturalnej złośliwości poza tym IMHO typowy quad nie jest przeznaczony do normalnego ruchu ulicznego - jest w nim zawalidrogą, jak... ciągnik rolniczy. z resztą taką homologację często właśnie mają quady :biggrin: jsz

masz podpisane oświadczenie i w razie czego będziesz się nim bronić. póki nic nie robią poza telefonem i próbą straszenia, to możesz ich zlać. składasz wniosek o likwidację szkody z polisy sprawcy - martwić się będziesz, jak na papierze złożą fałszywe oświadczenie (w stosunku do tego, co ty masz na piśmie). poza tym biegły z zakresu ruchu drogowego powinien bez problemu określić w którym kierunku poruszały się samochody w momencie powstania uszkodzenia, a to IMHO jednoznacznie potwierdzi twoją wersję a w razie następnej tej treści rozmowy zapytaj grzecznie, czy swojego "świadka" pouczyli już o odpowiedzialności karnej za złożenie przed sądem fałszywych zeznań, bo oczywiście ty nie zamierzasz ulegać ich szantażowi. możesz też grzecznie zasugerować, że oczywiście biorą pod uwagę opinię biegłego i jej koszty, które będą zmuszeni w takim przypadku ponieść... ;> jsz

w kwestii formalnej: pin-lock to tylko opatentowana nazwa; de facto to też antifog :rolleyes: BTW: test fogcity jsz

kupić akcesoryjny antifog, np na allegro a na przyszłość korzystać z wyszukiwarki: np wpisać antifog jsz

i... nie masz żadnego porównania. gdyby dali ci xtz też byś się przyzwyczaił twierdząc, że nie jest straszna. tyle, że nie jest taka opinia wiele warta BTW "nudzą" się motocykle przeważnie mistrzom prostej i podtrzepakowym lanserom :banghead: jeszcze nie spotkałem poważnego motocyklisty, który używałby takiego określenia. owszem, motocykl po jakimś czasie może nie spełniać oczekiwań, może nie odpowiadać potrzebom albo te mogły ulec zmianie - ale nudzi się chyba tylko czytelnikom forum "ścigacza" (zwłaszcza tym, którzy nie mają prawa jeździć niczym, poza mopedem) w temacie: gsf600 może być, na pewno jest lepszy od obecnie lansowanych 100KM nakedów; aczkolwiek spotkałem się z opiniami potwierdzającymi, że jest to motocykl raczej ciężki - od ludzi, którzy też od niego zaczęli - i mogąc zacząć jeszcze raz, wybraliby coś lżejszego jsz

Krycek zaspał z wiadomością, ale jest nowy nabór w ck mieście: "Ratownictwo motocyklowe - Kraków - Zaprasza Krakowska grupa ratownicza RKwadrat organizuje nabór chętnych do zostania ratownikami rowerowymi i motocyklowymi. Spotkanie informacyjno-rekrutacyjne odbędzie się w najbliższy piątek, tj. 17 października o godz. 18:00 na ulicy Michałowskiego 12 (Kraków) w sali 02. Więcej informacji o ratownictwie motocyklowym: Strona grupy: www.rkwadrat.pl Filmy: www.youtube.com/results?search_query=rkwadrat&search_type=&aq=f Informacja o naborze: www.ratmed.pl/artykuly/artykul.php?id=171" jsz

ad. f650: z jakiegoś konkretnego powodu, czy po prostu szerzysz plotki? ad. xtz & xrv: nie za ciężkie dla kierowcy bez doświadczenia? osobiście nie chciałbym, żeby gość na afryce koło mnie w korku uczył się jeździć :/ to po 1. po 2 trudno będzie spełnić warunek budżetowy, zwłaszcza człowiekowi bez doświadczenia; co innego kupować jak się wie co, a potem gdzie i za ile remontować jsz

"Z pewnością wszystkich zainteresuje fakt, że ten model będzie można zamówić już od marca przyszłego roku." oficjalne info z polskiej strony bmw. zamówić niekoniecznie znaczy kupić, ale perspektywa jakby bliższa :icon_mrgreen: pożyjemy, zobaczymy. ja tam liczę, że i bmw i ktm postarają się coś zamieszać w stawce :icon_mrgreen: jsz

przeklejając ogłoszenia popraw linki :icon_mrgreen: jsz

no, w przyszłym roku do stawki dołączy jeszcze S 1000 RR :) zobaczymy, jak się będzie miał w konkurencji z produktami japsów jsz

jak znajdziesz, to daj znać gdzie. kanapa u mnie jeszcze trochę zostanie, a ciągle myślę o dodaniu jej jakiejś osłony jsz

...od forumowych wróżek :) jsz

ROTFL!! znajdź mi jednego instruktora, na przykład tu na forum, który podpisze się imieniem i nazwiskiem pod twierdzeniem, że proponowane zmiany kategorii są niewłaściwe, a każdy 18-to latek powinien mieć prawo poruszania się po drogach motocyklami o dowolnej pojemności i mocy :) pomijam już drobiazg, że ww. tekst nie stanowi z erystycznego punktu widzenia żadnego argumentu: nie masz nic do powiedzenia, rzucasz byle stwierdzenie niczym nie poparte i usiłujesz wcisnąć kit, że niby jakiś ogół się z tym zgadza... tymczasem odsyłam do archiwalnych dyskusji w ww. kwestii: mamy na forum kilku instruktorów, wszyscy zgadzają się, że motocyklista powinien zaczynać od słabszych motocykli i stopniowo ewoluując, doskonaląc umiejętności zmieniać w miarę wzrostu doświadczenia na mocniejsze. jeśli o mnie chodzi, to EOT: jak widać nie masz żadnego argumentu, poza "i tak nie będą przestrzegać", a przyciśnięty do muru obrażasz współrozmówców jsz

tak jest. ale nie wiemy jak będzie. póki co mówimy o sensowności samego rozwiązania jsz