jeszua

u siebie mam diablo strada, wpadały w rankingu dobrze zarówno w kategorii trwałości, jak i przyczepności na mokrym (w winklach też nieźle, AFAIR) - to były dla mnie decydujące kategorie jsz ps. bez przycierania. ponoć niefajnie potem "cycki" wyglądają

kup xj600... trudno będzie o lepsze spalanie :icon_twisted: każdy KM więcej będzie chciał wypić BTW jak czujesz takie ciśnienie na oszczędne spalanie, to lepiej się zastanów, czy stać Cię na motocykl... jsz

kurde, mów co chcesz, ale ja mam uraz do "pochodzenia z państwa środka". nie dotyczy jedynie kulinariów :icon_twisted: jsz

a konkretnie po czym wnosisz? znasz czy piszesz na podstawie fotek? pytam ze względu na "wiedzę i praktykę": ludzie temat czytają, później wiadomo na co zwracać uwagę przy oglądaniu swojego potencjalnego nabytku :) TIA jeszua

ale kiedy mnie właśnie o to chodzi. świadek nieobyty z sądem (a z takimi z założenia mamy tu do czynienia) ma większe szanse, że nerwy mu puszczą i nie będzie w stanie kombinować :) jsz

oki, ale nadal nie wyjaśniłeś, dlaczego owo warunkowe umorzenie wymienione na wstępie jest nic nie wartym papierkiem jsz

oki, przyjmuję do wiadomości. może wyjaśnisz? bo jak dla mnie, to umorzenie postępowania, w którym sprawca przyznaje się do winy jest prostą drogą do uzyskania odszkodowania, a przecież o to chyba chodzi każdemu poszkodowanemu. oczywiście byłoby dobrze, gdyby sprawca został ukarany - tym niemniej to już na sam fakt uzyskania odszkodowania nie ma wpływu: wina i odpowiedzialność jest jednoznacznie określona jsz

na początek lektura obowiązkowa, później druga lektura generalna zasada: nie znasz się - jedź z kimś, kto się zna powodzenia jsz

zaglądnij to działu kross/ enduro - masz tam AFAIR 2 wątki zbiorcze o oponach jsz

pijcie dalej to piwo, tylko może nie w dziale o motocyklach :icon_twisted: jsz

widzę, że sami znawcy się tu zebrali... :icon_twisted: jsz ps. pogaduszki o zimowych wymianach proszę sobie prowadzić na pw. albo przy piwie

Qurim, r1150r... ani cegła, ani pseudo-sportowy, mój ty wielbicielu producenta, który czopera nazywa "sportster" :buttrock: a propos założyciela tematu: komentarze kolegów z forum afryki mówią same za siebie: "Atam takie biciepiany." by wieczny "Robisz się nudny Rambo." by 7greg "Spotkałem grupę kretynów na AT i TA, którym wydawało się, ze wiedza wszystko i właściwie jak podróżować to tylko na tym sprzęcie, bo na innym jesteś z góry skazany na niepowodzenie." by e200g "wątek wg. mnie zupełnie niepotrzebny, żeby nie powiedzieć debilny." by czosnek rambo, jeszcze jakieś uwagi..? :banghead: jsz

rambo, jakąś krucjatę prowadzisz..? uraz z dzieciństwa? może jakaś kulawa zazdrość? :buttrock: drugi wątek o bmw, w którym wsadzasz takie obrazki zacytuj lepiej gościa z forum śm, który na każdy taki przypadek podjął się dostarczyć opis bezawaryjnie przejechanej wyprawy (na bmw) po przynajmniej sporym kawałku naszego globu. i wywiązuje się z przyjętego pojedynku :banghead: jsz

na szczęście tylko dla Ciebie... :icon_evil: Sitars: pamiętaj, żeby wyraźnie zaznaczyć w papierach o wypłatę odszkodowania, że leczenie nie jest zakończone, np. będziesz jeszcze wymagał rehabilitacji, i w związku z tym wypłata odszkodowania w obecnej kwocie nie zamyka Twoich roszczeń, tzn. będziesz składał dalsze wnioski o wypłatę w miarę postępów leczenia. gdzieś był na forum podobny temat, dokładniej omówiony przez naszych speców od ubezpieczeń - poszukaj, jak masz czas jsz

a nie lepiej kupić raz, a dobrze..? w dziale co/ jak kupić jest kilka dyskusji o akumulatorach: wnioski są podobne do tych, co zwykle: na parę lat warto zazwyczaj zainwestować w porządną bateryjkę jsz

niektóre modele volvo, merce, itd. znaczy w jednej "lampie złożonej", a nie na jednym odbłyśniku :P jsz

powinieneś pojechać do 300, czyli np. jak masz 273 - to już. lepiej nie przekraczać, bo jak coś będzie nie tak, to zrzucą winę na Ciebie :clap: jsz

na początku łatwiej będzie się przesiąść na choppera, bo ze względu na niższy środek ciężkości/ mniejszą moc jest bardziej "przyjazny". jeśli takie motocykle ci się podobają - kupuj. nad własnościami jezdnymi zastanowisz się za jakiś czas, kiedy (jeśli) poczujesz niedosyt winklowania :biggrin: pierwszy motocykl i tak wybiera się raczej oczami, niż głową - bierz co się podoba. za 2-3 lata zdecydujesz, czy aby na pewno jest to właściwy kierunek dla twojego pojmowania motocyklizmu jsz

zazwyczaj praktykuje się jedynie pouczenie świadka o odpowiedzialności za złożenie fałszywych zeznań. ale jest również możliwe zastosowanie całej formuły przysięgi; szczegółów nie znam (osobiście nie miałem okazji, byłem jedynie pouczany :biggrin: ), wiem jedynie z informacji zaprzyjaźnionego prawnika, że moi byli szefowie taką składali przed swoimi zeznaniami (jeden ma już na koncie poważny wyrok, który właśnie odsiaduje; najwyraźniej sąd miał uzasadnione wątpliwości co do ich prawdomówności :buttrock: ) jsz

kiedyś szukałem przepisu o przednich p-mgielnych, ale nie znalazłem - może za słabo szukałem :biggrin: w każdym razie na postojowych jeździć nie wolno, co jest oczywiste - należy więc zakładać, że na p-mgielnych w tej sytuacji (bez krótkich) też nie. poza tym p-mgielne to nie światła do jazdy dziennej, jak sama nazwa wskazuje, więc nie rozumiem jak można używać ich "zamiast" z resztą te światła mają inną konstrukcję, inne wymagania co do strumienia światła - nie tak rygorystyczne jak główne; ergo używając ich w normalnych warunkach, a zwłaszcza przy normalnej przejrzystości a mokrej nawierzchni - oślepiasz jadących z naprzeciwka jsz

a mnie zastanawia co innego: które z tych IMHO najładniejszych zawieszeń (np ww. widelec trapezowy, springer, itp) ma najlepsze własności trakcyjne? czy to się da jakoś określić? jsz

zapytaj w punkcie dorabiania, zazwyczaj mają już kontakty w branży ;) może dobiorą jakiś podobny (jeśli nie identyczny) samochodowy. nie pali się, masz czym uruchomić moto - możesz przy okazji zakupów np. w markecie sprawdzić kilka punktów jsz

w takim razie możesz jeszcze oglądnąć sobie mocno zbliżony motocykl, jakim jest kle kawasaki, w "nowej edycji" - versys jsz

powiadają, że motocykl nie jeździ konikami, tylko momentem... do tego dochodzą takie rzeczy jak przebieg tego ostatniego, które powodują efekt "przyjazności" - lub nie - danej jednostki. dane katalogowe, zwłaszcza jeśli się zafiksuje na 1 pozycji, potrafią być bardzo mylące fragmentami wypowiedzi można obronić każdą tezę, nawet najbardziej bzdurną - zwłaszcza na forum, gdzie sporo jednak ludzi plecie trzy po trzy. mamy tu kilku instruktorów nauki jazdy: ich poczytaj, bo mówią "na początek 2 cylindry i 50KM"; w przypadku chopperów silniki mają na tyle niewielką (generalnie) moc, że można kupować większy bez specjalnych obaw. tym bardziej, że i masa przy nisko umieszczonym siodle i środku ciężkości bardzo nie przeszkadza. ale generalna zasada pozostaje aktualna jsz

no, to tu się gruuubo mylisz. w opisie rzekomego "wybaczania błędów u początkujących" przez bandita 1250 też :D wiesz, jechałem takim. niewiele, ale wystarczy, żeby mieć pokorę przed tym silnikiem. tym bardziej powinieneś - jako ktoś, kto jeszcze nie miał okazji tak naprawdę jeździć mam taką propozycję: wpisz w wyszukiwarkę "pierwszy" i ewentualnie "pierwsze" w tym dziale (chopper) i jeszcze sport/ turystyk. za kilka dni, jak poczytasz, to wrócimy do rozmowy. powtarzanie tych samych argumentów każdemu żółtodziobowi, który przeczytał, że taki motocykl "wybacza błędy" po prostu jest nudne jsz ps. po lekturze - zalecam jeszcze dział z wypadkami. ludziom z wyobraźnią silnie potrafi utemperować bezmyślne zapędy...