jeszua

e, się nie zgodzę. jest parę ładnych puszek wydechu ba rynku, nie musieli silić się na prawie-architektoniczne-udziwnione-coś-z-klapką, co na dodatek faktycznie wygląda beznadziejnie. a wszyscy spełniają te same normy czystości spalin. tym bardziej, że w motocyklu typu st zupełnie zbędny jest ten wycieniowany do granic optyki zadupek, przeniesiony z maszyn sportowych; więc w ostateczności z braku miejsca mogli wrzucić puszkę pod siodło jsz

moderator nie jest na etacie, nie jest w stanie czytać wszystkiego dziękuję za raport, to jest właściwa droga komunikacji ;) wątek ze względu na wyraźnie widoczne zakończenie tematu zamykam jsz

a do mnie po miesiącu zadzwoniła miła Pani z us, zapytała czy aby opłaciłem podatek. po czym jak obiecałem, iż zapomniawszy, zaraz wyślę - to nawet potwierdzenia nie chciała... jsz

szukajka pomoże? w zasadzie dla samej konstrukcji czy producenta nie ma większego znaczenia dla jakiego motocykla je robi - spokojnie możesz przejrzeć wątki nie dotyczące stricte Twojego modelu jsz

objechać pętle, pojeździć tam i nazad. reszta wg. uznania: można jeden dzień odliczyć na spacery i wyjść na połoninę jedną czy drugą, albo popływać po solinie, można też ustawić sobie jazdy połączone ze zwiedzaniem cerkiewek. miejsc do zaliczenia jakoś nie widzę - ale może po prostu mało je znam ;) jsz

szukajka mówi. proponuję się zaprzyjaźnić z tym urządzeniem, bo 20parę tysięcy użytkowników omówiło już na tym forum mnóstwo kasków i innych elementów ubioru, zanim tu trafiłeś jsz

ale - co mnie zupełnie zaskoczyło - brubeck nie szyje kominiarek o własnościach chłodzących. kupiłem oxforda z coolmaxu jsz

decyzja co do naprawy należy do poszkodowanego, to po pierwsze po drugie w wyniku naprawy na nieoryginalnych częściach pojazd traci na wartości, co jest nie tylko oczywiste, ale również uwzględniane w katalogach wyceny. podobnie jak różnica między pojazdem bezwypadkowym, a naprawianym. zatrzymanie przez TU części należnej (wyliczonej) kwoty jest niedopełnieniem obowiązku naprawienia szkody - szkodą jest bowiem również ww. utrata wartości oczywiście najprościej jest wstawić motocykl do ASO, naprawić do stanu sprzed wypadku. tylko później trzeba zapłacić, a dopiero w następnej kolejności odzyskać pieniądze od TU - a nie każdego na to stać, żeby wyłożyć kilka czy kilkanaście tysięcy od ręki i czekać na zwrot. na tym żerują właśnie takie hieny, jak wyżej opisane jsz

ostatnio jeździłem na versysie kawy i bardzo mi się sprzęt spodobał ;) jeśli nie masz specjalnych preferencji pod względem typu motocykla, spróbuj przyjrzeć się właśnie motocyklom typu funduro/ turystyczne enduro w pojemnościach 500-650ccm: są dość wysokie co byłoby plusem, o niewygórowanej mocy, za to zazwyczaj dobrze ją oddają ewentualnie kierować się w stronę maxiskuterów: jakieś burgmany 400 i tego typu pomysły jsz

motocykl 6/2010, disclocki i łańcuchy/ linki. analogiczny do tego testu jsz

element oszczędności: taki rzeczoznawca nie ma pensji, nie pracuje na etacie, dają mu pojedyncze zlecenia i tylko za to płacą. a gość niech się buja i szuka innych zleceń, żeby jakąś rzetelną pensję w miesiącu zarobić - outsorcing, ot co ;) da się. czytaj posty Browarnego: naprawiasz, wysyłasz im fakturę która jest uznanym dowodem wysokości poniesionej szkody, i mają wypłacić - nawet gdyby sąd był potrzebny, to raczej jako formalność jsz

naprawić i wysłać im fakturę, żeby oddali. stać Cię na to, żeby na chwilę zainwestować w to trochę kasy, a jest to najprostsza i najskuteczniejsza metoda - bez sądu, odwołań które mają w d..ie, itd. poprzez wysłanie im imiennej faktury wykażesz dokładnie wysokość poniesionej szkody, którą oni mają psi obowiązek naprawić (poprzez wypłatę kasy) jsz

taaa..? a to mnie przy tym nie było :rolleyes: jsz

dziękuję ;) najcenniejsze jak poprzednio - towarzystwo jsz

owszem, można. producenci nie zalecają, a znający się na gumkach ludzie radzą zakładanie opon tego samego typu na oba koła - np. żeby uniknąć "sensacyjnej" różnicy przyczepności przodu i tyłu pewnie jakbyś zaprzyjaźnił się z wyszukiwarką, znalazłbyś więcej opinii jsz

wyszukiwarka Twoim przyjacielem. w każdym razie powinna zostać jsz

bo "stary" gt niewiele się różni od rs. tak, seria k to rzędówki (czwórki, chociaż k75 z lat '80 był 3-ką); podałem Ci linka do opisów modeli. kufry można kupić jak nie ma, mocowania do fabrycznych są na każdym motocyklu; na allegro chodzą 1-1,5kzeta jsz

jest cały przyklejony wątek z "takimi tematami"... otóż to: warto odnotować, że nie każdy wypadek motocyklisty jest wyłączną winą puszkarza - wręcz przeciwnie, sami mniej lub bardziej przyczyniamy się do nich jsz

nie samą mocą człowiek jeździ... rs i gt to nadwozia: nie wiem, co masz na myśli pod pojęciem "rs/gt", bo nie ma czegoś takiego. k1200rs jest na starszym wzdłużnym silniku, oznaczenie k1200gt dotyczy 2 modeli, w tym również na nowym poprzecznym i ten raczej nie zmieści się w Twoim budżecie. starszy od rs różni się z tego co widzę detalami nadwozia: szyba, bagażnik, i sprzedawany był z kuframi. w zasadzie wszystkie modele mają mocowania fabrycznych kufrów bocznych, nawet jeśli nie ma ich w zestawie - "stelaż" to są 3 punkty na uchwycie pasażera i podnóżku ;) tu masz rozpiskę modeli jsz

ciężko, powiadasz... a nie znudziło Ci się sushi? :D popatrzyłbym na serię K, na ten przykład k1200rs może spełnić wymogi. r-ki byłyby pewnie za mało dynamiczne po vfr-ze jsz

ustawa prawo o ruchu drogowym, dział IV, rozdział 1, art. 88 ust. 2 pkt. 2 jsz

owszem, musi. szczegóły znajdziesz w dziale przepisów jsz

skoro tabliczki nie ma, a dziury są - pisać wniosek o wydanie zastępczej na stacji diagnostycznej jsz

ale nie masz raczej wątpliwości, że lżejszą maszynę łatwiej się prowadzi/ przerzuca w winklach? albo manewruje na parkingu? tak więc biorąc pod uwagę Twoje "przeciw" (aż tak to wieje mi może raz do roku...) i moje "za" - nadal twierdzę, że lżejszym generalnie fajniej się jeździ :icon_mrgreen: jsz

dział co, jak kupić - dla motocykla, temat opony do choppera, cruisera; kilka stron gadania o gumkach jsz