lucas

tak samo jak kret efektu wypalenia :]

działają ale podstawa to mieć nowe okładziny i popracować nad rozpierakami. Ja w każdej cezecie miałem na dębowo' date=' zero problemów albo lubisz ostrą zabawe z niespodziankami, albo stroń od CZ. Nie po to taka moc żeby ją odrazu wyhamowywać :notworthy::D:D:D. Ja mimo dobrych hampli czasem zakrety kończyłem nie tam gdzie powinienem ;) ale jak to mówi mój tata: " albo umiesz zapier***ć po bandzie albo musisz mieć dobre hamulce" hehehe

zalezy jaki masz tłumik jak ładniusi nikielek nie przyszlifowany itp to wypal, a jak juz lekko sfatygowany to rozcinaj od spodu czysc składaj i lataj dalej jak masz pojecie o spawaniu to śladu nie zostawisz

najprawdopodobniej masz przedmuchy na komorze korbowej, mozesz spróbowac nalac strzykawke w gar zakrecic swiece i odpalic zobaczysz czy zapali i bedzie ssał, ja nie to masz jeszcze zime na poprawienie tego ;/ p.s jak mozna robic remont i nie wymienic simeringów??

ja jeździłem jawami tylko na tradycyjnych zapłonach, nic nie trzęsło, kolega ma na elektroniku też nie poczułem żadnego telepania

CZ cross rok produkcji 1972 dwa chromowane pierścienie. Ja tam nic dziwnego w tym nie widze. a Teraz kupne nowe pierscienie niby tez chromowane, po sezonie są wyłechtane jakby latały z 3 lata, takie to teraz chromy, naszczescie mam jeszcze parenascie zapasowych z dawnych lat :notworthy:

Hormon RE5PECT :twisted: , filmik wypas, na poczatku nie chciało mi sie go sciagac, ale po obejzeniu nie żałuje naprawde wypas prawdziwy mx klimat :P pozdro i wiecej takich filmów :idea:

tak ale to roczniki 2000 w góre , a mi potrzebne starsze, te z 2000 mam juz

a z którego roku masz xl`ke?? możesz kupić motor 20 letni i jak miał robione wszystko na czas to bedzie jeździł dłużej niż 5 lateek od debila i kogoś kto nie szanował. ostrzejszą od xl sporo, ale dołu i tak bedzie wystarczająco, wiec nie masz co sie martwic

a skad ma iskre jak nie ma pradnicy??? pewnie z fajki co??weź wpierw poczytaj różne posty pogadaj z ludzmi a potem zasmiecaj, a nie piszesz takie bzdury które doprowadzają do nerwicy i zaczerwienienia sie oczu

hehehe dziwne by było jakby nie było dlaczego do wymiany, jak rozebrałes silnik odrazu po wyjeciu go z wody nie ma prawa nic przyłapać. a swoją drogą to niezły kozak jestes :P ja tylko wpadam w głębsze rowy mielioracyjne :D pozdro i zycze udanaj pracy która przyniesie dobry efekt i maszyna ruszy w teren wraz z 1 odwilżą :D

pewnie jak chce leciec po ulicy to zakłąda lampy i tyle, co za filozofia, moja wr tez jes obrana a papier ma i co w tm dziwnego

odbiegając od tematu w cr ponoc tez :buttrock:, bo jakby nie było czesi zakładali gotowy elemet z hiszpani, a nie sami go potajemnie wymyslili , wiec nie ma co sie dziwic ze w innych moto tez tak było :)

CR ma malutkie magneto tak na marginesie :) a pod spodem motoplat ;P bo jak wiesz były motoplaty na wirnik i koło :buttrock: zresztą nie o to w temacie chodzi bo co model to pewnie inne rozwiazanie, i nie mozna tego generalizowac.

nie napisał że różnią sie tylko iskrownikami DiboS60 wcale nie zasila jednej cewki. endurowych czteropakach zapłon w kąpieli olejowej z dużym kołem i ile tam jest cewek :) A że stojan jest nad wirnikiem czy przed kołem to z crossów znam tylko jawe 90, cz cross, i chyba pierwszy Maico tez tak miał, Potem wszystko poszło w motoplaty, z normalnym ustawieniem.

tak, w wiekszosci sie nawet nie przewiduje aku

iiiii?????, przeciez wał siedzi osadzony na łożyskach z 2 stron, to nie hustawka ze zdejmniesz z jednej to druga sie przekrzywi podam ci przykład cz 250 czy 380 cross, z lewej strony dwa łozyska 1 biezne obok siebie na czopie trybik o wadze moze 30g. Po prawej koło zamachowe o wadze okolo 2-3kg nie istotne. To w 380, a teraz 250 te same kartery te same srednice czopów , te same łożyska ,po lewej ten sam tryb, po prawej wirniczek 500g ;] i co z tego wynika??? a tak swoją drogą, to chyba wieksze obcazenia są przenoszone jak, masz wieksze np koło bo raz ze cieżar a raz ze oddalenie punktów od osi i co zaraz za tym idzie wiekszy moment bezwładnosci.

dlatego pękają ;] na swoim przykładzie 2x wsk, jawka 50, etz 150

przestań ty taki owaki co za bzdury opowiadasz :buttrock::D:D,nie no żartuje , ja 3 kg koło zmieniałem na 500g wirnik i nic sie nie urywało i działa dalej. troche tu nie masz chyba racji bo w jakim celu utwardzone łożyska?? co do krzywki to patent z kartów, jeden kabel z przerywacza na cewke z cewki na aku i jescze masa i jedziemy :), ale nie ma ładowania.

to przestań gadać bzdury i spamować a jak masz cos do mnie to pisz na pw

nie wiem co chcesz powiedzieć??. Że co może mam do ciebie zadzwonic??

nie chce tu nikogo wprowadzić w błąd, ale es ma chyba takie położenie kluczyka w stacyjce które daje prąd z alternatora odrazu na świece omijająć aku. Np w etz juz tego nie było i na padnietym aku nie zapaliłes.

wiesz nie wiem czy nie trzeba toczyc czopu wału, żeby wszedł wirnik, a jak wiemy wał jest utwardzany powierzchniowo, i za duza ingerencja moze prowadzic do zniszczenia. ps wsadzali zapłony od cz cross -motoplaty, wirnik jak w jawce taki sam czop to ma ale jest ciut cieższy wirniczek.