Skocz do zawartości

Vector

Forumowicze
  • Postów

    4427
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Vector

  1. w ogóle to ten wypadek wygląda conajmniej dziwnie :icon_rolleyes: Jakby za późno zauważył tą ciężarówkę...
  2. :flesje: :buttrock: W każdym bądź razie da się poszukać moto tylko, że trzeba do tego szczęścia i odrobiny większej kasy niż podobne padaki z allegro :wink:
  3. No raczej Twoja wina - 150 w mieście? :biggrin:
  4. To wyobraź sobie Kirek, że jak kupowałem swoją 954 to kupiłem ją z przebiegiem 16 tysięcy - oryginalny przebieg :biggrin: Wierzcie mi, że zdarzają się okazje. Rzadko bo rzadko, ale się zdazrają. Ale niestety trzeba troszkę więcej zapłacić.
  5. Niby powinny być wyrobione takie odruchy, niby masz rację i poniekąd się z Tobą zgadzam. Z tym, że jak to w życiu różnie bywa akcja może odbywać się w takich ułamkach sekund, że czasami może nie być czasu na zastosowanie tych wyrobionych nawyków... Powyższy przykład dał jakby to ująć - szansę gościowi, z tego co widze od widoczności w momencie gdy wyjechał ze szczytu od auta dzieli go jakieś 100m, więc miał "troszkę" czasu, gdyby było mniej... A gdyby babcia miała wąsy?
  6. Bo Suzi jest za bardzo delikatna :biggrin: A w CBR musisz mieć łapę rosyjskiego drwala :wink: Zwał jak zwał, Hondy na nic nie zamienię :buttrock: PS. Mam nadzieję, że kiedyś będzie okazja razem polotać :flesje: Nawet regulacja klamki nic mi nie pomaga :icon_rolleyes:
  7. W moim przypadku akurat hamowanie dwoma palcami po dłuższej jeźdźie objawia się bólem dłoni, częste przerwy, ściskanie, kręcenie - nic przyjemnego w każdym bądź razie. Wolę hamować 4 palcami, tak jest mi najwygodniej a przede wszystkim zauważyłem, że mam większe wyczucie w doborze siły hamowania jeśli cisnę na klamkę 4 palcami. Lepiej i bardziej dokładnie moge ją dozować a poza tym czuję się bardziej pewnie. Takie są moje odczucia :wink:
  8. Marzyciel :biggrin: Za taką jak napisałeś powyżej, będziesz musiał wyskoczyć z mniej więcej takiej sumki: http://moto.allegro.pl/item513440698_honda...gsxr_zx10r.html Także nie licz na cuda :wink: Za dobre moto tak jak za samochód trzeba sypnąć konkretną kasą i nie ma ch*ja. Ja sprzedam Ci swoją za 22 tysiączki :biggrin:
  9. To cakiem możliwe i bardzo prawdopodobne bo takie wymiatanie, takimi prędkościami to szczerze mówiąc, żeby brzydko nie mówić - samobójca albo tak jak zbyhu mówisz - znał trasę. W każdym bądź razie nadal podtrzymuję, że gość miał na prawdę reakcję konkretną :lalag:
  10. No rozumiem Cię, zawsze i wszedzie trzeba przepisowo :lalag: Ja też tak mam :biggrin: Fajnie, ale na filmiku jeszcze tak konkretnie tego nie słychać. Najlepiej byłoby się dostać w tunel aero za Tobą :bigrazz: Łeb pod kaskiem rozje*any :buttrock:
  11. Odnośnie uniku. Może i miał szczęscie... Nie mówię, że nie. W każdym bądź razie podziwiam człowieka za tak błyskawiczną reakcję, brak blokady hebla i innych historii. Widać jak wychodzi z zakrętu i praktyczne od razu jak wyjeżdża auto gość natychmiast reaguje... :clap: :notworthy:
  12. No to ja dzisiaj poszukam ego filmiku i Wam podeślę. Odpowiednia i odpowiednio szybka reakcja, ocena sytuacji - to wszystko zależy od indywidualnych cech osobowych. Koniecznie obejrzyjcie: http://pl.youtube.com/watch?v=-s13EHdxIuc&feature=related
  13. Wydaje mi się, że było realnym zacieśnienie trajektorii, tylko tak jak wspomniałem wygląda to tak jak by w szczycie łuku dodał gazu, żeby wyjść z tego zakrętu pełną łychą - tak jakby się przeliczył... w ogóle w jakim to kraju było?
  14. Ten filmik był juzomawiany na forum. Wygląda jak by w szczycie zakrętu przeliczył się i dodał gazu. Jakie przyniosło to skutki widać na filmie.
  15. Przybędzie kolejne dziecko :wink: A Ty nie byłbyś zadowolony? :wink: :flesje: :buttrock: Poważnie mówiąc pewnie będziesz zadowolony jeśli wybierzesz sobie godny egzemplarz :lalag:
  16. Jeszcze pytasz o coś takiego? :rolleyes: Oczywiście, że warto jechać. A na wała to wygląda :biggrin: :wink:
  17. Jeszcze niepozorna... :wink: :lalag: Pamiętam jak wspominałeś, że niektóre graty nawet nadciągają bodajże z Hong Kongu? :icon_biggrin: Oby jakiś tyfus z nimi nie przyjechał :wink: :biggrin: Żartowałem, mam tylko nadzieję, że ją pomierzysz bo jestem pełen podziwu i ciekawości co wykrzesasz zwał jak zwał i tak już z potwora :flesje: PS. Mam nadzieję, że kiedyś będe miał okazję posłuchać tego grzmotu :wink:
  18. Nie do końca. Zależy od egzemplarza. Tamta Laguna została szczegółowo przebadana pod względem przyczynowości zaistniałych tragicznych w skutkach jak by nie było problemów i się okazało, że poprzedni właściciel uprawiał najprawdopodobniej pi*dowaty styl jazdy co doprowadziło do oderwania się sadzy i pogięcia łopatek turbiny. Tak jak mówisz. Auta nie są takie złe, cena też robi swoje. A pamiętam te bardzo częste awaryjne postoje Vel Satisów... Akurat nie chodziło o spalanie :wink: Ale jeśli jesteśmy przy spalaniu to Ibiza brałą średnio przy jeźdźie mieszanej 6,4 litra (obliczenia własne), dość dynamicznej, natomiast Astra to było cudeńko szczerze mówiąc. Średnio brała 5,3 litra (obliczenia własne) a na trasie przy prędkościach takij jak na poniższym zdjęciu czyli do 130km/h 4,7 litra :icon_exclaim: :lalag: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...68527e965f.html Dokładnie. I według mnie bardzo dobry, bardzo oszczędny silnik. No ale niestty 90KM takie sobie jest do tego auta... No ale albo zapie*dalanie albo oszczędna jazda. A ja tam na SE nie narzekam. Bateria to istny majstersztyk. Jedynie mogliby poprawić obsługe mail bo Nokia ma to dużo lepiej rozwiązane :wink: Ja tam do Nokii nie zamierzam wracać, za barzo się sparzyłem.
  19. No właśnie i o to jest pytanie. Bo zawsze się zastanawiałem jaka jest różnica :smile: Nie umiem odpowiedziedź na to pytanie. ?
  20. Pięknie powiedziane i przepisane :clap: :notworthy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...