Vector

No i co z tego? Ile kosztuje wymiana przewodów czy świec? Grosze w porównaniu z regenracją wtrysków czy turbiny. Poza tym ile razy wymienia się te świece i przewody? Sporadycznie. Nawet wymiana oleju i filtrów jest tańsza. Browarny, miałem na myśli te nowsze TDCi, teraz już nie mają żadnych Fordowskich nazw.

A czy przypadkiem silniki Forda nie pochodzą z Francji? Bo słyszałem, że jedyną Fordowska jednostką jest bodajże 1.6 czy tam 1.8, reszta idzie od koncernu PSA.... A ile w tym prawdy?

Mój kuzyn posiada. http://allegro.pl/buty-dainese-torque-pro-out-d-wp-2010-rozm-46-i2006283087.html Chyba wysoki model. Pierwsza gleba zapewne skończy się amputacją stóp. Tak jak kombiaki mają rewelacyjne tak rękawice i buty to ścierwo. Nie wzbudzają absolutnie żadnego poczucia bezpieczeństwa. O, idelanie można by było je porównać do butów Falco.

To wersja 136KM :icon_question:

Oj tak. Nie wiem czy jakakolwiek awaria w dieslu kończy się kwotą poniżej tysiąca...

Ja to nawet bym rzekł, że niby nie udane 999 jest piękne. Takie na termach + dyno i z pokrywą sprzęgła to bym przyjął...

Temat mi roświetliliście. Dziękuję. Sprawa mi się wydawała śmieszna, wręcz irracjonalna podszyta sporą ilością chamstwa. Ludzie w lesie dziczeją :icon_twisted: Czyli jednak mogą mi wlepić mandat. Oczywiście nie mam zamiaru rezygnować z jazdy tam rowerem. Będę rżnął głupa :rolleyes: Zaczynam czuć się w tym kraju terroryzowany. Gdziekolwiek nie wychylisz łba czeka pała, która chce Cię je*nąć.

Tak, oczywiście to było w praku narodowym na jakiejś tam niby drodze pożarowej czy coś takiego. Argumenty w postaci, że nie ma na mapie tutaj szlaku więc nie powinienem się wbijać do mnie nie trafiają.

Witam Panowie, sprawa wygląda następująco. Ze względu na to, że mieszkam w ścisłej otulinie wielkopolskiego parku narodowego wziązłem jak zwykle rower w celu odchamienia swojego umysłu i wyprania go z brudów dnia codziennnego stwierdziłem, ze zrobię rundkę po lesie. Mieszkam tam od 25 lat, czyli od urodzenia, od zawsze jeźdźiłem po lesie rowerem. Ale nie w tym rzecz. Tym razem napadło na mnie dwóch leśników :bigrazz: Zajechali mi drogę te dwa zdziczałe szympansy, dolecieli i wydzierają mordę, że dostaję mandat za to, że wjechałem na leśną drogę przeciwożarową. Nie było by w tym nic dziwnego jeśli bym o tym wiedział... Oczywiście wjazd nie jest oznakowany na tą drogę. Na nic zdały się próby znalezienia wspólnego kompromisu i wytłumaczenia, że nie wiedziałem, chamstwo wzięło górę i dowiedziałem się, że w dupie byłem i gówno widziałem. Poza tym jestem odchodem w tym lesie. Odpuścili i kazali wypie*dalać. Niestety nie miałem żadnych argumentów w postaci paragrafów więc nie miałem czym się posiłkować więc postanowiłem pozostać słuchaczem Teraz moje pytanie, czy te leśne trolle mają prawo wlepiać mandaty jeśli się znajdę nawet na takiej drodze przeciwpożarowej, która nie jest w ogóle oznakowana? Jakie mam prawo, czy je w ogóle mam do odmowy przyjęcia takiegoż mandatu? Jechałem, kurdę, jechałem rowerem... :banghead:

Ja myślę, że się jeszcze trochę rozejdzie.

Odkręć go i podjedź do zakładu. Na pewno Ci powiedzą czy da radę go zregenerować. Ja myślę, że nie będzie problemu, już nie raz się przekonałem, że na oko nie rozbieralny tłok czy amortyzator regenerują do stanu nowego. Nie wiem gdzie na mieśie, ale jest w Komornikach: http://www.bartex.blink.pl/ Robiłem już u nich parę tłoków od klap hydraulicznych i z czystym sumieniem mogę polecić.

Wszystkie tysionce w K miały upsa. A czy K1 i K2 miały fabryczny amor? Nie miały.

Sypały się skrzynie. Wystarczy, że w TT były i są. Na podium. Reszta nie ma znaczenia.

Już się parę razy przewinął sprzedający na forum ;) Między innymi ja od niego kupiłem przed paru laty swoją ex 954. Fajny gość. Konkretny, uczciwy, nie rysuje kolorowanek. Bynajmniej takiego go pamiętam.

Ja zostałem przy Motul'u :bigrazz: Po dziś dzień lubię se dać do szopy i sztachnąć się 300V :rolleyes:

Ja sam siebie zaskoczyłem. I mojego kolegę, właściciela ZX-10R 2006 też :bigrazz: Z obrotów Blady idzie minimalnie lepiej, gdy szafy zamknięte wtedy dycha minimalnie mnie dochodziła. Motocykle w pełni fabryczne o praktycznie takich samych przebiegach. Jedynie ja byłem (i jestem) od Łysego 20 kg lżejszy a to na pewno ma znaczenie ;) Dla mnie SC57B jest nie do wy*ebania. Na forum można pie*dolić różne głupoty, czasami internetowi fantaści mogą być zaskoczeni :biggrin:

Już o tym wspominałem. Najlepiej gdy te dwa kloce się spotykają na trasie. Nie w MOTOCYKLU :rolleyes:

Szrama to winna sobie ceramikę założyć :icon_twisted: :icon_razz: Dycha 06 to szybkie moto :bigrazz: Nie na tyle szybkie aby objechać Fire'a 06 :icon_twisted:

Ja ją znam. Sprzedaje ją ziomek mojego kumpla ze studiów. Interesował się nią mój kumpel, ale raczej jednak nie wydębi tyle kasy. W sumie to bardzo konkretnie na jej temat rozmawialiśmy, ale nie oglądałem jej osobiście. Podobno: - bezwypadkowa - klamki założone w polsce przez właściciela - fabrycznego uchwytu pod rejestrację brak i szyby też - jest w doskonałym stanie optyczno technicznym Djobeł, jeśli kolega będzie nadal zainteresowany to daj znać ;)

Tak, tak, sprzedana :) Tak po prostu musiało się stać... Teraz celuję coś w rodzaju K2, R1, generalnie co się trafi w jak najlepszym stanie... A sam wiesz jak kto jest :icon_rolleyes: Powodzenia Ci życzę w poszukiwaniach :) No i podjęciu jedynej słusznej decyzji - tysionc musi być! ;) :buttrock: :flesje:

No to gratuluję. Jednemu i drugiemu ;) Powodzenia i do zobaczenia gdzieś na czarnej wstędze. Djobełku, spróbuj mocnego R4, nie pożałujesz :)

Przech*je z TT masz racje, zapewne mają pewnie około 200 kloców na gumie, choć żadnego oficjalnego info nigdy nie znalazłem dotyczącego specyfikacji technicznej motocykla jakiegokolwiek z zawodników. Świętej pamięci Turborider przecież miał turbo :bigrazz: No bo jeśli fabryczny Gixer pompuje do dajmy realnej prędkości nawet niech będzie 280 to z turbiną z palcem w dupie na pewno przekracza grubo barierę 300. A te filmiki gdzie goni ponad 400... Wystarczy dokładniej przeanalizować jak bardzo to naciągane ;)

Z tego co wiem to przy marży niestety musisz opłacić.

Pytałem z ciekawości. Suka to jednak nie Honda :bigrazz: ;)

W gruncie rzeczy sam powinieneś wiedzieć czego oczekujesz od kasku. Na czym konkretnie Ci zależy. Przeszukując tematy forum dotyczące kasków możesz sobie sprecyzować, które są chwalone i na które się narzeka. Idź do sklepu i obmaraj np. szoja, araja i szarka. Wnioski przyjdą same.