Skocz do zawartości

Aster

Forumowicze
  • Postów

    1417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Aster

  1. Wspolczucie, Lunch, kuruj sie i zdzieraj z dziada ile sie da! Taka sytuacje, ze koles mnie wyprzedza, a potem zwalnia tez kilka razy mialem.
  2. Tez studiuje we Wrocku, do listopada zeszlego roku nawet jeszcze smigalem na swoim malenstwie - a potem zechcialo mi sie remontu i nie mam kiedy skonczyc. Maszyne trzymalem pod Parawanowcem - nigdy wiecej. Raz spuszczone paliwo, 2x rozwalone lusterka, raz ukradziony korek od baku.
  3. pushek_CBR - moglo gdzie indziej, zdarzylo sie u nas... I mam nadzieje, ze te sku.wysyny ze strazy miejskiej pojda za to siedziec. I ze im w wiezieniu odbyty rozepchaja.
  4. Popieram w pelni i rowniez wspolczuje. Albo opychaj jako niesprawny, albo remontuj na raty - teraz masz 1000, zrob, co sie da za ta kase i jak najlepiej, jak bedzie kasa to reszte.
  5. Ja leje Esso Super 2T. Koszt - jakies 25zl za litr, jest to olej syntetyczny. Miksolu mam dosc.
  6. NIE KRACZ! Ja mialem, zadna przyjemnosc. Tak to jest, jak sie pierwszy raz na egzaminie dopiero dosiada nowoczesny motocykl o mocy co najmniej 2 razy wiekszej, niz kursowy :P.
  7. Zobacz http://www.kursant.wroclaw.pl . Wg rankingu WORD w tamtym roku z tej szkoly byla najwieksza zdawalnosc na B. Na A niestety rankingu nie ma (jak wiem z moich przykrych doswiadczen, wysoka zdawalnosc na B nie zawsze sie przeklada na wysoka zdawalnosc na A niestety). Maja tam TW 125. Osrodek jest blisko WORD, wiec z jazdami po miescie trasa egzaminacyjna nie powinno byc problemu. Wyslij najlepiej maila do osrodka, odpowiadaja dosyc szybko.
  8. Pozwole sobie wtracic swoje 3 grosze, mimo, ze mam co mam: Z tym dokrecaniem srub to nie zart, przejzyj wszystkie sruby, czy nie ma gdzies pozrywanych gwintow, luzow itd, co trzeba powymieniaj na nowe - nie baw sie w latanine tym, co akurat masz pod reka, srubki to nie majatek a dojechac do domu i zauwazyc, ze sie cos zgubilo to niezbyt przyjemne uczucie. Jesli opony wskazuja na duze zuzycie lub wiekowosc, wymien je na nowe i nie czekaj na nic - ja juz pchalem 20km swoja 60 kilogramowa Jawke na flaku, nie bylo to przyjemne, nie chce sobie wyobrazac jak by to bylo pchac 3 razy ciezsza Virowke.
  9. SR 50 to jeden z niewielu skuterow, jakie mi sie podobaja. Aczkolwiek wolalbym tzw enduro - zawsze to bardziej motocykl przypomina - no ale to wszystko kwestia gustu. Z tym, ze jakbym mial 2000 na Simsona to naprawde bym sie zastanawial nad jakas Japonia.
  10. Wy sie smiejecie, a ja na swojej Jawce regularnie przekraczalem predkosci - 60km/h przy ograniczeniu do 40 i 50 przy ograniczeniu do 30 ;)
  11. Tluc lbem o asfalt az to, co ten ch*j ma zamiast mozgu wyplynie ;)
  12. Ja ze soba woze 1,5m stalowego lancucha obszytego dzinsem (zeby ramy nie rysowac) + klodka antywlamaniowa. Calosc mnie kosztowala jakies 40zl (lancuch "dla psa do budy", naprawde solidny jest tylko musialem rozciac karabinczyk konczacy jedno kolko - pila za cholere nie szlo, na szlifierce cialem), stare dzinsy i troche cierpliwosci przy obszywaniu.
  13. Aster

    CHROM

    Elementy aluminiowe wypoleruj (bylo juz kilka razy co i jak, poszukaj na forum), stalowe jak kierownica albo zanies do chromowania (drogo) albo poszukaj uzywek z chromami w stanie idealnym - do motorynki to drogo nie bedzie. Kolanko nowe do Jawki mnie kosztowalo 22zl, wiec do motorynki mysle, ze duzo drozej nie bedzie. Silnika bron cie panie Boze nie maluj niczym, bo pogorszysz tylko odprowadzanie ciepla - wypoleruj i bedzie "bling bling" ;)
  14. Nie kupuj! Nie oplaca sie! Daj namiary na kolesia ;). A powaznie - AWO spokojnie chodza po 3000 solowki, BMW jeszcze wiecej.
  15. kubaDR600 - dzieki za glos rozsadku, tez sie w sumie zapomnialem przy swoim wywodzie, ze co prawda napiecia sa rzedu kilku tysiecy V, aczkolwiek moc to najwyzej kilkadziesiat W (stad natezenie pradu bedzie gora kilkadziesiat mA, z wzoru P=U*I wyprowadzamy I=P/U). Wielokrotne "podawanie" takiej iskry na reke ludzka moze faktycznie zabolec, w najgorszym przypadku spowodowac skurcz miesni. Gdyby byl to prad mogacy zabic czy nawet zdrowo przypalic, nie rozszedlby sie za cholere po ramie motocykla.
  16. Od mojego kursu na B tez troche minelo, od kursu na A tez (teoria byla wspolna z B), ale kursy te skupialy sie raczej na tym, jak zdac egzamin teoretyczny a nie jak jezdzic pozniej, z uwzglednieniem istnienia na drodze jednosladow (no OK, bylo mowione, zeby na przejazdach kolejowych uwazac na rowerzystow, bo wyprzedzenie takiego na przejezdzie konczy sie oblaniem egzaminu :lol:). I tak, podejrzewam, jest tez z wiekszoscia szkol. Szkola, w ktorej robilem oba kursy jest dowodem, ze mozna miec szkole, ktora dobrze przygotowuje do egzaminu na B, a prawie wcale do egzaminu na A. Glowny powod - motocykl szkoleniowy to... MZ ETZ 150, motocykl egzaminacyjny - Yamaha SR250. Kto siedzial na obu tych maszynach wie, jak rozne sa w prowadzeniu. Drugi powod - wlasciciel szkoly, ktory kursantowi w samochodzie potrafi swietnie wytlumaczyc, jakie bledy popelnia i jak ich unikac, w przypadku motocykla odstawia zupelna olewke.
  17. Z ta kamera to moim zdaniem bardzo dobry pomysl. W tamtym roku syn kolezanki mojej mamy zdawal na B. Oblal na miescie, egzaminator powiedzial "popelniles blad". Na pytanie "gdzie?" odpowiedzial "tam". Chlopak byl pewny, ze zdal a informacje o popelnieniu bledu otrzymal juz po powrocie do osrodka. Inna sprawa: jak ja robilem prawko na B, tez zapowiadali, ze zmienia sie egzaminy, bedzie trudniej itd. Wynik? Ja musialem na placu wykonac wszystkie manewry, bez zatrzymywania, bez cofania w celu poprawienia toru jazdy. Obecnie wykonuje sie na placu 2 manewry (jak sie ktoregos nie umie, mozna liczyc na szczescie), a przy parkowaniu przodem czy tylem mozna sie zatrzymac, cofnac, podjechac jeszcze raz (czyli bardziej jak w zyciu, jesli przy parkowaniu widzisz, ze sie nie zmiescisz, to nie jedziesz na chama tym torem tylko poprawiasz). Wiec z moich obserwacji wynika, ze zdac prawko na samochod jest coraz latwiej, nie trudniej. Co do ceny - coz, wszystko drozeje.
  18. Dokladnie Ci teraz nie zmierze, ale napisze tak: skracalem kolanko w swojej, teraz kupilem nowe (stare powgniatane bylo) i jest troszke dluzsze, niz tamto po skroceniu. Roznica moze jakies 1,5-2cm.
  19. Nie do konca. Jak pewnie wiadomo niektorym, prad plynie po najmniejszej linii oporu. Wiec w opisanym przez Ciebie przypadku "szuka" najkrotszej drogi od reki do masy. Jesli ta droga bedzie (na przyklad) przy palcu tej samej reki - w najgorszym przypadku sfajczy dlon. Jesli masa bedzie przy drugiej rece lub przy stopie - prad poplynie przez serce i naprawde moze byc trup. Wiec, panowie i panie, przy wysokich pradach pracuje sie (w miare mozliwosci) jedna reka i w butach na gumowej podeszwie!
  20. Aster

    CHROM

    Ewentualnie powieszenia na choince. Chrom w sprayu sobie odpusc. Bedzie tanio, ale efekt bedzie do pierwszego dotkniecia.
  21. No nie mów mi że to jeszcz jeździ 8O :!: :) No jasne ze jezdzi. Na przyczepce :lol:.
  22. Nie no, ja przeczytalem i mam ochote walnac autorke tego posta przez leb. Kolczatka.
  23. Cylinder+tlok+pierscienie. Poszukaj na forum, bylo iles razy, ja poczytalem i mi sie odechcialo.
  24. Sprawdz, czy cylinder nie nadaje sie juz do szlifu. 30km/h to strasznie malo. Moja zablokowana spokojnie szla 55.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...