Skocz do zawartości

Hubert

Forumowicze
  • Postów

    802
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hubert

  1. Ustaliłem z Gregiem, że szuka czegoś na Kaszubach.
  2. No dobra, po znajomości dopisałem ;) Czegóż się nie robi dla przyjaciół... i stanowskiem Flak' date=' co by nas bolszewicy nie uziemili ... A my ją przechwycimy i na kukurużnika przerobimy (pędzelkiem :banghead: ) A tak poważnie - co myślicie o noclegu na Mierzei Wiślanej w Mikoszewie? też może byc ciekawie. Z jednej strony morze, z drugiej zalew... Chyba coś namierzyłem. http://www.mierzeja.pl/solar/ Domki pietrowe, cena 160 zł za domek, w domku węzeł sanitarny. W domku można upchnąć więcej niż 4 osoby.
  3. Czas na podsumowania. Jest nas 12 osób deklarujących przyjazd na Pomorze + Greg i Lucek jako awangarda. Zaczynamy rozglądać się za noclegiem i pracowac nad dokładną logistyką. Niedługo, mam nadzieję, podać koszty noclegów. Wtedy robimy zaliczkę. Zasada jak w przypadku wypadu na MRU - kto wpłaca zaliczkę, ma miejsce. Kto nie wpłaca - miejsce traci. Szukamy czegoś na kształt domków (obowiazkowo z łazienkami), może niekoniecznie nad samym morzem, w miejscu, gdzie motocykle będą bezpieczne. Pozdrawiam, Hubert
  4. Ola, napisz wyraźnie, że chcesz jechać, to dopisze do list wyjazdowej. A nie tak: a co będzie, będa piaski, bo zanim się zdecyduję... :) Mam nadzieję, że te Twoje: oznacza akces. Dopisuję Cię. A teraz, żeby się wykręcić, będziesz musiała się ostro tłumaczyć ;) A jak nie pojedziesz, to znajdziemy Twoją Suzę dum dum i przemalujemy ją na Po-2 ;)
  5. Co oznacza więcej jeżdżenia, aby i hrabina Babajaga ukontentowana została :clap:
  6. Ja Ci dam większa MZ-kę! :twisted: Sevenfifty to bardzo przyjemny motocykl o przyjaznej charakterystyce i ponadczasowej linii. Zawsze będzie zwracał uwagę, bo jest klasyczny pod każdym względem. A o TDM za parę lat nikt nie będzie pamiętał, bo jakaś taka zbyt nowomodna :clap: Najlepszego Hubert
  7. Oryginalny kolor tapicerki to czerwony, kanapa obszyta białą (kremową) lamówką. Nie twierdzę, że nie było czarnych, ale, przyznam, nie widziałem takiego egzemplarza, co do którego była pewność, że to oryginalne obicie. Ja mam jeszcze kanapę w oryginale i nie ruszam :clap:
  8. Czyżbym wyczuwał jakiś defetyzm? Bez przesady a tym napiętym programem. Jeśli się nie pomyliliśmy, to czas ogladania poszczególnych obiektów jest dość krótki. Jeśli się pomyliliśmy, to życie zweryfikuje i z czegoś się zrezygnuje na miejscu :)
  9. Posiedzieliśmy i wykombinowaliśmy. Oto wstępny plan na Dolny Śląsk: 11 sierpnia 2006 – piątek przyjazd fraternizacja 12 sierpnia 2006 – sobota – Kompleks Riese Walim Głuszyca Ludwikowice 13 sierpnia 2006 – niedziela Twierdza Srebrna Góra Twierdza Kłodzko 14 sierpnia 2006 – poniedziałek Zamek w Książu Zamek w Bolkowie Resztki fabryki amunicji w Antonówce 15 sierpnia – wtorek Twierdza Nysa (podziemne miasto) Kopalnia Złoty Stok 16 sierpnia – środa powrót Zgłaszajcie propozycje. Chcieliśmy uwzględnić jeszcze Kowary i zamek Czocha, ale jest problem odległości i czasu. Na razie zgłosili się: mar-95 Dorka Aker Aga Hun996 Mallutkii Hubert Vlaad Zbycho Gregor Lucek Miro_N Niby do sierpnia to jeszcze trochę czasu, ale prosiłbym o deklaracje - trzeba będzie zrobić rezerwację. Za dwa tygodnie zamykam listę :)Chcemy zrobić bazę w Zagórzu Śląskim. Pozdrawiam, Hubert
  10. Kłopoty z paliwem miał, a jak żeśmy zaproponowali, że trochę zdobycznych płynów zaraz zorganizujemy na tym parkingu, to jakoś entuzjazmu nie wykazywał :mrgreen: rzeczywiście, gdyby nie Vlaad, to byśmy sobie nogi poćwiczyli ;) Ale urwał się narady wcześniej, więc odbiliśmy to sobie planując Dolny Śląsk ;) Dosyć żartów, Teraz na poważnie. Otóż wymyśliliśmy wstępny plan działań. Dawajcie uwagi do końca tygodnia, bo potem bierzemy się za organizację. Oto i plan: 28 kwietnia 2006 – piątek - dzień jeżdżony :banghead: przyjazd (trasa nr 7) program artystyczny w legendarnej knajpie „U Akera” 29 kwietnia – 2006 – sobota - Raczej łażenie Twierdza Wisłoujście Westerplatte Fortyfikacje miejskie Gdańska Gradowa Góra 30 kwietnia 2006 – niedziela - dzień bardziej jeżdżony Resztki wyrzutni V1 – Łeba Latarnia morska Stilo Darłówko – resztki czegoś, co nie wiadomo, czym jest :banghead: Powrót przez Kościerzynę 1 maja 2006 – poniedziałek – trochę jeżdżenia, trochę tuptania Mierzeja Wiślana Obóz w Stuthoff Elbląg Most ufortyfikowany w Knybawie (chyba jedyny taki w Polsce) I co się jeszcze trafi 2 maja – wtorek – dojazd i raczej tuptanie Jastarnia – polskie schrony 1939 Bateria dział 406 mm 13 BAS, 27 BAS, 21 BAS, 3 BAS dla znudzonych muzeum morskie tudzież to fokarium, czy też delfinarium :banghead: 3 maja – środa – raczej tuptanie ORP Błyskawica Torpedownie (Babie Doły, Oksywie) Cosik jeszcze 4 maja, czwartek – jeżdżenie ;) powrót (przez Tczew i Grudziądz) Jeśli chodzi o listę uczestników, to na razie zgłosili się: mar-95 Dorka Aker Aga Hun996 Mallutkii Hubert Vlaad Greg Lucek Sly11 Piocho Babajaga Bodzyn (?) Zbycho To daje nam 15 osób. Proszę o zgłaszanie się w tym tygodniu, bo trzeba będzie powoli coś rezerwować. Pozdrawiam, Hubert
  11. Tarcze sprzęgłowe są praktycznie nie do kupienia, chyba, że stare na jakimś bazarze. Można je reanimować poprzez wymianę korka. Sposób opisany jest chyba na www.weteranszos.pl. Koła łańcuchowe można spróbowac dorobić - dokładny opis był zamieszczony w którymś Automobiliście. Łańcuch - za 50 złotych kupujesz wspaniały łańcuch do Jawy i skracasz go o, jeśłi się nie mylę, 6 ogniw. Pozdrawiam, Hubert ps. Pannonki rządzą! ;)
  12. Bo to spotkanie stricte robocze nad mapą i książkami. Już widze efekty prac, gdybyśmy spotkali się w sile pełnej drużyny :buttrock:
  13. Proste może nie, ale organizm wytrenowany daje pewną przewagę - później się męczy, co powoduje, że średni wypity dystans wzrasta. A i weryfikację łatwiej przeprowadzić :buttrock: W sobotę robimy małą naradę wojenną, więc w przyszłym tygodniu pojawią sie pewnie jakieś szczegóły :banghead:
  14. Hubert

    MGH - dalsze plany

    Vlaad, Wisisz mi za dentystę :) Właśnie zbieram swoje zęby z podłogi :( Maszyna robi niesamowite wrażenie. Mam tylko nadzieję, że jakiś "prawomyślny" nie podejmie działań w związku z tymi krzyżami...
  15. Mi najtańszy wyszedł Allianz. Pełne (OC i AC) wyszło taniej, niż przy pakiecie dealerskim w PZU. Tylko, że ja jadę (jeszcze :buttrock: ) na maksymalnych zniżkach za bezszkodowość. A z agentem nie miałem problemu - odezwał się bardzo sprawnie, AC względem wartości wychodziło procentowo podobnie, jak samochodu. Hestię możecie skreślić - z zasady nie ubezpiecza motocykli (AC w ogóle, OC zupełnie chore stawki).
  16. Hubert

    MGH - dalsze plany

    Vlaad, Jestem bardzo ciekaw efektu końcowego, bo zapowiada się niesamowicie. Nie spodziewałem się, że zrobisz nawet tabliczki znamionowe.... Robi wrażenie! Mallutkii - trzeba było brać, jak dawali :lol: Przy następnej okazji dostaniesz, co Twoje :)
  17. No więc po kolei: Pannonia będzie służyć wyłącznie do lansowania się pod kolumną Zygmunta :) Finał renowacji już blisko (mam nadzieję). Sevenka idzie na sprzedaż (wiosna już niedługo), maszyną codzienną stał się Zakapior. Zakup Bandita był spowodowany "efektem jazdy próbnej" i przekalkulowania. Chciałem łyknąć Hondę CB 1300, ale wyszło mi, że za cenę 2-3 letniego egzemplarza będę miał nowego B12, co do którego mam pewność, że nie miał żadnych przygód. A że raczej lubię się wiązać na dłużej, wybrałem Zakapiora. Dzięki za sugestie dotyczące ciekawych miejsc. Wykorzystamy!
  18. Analogcznie do wątku poswięconego wyprawie na Pomorze: 1) Podrzucajcie miejsca, w które warto zajrzeć, 2) Deklarujcie udział Pod koniec lutego na spotkaniu "planistycznym" chcemy opracować konkretną trasę. Jeśli chodzi o planowane miejsca, to na pewno: 1.) twierdza Srebrna Góra; 2.) Twierdza nysa 3.) Sztolnie walimskie (szeroko rozumiane) 4.) zamek Książ 5.) może poradziecka baza koło Wrocławia Jakby ktoś chciał nam pomóc w kwestiach organizacyjnych, to też chętnie :) Pozdrawiam Hubert
  19. Wiem, że jeszcze wcześnie, ale zakładam ten temat, abyśmy mogli podyskutować. Na razie dwie sprawy: 1) Podrzucajcie miejsca, w które warto zajrzeć podczas wyprawy na Pomorze. 2) Jeśli już teraz ktoś wie, że tylko towarzysz ibn Laden lub de Rydzyk może go powstrzymac od wyjazdu, to prosiłbym o deklarację. Pomoże nam to w planowaniu. Pod koniec lutego robimy małe spoktanko "planistyczne", aby opracować w miarę ostateczną trasę. Jeśli chodzi o planowane miejsca, to na pewno: 1.) Bateria Schlezwik na Helu 2.) schrony polskie na Helu 3.) BAS na Helu 4.) Błyskawica (postaram się załatwić wejście tam, gdzie nie wpuszcza się turystów - czy ktoś widział pomost niszczyciela z II wojny światowej?) 5.) Babie Doły 6.) Twierdza Wisłoujście Reszta zależy od Was :D Jakby ktoś chciał nam pomóc w kwestiach organizacyjnych, to też chętnie :) Pozdrawiam Hubert
  20. Hubert

    MGH - dalsze plany

    Gdzie kto chce ;) Ja założyłem z boku owiewek :D
  21. Obawiam się, że będzie Ci trudno znaleźć gumy na bak do Pannoni. Na żadnym bajzlu nie widziałem współczesnych podróbek, a z rozmowy z jednym z producentów wynikało, że nikt ich nie robi. Może trafisz jakieś oryginały...
  22. Hubert

    MGH - dalsze plany

    No tak, Chłopaki chieli trochę poharcować, ale zobaczyli naprzeciw siebie kawalera pancernego, więc, analizując szanse piechoty w starciu z szarżującą ciężką kawalerią, w kontekście informacji uzyskanych przez wywiad operacyjny na lekcjach historii odnośnie traktowania jeńców przez Hunów (jakich jeńców? ktoś się poddał? nikt nic nie widział...) podjęcli decyzję, aby po krótkotrwałych działaniach zaczepnych przejść do głębokiej defensywy na pozycjach najkorzystniejszych do obrony (czyli takich, gdzie nie ma nieprzyjaciela) :) Artur, dlaczego nie zadzwoniłeś? Byśmy się zabawili... Byłoby wreszcie czym w piłkę pograć... :twisted:
  23. Hubert

    MGH - dalsze plany

    Witam wszystkich, a szczególnie tych, co spotkanie nasze przetrwali :) Śpieszę z podsumowaniem wniosków ze spotkania. Przypominam (a tych, co tego, z różnych przyczyn nie odnotowali, informuję :) ), że ustalilismy na sezon 2006 dwie kilkudniowe trasy: weekend majowy - Pomorze Gdańskie (szlakiem walk 1939 i 1945) weekend sierpniowy - Dolny Śląsk. Poza tym będzie oczywiście trochę wycieczek jednodniowych, a także, jak można przyspuszczać, weekendowych. Chętni do pomocy przy organizacji wyjazdów mile widziani (Greg - Ty nie masz wyjścia - zgłosiliśmy Cię na ochotnika :) ). Pozdrawiam, Hubert
  24. Hubert

    MGH - dalsze plany

    No dobra, trzeba podjąć ostateczne ustalenia co do przewidywanej dyslokacji ugrupowania w sytuacji zagrożenia przez przeważające siły zjednoczonych browarów. 8) Impreza 14 stycznia, start o godzinie 18.00 w knajpce Qfajka, ul. Śniadeckich 8 (zaraz po prawej stronie, jak się zjedzie z placu Prostytucji 1952 roku). Mamy już rezerwację. Będzie trochę ciasno, za to spokojniej, dzięki czemu łatwiej będzie pogadać. Pozdrawiam, Hubert
×
×
  • Dodaj nową pozycję...