Skocz do zawartości

IZO

Forumowicze
  • Postów

    1947
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez IZO

  1. Witam Mam pewien problem z przebiciami na kablach\świecach na wszystkich 4 garach ale po koleji. Silnik przez pierwsze 2 minuty pracy chodzi bez zarzutu i nagle zaczyna szarpać dławić aż przestaje w ogóle brać gaz, wolne obroty trzyma, ale dodanie gazu powoduje gaśniecie silnika. Po zgaszeniu i odrazu odpaleniu problem znika na góra 30 sekund i dalej zamula do ponownego odpalenia. Objawom towarzyszą przebicia na wszystkich 4 garach tak że aż w szoku byłem bo takiej dyskoteki na oczy jeszcze nie widziałem :).Z racji że mamy 2 takie sprzety i kope cześci zamiennych zacząłem przekładać to i owo. Na pierwszy ogień poszły kable ze świecami z całkowicie sprawnej takiej samej mazdy ale dyski ciąg dalszy, zmieniłem cały aparat zapłonowy, dalej kicha, wymieniłem również całe ecu i nic, wyczyściłem na błysk gniazda i i w akcie desperacji wsadziłem w gniazda dodatkową izolacje i wszystko na nic ten sam objaw. Ładowanie w normie żadnych skoków napiećia. Pomysłów już mi żywcem brak, iskry walą na wszystkich 4 garach po chwili jazdy. Widział ktoś takie jaja? Mam zamówione na jutro do odbioru nowe kable i świece ngk jak nie pomogą bo już jeden sprawny komplet wali to mnie coś strzeli :D
  2. Może przebicie na kablach? sprawdz po ciemku czy nie masz dyskoteki pod bakiem
  3. IZO

    niepozorny zapier....

    Tak samo w przypadku civiców vti oznacza wersje wypozażenia a nie że mamy silnik z vtec i nie pisze sie v-tec tylko vtec, to tak jak byśi pisali np. n-fz :D
  4. Radze koledze czytać ze zrozumieniem... Nie widze żadnego miejsca w którym Luca próbował by wcisnąć komu kolwiek co kolwiek. Prowadzi dyskusje na poziomie, merytorycznie i grzecznie czeka na rzeczowe argumenty które mogły by obalić jego teorie, niestety niewiele ich uzyskał, a teksty o marnym zresztą doświadczeniu kolegi mógł byś sobie darować, skąd wiesz jakie luca ma w ogóle doświadczenie ? To co pisał Pan Piotr na temat zużytych świec pewnie jest prawdą i zapewne prawdą jest też to co serwuje nam Pan Chojnacki że świeca po tych 500 km osiąga pewne parametry które utrzymują sie na stałym poziomie przez bliżej nieokreślony czas i tu wkracza Luca który próbuje ten czas określić :D Cieżko mi sie określić po której stronie barykady stanąć bo tak na prawde argumenty które rozwiały by wszelkie wątpliwości nie zostały okazane z żadnej ze stron.
  5. Wybaczcie panowie że wpiepszam sie miedzy obiad a zakąske ale czy "wydłużone" przełożenie nie powinno zaskutkować właśnie niższym spalaniem zwłaszcza w trasie ? Znajomy ma VTR chyba 99' i naprawde normalnie da sie poruszać na 6 biegu w okolicach 100 km/h wiec u kolegi musi być coś jednak nie tak.
  6. A co na winklach nie klei ? :D
  7. Michoa dobrze prawi, dziś to juz nie to samo. W rodzince mamy taką jedną mazde 121 94r. co ta bidulka przeżywa to przechodzi ludzkie pojecie, motor 1.4 16v całkiem to to żwawe głównie za sprawą krótkiej skrzyni, wskazówka obrotomierza wiekszość życia spedza powyżej 4k rpm a i z czerwonym polem jest bardzo dobrze zaznajomiona i nie zepsułą sie jeszcze ani razu, na dziurach raczej sie jeździ spokojnie ale jak mnie poniesie to ku*wa powietrzem po szutrach sie leci i jeszcze sie nic nie urwało, nawet nie gnije bardzo, nadkola tylne jak to u japsów i progi z przodu bo zje*ane od buksowania na kamieniach. Służy nam dzielnie od 3 lat a kosztowała całe 2 tysiące złotych. Dzisiejszy szmelc już dawno by padł przy takim traktowaniu, choć to pewnie i tak nie reguła ale nic nie jest w stanie podważyć przewagi starych żąpli nad nówkami w kwestii bezawaryjności.
  8. Umie ktoś wyliczyć realny koszt przejechania 100 km autem ładowanym z gniazdka w domu?
  9. Tobie się tak tylko wydaje, uwierz że moment w którym kreski lecą w dół następuje dość szybko a i o dalekich zasięgach możemy zapomnieć. 1.Jak prąd to elektrownia atomowa, żadne tam spalarnie ,aż żygać mi się chce choć to temat rzeka i niezłe wyzwanie. 2.Wybieram silnik spalinowy :)
  10. Nie rozumiem o co dym, każdy lubi co innego a o gustach sie niedyskutuje podobno :) Stwierdzić co lepsze bardzo trudno bo jeden jeździ tak i w takich warunkach a drugi inaczej i gdzie indziej. Ciekawi mnie za to stwierdzenie ks'a że AT w wiekszym silniku spali mniej, umiał byś ks rozwinąć to jakoś? z czego to ma wynikać? i czy to reguła według ciebie bo zakładając jakąś starą przekładnie hydro kinetyczną to nie widze na to opcji bo jednak straty na skrzyni wieksze.Idąc w drógą strone zakładając np DSG sądze że spalanie kształtowało by sie na tym samym poziomie co w przypadku MT.
  11. IZO

    niepozorny zapier....

    ten R36 to silnik z rodziny VR ?nie słyszałem o takim padle.
  12. IZO

    niepozorny zapier....

    Kurde szkoda że daleko mieszkasz :D a tak na poważnie jak by ci przyszło stanąć np z honda crx vtec to mógł byś mieć nie lada problemy pozatym to chodzi o to że takie volvo nijak nie nadaje sie na zapierdalacza, tosz to kanapa z krwi i kości.
  13. IZO

    niepozorny zapier....

    Ale mi zapierdalacze... bylev honda 1.6 pogoni to w pizdu.
  14. W sesie że niech sie ktoś inny zabije ? fajnie :D
  15. Najlepszy tuning to utrzymanie zadbanej serji :) pozatym jak chcesz to sprzedać kiedyś to bedziesz miał problemy. ewentualnie upierdol go błotem, nic innego w wyglądzie nie poprawisz :D
  16. IZO

    Kto lubi merecedesy?

    Z doświadczenia musze napisać że k-jet + lpg to zajebiste nieporozumienie
  17. IZO

    zostałem TATEM

    Również gratuluje :) życze zdrówka dla całej familji :)
  18. Ja bym za cholere tego nie odpalał jak pozamarzało głebiej. Raz że może pompe rozwalić a dwa że jak niema obiegu to zgotuje wode w bloku i lipton a 500 metrów to cie byle kto cholnie.
  19. IZO

    Lancia czy Saab

    mounthains podobno nie chcesz vw audi group a z jakimś Leonem wyskakujesz, co z lancia? PS. kara śmierci dla tego typa co gnoji to maserati........
  20. Qurim a może synchronizatory w skrzyni sie kończą
  21. Tam jakiś śliski asfalt czy pył na drodze że nimi tak zamiata? bo wydaje sie że nawet mocno nie odkrecają na tych wyjściach, czy poprostu burgery nie umieją sie motcyklami posługiwać ?
  22. Kurde same cieniasy widze :D B za 7 razem i to w piątek 13-ego stycznia tego roku i co śmieszne mój brat też za 7 i też w piątek 13-ego :D wiem wiem zdolni jesteśmy :D
  23. Zluzujcie poślady panie i panowie bo zastarzy jesteście na takie forumowe przepychanki... ja popylam i na rowerze i motorze i stwierdzenie że jazda rowerem ma sie ni jak do jazdy motorem to jednak delikatne nadużycie ( tu popieram tamke) ale YUBY też ma racje pisząc że umiejetna jazda na rowerze nie uczyni nas od razu motocyklistami bo rower to jednak nie motor :D Mnie jednak nadal nurtuje ta sprawa przeciwskretu :D świadomość samego zjawiska nie podlega dyskusji ale świadome używanie dziwnie dla mnie brzmi. Z tego co piszecie wynika że popełniam błąd bo niemyśle o przeciwskrecie, ano nie myśle tylko jade sobie :D Pod koniec zeszłego sezonu pobróbowałem pobawić sie przeciwskretem na zasadzie odpychanie kiery w jeździe na wprost i spoko motor skreca wszystko o.k. potem dałem na kotły na dziurawej drodze i zaczołem agresywnie je omijać zwracając uwage na przeciwskret i zdałem sobie sprawe żetrzaskam go podświadomie aż miło pomijając fakt że przecie nie skreci sie bez przeciwskretu. To ja pytam dlaczego ja i np. tamka jesteśmy do dupy bo nie myślimy o tym podczas jady ?
  24. O to czy wypłyną spowrotem możesz być spokojny :)
  25. To jest dobre pytanie, świadomość tego zjawiska jest potrzebna ? ja od max 2 lat znam je i to z tego forum i w sumie śmigam jak śmigałem zanim poznałem gada
×
×
  • Dodaj nową pozycję...