DawidP

Sprzęcik kozacki. :bigrazz:

Mi to wygląda na silnik od SHL, ale niech się bardziej doświadczeni wypowiedzą. :)

Też wydaje mi się to dziwne, że trzyma klamkę hamulca zewnętrznymi palcami. Są nie tylko krótsze i słabsze, ale u większości ludzi dużo mniej skoordynowane. Według mnie tor to najlepsze miejsce do nauki jazdy na moto. Można bez większych zmartwień próbować swojego pierwszego zakrętu na kolanie, ostrych hamowań na granicy przyczepności, etc. Tyle z mojej strony.

Ja też się muszę zmagać z takimi dylematami ze strony rodziny, choć dla mnie wcale nie są to dylematy i odpowiadam krótko: "prawo jazdy jeszcze mi się nie znudziło". Gatka się wtedy urywa i ja mam czyste sumienie, że jestem trzeźwy. Niestety polska mentalność zazwyczaj wygląda tak: po ostrej imprezie koleś się wyśpi, weźmie proszek od bólu głowy i myśli, że jest trzeźwy. Druga sytuacja już była opisana: "tu nigdy nie stoją". Jeszcze się nie spotkałem z sytuacją, że ktoś po 2 piwkach sobie wsiada i jedzie. Albo kac albo zaraz po imprezie.

[*]

Motocyklista jechał na Kawasaki ZX10R. W reportażu było na jakieś 2 sekundy widać markę i model. Teoretycznie mógł się rozpędzić do tych 120km/h. Mógł, ale czy tak się stało... Moim zdaniem ten reportaż jest trochę stronniczy, bo pomimo, iż polski kierowca samochodu wymusił pierwszeństwo to jednak stara się w nim pokazać winę czeskiego motocyklistę (moje subiektywne odczucie).

Ja uważam jednak, że zapas mocy zawsze się przyda, gdyż mogę wyprzedzać powoli tak jak to mówi BartekG. Mogę również w każdej chwili odjechać mając ten zapas, który zapewnia mocniejsze moto. Co nie znaczy, że trzeba wyprzedzać na siłę mając cały czas 200 na budziku. Teoretycznie im krótszy jest sam manewr wyprzedzania tym jest on bezpieczniejszy, bo mniej czasu jesteśmy na lewym pasie. Pozdrawiam

Jeszua zgadzam się z Tobą w 100%. Dla mnie szczytem bezmyślności jest kozaczenie w terenie zabudowanym żeby to pokazać wszystkim że jest się fajnym, a tak na prawdę pokazuje iż brak takiemu człowiekowi mózgu. Pozdrawiam

a ja myślałem, że tarcze wymienia się tylko parami? Chyba jednak się myliłem. Domyślam się że chodzi o tarcze hamulcowe ...

Moim zdaniem motocykl jeśli chodzi o design wiele nie stracił przez te lata. Dla mnie najlepiej prezentuje się z profilu bo ma tak dajnie zadarty "tyłeczek". :)

Przepiękny sprzęcik. Jak się na niego patrzy to aż się prosi żeby nim poszaleć. :) Na filmiku koleś jeździ nim jakby to było supermoto. :P Ale według mnie ma jeden mankament stylistyczny, a mianowicie trochę przekombinowane wydechy, ale to tylko moje zdanie. Tak czy siak sprzęt kozacki. :)

Keryn masz w zupełności świętą rację. Wszystkie te mity o Kawasaki zrodziły się od pękających ram w modelach ZX9R i ZX6R, a wszystko dlatego że kilku pajaców nie miało pojęcia jak jeździć na kole i przy schodzeniu na 2 koła walili przednim o asfalt aż główka ramy wołała o litość ... Ja osobiście przymierzam się do kupna Kawasaki ZX7R na nowy sezon, ale ciii żeby nie zapeszyć. :P Pozdrawiam

Gumka to raczej nie jest tylko jakiś elastyczny materiał (nie wiem jaki), ale fakt plasterki ma po bokach. :) Piłki nożnej nie oglądam, ale jeśli piłkarze grają na stadionie, który jest wysoko na poziomem morza, a co za tym idzie powietrze jest bardziej rozrzedzone to takie coś piłkarzom na pewno ułatwia oddychanie. Nie zdziwiłbym się gdyby to było nasączone jakimiś olejkami. Pozdrawiam

Jeśli to było tak, że puszka miała ustąpić pierwszeństwa (bo gdyby jej kierowca nie musiał to pewnie by się tak nie rozglądał) to wina jest obopólna, gdyż 120km/h w zabudowanym to przesada, a z drugiej strony mamy do czynienia z klasycznym wymuszeniem. Poza tym po zdjęciach skasowanego auta można by wnioskować, że motocyklista jechał na jednym kole i za tym by przemawiał kolejny fakt iż auto znalazło się na dachu jak mówi kierowca samochodu, choć to mogą być tylko moje widzimisie. Jak ktoś wspomniał o tekście tej babki, że siedział sobie i nawet nie podszedł przeprosić zasługuje według mnie na miano czarnego humoru, gdyż przy uderzeniu z taką prędkością wyszedłby bez szwanku to szok pewnie był tak ogromny, że motocyklista pewnie nie umiałby powiedzieć jak się nazywa, więc co tu mówić o przeprosinach... Koniec gadania bo się rozpisałem :P

Gratulacje wygranej sprawy. :) Jednak w Polsce może być prawo i sprawiedliwość po słusznej stronie. :P Pozdrawiam

Zawsze uważałem, że powinno się go wyłączać. Na poprawcie moich słów pozwolę sobie wstawić link do konkurencyjnego forum, bo tylko to znalazłem tak na szybko: http://forum.scigacz.pl/post-22968.html&highlight=

gratulacje motocykla :) A dlaczego "czerwony guzior" na zdjęciach jest w pozycji ON? :P pozdrawiam

Hondzia wymiatasz. :clap: Żeby nie robić Off-Topa to powiem, że jestem pod wrażeniem kierowcy TIRa, bo jednak takie manewry takim kolosem wymagają nie lada odwagi i nie chodzi mi tu o wyprzedzanie, ale o gwałtowne skręcenie kierownicą. Ja pewnie bym na jego miejscu wcisnął heble. Z drugiej strony skąd się biorą tacy ludzie jak ten motorowerzysta? Paranoja :icon_evil:

1. Takie klipsy rozszerzają trochę nos i łatwiej jest oddychać. Niedawno w TV leciała reklama czegoś takiego, ale nie pamiętam nazwy owego produktu. 2. Jeśli chodzi Ci o ten biały motocykl to widać uślizg przedniego koła. podrawiam

Moim zdaniem najlepiej sprawdzić się na torze, choć dla zwiększenia poziomu adrenaliny można się wybrać w góry. Hunter kiedyś podczas jakiegoś wyścigu obiło mi się o uszy, że asfalt na torze niewiele różni się od tego jaki stosuje się na drogach publicznych.

Pogratulować dzieciakom za ich działania. Jak widać takie akcje w szkołach przynoszą rezultaty. Przy okazji i skuterzysta też wyniesie z tego zdarzenia niezłą lekcję.

Dokładnie jak napisał wojtek-rr nie ma szans na odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu jeśli nie miałeś NW. Powrotu do zdrowia życzę.

Miałeś sporo szczęścia... Jedyne czego można teraz życzyć to powrotu do zdrowia i oraz nowego sezonu z nowym moto. :bigrazz:

To się normalnie w głowie nie mieści... Z drugiej strony jestem pod wrażeniem, że nic temu SS(manowi) nic nie zrobiłeś. Ja chyba bym wyszedł z siebie jakby ktoś tak motocykl załatwił i potem takim tekstem dowalił na koniec... Powodzenia w dochodzeniu swoich racji.

Moim zdaniem najprostszym sposobem będzie: - założenie dyno-jet'ów - założenie sportowego filtra powietrza - i chyba najbardziej banalny czyli lać bzyne 98 oktanów, jak masz stacje shell'a pod domem to 99+. Jak tego będzie mało to kapitalny remont i to napisał Piotr Dudek. Jeśli gadam głupoty to mnie poprawić. ;)