MarianKa

Niespodziewanie dla siebie samego w 3 dni znalazłem, przemyślalem, zdecydowałem i zakupiłem. Zakupiłem dzisiaj TDMę 900 z 2002 roku, sprowadzoną z Francji z przebiegiem 28,5 tys km. Nowy napęd (zębatki sunstara i łańcuch YBN - błyszczą jak psu nabiał). Oryginalne stelaże pod kufry yamahowskie (zdemontuję, bo ile musiałbym wydac na kufry!). Nowa opona z przodu, niezła jeszcze z tyłu. Grzane manetki. Dziękuje Gerardowi, że mnie domotywował, dziekuję zbyhowi za pomoc logistyczną. :banghead: Parę fotek: http://www.bikepics.com/members/manianka/02tdm900/

Gremlas, przecież na zjazd z autostrady możesz dojechać nie tylko autostradą, ale również przez miasto. Z tym, że wtedy ty jeden się przepychasz, a nie cała grupa. Co do lansu miejskiego - nie ma sprawy. Zrobimy to w Rybniku, jak co roku. Tyle,że nawet podwójnie, bo wjedziemy z innej strony :icon_mrgreen:

Adam, nie wciskaj chłopakom kitu. Nie wolno mieszać olejów, nie wolno z minerała na syntetyk, nie wolno o różnych lepkosciach. JA TAK MÓWIĘ. Ode mnie to słyszycie i teraz we wszystkich dyskusjach powołujcie się na moje zdanie :clap: NIE MAM CIERPLIWOŚCI. A niech q**a nie mieszają :icon_mrgreen: Idę wyrzucać moje skwaśniałe kompoty z piwnicy :buttrock:

A, witam w świecie wirtualnym! Do wspólnego!!!!!

no, no, Protrze, Wyszła z Ciebie prawdziwa natura. Czopry, chromy, fredzle, a tu staruszkom lusterka obrywa! SZACUN JAK BYK, SZMATO!! :biggrin: A swoją drogą - może zmienisz moto na konkretne? Podobno niemłoda, ale bardzo fajna TDMa będzie niedługo do sprzedania.

Ogólne uwagi starego pierdziela: 1. Już nie pytajcie, czy miejsce w domku takim, czy srakim. Na Kotwicy zwykle były 2 (słownie - DWA) domki kilkuosobowe i całe towarzystwo sie miesciło! Luksusów wam się qwq zachciewa! 2. Miejsce zbiórki - jak bronx pisze! Do radiostacji to można dobrze dojechac obecnie tylko od strony Bytomia, a to pasuje tylko jednemu. Na parking przy zjeździe z autobany (albo bronksiu - 300m dalej - parking przy hotelu Sylwia i tankszteli, gdzie krasnal z broda moga sie wstepnie napić browarka) mozna dojechac wygodnie z W-wia, a z reszty Śląska i W-wy tez bez problemu. Moge w sobote wyjechać jak zwykle po grupe warszawską. 3. do Rybnika koniecznie przez bronksową wioske i rudy, bo "normalna" droga jest w przebudowie (chyba baham dawno tamtedy nie jechałeś?). Mijanki, światła, odcinki ze światłami - bez sensu. A nowa droga - lasy, przyroda, knajpki, zabytki, niezły asfalt..... yno jazdaaaa!

Luz łańcucha sprawdza się w połowie odległosci miedzy zębatkami. Należy nacisnąć łańcuch w dół a potem podnieść maksymalnie do góry. Ten "skok" to właśnie jest luz łańcucha (chain slack). w różnych motocyklach jes on różny, bo po obciążeniu motocykla naciąg ten się zmienia. Dla Yamahy TDM wynosi on 40-50 mm, dla TRXa 20-30 a dla XTZ 25-35. W GSie - o ile pamiętam - coś koło 20-40 mm. Soku - na końcu zębatki to sie sprawdza wyciągnięcie (zużycie) łańcucha oraz stan zębatek. Zebatki zuzyte (ostre, jak piła tarczowa) a w rezultacie łańcuch daje sie odciągnąć od zębatki. Dzieje sie tak nawet przy prawidłowo naciągniętym, ale zużytym zestawie napedowym.

Mechanik ze mnie słaby, ale miałem podobny efekt w TDMie. I powodem była wydmuchana uszczelka w ukladzie wydechowym. Motocykl pierdział jak traktorek, a efekt uboczny to strzały przy odjęciu gazu. W TDMie kolektory wydechowe wprowadzone sa do takiej zbiorczej puszki i tam nie miałem uszczelki

Ja do Pietrów się wbijam i gerardów. A z radiostacją mogą być problemy w tym roku. Betonówka jest zamknieta i dojazd od strony wrocka nieciekawy - przez całe miasto. Może wam znaleźć jakies miejsce przy zjeździe z autobany?

A jakieś wątpliwości były? Czemu miałaby nie zdać? Jako plecaczek przejeździłe sporo, a poza tym - o czym na codzień musi słuchać, jak nie o motocyklach. To i poszło gładko. GRATULACJE!!!! A jakieś wątpliwości były? Czemu miałaby nie zdać? Jako plecaczek przejeździłe sporo, a poza tym - o czym na codzień musi słuchać, jak nie o motocyklach. To i poszło gładko. GRATULACJE!!!!

Uff, już wróciłem. Do rzeczywistości. Gdzie ja byłem? Sądząc ze zdjęć, to niezła impreza? Kto to jest Prot(er), albo gerard? Znam takich? Więcej z Wami nie imprezuję. :icon_mrgreen:

Już się miałem o olejach nie wypowiadać, ale mi kolega linka podesłał i nie wytrzymuję. Kolego jackmanley i inni naiwniacy! Pozwole sobie na osobistą, nie calkiem merytoryczną dygresję. Chemią zajmuję sie od niemal 30 lat. Od ponad 20 lat handluję chemikaliami, w swoim życiu dostarczalem również surowce do branży petrochemicznej. Nie tylko w tej, ale i w prawie wszystkich marketing rządzi. Chcecie, to wierzcie, nie to cytujcie dalej strony producentów. Baza olejowa jest identyczna, dodatki w wiekszości takie same, lub dokładnie takie same, opakowania i legenda - inne. Prawdziwą nowość odkrywa się i wprowadza raz na kilka(naście) lat. A co roku mamy nowe oleje, co kilka m-cy nowe proszki i pasty do zębów, co roku nowe modele motocykli, nart czy żagli. Interes musi się kręcić. I prosze się w dyskusji ze mną nie powoływać na źródła typu etykieta czy strona producenta, bo sam jestem lepszym źródłem :buttrock: . Osobiście napłodziłem setki podobnych tekstów, obrazków i wykresików do ulotek reklamowych, folderków, anonsów, wspierając się przy tym jak najbardziej wynikami rzeczywiście przeprowadzonych badań. Ze względów ekonomicznych, o których wspominał AdamM. stosuje do motocykla oleje motocyklowe, ale w przypadku konieczności (np.braku takowego ) - leję każdy! I mieszam ze sobą oleje silnikowe różnych producentów, o różnych lepkościach i różnych klas jakościowych, samochodowe jak i motocyklowe. A najlepszy nawet olej staram się wymieniać jak najczęściej, bo lepszy świeży rzepakowy, niż przechodzony motocyklowy syntetyk :biggrin: :icon_mrgreen:

Protrze mnie zabiło, Michału! :notworthy:

Te, Gremlas, a gdzie podziekowania za skierowanie do właściwego tematu? Oj, bedzie się działo! :icon_mrgreen:

Podczas szkolenia weekendowego (w celu, iżby zmniejszyć swoje konto punktowe :icon_mrgreen: ) pytałem o takie zachowanie prowadzącego policjanta z Komendy Wojewódzkiej. Stwierdził, ze jakby zobaczył filmik nakręcony dl€żej, niz parę minut po pierwszym wykroczeniu to zjebkę dostałby każdy jego podwładny. Policjant ma zareagować po pierwszym przewinieniu! Nie jest od tego, żeby obserwować, jak ktoś seryjnie łamie przepisy. Ale tu nie pisali nigdzie, że 121 punktów nałapał w normalnej jeździe, a potem uciekał. Chcieli go zatrzymać od razu, ale zaczął spieprzać, to go gonili z włączoną kamerką. Dla wszystkich niekumatych, pytających ciągle - czy zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami. NIE, często łamię przepisy drogowe, zarówno puszką, jak i motocyklem. Nie o to chodzi, żeby nie łamać. Chodzi o to, żeby ponosić konsekwencje własnego działania. A kto tego nie rozumie, to ...

http://forum.motocyklistow.pl/rybol-t55283.html Temat wisi od pół roku! Czytać, czytać, czytać!

nie skomentuje, nie pogratuluje. Umarłem ze śmiechu :icon_mrgreen: wyjasnienie: Od roku w dyskusjach o motocyklach namawialem zbyha na TDMę, ale to mu wybitnie nie pasowało. Pojechał do W-wy kupować VFRkę. Dostałem od niego krótkiego smsa o treści: "Umrzesz ze śmiechu..." No to już sie mogłem domyslać. A maszynka mi sie bardzo podoba. Jak ci nie spasuje - masz już kupca. :buttrock:

te, matematyk! 13 jest OK, ale to po 6,50 na bramkę. A na Wrocław - się zdziwisz - JEST ZA DARMO! Ciągle jeszcze, więc korzystać!

Napisałem - Dla mnie to debil! Oceniam go na podstyawie jego debilnego zachowania! Nie pisze, że to pijak, albo złodziej, bo tego nie wiem. Ale że jest debilem, to widac po takim zachowaniu. Może był bezstresowo wychowywany, a może ma ADHD? Biedaczek. Głupi, nieodpowiedzialny debil!

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=57838&hl= Zaraz po tobie założyłem niepotrzebnie taki sam temat. Moderator, da się to połączyc?

http://wiadomosci.onet.pl/1408043,11,item.html Ludzie, qwa, narozrabiałeś - to pokutuj. Też mnie złapali na wideoradar, jeszcze po chamskiej prowokacji (zajeżdzał mi drogę, to go wyprzedziłem po prawej :P ), Jak włączyli kogutka - zatrzymałem się, mandat przyjąłem, skończyło sie na 3 punktach. Po jaka cholerę uciekał? Wg zaleceń min. zero wsadzą mu zarzut niebezpieczeństwa sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym czy jakoś tak, kara do 8 lat! Nie lepiej było qwa zapłacić nawet wysoki mandat i łyknąć ileś tam punktów? I nie pierdolcie mi o solidarności motocyklistów. Nie jestem solidarny z debilami! Staram się byc od nich choc trochę mądrzejszy.

:crossy: :crossy: Eeee, zbyhu, ICO Z TWOIM ZAKUPEM??? KUPIŁEŚ COŚ? :D :crossy: :P :lalag:

Chyba rapid jest generalnym importerem Caberga na Polskę http://www.rapid-motocykle.pl/?akcja=oferta Tu powinno byc najszybciej, jednak uprzedzam, że szybka to kilkadziesiąt EUR!

4 g/l = ok. 8 promili

Walnąłem kiedyś na autostradzie NIETOPERZA. Nawet nie poczułem.