_speedy_

Sherman odnosiłem się do cytatu oraz do tego że mam dwóch kolegów jeden ma i30 diesel drugi ma cee'd w benzynie , przewaga diesel'a w ruchu miejskim/podmiejskim to jakieś 2-3 zł na setke Tak naprawdę to autor tematu zastanawia się jakie auto w B+G bo diesel'e nie przemawiają do niego Dlatego ja podtrzymuje pomysł stilo 1.6 prosty piec , dobrze znosi gaz a i auto atrakcyjne z wyglądu

Porównując benzynę do diesela to teraz koszty są bardzo podobne i w tym własnie monecie atut ekonomiczny dla ropniaka upada Prawda jest taka że nieskomplikowana benzyna będzie trwalsza od diesel'a z 2 masą , turbiną albo dwiema i wtryskiem wysokociśnieniowym A ekonomiczne najlepiej wypada lpg , przy czym ma zalety benzyniaka pt prostota , dźwiek itd Tu się zgadzam że chyba świat się powinien kończyć bo motoryzacja ogólnie rozwija się nie w tym kierunku w jakim bym chciał Ale na szczęście gadamy o autach kilka lat w wstecz a wtedy były normalne silniki

A może stilo z 1.6 Mieliśmy w domu ten silnik w sienie i złego słowa powiedzieć nie można , przez chyba z 12 lat nic się w nie działo poza eksploatacyjnymi wymianami Co prawda pali ciut więcej jak podobne konstrukcje od konkurencji ale bez przesady , z gazem pracował większość czasu i też wszystko OK

Ogólnie strefy i gwiazdki EuroNCAP nie są idealnym wyznacznikiem bezpieczeństwa

Gratulację , VFR to piękny motocykl I gratuluję przejścia do obozu słusznej marki ;)

Dokładnie wiem jak to działa . Staż ma każdy wiec to nie problem i wychodzi troszkę więcej aktualnie bo koło 2 tys No własnie specjalizacją to jest ten moment które może zmienić plany Ministerstwo rozdaje rezydentury (specjalizacje które opłaca) ale też wpływa na liczbę osób specjalizujących się w ramach etatu (płaci szpital) Rezydentura ma wysokość ustawową , etat to już tyle ile chce dać Ci szpital ( czasem więcej czasem mniej ) A co do języków , hm angielskiego uczę się na uczelni a poważnie zastanawiam się nad rozpoczęciem kursu niemieckiego :) Co do modeli to jeszcze M5 E34 może nawet touring Tak jak kiedyś pisałem w temacie marzeń , wygrać w totka kupe kasy i wypełnić garaż takimi samochodami by starczyły na całe życie + kilka Samochodami które były mechaniczne , prawdziwe Klucz do ręki i do działania a nie wszystko przez kabel i ze specjalistycznymi urządzeniami a większość elementów nierozbieralna

Tak , a czasem po uczelni i nauce jeszcze odpocząć by się chciało wiec chodząc na max 2 dni w tygodniu do jakiegoś obi na wykładanie towaru to ani nie zarobie na auto ani nie utrzymam . A praca teraz i tak mi nic nie da jakiś + przy szukaniu już zatrudnienia w zawodzie W każde wakacje miesiąc praktyk Wiec za 4 lata staż , za 5 do pracy na etat albo rezydenturę (jak się uda )

Ja nie liczę że mi spadnie . Po prostu w moim zawodzie (robię studia kształcące w kierunku 1 konkretnego zawodu ) dorabiać w czasie studiów nie można , a by złapać jakaś robotę poza kierunkiem nie ma za bardzo czasu , no chyba że w wakacje ale też mam ich max 2 miesiące a nie 3 (no chyba że miałbym coś na wrzesień to nawet nie cale 2 ) wiec zarobić tak by mieć na auto i jego utrzymanie na cały rok + na utrzymanie ntv'ki i wache/gaz do obu pojazdów jest średnio wykonywalne . A za 4-5 lat pierwsze zarobki będę raczej miał ( z dużym prawdopodobieństwem ) bo kupić ( bo mozna długo zbierać ) to 1 a utrzymać to 2 ( musi być regularny dopływ kasy by móc zadbać o auto itd oraz wybierając auto pomyśleć dobra wezmę 3'ke zamiast jakiegoś zwykłego compacta co z tego że spali mi z 11-12 l LPG zamiast 8 , jak auto bezwzględnie lepsze)

A mi się marzy E31 tylko że zanim zacznę na tyle dobrze zarabiać (by mieć upragnionego klasyką do rekreacji ) to ceny będą kosmiczne , już nie śa niskie ale szybko rosną A na 1 auto ( niby miałem już samochód ale jako maturzysta i liczyła się każda złotówka oszczędzana na paliwie ) chciałbym E46 z 320i ( a wiec 2 litry 150km/2.2 170) tylko znów za takie 5 lat ( bo 4 lata studiów jeszcze a wiec brak dochodów ) najmłodsze większość egzemplarzy będzie już mieć parę ładnych lat (12 i więcej ) a w E90 rzędowa 6 to dopiero 2.5l jako 323i Nawet gdybym teraz dostał/wygrał te 20-25 tys by kupić 3'ke z takiego rocznika 03-04 to znaleźć model w sedanie/kombi z takim silnikiem (większość podaży to 316,318 duże benzyny albo diesel) odpowiednim wnętrzem a wiec nie aluminium i nie materiałowa tapicerka i nie czarna skóra z ciemnym drewnem tylko jasna skóra -siwe drewno jest cholernie ciężko

Bandit'a w 5 tys trudno będzie znaleźć i też trochę mocy ma Ja bym przy takim wzroście szukał jakiegoś trampka bo na cb500 czy ntv650 moze ciasno byc

http://cycle-ergo.com/

Też jestem dyslektykiem ale nie pisze aż tak nieskładnie , masz edytor tekstu , masz nakładki na przeglądarkę itd Jeśli sam nie potrafisz , nie masz nikogo kto potrafi i by ci pokazał oraz nie masz jakiegokolwiek doświadczenia w podobnych pracach to może być ciężko Co do opłacalności nit za ciebie takiej decyzji nie podejmie

Gratulacje , bardzo ładny i życzę by służył na przekór tym co pałają nienawiścią-to z zazdrości ;)

Dziękuję wszystkim za pozytywne słowa Od marca przeglądałem ogłoszenia z mojego regionu , najpierw były 2 które stały prawie miesiąc na allegro wiec raczej coś nie halo , poźniej 1 blisko ale drogi ,Teraz pojawiły się 3 , jeden drogi i 80 km ale forum ntv mnie ostrzegło ze wcale nie taki świetny jak w opisie i kasy nie wart(poprzedni właściciel go rozpoznał) 1 w Zamościu(100km) ktory dzieki przychylności kolego z forum udało się zobaczyć i ocenić że średnio warty ceny (anglik , rama malowana proszkowo ale błotnik to już spray ) i ten który kupiłem Wiec o NTV nie tak łatwo

Niestety sezon trwa , woj.lubelskie ma to do siebie ze mało i drogo , ntv jest mniej popularny niż cb/gs wiec wywoławczo było 5.5 tys a utargować się udało niewiele...

Mnie tez średnio - ale nie zdążyłem zdjać bo w sobote przyjechalem do domu nim i do tej pory nie jeździłem

Witam Po niespełna 4 latach od zakupu hondy cb450s i 3 lat od jej sprzedaży , znów mam motocykl , znów honde , znów naked Tym razem pedzony wałem i z silnikiem widlastym oto moja NTV'ka

wg mnie wygląd w stylu "odkurzacz" jest fajny i ciekawy

Mógłby ktoś mi odpisać , byłbym wdzięczny

Koleś w weekend studiuje wiec na tygodniu podjadę jeszcze raz z kasa i umowa typu ze wpłacam kaucje itd , przy wciśniętym sprzęgle lub podniesieniu obrotów stuki ustają

Jak głośno może ( by być w "normie") hałasować kosz sprzęgłowy , oglądałem ostatnio http://allegro.pl/show_item.php?item=2215386162 , silnik był letni , na jałowym kosz walił prawie tak samo głośno (ledwo ledwo ciszej) jak odgłos silnika , przy czym właściciel twierdzi ze jest ok i na przeglądzie w serwisie yamahy na energetyków w dokumentach przeglądu ma opisane sprzęgło jako w stanie dobrym . Ile może kosztować wymiana łożyska kierownicy ? nie czułem luzów na kierownicy a własciciel nie zgodził sie na jazdę próbną bez zabezpieczenia finansowego lecz na zdanie kolegi "no bo trzeba sprawdzić czy nie ściąga" odparł ze moze lekko sciagać bo łożysko wyrobione wiec przy małych prędkościach może wężykować , a łożyska nie robił bo 300zł przy czym za same opony na rachunkach jest tysiak wiec wg mnie to mógł wziąć ciut tańsze opony a łożysko zrobić

ja bym spróbował tak jak qurim pisze z np poxipolem

Też uważam ze kwadratowa lampa nadaje smaku radianowi Jak chcesz odsprzedać szybko to weź coś popularnego cb500/gs500/xj600

Mogliby w Niedźwiadzie zrobić , działki były pod lotnisko wykupione , a skoro mieszkańcy się zgodzili na lotnisko to chyba tor emituje mniejszy hałas

Chyba jeszcze nie można zdawać A2 - miało za rok wejśc Wiec na A1 żadna rebel 250 , a na A nie ma żadnych ograniczeń przecież