Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. w moim mieście dzisiaj była masakra.........najpierw do godz 17 +10 stopni śnieg zacząl sie topić potem mróz ścisnąl efekt=szklanka na drodze :buttrock: ja byłem mtxem u kumpla jak jechałem do niego była ciapa jak wracałem był mróz :smile: przez 4 km 3 upadki rozwalony kierunkowskaz wybity palec porysowany plastik skrzywione lusterko :) wniosek ?? opony kostkowe nie nadają sie do jazdy po lodzie i kładzenia motocykla na zakrętach :D teraz olać nie wyjeźdzam nigdzie jak już to rower też bo bani na lodzie ale jest sporo wolniejszy :P
  2. witam ok znalazłem wszystko sprawdziłem tyle że teraz mam wlany mixol (nie ja poprzedni własciciel) ale zmienie na dniach spoko dzięki wszystkim będe docierał metodą na temperature (rozgrzać pośmigać kręcić do 8-9 tys max potem pochodzić na wolnych zgasić studzić cały czas obmacywać ręka garnek czy nie jest ciepły dzięki wszystkim temat można zamknąć
  3. witam mam taki problem z mtx 80 hd 06 dochodzi mi do 5 tys obrotów tylko.........gaz trzymam do oporu a ona tak przerywa i obrotomierz skacze 5-6 tys i nie chce iśc dalej.........cz\asem sie zdarzy że wykręci 9 ale to rzadko w czasie jazdy też przerywa ....... filtr powietrza nowy gaźnik czysty ......... jedyne co mi przychodzi na myśl to świeca.......bo u mnie jest iskra f65 a podobno powinna być jakaś NGK.. z tym że świeca wygląda ok ma kolor kawy z mlekiem izolator idealny iskra na niej jest ..
  4. żadnemu silnikowi na zimno sie nie odkręca bo bardzo szybko niszczą sie pierścienie i reszta....... stoisz na ssaniu i grzejesz wyłaczasz ssanie i ruszasz i pierwsze 200-300m spokojnie z gazem a dopiero potem opór
  5. można moto przewieźć pociągiem płaci sie jak za większy bagaż ręczny np rower nie wiem dokładnie ile ale kiedyś widziałem jak wieźli mzetke problem polega w tym że jest to dosyć niewygodne trzeba jechać we 2 bo cięzko wyjąc więc koszty rosną na łeb na szyje auto z gazem z przyczepką chyba taniej by wyszło... ja teoretycznie bym mógł dojechać mam papiery na mtx nowe blachy itd ale : 1.drogo bo jednak te 5/100 spali 2.szkoda opon (mam kostke) 3.mój ma przełożenie na moc vmax pewnie ok 70km/h przejazdowa 50 więc to jest pewno godzina jazdy w jedną....... no własnie ja potrzebuje coś lajtowego nie będe sie pakować na żaden tor enduro bo po 1 sprzęt po 2 umiejętności :bigrazz: odemnie w okolicy zdw fajne miejsca stara żwirownia henryków tylko że tam w sumie mało frajdy tyle co troche górek dołków i ganiają teraz ....... stara żwirownia zborowskie boski teren masa zjazdów wjazdów błota hopek leśnych krętych dróg.......nigdy nie ganiali ale latem jak jest ładnie to sie ludzie kąpią i często jest wszystko tak zastawione autami że nie ma gdzie śmigać lasy dookoła zdw gratka dla miłośników przepraw :D niech troche popada a cały las jest masakrycznie zabagniony wszędzie błoto i podmokłe łąki jakieś kanały z wodą etc........nigdy nikt nie ganiał ale w niedziele ok 14-16 jest na niektórych scieżkach ruch więc są wyłaczone z ruchu enduro :P ja tam ogarem ryłem błota mało go nie zatarłem :biggrin::P:P
  6. a jak sie ściąga siedzenie ?? jest gdzieś przykręcone czy jak ??
  7. to wiem :D tylko że wtedy przy dotarciu jest już poptokach nawet jeśli tłok nie spuchnie to i tak silnik nigdy nie będzie miał 100% mocy i chciałbym tego uniknąć :D przemyśle ale jednak wolałbym żeby był zawsze to jakiś komfort oleju nie trzeba wozić nie trzeba sie paprać z mierzeniem liczeniem :D tych szkól jest 60 tys :D mój kumpel np jest zwolennikiem że docieranie powinno wyglądać tak że odpalasz moto pochodzi na wolnych z 200m przejedziesz spokojnie i potem możesz go katować ważne tylko żeby nie przegrzać więc możesz nawet wjechać w hardcorowe błoto ale pojedzisz z 1-2 min max i stawiasz moto na stopke z 30 sek na wolnych obrotach gasisz i stygnie więc całośc w myśl czyjeś z forum zasady ,,docierasz wolno będzie wolny docierasz szybko będzie szybki'' jedno co te szkoły łaczy to żeby rozgrzać silnik przed jazdą nie katować zimnego silnika i po skończonej jeździe zostawić moto na troche czasu na wolnych obrotach i dopiero zgasić i tego sie sztywno trzymam nawet jak po jeździe nie trafie w luz i mi zgaśnie to wrzuce luz dam pochodzić chwilke na wolnych i dopiero kulturalnie zgasze wyłacznikiem i do garażu... więc ja sam nie wiem jak mam to zrobić żeby było dobrze :D zawsze myślałem że dobrze to jak ogara czy simsona czyli spokojna jazda ale też pisze że źle więc :D pozatym podstawcie sie do mojej sytuacji......miałem motoryne i jeden rok ogara nigdy nawet WSK teraz mam tą honde dla mnie to jest rakieta i nie potrafi sie powstrzymać przed odkręceniem gazu jeśli na dotarciu nie wolno to oddam kumplowi żeby sobie do roboty dojeźdzał jego nie korci szybka jazda więc mi spokojnie dotrze :D a jak można to będe jeździł temperature co chwila kontroluje łapą więc przegrzać go nie przegrzeje napewno tylko czy to moje kręcenie do 7-8 tys jej nie zaszkodzi ?? PS jak sie dostać do pojemnika od dozownika ?? siedzenie zdjąć ?? jak ??
  8. nic dzięki dotre mtx załatwie transport dla siebie i kumpla i tam przetestuje honde :icon_twisted: to miejsce fajnie wygląda coprawda odemnie to jest 80 km w obie strony no ale :biggrin:
  9. simon r-nie musisz linek rozwieszać wystarczy dołek i gwarantuje ci że koleś sie na tym dołku zabije ...... wiecie co powiem wam jedno...jest coś takiego jak logiczne myślenie i wyobraźcie sobie że czytając coniektóre wypowiedzi typu bede ich ganiał z łopatą płakać sie chce..... dobra koleś cie wkurzył gonisz go rąbniesz go w żebra łopatą powiedzmy pokaleczysz tylko ok gościu idzie na komende i cie oskarża o napaść i masz przechlapane ........ wersja bardziej pesymistyczna jest taka że koleś tego nie zgłosi bo ma powiedzmy na pienku z psami ale sie zemści i np ciebie potrąci albo zrobi krzywde komuś z twojej rodziny ..........tacy debile są do wszystkiego zdolni..... i po co ci to ?? no co zyskałeś ?? koleś po 2-3 tygodniach sie wyliże i DALEJ będzie tam jeździł a ty albo dostaniesz po portfelu grzywną za napaść albo fizycznie ktoś bliski ucierpi gdzie sens gdzie logika ?? a jak za mocno go rąbniesz tą lopatą i zrobisz kaleke ?? będziesz mu bulić ręte inwalidzką a jego kumple dalej bedą jeździć ......... panowie jesteśmy dorośli nie wypada myśleć typu kolo obsikał mi płot to go piła łańcuchową potne ............ rozumiem chęc zemsty i ból wynikający z chorego prawa w tym kraju ale trzeba pamiętać o najważniejszym nie szkodzić sobie !!!!!!! pozostaje nieustanne namolne kapowanie na psiarnie (wybaczcie pogarde dla policji ale mam swoje prywatne powody) robienie im zdjęc zgłaszanie problemu dziennikarzom.........wiem że to nie da ulgi związanej z zemstą ale jest rozwiązaniem racjonalnym i nie zaszkodzisz sobie w pewnym sensie nawet na plus bo jeśli dadzą sie sprowokować i np zniszczą coś twojego czy cie napadną to wtedy na bank mają przesrane i nic ich nie uratuje........ żeby była jasnośćNie bronie tych debili bo sam mam z ich powodu problemy wiem jak ludzie na mnie patrzą jak jade polną drogą ale staram sie wskazać racjonalne wybrnięcie z sytuacji a nie dawaj ja kupie kałacha ty granaty zbudujemy okop i będziemy strzelać...
  10. filtr paliwa też ....... najlepiej by było załatwić paliwo lotnicze nawet lepsze od alkoholu :) w zasadzie to i podtlenek azotu też by podszedł wieśniackim sposobem na nitro jest psikanie dezodorantem do wlotu powietrza w gaźniku w sprzętach typu wsk daje kosmicznego kopa możecie pomyśleć nad tym :)
  11. na 100% elektryka ...... w starym sprzęcie typu WSK w takich sytuacjach wymieniało sie kondensator (po prostu na zimno chodził troche sie nagrzał i słabł przerywał nie wchodził na wysokie obroty strzelał z wydechu czasem) w tym przypadku nie ma kondensatora i platynek więc na 100% moduł......
  12. nie tylko chińskie częsci są tragiczne........tragiczne są też polskie częsci do jawy 50 i simsonów np tłoki gaźniki......brutalna prawda ale to jest badziewne rękodzieło i też sie sypie.........polskie tłoki do simsonów strasznie puchną i wcale nie trzeba ich przegrzewać zdarza sie że po 10 km trasy w +10 stopni prędkościa 40km/h tak spuchnie że trzeba go młotkiem z cylindra wybijać :bigrazz:
  13. a jak jedziesz na ssaniu i dasz buta to też gaśnie ?? też bym obstawał za simmeringiem ale ta świeca...... powinna być sucha jeśli gaśnie z braku paliwa...
  14. może być zatkany ale to raczej niewielka szansa choć podobno chłodnice np w samochodach lubią sie zatykać nie wiem jak w motorku.......
  15. czarna świeca=za dużo paliwa lub za dużo oleju proste to nawet w instrukcji od ogara 200 pisze :bigrazz: :icon_mrgreen: jak jest za dużo powietrza to świeca jest biaława i często pęka izolator
  16. a dozownikowi mixol nie zaszkodzi ?? nie przegrzewać hmmmmm łatwo powiedzieć a gorący silnik tzn jaka temperatura mierzona z zewnątrz po dotknięciu cylindra ?? jaka to temperatura robocza itd ...moge mieć termometr cyfrowy do 150 stopni wystarczy ?? może troche świruje ale naprawdę chce to zrobić dobrze..... ogara docierałem pi razy drzwi 20 km 40km/h na mixolu 30 min postoju wystygł odpalić znowu 20 km 40km/h 30 min postoju i tak jeździłem ale tam sie człowiek nie martwił szlif miałem za piwo tłok 25 zł z piescieniami więc kit tam :bigrazz: tak zrobiłem 500 km potem już swoje dostawał :icon_mrgreen: PS olej ze skrzyni nie leci ona kopci jak odpale ją po zimnej nocy w garażu i chodzi na ssaniu potem to praktycznie dymu nie widać
  17. witam No dokładnie o to chodzi :) dzięki panowie tak nawiasem to jest prywatne /ogrodzone/niczyje (stara niepilnowana żwirownia) ?? ja zawsze jak do Łodzi do rodzinki prułem w niedziele to nikogo tam nie widziałem kumpel twierdzi że kiedyś kogoś na crossie widział widocznie ktoś z was :)
  18. były podobne ale takiego samego nie było....... ja kasy nie mam na moto wydałem całe moje oszczędności i nie mam ochoty za x czasu robić znowu remont silnika bo sie zatrze ...... olej nie wiem jaki mam bo mam dozownik i to sprawny i tam jest jeszcze oleju......wiem że działa bo po odpaleniu jest taka niebieska chmura że nie widać motoru :) jak jest w tym konkretnie silniku z obrotami ?? na dotarciu nie wolno przekraczać określonej liczby czy liczy sie tylko żeby nie przegrzać ??
  19. w temacie o mtx 80 pisze o 2 tys km czy to nie przesada ??????? ile jeździć bez przerwy jaka prędkośc ile km zrobić itd... to jest mtx 80 hd 06 chłodzona powietrzem na bębnach 5 biegów 82 rocznik
  20. panowie a ja mam małe pytanko ..... jest takie fajne miejsce do jazdy w okolicach lublinka spróbuje wytłumaczyć o co mi chodzi to może ktoś mi powie jak tam dojechać jak sie jedzie pociągiem z pabianic do Łodzi z prawej strony (siedząc przodem do kierunku jazdy)jest taka wieeeeeeeelka dziura w ziemi koło lasu wygląda na jakąś starą żwirownie nigdy tam nikogo nie ma.........kawałek za tym jest most kolejowy nad jakąś rzeką i z lewej strony masz taki mostek z rurą nad rzeką i zaraz za tym jest przejazd drogi przez tory strzeżony i stacja kolejowa lublinek...... tak pi razy drzwi zaraz za tą ,, dziurą jest przejazd niestrzeżony i z lewej idzie rura zakopana w takim śmieszym wale no i potem most nad rzeką przejazd strzeżony i stacja lublinek....... jeśli ktoś cudem zrozumiał o co mi w ogóle chodzi to niech powie jak tam dojechać drogą z Łodzi albo lepiej z trasy np Łódź pabianice czy coś w tym stylu..........dzięki...... to wygląda na jakąs stara żwirownie żólty piach z jednej strony bardzo stroma ściana z piachu naokoło las zero ruchu ogrodzenia nic..
  21. michoa

    Honda MTX 80ccm

    ja mam mtx 80 hd 06 82 rok (bębny chłodzona powietrzem) ale mam ją dopiero 2 dni więc ci nie powiem jak z vmaxem wiem że moja jest strasznie miękka i wysoka (ja z 176 cm wzrostu stoje na palcach :banghead:) narazie nie mam linki od prędkościomierza więc nie wiem jaki vmax ale moja ma zębatke na moc i opony kostka więc 100 na 100% nie przekroczy...
  22. ja bym radził wziąsć sobie do serca słowa gówno zabijesz ale pójdziesz siedzieć jak za człowieka...... jak niedajboże jakiemuś linka obetnie łeb to nie będzie tłumaczenia że oni szkodzą tylko pójdziesz siedzieć za zabójstwo (jeśli ci udowodnią że to ty ją rozpiąłeś ) nasze polskie prawo chroni bandytów jak tylko może żeby biedakom sie krzywda nie stała....... z tym chorym systemem nie wygrasz życie jest brutalne warto dla jednego gnojka na crossie spędzićź życie w pierdlu ?? to jest sytuacja bez wyjścia bo policja jak wiadomo palcem nie kiwnie w tej sprawie ...... no ale nie warto poświęcać samego siebie........zabijesz jednego ciebie wsadzą a pozostałych kilku dalej będzie jeździć i bezpieczniej nie będzie :biggrin:......
  23. no masz w dużej mierze racje aczkolwiek ja tam w ciągu 7 dni bym wymienił cały silnik :rolleyes: no co numerów silnika nie ma w dowodzie zdjęć też nie robią..........lepiej sie pierdzielić ze 2 noce wydać z 800 na jakiś silnik 50 niż potem siedzieć w sądzie...... ale generalnie jestem tego samego zdania co ty należy takich sytuacji unikać i tyle ....... ja tam rozumiem przekręty zrobione na enduro bo podstawiam sie do swojego przypadku .........50 pod moją masa w terenie nic nie zdziałam więc mam 80/50 ale jak już jade w trasie to z kulturą po co sie narażac ?? tym jednym głupim wyskokiem można sobie życie w pierdlu zmarnować ..........
  24. do 60 cie puszczą bo tyle poleci dobrze zrobiony ogar 200 czy simson s51 natomiast jeśli lecisz szybciej to przedewszystkim 500 za brak prawa jazdy a za fałszywe dokumenty jest pierdziel więc sprawa jest naprawdę niebezpieczna.....najlepiej dać na wstrzymanie i sobie jechać te 50 koło nich wtedy masz 100% pewnośc że nic ci nie zrobią....... mówisz panie tak pisze w dowodzie że to motorower no to kupiłem jeździć do roboty co ja mechanik jestem żeby wiedzieć ile to ma ccm ?? ja sie na tym nie znam a ten licznik to podobno jak w każdym skuterze zawyża w kosmos więc nie sugeruje sie nim. z tego co wiem oni jeśli cie zgarną na rutynową kontrole i jechałes 50 to choćbyś miał cbr 600 zarejestrowane na motorower to NIE MAJĄ PRAWA zabrać ci moto bez jakiejś kontroli rzeczoznawcy więc nic im nie musisz wmawiać gorzej jak będa służbistami i rzeczywiście kogoś ściągną wtedy masz gorąco..... najlepiej kiedy masz gorąco nie pyskować tylko rżnąć głupa i wykazać skruche (o jezu naprawde nie wiedziałem że to padło tyle poleci przecież ten silnik jest prawie zatarty leje najgorszy olej bo mi szkoda kasy itp)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...