Skocz do zawartości

Pawel

Go.Naked
  • Postów

    7563
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Pawel

  1. http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423...minalskich.html Tu wszystko masz.
  2. Zazwyczaj za to odpowiadają pierścienie ślizgowe w zawieszeniu. Nie przejmować się, tylko sprawdzić stan i ewentualnie wymienić w przy okazji robienia uszczelniaczy. PS. Używanie klawiszy Shift, Alt, kropek i przecinków nie boli.
  3. A macie może jakieś materiały na temat tego motocykla - ciekawe linki, testy itp? Trochę znalazłem, ale powiem szczerze, że bez rewelacji.
  4. Jest to wyjście. Tłoczek pompy musi chodzić w pełnym zakresie.
  5. Twój kolega może mieć rację - są takie przypadki. Wymień klamkę na właściwą.
  6. Ja zacząłem dokładnie 16 lutego :), zrobiłem ponad 400 km.
  7. Wiem z doświadzczenia, że wszystko zależy od lekarza. Niektórzy robią badania naprawdę na odwal. Masz małą wadę wzroku, nie wiem czy przy niej nie przejdziesz testu bez okularów. Możesz też założyć szkła kontaktowe i udać głupa, tak jak pisalem - 1 to naprawdę niewielka wada, by robić zamieszanie i konieczność badania po pewnym czasie.
  8. Jak dla mnie zmarnowałeś czas na rozbieranie motocykla. Jak bym to zrobil i się nie zastanawiał.
  9. Podjedź do jakiegoś warsztatu, albo bardziej doświadczonego motocylisty.
  10. Powiem Ci tak - tego nie wiem, co jej nie widzę :). Jakbyś zrobił fotkę, było by łatwiej.
  11. To się przyda zawsze, szczególnie jak się nie ma praktyki i wyczucia. Ale można się obyć bez niego.
  12. To, że ma inny kształt niczego nie oznacza. Musisz kupić tylko odpowiednio drobną nasadkę (o ile pamiętam dwunastokątną), przedłużkę i jakąś pokrętkę do tego.
  13. Kupić w sklepie. Albo pojechać do warsztatu jak nie ogarniasz tak podstawowych spraw.
  14. Stosując nowoczesny półsyntetyk, czy nawet markowy olej mineralny mozna przejść na pełen syntetyk bez szkody dla silnika. Wycieki, nagary itp to BAJKI przy założeniu że, powtarzam, są to MARKOWE oleje i SPRAWNY, nie zatrupiony motocykl. Moja była VFR miała ponad 70 tys. km i bez zastanowienia przeszedłem na olej syntetyczny. To sam radzę autorowi tematu (i korzystanie z wyszukiwarki, bo przerabialiśmy to 50 razy :))
  15. Ja mam Berika, jest fajny ale .. Dostałem teraz Spyke i jestem zachwycony - miękka skórka, leży jak ulał, bardzo fajnie wykonany. Pośmigam w nim to powiem coś więcej.
  16. A ja bym założył dedykowane do tych zmian dynojety i masz po sprawie - w zestawie będę dysze, iglica i instrukcja co jak poustawiać. Większe prawdopodobieństwo że "trafisz" tak niż na oko bez hamowni. Pawel
  17. Dla mnie oba określenia w kontekście zmiany biegów oznaczają to samo.
  18. Międzygaz o jakim chyba cały czas myśli KS stosowany był np w starym Jelczu, jak jechał pan Mietek z węglem i powoli zmieniał biegi. Wyrzucał on bieg, dodawał gazu, diesel powpoli wchodził na wyższe obroty i pan Mietek wrzucał niższy bieg, często z grrrrrrrr jak tego nie zgrał. W motocyklu różnice pomiędzy kolejnymi biegami często nie przekraczają 500 obrotów w silnikach, których zakres jest rzędu 10 tys i więcej. Wystarczy drgnięcie ręki na manetce gazu, by zrównać obroty. W przypadku zbijania 3 czy 4 biegów w dół szybko (np. na torze) ciekaw jestem czy zawsze o tym pamiętacie. To się robi odruchowo, nie zamyka gazu w 100%. Co do synchronizacji i jej braku. Tak skrzynia motocyklowa nie ma jako takich synchrnonizatorów jak w samochodzie, ale sprzęgiełka kłowe po części pełnią taką rolę. Równie ważne jak międzygaz w takiej konstrukcji jest po prostu uczenie ludzi WŁAŚCIWEGO używania sprzęgła - czyli nie tak jak w samochodzie "do końca i długo" co jest w motocyklu błędne i chyba właśnie o tym mówi KS rider, tylko jakoś nie może się do końca wypowiedzieć :). Jak ktoś tak robi, nawet stosując międzygaz to ogarnia mnie pusty śmiech. Dużo łatwiej jest po prostu lekko i szybko wcisnąć sprzęgło i szybko i zdecydowanie zapiąć bieg. Wtedy praca manetką gazu jest bardzo mało wyczuwalna (aczkolwiek uważam że bardzo pożądana). Pawel
  19. Czytaj inne posty, przed chwilą napisałem odpowiedź na to pytanie.
  20. Nie wydaje mi się, silnik ma specyficzną konstrukcję (wykorbienia co 90 stopni, nierówna kolejność zapłonów) stąd i brzmienie i takie wkręcananie się na obroty.
  21. Dla amatora chyba faktycznie Clymer. Angielski jednak by się przydał, bo opisy są bardzo dokładne.
  22. Szukałeś w necie? Bo ja znalazłem dwa kluby motocyklowe w Gdańsku w 2 minuty, nie chce mi się dalej brnąć, ale na pewno jest tego więcej.
  23. Wiem że tak myślisz, ale ja miałem podobne doświadczenia i uwierz mi, że czasami kilka tygodni wystarczy. Oczywiście możesz tego nie brać pod uwagę, ale według mnie spuszczenie starego paliwa trwa na tyle krótko, że można to zrobić i mieć jedną wątpliwośc z głowy.
  24. O D P A R O W U J E. Konkretnie mam na myśli jego lekkie frakcje. Gaźnik, w przeciwienstwie do zbiornika paliwa, czy baniaka na stacji benzynowej ma bardzo "sprawne" odpowietrzenie, co w połączeniu ze stosunkowo duzą powierzchnią lustra benzyny w gaźniku ułatwia odparowanie. Nie wspominam już o skraplaniu się wilgoci itp. Miałem kiedyś przypadek XTZ 660, która stała dosłownie 3 tygodnie i nie było siły, by ją odpalić. Świeca nowa, akumulator nowy, a motocykl nie odpalał. Wystarczyło spuścić ten syf z gaźnika, napełnić nowym paliwem ze zbiornika i motocykl zapalił. To tylko jeden przykład, ale co wiosnę miałem około 10 telefonów w stylu "nie mogę zapalić motocykla po zimie" i powód zawsze był taki sam. Pozdrawiam
  25. Użyłeś wyszukiwarki? Bo było kilka tematów o tym. Opony z toru mało się nadają do codziennej jazdy, musza być bezwzględnie dobrze nagrzane i nie trzymają na mokrym. Jak takie warunki Ci odpowiadają, to możesz kupować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...