Skocz do zawartości

sorier

Forumowicze
  • Postów

    426
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sorier

  1. Oj baaardzo się mylisz. Żaden "normalny człowiek" nie kupi Mitsubishi Galanta żeby robić trasy dom-szkoła-praca-supermarket. Żaden też nie kupi Tico żeby jechać 4-osobową rodziną, psem i przyczepą kempingową na Chorwacje. Tak samo jest z motocyklami. Chińczycy ze swoimi skuterami i małymi motocyklami wypełnili pewną lukę w rynku której nie byliby w stanie wypełnić japończycy, europejczycy o amerykanach nie wspomnę. Zaoferowali tanie, proste w budowie i obsłudze motocykle, dla przeciętnego mieszkańca kraju rozwijającego się ... i raczej biednego. A jakość i trwałość? Nie jest dobra albo zła, jest proporcjonalna do ceny!
  2. E tam, nie ma się czym chwalić :P Dla mnie było to wydarzenie tak nieistotne, że nawet się nie zatrzymałem ;) Ale jak kolejny raz zacznę "od nowa" to zrobię fotkę, gdzieś koło 2016roku :biggrin:
  3. A to nie lepiej wygotować łańcuch w smarze grafitowym, jak za starych dobrych czasów? :)
  4. Dla entuzjastów "ręcznego" smarowania wymyślono spraje. Zwykły olej, nawet bardzo gęsty, nie nadaje się do takiego użycia. Tylko olejarka gwarantuje ekonomiczne efekty.
  5. Niestety liczby mówią same za siebie. Smarowanie sprajem to 20-25tys.km żywotności w Div 600, a olejem 40tys.km (zwykły x-ring RK, żaden wzmocniony). Wzrost dwukrotny. Koszt smarowania sprajami to ponad 100zł na 10tys.km, a olejem ok 0,2zł na 10tys.km. Oszczędność kolosalna.
  6. U mnie pykanie łańcucha na przedniej zębatce było zwiastunem śmierci napędu. Najpierw pykało, potem ogniwa zaczęły sztywnieć (na prostym odcinku między zębatkami łańcuch był pozałamywany), potem wewnętrzne płytki zaczęły się zsuwać z tulejek niszcząc oringi, a na koniec wymieniłem napęd na nowy po przebiegu "tylko" 40tys.km. :)
  7. mhm. ponad 280kg do nauki jazdy. świetny pomysł :icon_rolleyes: jsz No faktycznie, w ten sposób podchodząc do tematu to R1 będzie dużo lepszym motocyklem na początek.
  8. Weź Div 900, jest lepsza do dalekiej turystyki we dwoje. I to nie z powodu wału, a z powodu większej elastyczności silnika i większego komfortu jazdy. A zużycie paliwa większe o ok. 1-1,5l/100km.
  9. Byle nie takim do skręcania mebli. Śruby pokrywy są bardzo "wrażliwe" na jakość imbusów, łatwo jest je "objechać".
  10. Wystarczy odpowiednio sformułować umowę kupna-sprzedaży i nie potrzeba żadnego oświadczenia. Teoretycznie można by rozwiązać taką umowę z powodu niezgodności towaru ze stanem faktycznym. Tylko jest pewne ALE... Po pierwsze, który sprzedawca podpisze taką umowę. Po drugie, sprzedawca niekoniecznie zna całą historię pojazdu, wiec moze twierdzić że nie wiedział. Po trzecie, trzeba udowodnić że sprzedawca wiedział i zataił prawdę. Po czwarte trzeba mieć pieniądze na adwokata. Po szóste, trzeba mieć kilka lat na wyegzekwowanie swojego prawa w sądzie. Itd. ...
  11. W przyszłości zapraszam na www.YamahaXJ.pl szybciej uzyskasz pomoc niż na ogólnym forum.
  12. NIE, nie powinno tak wyglądać. Powinno byc tak:
  13. Nie bardzo wiem gdzie on jest u ciebie wpięty, gdzie się zaczyna a gdzie kończy. Pod motocyklem kończą się 4 wężyki: 1. Wężyk z filterkiem z airboxu 2. i 3. Wężyki wychodzące z dołu baku 4. Wężyk służący odprowadzeniu ewentualnego nadmiaru paliwa i spuszczaniu paliwa z komór pływakowych gaźników. Tak to powinno wygladać też u ciebie.
  14. Wężyk z filterkiem ("zgrubieniem") nie jest z baku tylko z obudowy filtru powietrza (airbox). Odprowadza skropliny oleju z tzw "odmy". Wpina się go nad pierwszym (lewym) gaźnikiem od dołu airboxu. A wężyki wychodzące od dołu baku są zamienne, różnia się tylko długością. Oba kończą się pod motocyklem z prawej strony ramy. Jeden odprowadza wode lub rozlane paliwo z korka, a drugi odpowietrza/napowietrza bak.
  15. Unia wprowadza nowe paliwo, etylinę z 10% domieszką bioetanolu (spirytusu) E10. Póki co mają z nią problem niemcy i francuzi, a znając nadgorliwośś naszych pseudoekologów wkrótce i my będziemy mieć problemy. E10 jest trochę tańsza, ale powoduje zmniejszenie mocy silnika i moze powodować uszkodzenia układu paliwowego np. gaźników, wtryskiwaczy, pomp paliwa, zbiorników paliwa, układów mechanicznego wtrysku benzyny. Lista motocykli i samochodów w których można albo nie stosować nowe paliwo" ADAC.de
  16. Ale wykopaliście temat.... :) Ja już zdążyłem zajeździć napęd, cały jego żywot smarowany olejarką, wytrzymał 40tys.km. Felga czystsza niż przy smarowaniu sprajami, i do tego łatwiej ją umyć. Polecam W Motocyklicznie było coś wczoraj o smarowaniu łańcucha. Niestety ani słowa o olejarkach :/
  17. Ale dlaczego on nie jest w dziale "Skutery"? ;) Widziałem identycznego ostatnio na Śląsku - nie miał plastików pod siedzeniem z lewej strony. Albo to ten, albo są u nas dwa identyczne DN-y.
  18. Wadliwe TPS-y w Yamahach to jest powszechnie znany problem, ale jak to w Polsce bywa nie jest znany w ASO Yamahy. Serwisy rękami i nogami bronię się przed wymianą wadliwego elementu. Pewnie dlatego ze muszą do tego "interesu" dopłacać.
  19. Jeżeli kogoś interesuje jak wygląda zatarty łańcuch: http://www.svrider.de/Forum/download/file.php?id=833 http://www.svrider.de/Forum/download/file.php?id=834 Zdjęcia pochodzą z niemieckiego forum SV. U mnie wyglądało to identycznie, z tym że u mnie płytki zaczęły sie przesuwać z jednej strony ogniwa (nierównolegle). No i u mnie wystąpiło to po 40tys.km, a w tej SV po 13tys.km. Myślałem ze mój przypadek jest odosobniony, ale okazuje się że nie.
  20. Wszystko jest posmarowane, zarówno tulejki/rolki jak i o-ringi. Wszyscy którzy tego nie mają myślą że olej kapie tylko na środek łańcucha, ale w praktyce smarowany jest cały łańcuch. Oczywiście z przewagą rolek, czyli miejsca najbardziej wymagającego smarowania. Przerabiałem temat pojedynczej dyszy z tyłu zębatki i podwójnej też (tzw dual injector). Metodą prób i błędów doszedłem do jednej dyszy umieszczonej między przednia zębatką a osia wahacza i wtedy smarowanie okazało się najefektywniejsze.
  21. Najpierw zmierz ile oleju zużywa olejarka. Potem sprawdź czy sterownik reaguje (i jak) na zmiany ustawienia pokręteł. Ustaw wszystko na minimum i zmierz czas miedzy otwarciami zaworu i policz liczbę kropel która w tym czasie wypłynie. Jeżeli będzie więcej niż w instrukcji obsługi to masz pewność ze układ jest wadliwy. Udajesz się do elektronika lub producenta. Lub montujesz zaworek akwarystyczny za 2 zeta (najlepiej miedzy zbiornik a elektrozawór) i zmiejszasz nim przepływ tak aby osiągnąć minimalne smarowanie. Gorzej gdy winny jest elektrozawór, wtedy trzeba go wymienić lub spróbować naprawić (może wyczyścić). A lepsze ustawienie końcówki podającej wygląda tak: http://www.nashnet.dk/2wf_photos/chain_oiler_nozzle.jpg U mnie i w motocyklach kilku moich znajomych sprawdza się to dużo lepiej niż wylot na tylną zębatkę. Zużywa mniej oleju i smaruje dokładniej. Słyszałem że producentowi czasem coś się myliło (podpinał potencjometr odwrotnie) i wtedy "min" było raz z lewej raz z prawej strony.
  22. Można powiedzieć że końcówka jest dobrze ustawiona, choć mogłaby być lepiej. Jeżeli faktycznie olejarka na minimum podaje za dużo oleju to jest niesprawna. Możesz ją labo naprawić, albo założyć dodatkowy zaworek regulujący przepływ oleju (koszt ok 2zł). Ja osobiście nie ustawiam olejarki na krople tylko na ml(cm3)/100km. Optymalna ilość to ok 2ml/100km. To gwarantuje odpowiednie smarowanie i minimalizuje brudzenie motocykla olejem. Jeżeli chciałoby ci sie zamiast fabrycznego zbiorniczka założyć na próbę strzykawkę to łatwo sprawdzisz ile oleju naprawdę podaje olejarka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...