Skocz do zawartości

tomasz87

Forumowicze
  • Postów

    276
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomasz87

  1. Jeśli to do mnie propozycja to muszę podziękować :icon_eek: Ja szukam kompletu do wsk a tam są zupełnie inne 19". Od wfm 19" mam 2 komplety. Znaczy do skrzyni korbowej(cylindra) wlałeś tyle oleju,że wycieka przez zimer od strony magneta ? Jeśli tak to raczej trzeba rozpołowić silnik,żeby wymienić komplet uszczelniaczy. Jak mocno nie chcesz to możesz wymienić tylko ten od strony magneta bez rozpoławiania ale to raczej prowizorka. A jak wlałeś olej do skrzyni biegów przez korek to znaczy,że masz nie szczelną komorę wału a to już mocno źle świadczy i kapitałka konieczna.
  2. Jak dla mnie gra nie warta świeczki. Tłumika nie rozbierzesz więc i z czyszczeniem jest spory problem. Piach to pikuś problem stanowią pozalepiane przegrody nagarem. Jakoś tam to niby się da powypalać ale ja dokładnie nie wiem bo nie ma to dla mnie sensu. Nawet jak wyczyścisz go tam jakoś w miarę jego wygląd zawsze będzie mizerny. Nowy tłumik kosztuje ok 100zł więc warto się zastanowić.
  3. A nie chciałbyś się zamienić za 18" w bardzo dobrym stanie ? :clap: jak będziesz na złomie to kup i mi ze 2 sztuki 19"-ek :biggrin: Szprychę na sztukę raczej kupisz. Zobacz na allegro może szprychy od wfm-ki od szerszej strony będą pasowały. Co do chromu to ja bym tylko zmatowił papierem i na to podkład szpachla podkład lakier.
  4. Jak dla mnie możesz malować całość. Z bliska będzie widać,że było to malowane w całości ale jak ładnie to zrobisz powinno być ok. Jeśli masz koła z tego modelu 19" na pełnych bębnach to niech Cie ręka boska broni :buttrock: ze zwykłymi 18" możesz się bawić. Jak pomalujesz to najprawdopodobniej kiedyś podczas rozplatania sporo szprych popęka.
  5. Nie widziałem kolego tej poprawki w poście. Tak na następny raz jak nikt nie odpowiada znaczy,że nie wie lub nie ma czasu odpowiedzieć i ponaglanie i przypominanie nie powinno mieć miejsca. Tak możesz zastosować osłony "pełne z nowszych wiesiek. Rozstaw śrub i mocowanie są identycznie więc nic poza estetyką nie stoi na przeszkodzie.
  6. W sumie to tak łatwo i tanio nie dostaniesz. W sumie to są 3 elementy. puszka prawa lewa i taka zaślepka z filtrem powietrza lub bez. nic innego jak allegro Ci nie zostaje. http://allegro.pl/item430123842_puszki_nar...do_wsk_wfm.html tutaj masz komplet nawet z mocowanie aku:) ale wydaje mi się,że za mniej jak 100zł gość nie odda ale warto zalicytować :icon_eek:
  7. Skoro masz na starcie robić "motor widmo" to lepiej sprzedaj moto bo to będzie niezła wioska . Skoro nie chcesz odnawiać chromów to zrób coś w tym stylu: http://polskajazda.pl/Motocykle/WFM/M06/15912 zauważ,że nie ma na tej wfm-ce chromów a przynajmniej wygląda ładnie i nie będziesz się wstydził przemieszczać zniszczoną wsk-ą.
  8. tomasz87

    wsk 125

    Ja łożyska i zimmeringi kupowałem na ul. fabrycznej zaraz za rondem.Jest bilbord "ABS łożyska" czy jakoś tak. Tam koleś ma wszystkie łożyska i zimmery potrzebne do wsk-i.
  9. tomasz87

    wsk 125

    I to mnie martwi. Dlatego chciałbym jasno określić specowi od szlifu co chce i jego widzimisię bym nie brał po uwagę. Wiadomo,ze można zrobić luz 1.25mm i też silnik będzie pracował albo nie robić szlifu i smigać puki odpala ale nie oto mi chodzi.Powiem fachowcowi 0.05mm i tyle chce mieć, zmierżę przy nim i ewentualnie go opierdole,pouczę. :bigrazz:
  10. tomasz87

    wsk 125

    Panowie mam mały dylemat. Mam oryginalny nowy tłok na 1y szlif do wsk 125 i teraz czytam wymiary tłoków i cylindrów i np. Średnica podstawowa tłoka to 52.38 a cylindra to 52.50 lub tłok 52.63 cyl. 52.75 czyli luz wychodzi 0.12mm. A w serwisówce co kolega podesłał zalecany luz naprawczy wynosi 0.04-0.06mm :buttrock: Z serwisówki (która jak dla mnie jest wiarygodna) odejmując wymiar tłok-cylinder luzy wychodzą w granicach 0.02mm :icon_mrgreen: a w większości dostępnych wymiarów w necie luzy są większe jak 0.1mm. np.tu: http://motocykle.svasti.org/index.html?str....org/tloki.html wymiary i grupy selekcyjne wcale się nie pokrywają nie wspominając o luzach :icon_razz: Jak oddam cylinder z tłokiem do szlifu i powiem,ze chce luz 0.05 to przecież tłok będzie chyba wciskany na sile w cylinder nie wspominając o jeździe i ew. spuchnięciu tłoka. Co o tym myślicie ?
  11. Jak dla mnie patent godny zastosowania i łatwy do sprawdzenia. Jak poskładam silnik to na tym patencie to się podzielę wynikami :banghead: Operacja prosta i łatwa do odkręcenia na oryginał. Może wsadzę jakiś palnik do wiesi :bigrazz:
  12. tomasz87

    wsk 125

    Kolego to jak jeden zimer wymieniasz to i 2i a jak 2i to musisz rozpoławiać silnik bo inaczej nici z jego pracy a jak rozbierzesz to i łożyska wymienić trzeba i tulejki z brązu :( Gaźnik rozbierasz w drobny mak. Najlepiej wybić "środek" tam gdzie jest rozpylacz i kanały. Nie wiem jak to wytłumaczyć tam gdzie wchodzi przepustnica po rozebraniu masz dziursko na wytot:) Kolego jak chcesz oryginalne cewki to mam dość sporo to mogę Ci odpalić komplet. co do gaźnika http://motocykle.svasti.org/index.html?str..._silnik_s01.htm Co do luzów w Twoim gaźniku to po przeczyszczeniu podczas regulacji nie będziesz mógł zejść poniżej pewnych obrotów wykręcając śrubę od przepustnicy. Normalnie powinien przy max zamkniętej zgasnąć a on będzie chodził.Albo zobacz w ręku luzy przepustnica obudowa. Uszczelki w całym gaźniku są 2e takie same i pasują z kranu takiego starego typu łazienkowego(z tych zaworów kręconych) :)
  13. tomasz87

    wsk 125

    Ja dodam od siebie,że remont wsk to nie mały wydatek. Jestem w trakcie składania silnika i nawet nie chce wiedzieć ile mnie to kosztuje. Tak na szybko licząc to masz tak: łożyska/simery-100zł wał-200zł tłok/łańcuszek sprzęgłowy i kilka pierdół-100zł szlif cylindra-50zł dorobienie tulei wałka pośredniego ok 20zł i wiele innych goopot. Jak dla mnie jak nie masz zamiaru wydać 300-500zł na sam silniczek to się za robotę nie bierz. Osobiście wału nie kupowałbym w sieci. Idź do sklepu i pooglądaj. Większość wałów nowych ma większe luzy niż dopuszczalne i nadają się do wymiany. Wał to tylko Polski. Tuleje radzę dorobić z brązu b-101 łatwo dostępnego. Jak coś to pytaj :clap: Ps. A co do karterów... Mam 4 kompletne silniki i z 8karterów. Nawet mam kartery z najmłodszej wski z odpowietrzeniem skrzyni korbowej i co? Jedyna PARA karterów co się względnie nadaje do użytku to kartery z silnika które kilka lat tamu kupiłem na złomie za 25zł. Reszta to po prostu złom. Dobre kartery i skrzynia to 70% sukcesu. Ale dostać je jest niewyobrażalnie ciężko. PS2. :clap: W piątek jadę do pewnego dziadka kolekcjonera co ma ponoć 50 maszyn w kolekcji i chce je sprzedać wszystkie w całości. W większości to ponoć wski. Jak się coś dowiem to dam znać i fotki bo kilka rarytasów mam zamiar przytulić :clap:
  14. Co do stanu to Ci się może wydawać bo kilka lat temu ją wyczyściłem z farby i pokryłem podkładem. Niedawno na świstaku kupiłem przedni błotnik w idealny stanie za 30zł :bigrazz: Ja w te wakacje mam zamiar już się przejechać. Jeszcze niedawno dorwałem licznik biały wyskalowany do 100. Już jest wyczyszczony wyzerowany i działający :smile: Ja niestety nie mam i nie mogę trafić kół 19" z tego modelu. Ty je masz i to duży + . Nie masz może napinacza łańcucha takiego płaskiego "ślimaka" ?
  15. Kurczę ale temat mnie ominą :icon_mrgreen: dawno nie zaglądałem na forum a tu taki temacik:) To moja Z2 z 1961r. http://bikepics.com/members/homerrus/61wskm06z2/ Z tego co wiem to były wiesie : M06-Z M06-Z1 i M06-Z2 Nowsze zi miały koła 19" z pełnymi piastami które miały 5 karbów i 3 dziurki z gwintem na zaślepkę dziur po zabieraku miały też wyfrezowane miejsce na ślimak. Kanapa w zach była wyprofilowana i przykręcana na stałe przez te same śruby co tylne amory a nie tak jak z B1 na takie zęby i zatrzask. Lampa moim zdaniem z zach powinna być mniejsza z zaokrągloną ramką taką jak w wfm. No i bak przykręcany przez śrubę na wylot. Przednie zawieszenie w z2 było podobne jak w B3 ale miało inne mocowanie ośki lub identyczne jak w B3 bo i takie i takie widziałem niby w oryginale. Lampka tylna taka kwadratowa chyba powinna być :) a i z Z2 napinacz łańcucha jest z kawałka płaskownika z dziurą taki ślimak :) Kolego bluepoint mógłbyś zmierzyć dł. stopki centralnej ? bo widzę,że u Ciebie wiesia ładnie stoi a ja mam ze 4 stopki każda inna i żadna się nie nadaje. PS. oj to troszkę stary temat a ja się tak podniecam:) moja wina nie zauważyłem dat.
  16. No świetny sprzęcik :icon_mrgreen: Ja podobnie jak Wy remontuje swoją M06 tylko Z2 z 1961r. Niebawem ruszam z robotą na dobre bo na razie mam nadmiar pracy i nie mam czasu. To moja wiesia :) : http://bikepics.com/members/homerrus/61wskm06z2/ zobaczymy kto pierwszy skończy :)
  17. Ja bym zostawił silnik oryginalny. Taki świecący to jakoś wygląda dziwnie. Jak odrestaurujesz cały motocykl to ocenisz czy polerka/chrom jest potrzebna bp w drugą stronę się nie da :cool: Co do wału to niebawem sam kupuję wał do wsk. Jak dla mnie regeneracja starego wału nie ma sensu skoro mamy nowe wały dość dobrej jakości Polskiej produkcji które wytrzymają wiele km więcej niż reanimowany 50letni wał :D
  18. tomasz87

    shl

    Mogę poprosić tego linka ? też bardzo by mi się przydała tak rejestracja 40 latka :)
  19. Jak dla mnie nie czytasz ze zrozumieniem. Potem wymyślasz i roznosisz jakieś dziwne ploty argumentując to wypowiedziami specjalistów których nie zrozumiałeś do końca. Jeśli dalej uważasz,że masz rację proszę o konkretną wypowiedz Adama M.
  20. oto link z którego pochodzi cytat: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=40287&hl=60+km Poproszę teraz link z tymi 60km. Ok poniosło mnie z tym pi.. Jeśli potwierdzisz,że Adam M. wypowiedział się ,że po 60km zestaw tłok+cylinder+pierścienie jest całkowicie dotarty to Cię nawet przeproszę :icon_eek:
  21. Oczywiście,że tak się dociera silnik ale gdzie tam jest info. na temat przebiegu w km ? gdzie tam jest napisane 60 km? Co do tematu Adama M. to zaraz poszukam i przeczytam. Znalazłem. I co kolego pierdo**sz? cytat:Adam M.
  22. tomasz87

    Obroty

    źle i oddaj skuter do mechanika lub kogoś kto ma pojęcie o silnikach.
  23. Przełknie :flesje: tak logicznie myśląc to co może się stać ? Nawet jak sie troszke nagaru poodkleja to zostanie przepalony lub wydmuchany do wydechu. Tam się nie ma co rozszczelniać. Przecież na tłoku/pierścieniach i głodzi cylindra nie zbiera się nagar który w jakiś magiczny sposób miałyby coś uszczelniać.
  24. http://allegro.pl/item393314843_wsk_sport_2.html szkoda niezłej maszyny. Taki rzadki i piękny model WSK 175 M21 W2 S2 ciekawe czy dostanie tyle ile jest warta.
  25. Jak dla mnie jest prawie idealny moment na zmianę oleju. Silniki po szlifie dociera się na kiepskich olejach przez ok 500-1000km do pełnego dotarcia. Po okresie docierania wlewamy olej jak najlepszy. Przez 700km nie nagromadziło Ci się tyle nagary,żeby cokolwiek się miało popsuć. Pod warunkiem,że jak zmieniałeś tłok i wał to robiłeś szlif cylindra i wyczyściłeś stary nagar z kanałów. Jeśli jednak założyłeś stary cylinder z kilkuletnim nagarem to zostaw minerał. Co kolega opowiada. Czyli szlif cylindra+nowy tłok+nowe pierścienie i po 60 km mamy sprzęt w pełni dotarty? i po 60km można mu odkręcać i katować go jak niby nigdy nic ? I nie tylko docierają się pierścienie ale też powierzchnia cylindra jest odrobinę ścierana nawet po honowaniu wykończającym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...